Glootik Opublikowano 12 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2012 Kurcze, ceny za Brno trochę porażają... :mellow:Nooo, raczej... nie ma najtaniej... Cytuj ...Gott weiss ich will kein Engel sein... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Ra_ Opublikowano 12 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2012 Dlatego na początek lepsze są tory kartingowe. Wróciłbym z Brna mega sfrustrowany w przypadku wydania takiej kasy i przekonania się, że nawet nie ogarniam maszyny. Cytuj Wysyłane z mojego PCta za pomocą klawiatury Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 12 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2012 Własnie w sierpniu będę. Tak jak i w zeszłym roku. Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milosz-RR Opublikowano 12 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2012 Jak dobrze pójdzie to na oba bym się pisał. 420 euro za 3 dni to tragedii nie ma. Slovakia za 2 dni to ok 1100 zł więc mniej więcej to samo. Brno mnie urzekło i jest mega zajebiste. Cytuj SUPPORT 18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zakan Opublikowano 12 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2012 (edytowane) Gorzej jak sie wpłaci a bedzie lało cały czas :( Jak się nie ma wetów :( Troche loteria ;) Edytowane 12 Marca 2012 przez zakan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MatMax78 Opublikowano 12 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2012 Nie znałem cen myślałem że jest dużo taniej.Słusznie kolega zauważył, że to trochę loteria. Brno jest dla mnie najlepszym torem jestem tam naprawdę szybki ale wirtualnie hehe :)Myślę że na pierwszy raz to poniedziałek na torze Poznań (120zł)+ dojazd) jest w zasięgu ręki dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ajriszkofi Opublikowano 12 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2012 6 dwudziestominutowych sesji dziennie. To chyba wystarczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 12 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2012 Drugiego dnia trackdayów odpusciłem ostatnią sesje bez żalu, już serdecznie dosyć miałem. Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milosz-RR Opublikowano 12 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2012 Na grandysach jest 8 i 7 :) Cytuj SUPPORT 18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 12 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2012 Ale Brno było bardziej wyczerpujące od Slovakii moim zdaniem. Mimo ze SR była moim pierwszym dużym torem. Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ajriszkofi Opublikowano 12 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2012 To Kowno jawi sie bardziej atrakcyjnie cenowo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1f Opublikowano 12 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2012 AW wyczuło interes i w tym roku planowanych jest dużo więcej speed day'ów a niewiele (w porównaniu do lat poprzednich) motopopołudniw zeszłym roku członkowie AW płacili w ramach motopopołudni 70zł za trzy dwudziestominutowe sesje Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Woda765 Opublikowano 17 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 (edytowane) Gdybym miał możliwość choćby raz w tygodniu pojeździć na pełno wymiarowym torze przestałbym jeździć po ulicach.Chyba nigdy nie zapomnę pierwszego wyjazdu na tor. Pierwsza sesja, pierwsze czy drugie okrążenie (nieznajomość zakrętów, czas coś koło 2:15 w Poznaniu) uświadomił mi, że tak naprawdę to ja tylko próbowałem jeździć na motocyklu (na koniec dnia było coś koło 2 minut). Widząc w jakim tempie wyprzedzają Cię inni, już bardziej doświadczeni uczestnicy uczysz się pokory i zaczynasz rozumieć, że jeszcze wiele przed Tobą.Miałem okazje przejechać ze dwa kółka za instruktorem. Chłopak miał jakieś 18 lat, gdy widział, że nadążam, podkręcał tempo tak abym go gonił. Spinam się ze wszystkich sił, ledwo mieszczę się w zakrętach a on na jednym z zakrętów trąc sliderem o nawierzchnię odwraca się do mnie i macha lewą ręką żebym jechał szybciej. Człowiek się tylko zastanawia jak to możliwe.Z czasem przyszły pierwsze wyprzedzania, ostrzejsze hamowania (zaczął wychodzić brak kondycji i przygotowania fizycznego), pierwsze wyjazdy w "pyry" (na szczęście na początku było ich więcej niż teraz), pierwsza gleba (odpukać, jedyna jak dotąd).Wiele uczą rozmowy z doświadczonymi ludźmi pomiędzy sesjami (nie wstydzić się, tylko pytać - każdy jakoś zaczynał). Okazuje się, że znaczenie ma wiele rzeczy na które wielu z nas nie zwraca uwagi podczas codziennej jazdy. Np. ułożenie nóg na podnóżkach, pozycja na motocyklu, sposób w jaki hamujemy, redukcje biegów, dogrzanie opon i odpowiednie ciśnienie, sposób puszczania sprzęgła przy redukcji (szczególnie w litrach i "V-kach") i wiele innych...Mimo, że jestem tylko amatorem który stosunkowo rzadko pojawia się na torze (w zeszłym roku sytuacja pozwoliła tylko na dwa treningi) i nigdy nie wystartował w wyścigu to tor wciągnął mnie na tyle, że na ten temat mógłbym rozmawiać całe godziny.Według mnie jeśli ćwiczysz na torze Twoja jazda po ulicach staje się wiele bezpieczniejsza ponieważ wiesz jak Twój motocykl zachowa się w sytuacjach granicznych. W końcu na torze hamowania awaryjne, uślizgi kół, konieczność zacieśniania zakrętu itp. to codzienność.Na chwile obecną jeżdżę zupełnie seryjnym (poza końcówką wydechu i stalowymi przewodami hamulcowymi) GSXR1000 K3 a mój czas to 1:49 który mam nadzieje w tym roku poprawić o chociaż sekundę, dwie. Edytowane 17 Marca 2012 przez Woda765 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MatMax78 Opublikowano 17 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 Bardzo fajny post Woda765.Mój kolega który trochę jeździł na torze zrezygnował z jazdy po ulicy bo mówił że jednak nie idzie to w parze. Nawyki z toru spowodowały w jego przypadku ostrzejszą jazdę również na ulicy, a jednak na naszych drogach nie wiemy co się czai za ostrym zakrętem (piasek, woda końskie łajno itp).W Twoim przypadku jest odwrotnie.Tak sobie myślę czy lepiej jest amatorowi jeździć 1000 czy 600 po torze, czy jest jakaś różnica czy nie ma?Jeszcze raz dzięki za post Woda tak swoją drogą 1,49 po kilku treningach seryjnym motocyklem to jest naprawdę nieźle, graty kolego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heniek128 Opublikowano 17 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 lepiej 600 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.