"Wada ukryta" w mojej świeżo opchniętej SV'ce

[Sikor]

Ja kiedyś miałem konkretnie krzywe w pierdziku, nie ściągało a opona zużywała się normalnie tylko kierownicę trzeba było lekko krzywo trzymać.

A może Ci się po prostu w półkach trochę przemieściły i krzywo siedziały?

[heniek128]

Kilka cm były krzywe, rama najprawdopodobniej też. Także od tamtej pory ściągania nie uznaje jako wyznacznika "prostości".

[jeszua]

wyjaśnij proszę...

 

ależ oczywiście: zapis nie ma żadnego znaczenia, ponieważ sprzedający mógł zataić znaną mu wadę - problem w tym, żeby to udowodnić.taki zapis, o czym byłą już wielokrotnie mowa, nie ma żadnej mocy prawnej; może jedynie posłużyć do spławienia osoby nieznającej się na rzeczy. kodeks cywilny reguluje dość wyraźnie (acz bardzo ogólnikowo) kwestię wad rzeczy sprzedanej - proponuję lekturę

osobiście miałem taki problem i szukałem dojścia do mechanika sprzedającego, który go najprawdopodobniej poinformował o wadzie; tyle, że dzięki Wielkiemu Mechanikowi (dzięki ;) ) problem został zidentyfikowany i rozwiązany pomyślnie bez potrzeby angażowania sądu

jsz

[pancur]

Towar macany należy do macanta.Nie wiesz ,nie wiedziałeś.U ciebie śmigał.Nawet jak coś było z nim nie tak to może u poprzedniego właściciela miał przygodę .Olej gościa.

[Limo]

Z kolei, jeśli faktycznie są krzywe, to nie mogłeś o tym nie wiedzieć. Wycieki może nie być (chyba?), ale można poznać po zużyciu opony i po prowadzeniu się (ściąga na którąś stronę).

 

Też tak myślałem, dopóki nie pojechałem pod koniec zeszłego sezonu z kolegą na oględziny jednej cebry. Wziąłem ją na przejażdżkę, puszczałem kierę i szła jak po sznurku, żadnego ściągania, żadnej szimy. Nic. Kolega ją wziął. Potem się okazało że jedna laga ma skrzywienie 13mm.

[jeszua]

Olej gościa.

 

problem w tym, że tą samą sytuację z drugiej strony mógł opisać nabywca: że kupił motocykl, a ten jest uszkodzony, i w jaki sposób może dochodzić swoich słusznych praw od nieuczciwego sprzedawcy; czyż nie? dlatego osobiście nie podejmuję się udzielania porad: wiem, jak to jest stanąć po przeciwnej stronie. inna sprawa, że kiedy miałem nieprzyjemność skorzystać z usług nieuczciwego mechanika, który "przygotował" tak mój motocykl do sezonu (i sprzedaży), że kupiec wrócił - po prostu oddałem pieniądze i anulowałem umowę. czasami nie ma wyjścia, tylko przyjąć fakty na klatę, nawet jeśli nie są nam wygodne

w tym przypadku znamy jedną stronę historii i raczej sugerowałbym aby nie ferować zbyt jednostronnych wyroków

jsz

[ryhu]

A tak na marginesie dlaczego kolega napisał w temacie, że świeżo opchnął SV a nie, że sprzedał? :huh:

[mrbravo]

bo to synonim

[pancur]

Nigdy nic nie robię przed sprzedażą auta.Nawet nie posprzątane.Chcesz kupuj.Na każdym nawet osobowym reklama że świadczymy usługi transportowe.Auta robią ponad 100 tys rocznie.Wszystkie wymiany na czas ale co się przytrafi nawet za bramą już kupującemu nie moja działka,mogę pomóc z holowaniem po kosztach paliwa.Znając życie pewnie jutro miał by ten przypadek któryś z pracowników bo gdybym wiedział że padnie to bym zrobił.Nie sprzedaję kolegom i znajomym ,by nie było niejasności,chyba że nalegają.Chcesz mieć gwarancję kup nowy, albo zapłać za sprawdzenie na serwisie jeśli masz obawy.

[ks-rider]

Czy w umowie kupna sprzedaży miałeś zapis : Kupujący zapoznał sie ze stanem faktycznym pojazdu i nie wnosi zastrzeżeń.

 

Umowa jakakolwiek ( ustna lub piusamna ). Krzywe lagi nie sa wada ukryta, wara ukryta sa rzeczy nie widoczne golym okiem. Jest wiec obojetne co pisze w umowie, towar zakupiony nie podlega reklamacji.

 

:crossy:

[danielpotas]

Umowa jakakolwiek ( ustna lub piusamna ). Krzywe lagi nie sa wada ukryta, wara ukryta sa rzeczy nie widoczne golym okiem. Jest wiec obojetne co pisze w umowie, towar zakupiony nie podlega reklamacji.

 

:crossy:

Czyli krzywa lub spawana rama tez nie jest wada ukrytą?

[ks-rider]

Czyli krzywa lub spawana rama tez nie jest wada ukrytą?

 

Mozesz dostrzec, ze rama jest spawana ? Krzywa juz nieco co innego.

 

:crossy:

Edytowane 17 Marca 2012 przez ks-rider

[danielpotas]

Mozesz dostrzec, ze rama jest spawana ? Krzywa juz nieco co innego.

 

:crossy:

Nie nie mogę dostrzec, bo nie mam wiedzy technicznej.A jaka jest różnica między krzywą ramą a krzywymi lagami?

K.S dla mnie wada ukrytą może nie być np. potrzaskane lusterko,wgniecony zbiornik itp.Ale nie krzywe lagi,element zawieszenia odpowiedzialny za bezpieczeństwo.Jeżeli sprzedający wystawia taki pojazd jako sprawny to mija się z prawdą.I gówno mnie to obchodzi czy sprzedawca o tym wiedział czy nie.

Edytowane 17 Marca 2012 przez danielpotas

[ks-rider]

Temat jest trudny, krzywe lagi ( pytanie tylko jak bardzo krzywe ).

 

Potrafie zrozmiec, ze nie wszystko mozna wiedziec, nie wszystko dostrzec. Problem jest w tym, ze slepi w karty nie graja. ( Sam kupilem swoje pierwsze auto w Niemczech z przedmuchem uszczelki pod glowica, naprawa miala kosztowac 500 DM ale ojciec mi ja wymienil - koszta cos kolo 70 DM )

 

Kupno uzywanego jest problematyczne,bo nigdy nie wiesz co w trawie piszczy, dlatego albo bierze sie z soba fachowca albo zaprowadza autodo fachowca.

 

Pozostaje tez pytanie co zrbisz gdy wiesz na 100 % ze np. lagio przy sprzedazy byly proste, a po sprzedazy raptem sa krzywe ?

 

:crossy:

[heniek128]

Jak lagi są minimalnie krzywe to i fachowiec tego nie zauważy bo po prostu nie jest to widoczne gołym okiem.