kristi_rx125 Opublikowano 28 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2015 Właśnie znalazłem coś takiego na YT. Ode mnie dla chłopaków wielkie brawa :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fincher Opublikowano 28 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2015 (edytowane) Jak jeździłem cbr 125 to robiłem sobie wycieczki po 500km, nie uważam aby to był jakiś wielki wyczyn :)Ale że nie mam kamery to nie było jak się chwalić. W sumie to i tak chłopaki mają fajnie że im się chciało, u mnie ciężko znajomkow dalej niż 50km od domu wyciągnąć :) Edytowane 28 Lipca 2015 przez fincher Cytuj Łoś50>Dragstar125>CBR125>FZS600>FZ6>CBR600>SV650>FZS1000>Versys650>G310r/gs>F850GS>K1600Gt>RnineT Scrambler>R1250GS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Staszek_s Opublikowano 28 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2015 Jechałem odcinek 130km skuterem kumpla (honda 125ccm). Prędkość "przelotowa" 90-95km/h, można było jeszcze przyspieszyć aby wyprzedzić jakieś auto. Boczna (ale dobra, asfaltowa) droga ze Słupska do Gdańska przez Wicko, Choczewo, Żelazno - idealna na krajoznawczą wycieczkę takim sprzętem.Więc spokojnie współczesnym skuterem/motocyklem pojemności 125ccm można wypuszczać się na kilkusetkilometrowe wycieczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zalmen3 Opublikowano 28 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2015 http://mnich.jupe24.pl/I tyle w temacie :) Cytuj Internetowy sklep komputerowy http://mirwit.com.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość komandosek Opublikowano 28 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2015 Jasne że można. Ja spotkałem trochę stukniętego holendra na Lofotach, na Hondzie PCX 125. W sumie to nawet sie nadawało bo wielki schowek i mały kufer mu wystarczył, przelotową 100 można trzymać przy rozsądnych obrotach, przed wiatrem chroni i na prawde niezle się prowadzi. Kapitalny skuterA maksiskuter to już w ogole wydaje mi się niezłą sprawą do turystyki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wertyder Opublikowano 28 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2015 W sumie to i tak chłopaki mają fajnie że im się chciało, u mnie ciężko znajomkow dalej niż 50km od domu wyciągnąć :)Dokładnie. U mnie ostatnio to ze znajomymi kończy się głównie na gadaniu :(. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 28 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2015 A maksiskuter to już w ogole wydaje mi się niezłą sprawą do turystykiO wiele milej wspominam śmiganie na maxi po Majorce niż armaturą. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZIGGI Opublikowano 28 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2015 Więc spokojnie współczesnym skuterem/motocyklem pojemności 125ccm można wypuszczać się na kilkusetkilometrowe wycieczki.A jak sprzęt leciwy, ale igła, to co stoi na przeszkodzie? Ja swoim MTX-em na szosowych oponach spokojnie mogłem trzymać przelotową w granicach 110/120. Przy tych prędkościach jeszcze miał ochotę żwawo przyspieszać, nie gotował się, czyli nie był bliski czkawki. Chyba że pod wiatr, no to poprawka do wzięcia.W plecak klucze, świeca, trytki, łyżki, dętki i łatki.... I można śmigać. Cytuj Destruction of the empty spaces is my one and only crime Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 28 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2015 Jak jeździłem cbr 125 to robiłem sobie wycieczki po 500km, nie uważam aby to był jakiś wielki wyczyn :) taaa ale tam ten jeden to chiński junak więc pełen szacun :D NSR-ka wcale się nie dziwię że dojechała , to zajebisty motocykl , mocny , fajny dźwięk prosty w serwisie , ja ten sam piec tylko palony z kopa miałem w CRM i bardzo sobie chwalę, aczkolwiek mnie na nsr pozycja jakoś nie leżała do podróżowania , bardziej taki napierdalator w miniaturce jak te wszystkie erłany, hajabuzy , podjechać pod lokalnego kebsa, opitolić mini hot doga za 2 zł , z 3 razy łytytytytyty ( daj mu na zimnym racing team ) ewentualnie trochę styranego torowego slicka wsmarować w asfalt ( psy osikują słupy zaznaczając teren a tak robi to motocyklista ) , przewieźć jakieś leginsy z gołymi nerami spuszczając łomot na światłach jakiejś gablocie ze znakiem zorro i bidazaworem i do domu bo dłużej się tym nie da jeździć bo plecy bolą :D także też w sumie szacun ...... Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kiddo on the road Opublikowano 29 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2015 http://mnich.jupe24.pl/I tyle w temacie :)Masz racje. Nic juz nie trzeba dodawac. Dzieki za link. Niezle zakrecony koles :-) Cytuj http://kiddoontheroad.blogspot.de/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.