Skocz do zawartości

Samochód za 1500zł.....


Gość Zbycho
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wyluzujcie, stare auto z prostym wolnossącym silnikiem bez hydraulicznej kompensacji luzów zaworowych będzie jeździć na prawie wszystkim i nie trzeba obchodzić się z nim pedantycznie wymieniając co roku olej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoje teorie są miażdżące. Nie kompromituj się jeszcze bardziej...

 

 

:banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead:

 

Chciałbym przypomnieć, że używanie więcej niż trzech znaków interpunkcji (a takimi też są emoty) oznacza niski poziom inteligencji. Dla inteligentnej osoby trzy znaki absolutnie wystarczą dla podkreślenia zdania...

Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Felicja jest znana z tego, że klapa z tyłu i błotniki korodują, co nie zmienia faktu, że można tym autem poruszać się bezpiecznie, przegląd również przejdzie.

A Ty już przestań nabijać posty, bo pie**olisz jak potłuczony, chyba po tej latarni Ci tak zostało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z przdmówcą- Felicja jest OK. Ma ważne opłaty co też się liczy. Co prawda ma silnik taki sobie 1.3 Skody a nie niezniszczalny 1.6 8V, ale i tak jest warta uwagi. Rdzewiejąca klapa i nadkola to norma w tym modelu, reszta się trzyma dobrze. Teść ma przedliftową z 1.6 i też u niego rdzewieją nadkola z tyłu i klapa. Co ciekawe, klapa w kombi i hb są takie same, dla oszczędności :D Mondeo było raczej kręcone- cyfry na liczniku "leżą" nierówno. Stan taki sobie, za duże dla emeryta.

 

Ktoś już proponował Fiata Uno albo Tipo?

Edytowane przez marvin_1986
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Ty już przestań nabijać posty, bo pie**olisz jak potłuczony, chyba po tej latarni Ci tak zostało.

Wali mnie licznik nabijanych postow a staram sie wskazac potencjalne miejsca wydatow i kosztow.

 

Ktoś już proponował Fiata Uno albo Tipo?

Tak, juz byla taka propozycja, ale ......

 

Dwa dni temu pojechalem Fiatem UNo rocznik dobry, leciwy 1993 na przeglad ....

Wszystko do wymiany, naprawy a w praktyce znaczy to ... fura na zlom.

4 amory, hamulce, reczny, blacha to zlom, podwozia niema, silnik mokry, zawieszenie aut ( out )

Mozna to robic ale .... wlozyc 6-7 i co dalej ?

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko powiedzieć ponieważ w międzyczasie licznik został wymieniony na inny ale nie będzie tego bardzo dużo. Strzelam, że około 35-40 tysięcy. Olej to jakiś tani półsyntetyk i raczej nie najlepszej jakości skoro do tej pory nie sczerniał jak smoła, już nie pamiętam nazwy. Jeżdżony praktycznie tylko na trasy po 150-300km i dosyć dużo króciutkich po 3,5 km, zawsze na LPG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...