Skocz do zawartości

niepozorny zapier....


Katsumoto
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Po puncie 1.2 60km, taki gofer to rakieta :)

 

Wiadomo że jest wiele aut generujących banana na twarzy. Ale to już większe pieniądze.

 

Chociaż kolega, miłośnik fiata 126p włożył do niego 1.6 115KM i jazda takim czymś to mega frajda.

Łoś50>Dragstar125>CBR125>FZS600>FZ6>CBR600>SV650>FZS1000>Versys650>G310r/gs>F850GS>K1600Gt>RnineT Scrambler>R1250GS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i umierać z nudów...

Dużo frajd z jazdy daje Impreza GT ale znaleźć zadbaną sztukę jest coraz trudniej.

sie zgadza, tym bardziej jak tego pokroju auto wpada w rece siurow ktorzy raz ze nie maja pojecia o tym w co sie pchaja i ja o to dbac. Pomijam juz fakt ze nie sa w stanie opanowac 10% tego samochodu. Bo odkrecic na prostej to wsadzisz malpe i tez pojedzie.

Non è forte chi non cade mai, ma chi cade e si rialza

               

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo frajd z jazdy daje Impreza GT ale znaleźć zadbaną sztukę jest coraz trudniej.

Naprawdę fajne auto, ale na suchym asfalcie ma tendencje do rycia przodem czego nie cierpię, co innego na luźnej nawierzchni, tam się czuję ten samochód jak ryba w wodzie.

 

Moja 50 letnia Matula sobie takim pomyka i twierdzi że już nic innego nie chce, tak się w tym padle zakochała :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś miałem okazję zrobić rundkę czymś takim:

http://otomoto.pl/oferta/rover-114-ID6yyQnJ.html

 

zapie**ala, lekkie, niskie, ładnie się zachowuje w zakrętach. Do tego silnik lubi wysokie obroty, więc można przeciągać do odcinki.

Bez znaczka GTI na klapie wygląda całkowicie niewyścigowo, a można niejednego w kompleksy wpędzić.

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za taki pinionc???

Jak już jesteśmy przy tego typu zabytkach, to sto razy bardziej bym wolał Subaru Leone 1.8 turbo. zapie**ala, ma zajebisty napęd 4x4 i nie wygląda jak Tavria.

Znajomy ma takowego, rocznik 87, buda w oryginalnym lakierze bez grama rudej, wnętrze jak nowe, klima na starym czynniku 100% szczelna i sprawna od nowości!!! Silnik igła, chodzi tak równo i cichutko że ciężko poznać że to bokser. No i świeci jak psu jajca, bez grama oleju czy brudu.

Dokładnie taki, tylko kolor cytrynowy metalik.

http://www.picautos.com/imgs/1160-subaru-leone-coupe/5/#gal_post_1160_subaru-leone-coupe-05.jpg

Jak na auto z tamtych czasów, to komfort jazdy jest zaskakująco wysoki, wnętrze bardzo przestronne i ma też kawał bagażnika.

Cudeńko, ale w takim stanie jest wart ponad 25000 PLN.

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że też ludziom się chce takie rzeczy robić. U mnie w mieście jeździ Skoda Fabia z 400 konnym silnikiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem kiedyś kaszla z silnikiem z motocykla 750 ccm. O niebo lepiej był zrobiony i nie miał tej pedalskiej przegrody z ryflowanej blachy. Tamten był na prawdę ładny, a to.... wygląda jak ospojlerowana Calibra pod wiejską dyskoteką.

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...