Użyteczny zakres obrotów silnika R4 - 600 cm3

[szramer]

uzyteczne obroty w 600cc to miedzy 12000 a 16500

[tadeo]

Cutin - ja moim banditem 1200 rzadko kiedy schodzę poniżej 3.5 tys obr. mimo potężnego momentu obrotowego. Miasto, to zazwyczaj 2-3 bieg. A ty piszesz, że poza miastem kręcisz do 6 tys. Aż szkoda silnika!

Jak nie lubisz kręcić wysoko, to kup coś pokroju bandziora 1200 (5-cio biegowa skrzynia), albo jakąś v-kę (np. BT 1100 Buldog) i problem Ci się sam rozwiąże.

[Cutin]

Do 1000, 900 czy 750 mnie nie ciąnie jak już to kupię sobie V-kę i tyle.

 

 

Czy wg Was gość zajedzie silnik ???? Nie wydaje mi się... kręcenie 7000-8000 w miescie to pomyłka. Jak przyspieszać to tak ale nie na takich małych prędkościach.

 

Jednym słowem kończę ten wątek

[koroviov]

Szkoda. Fajnie się czytało.

[przemek96]

A u mnie przy 1500 obr/min słychać łańcuch przeniesienia napędu na 3 biegu . Mam redukować, czy dodać gazu ? A tak na poważnie - "piłowanie" to się zaczyna powyżej 10? 12? 14 ? tyś obr/min(nie wiem do ilu się to kręci) A zresztą - bezpieczne obroty to te do odcięcia raczej, skoro producent tak zadecydował ;)

[FhissT]

Heh albo xxa zakupic, jezdzac dynamicznie nie musze wchodzic powyzej 6 tys... I to jest fajne, super jezdzilo mi sie tez zx9r, nie odnalazlbym sie na takiej wysokoobrotowej 600.

[Cutin]

A kto powiedział ,że 600 MUSI być kęcone ZAWSZE wysoko ,żeby jechało ? Wcale nie musi to tylko Wasze domniemania. Znam takich kórzy zmieniają biegi w okolicach 5500RPM i dla nich to wysytarcza.

 

Teraz powiem więcej... i po tym może komuś się zmieni myslenie o 180*.

Motocykl Yamaha MT-01:

 

Pojemność 1700cm3

150.30 Nm przy 3750 RPM

 

a CBR 600 F3 ma 63Nm przy 10500 RPM

 

...i co myślicie ,że to MT ma zawsze większą siłe z jaką odpycha motocykl niż 600 ? Przy niższych owszem ale przy CBR przy 10500 pcha ze sporo większą siłą niż to MT tylko się pytam po co mi to. Jak 150Nm na C-330. Czy ja ciągnę za sobą pług ? No nie ...i takie twierdzenie ,żeby kręcić pod MAX to tylko na tor a nie do normalnej jazdy.

 

Niestety ...każdy kupuje sprzęt i patrzy ile ma koni moze co 20-ty za pyta o moment ale tak nie wie ile tak naprawdę mu wystarczy. Takie podejście z USA musi być zawsze jak najwięcej!!! Tylko się zapominamy ze do normalnej jazdy wystarczy Ci tylko 2/3 z tego. Przeczytałem parę artykułow, symulacji, testów 600 vs. 1000 i wyniki ostro zaskakują. I nie zdziw się kierowco litra i więcej ,jak spod świateł objedzie Cie 600 (jezeli oba motocykle są seryjne).

Edytowane 2 Listopada 2013 przez Cutin

[heniek128]

I nie zdziw się kierowco litra i więcej ,jak spod świateł objedzie Cie 600 (jezeli oba motocykle są seryjne).

 

To fakt ale tylko do 100-130km/h potem kierowca 600 będzie wąchał spaliny. A wbrew pozorom bardziej przydaje się zakres 100-200 niż 0-100 (poza miastem). Lecz nie dotyczy to niestety cebry F2,F3 - ta nie da rady, osobiście testowałem, zbyt mało mocy aby pogonić litra. Nowsze sprzęty po 120km,130km to jednak trochę inna bajka. Ale ogólnie to już 70km starczy do sprawnego poruszania się.

[FhissT]

http://motormania.com.pl/porady/warsztat/hamownia-moc-moment-obrotowy-fakty-i-mity/

to czytaliście?

[Dream]

 

To fakt ale tylko do 100-130km/h potem kierowca 600 będzie wąchał spaliny. A wbrew pozorom bardziej przydaje się zakres 100-200 niż 0-100 (poza miastem). Lecz nie dotyczy to niestety cebry F2,F3 - ta nie da rady, osobiście testowałem, zbyt mało mocy aby pogonić litra. Nowsze sprzęty po 120km,130km to jednak trochę inna bajka. Ale ogólnie to już 70km starczy do sprawnego poruszania się.

Kiedyś ludziom starczały piździdła typu WSK z 5 czy 7KM pod bakiem i żyli :) . Teraz 70Km to mało.

Cutin kup sobie Dużego Bandita, B-Kinga czy XJR. Będziesz mógł kręcić od 2krpm i silnik pociągnie :biggrin: .

[samolot]

A mnie najbardziej bawią ludzie którzy twierdzą, że stara CBR 900RR czy ZX9R ma świetną elastyczność. Kilkuletni GSXR 600 ma lepszą elastyczność w przedziale 100-140km/h na szóstym biegu niż te wiekowe "prawie litry". Jeździłem trochę sportami 600ccm i różnica w silnikach z lat 90-tych a tych co mamy teraz jest olbrzymia! Nie chodzi tyle o moc co właśnie o elastyczność. Taka np. CBR F3 będzie miała czas rozpędzania na szóstym biegu miedzy 100 a 180km/h o połowę dłuższy niż każda współczesna sześćsetka za wyjątkiem Yamahy R6.

Tak samo szarpanie łańcuchem. Teraz na sporcie 600 można spokojnie zejść nawet do 40km/h na szóstym biegu, dodać gaz i się rozpędzać. Wprawdzie w ślimaczym tempie ale bez szarpania łańcuchem. Dawniej w gaźnikowcach ta granica leżała powyżej 60km/h.

Także nie ma co uprzedzać się co do małej pojemności silnika. Taki lekki Triumph Street Triple o pojemności 675ccm potrafi wpędzić w kompleksy wielu właścicieli starszych motocykli o dużej pojemności, a przy tym jest dużo poręczniejszy i mniej pali.