Skocz do zawartości

Co jest z tym Ducati.


Rekomendowane odpowiedzi

Popularne są - w sensie znane jednak nie da się ukryć, że ich sprzedaż a jest to pochodna wolumenu produkcji w porównaniu do marek Japońskich jest ZNIKOMA.

 

Produkcja Ducati w najlepszych latach nie przekroczyła 50 tyś/sztuk rocznie!!!!!! a Aprilia nie licząc skuterów i motorowerów produkuje jeszcze mniej motocykli o Bimocie w tym wypadku nie ma sensu nawet wspominać ponieważ tu produkcja liczy się w dziesiątkach/sztuk. poszczególnych modeli.

 

Myślę więc, że śmiało w tym kontekście można użyć słowa mało popularne a już w odniesieniu do masowej produkcji z Japonii to nawet słowo mało popularne wydaje się być nie zbyt wymowne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że czynnik związany z ceną nie jest tym najistotniejszym, marki Premium nigdy nie są notowane na czele tabeli sprzedaży. Ducati to nie tylko Panigale więc można wejść w posiadanie tego motocykla nie posiadając set tysięcy złoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Widać ciąg dalszy przerwy w wygrywaniu ale to nic nowego - choć faktycznie można było się przyzwyczaić do zwycięstw Ducati. Przypominam jednak że w latach: 1988,1989,1993,1997,2000,2002,2005,2007,2009,2010,2012, zawodnicy dosiadający Ducati nie sięgali po tytuł.

 

Natomiast odejście Carlosa z Ducati jest bardzo dobrą decyzją zarówno dla niego jak i dla Ducati.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Gdyby stać mnie było na łachanie po torze RSV4 to pewnie bym inaczej patrzył na przywiązanie do starego SBK Ducati.

 

 

 

Wybacz, ale trochę nie rozumiem. Przecież mógłbyś sprzedać swojego 999 i kupić za te pieniądze jakąś starszą RSV-kę, gdybyś uważał że jest lepsza na tor, ale wydaje mi się że jednak jesteś fanem Ducati, wcześniej były monstery, teraz 999, raczej nie postawiłbym na to że zmienisz markę.

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie jestem hejterem marki, wręcz przeciwnie. Lubię i bardzo szanuję oryginalność. Jednak smutne to co się dzieję z Ducati w wyścigach, bo jednak tor to naturalne przeznaczenie dla tych motocykli.

Edytowane przez Sikor

Sikor#44 Moto Training

https://www.facebook.com/Sikor44/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to już zupełnie inna sprawa, faktycznie oglądam wyścigi bo uwielbiam ten sport jednak jak widzę Ducati gdzieś w okolicach szarego końca - mam tu na myśli WSBK - MotoGP to inna kwestia. To moje DESMO serce się kraje, jednak to jest sport i tylko sport raz się wygrywa raz przegrywa.

 

Widać progres wykonany z Panigale vs model poprzedni 1198 jest zbyt mały - nie wiem czy konstrukcja tego rodzaju nie została wprowadzona zbyt wcześnie ale cóż pozostaję przy czerwonych i trzymam kciuki bo kocha się nie za coś a pomimo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem krótko- jakby mnie było stać, to bym sobie dawno kupił Ducatę albo Aprilię, ale nie ze względu na to, że Ducati to Ducati, a Aprilia to Aprilia, tylko ze względu na estetykę i silniki. Zdecydowanie loffciam bardziej dźwięki V2/V4 niż rzędówek, a przy okazji motocykle włoskie napędzane tymi silnikami są ładniejsze niż japońskie, ale nie stać mnie, więc zamiast czerwonym Ducati jeżdżę pomarańczowym Kawasaki. Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.

 

Mniejsza popularność to zdecydowanie kwestia finansowa oraz wina stereotypów. Nie doszukiwałbym się drugiego dna- nie uznaję raczej fikcyjnej wyższości, ani niższości poszczególnych marek. (Mam na myśli to, że jeżeli ktoś usważa, że, na ten przykład, Kawasaki jest lepsze od innych marek, bo sam na takim jeździ i w ogóle zielone to takie boskie, to chyba jest głupi)

"Generalnie rzecz biorąc, zdejmuję linkę tylko w niedzielę jak idę do kościoła..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ducati wcale nie są drogie - to bardziej mit lecz ja raczej nie kupię włoszczyzny bo po prostu wolę rzędówki. Ew. nad Apką bym się zastanowił bo ma V4. Zresztą Duki są najpopularniejszą europejską marką w Polsce (wnioskuje po ilości ogłoszeń sprzedaży), więc chyba nie jest najgorzej ze sprzedażą. Produkują tylko duże pojemności, tylko szosowe z jednym rodzajem silnika i grzechoczącym sprzęgłem więc raczej celowo skazują siebie na średniej wielkości produkcję. Jak by chcieli powalczyć z japońcami to na bank bardziej zróżnicowaliby ofertę. Ta mniejsza popularność jest więc wpisana w ich strategię rynkową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest mit. Szukałem motocykla do 18-19 tyś i powiem Ci szczerze, że oprócz pojedynczych sztuk 999'tki, może kilku 749, to nie znalazłem Ducaty (poza kanciakami, bo po prostu mi się nie podobają), który by się mieścił w tym przedziale cenowym. Mówię tu o sportach, i nie uwzględniam "okazji". Dobry włoch kosztuje tyle co 5 lat młodsza, równie dobra (pod względem stanu), japonia. Co do strategii- masz rację, "kto ma kupić, to i tak kupi". :) Szkoda, że dżapońce nie lubują się w L2. Chętnie bym sobie sprawił takie ZV-10R. ;)

Edytowane przez VinAlucard

"Generalnie rzecz biorąc, zdejmuję linkę tylko w niedzielę jak idę do kościoła..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...