Volvo V70 vs Audi A6

[Gość]

Nie wiem, czy moja opinia się do czegoś przyda, ale na co dzień zajmuję się czytaniem różnych raportów dotyczących samochodów klasy premium, no i gdzie nie spojrzę, to zarówno nowe, jak i używane samochody Volvo mają niezłą przewagę nad Audi.

Za późno, żebym dała radę się o tym rozpisywać, ale jutro zedytuję ten post :)

Dominika, napisz w skrócie co te mądre głowy tam piszą w tych raportach, poczytamy :)

[Nitomen]

http://www.youtube.com/watch?v=vAeYJV5P0jk :biggrin:

[heniek128]

Volvo to solidne auta ale z ich bezawaryjnością to więcej jest legendy niż prawdy.

[Nitomen]

z tego co wiem , poki byly czysto szwedzkie to nie ma wiekszego problemu - ale czysto szwedzkie to juz auta 15 letnie wiec wiadomo ze cos sie do roboty znajdzie , a jak po 2000 r udzialy wykupil ford - to volvo juz tylko bazuje na marce , a ford wklada do nich swoja fordowską lipe.

[rafael]

z tego co wiem , poki byly czysto szwedzkie to nie ma wiekszego problemu - ale czysto szwedzkie to juz auta 15 letnie wiec wiadomo ze cos sie do roboty znajdzie , a jak po 2000 r udzialy wykupil ford - to volvo juz tylko bazuje na marce , a ford wklada do nich swoja fordowską lipe.

Tak samo jest z Jaguarem X type... Fajne auto, ale nawet kluczyk ma Fordowski :D

[shalashaska]

Posiadam dwa Volva, jedno S40 T4 i nie jest ono tak dobre jakościowo jak V70 I 2.5 TDI. V70 mam z 2000r, w pierwszej budzie, nie mam ani grama rdzy, cały wydech fabryczny z kwasa brak śladów korozji, żadnych awarii odkąd mam to auto czyli 2 lata, klima jest 2x wydajniesza od klimy w S40, możesz poukładać na podłodze jaja i ich nie rozbijesz, wyboje na ulicy nie robią na nim wrażenia, auto jest chyba pancerne, jak przygrzmociłem w suzuki swifta prawym przodem to mi tylko zarysował się lakier na zderzaku a kobita straciła całą tylną ćwiartkę swojego auta. Motor ma 140HP i 290Nm co daje wynik 10s/100km a na Słowacji przyprzepisowej jeździe spaliło 4L/100km. Obecnie jeździ tym autem żona i pali jej to w granicach 7L i poinformowałem ją że to auto zostanie u nas do śmierci technicznej. V70 nie jest równe V70, kumpel ma benzyne 120HP i tam wydech nie jest z kwasa, jeśli gdzieś gnije to znaczy że był tam dzwon i nasi tam już byli. Wiem że wahacze przednie często najbardziej obrywają ale nie jest to jakiś spory koszt. A S40 to europejczyk, lubi gnić gdzie nie gdzie, coś się zepsuje jedyny plus to że ostro zap..... Jak coś to pytać, chętnie odpowiem.

[kivi]

S40 to nie jest volvo.

Pierwsza seria to mitsubishi carisma z silnikami renault, druga seria to Ford Focus...

[shalashaska]

A może Carisma to Volvo, nie mniej jednak silnik diesla pochodzi od Renault a benzynowe to już Volvo.

[mati_mot]

z tego co wiem , poki byly czysto szwedzkie to nie ma wiekszego problemu - ale czysto szwedzkie to juz auta 15 letnie wiec wiadomo ze cos sie do roboty znajdzie , a jak po 2000 r udzialy wykupil ford - to volvo juz tylko bazuje na marce , a ford wklada do nich swoja fordowską lipe.

Idąc za Twoim tokiem myślenia to volvo było by dobre tylko do lat 50. Renault mocno współpracował z volvo juz w starszych modelach i nie było problemu.

[kivi]

Ta współpraca nigdy nie wyszła na dobre. Seria 340/440/v40 to zawsze bieda.

[Januszm]

O i tu zaprzecze, silnik 1,7 l w Volvo 340 to jest porzadna maszyna od Renault. Normalnie eksploatowany bedzie dzialal az buda sie rozleci.

[mati_mot]

W tych gamach to jak się nie mylę to wszystko było przeszczepem z renaulta. Miałem kiedyś 440 gl 1.7 z fabrycznym gazem. Silnik padł przy 300 tys. ale to z tego względu że od 200 do 300 tys śmigał na samym gazie....nawet przy odpalaniu w zimie

[Nitomen]

Gaz gazowi nie rowny. Stare instalacje podtelnku butanu bywaja klopotliwe , auto jest mulaste , duzo pali i niszczy silnik..

[mati_mot]

Gaz gazowi nie rowny. Stare instalacje podtelnku butanu bywaja klopotliwe , auto jest mulaste , duzo pali i niszczy silnik..

A współczesne sekwencje nie niszczą? Mniej pali, płynniej chodzi ale silnik i tak dostaje swoje w d***.

[tadeo]

Dokładnie tak, jak pisze mati_mot.

Szczególnie jak ktoś daje ostro w palnik, nie wytrzymują głowice (mam kilka takich przypadków w pracy).