"10 złych pomysłów, które stworzyły wspaniałe motocykle"

[Sikor]

Właśnie, to jest istotna zaleta z użytkowego punktu widzenia. Do tego kwestie estetyczne :) .

Fajnym rozwiązaniem jest też wydech pod silnikiem, jak np. w KTM RC8 oraz w Buell'ach.

[MarcMarc]

Tak, to prawda, podczas gleby może przeżyć. Ale kwestie użytkowe, czyli brak miejsca na bagaż i grzanie tyłka w lato nie są tego warte. No, przynajmniej według mnie!

 

BTW a to w takim razie, skoro monowahacz jest tak słabym pomysłem, to dlaczego Ducati uparcie go stosuje? Walczą jak lwy o ograniczenie masy motocykla, a trzymają takie 'ciężkie' rozwiązanie? Tylko kwestie estetyczne? Zrezygnowali z wydechu pod zadupkiem, chociaż, przyznacie, trzymali je tam ze względu na estetykę. Przeniesienie na dół to kwestia techniczna. Czemu w takim razie nadal stosują monowahacz, skoro to podobny dylemat? ;)

[Shinigami]

Tak, to prawda, podczas gleby może przeżyć. Ale kwestie użytkowe, czyli brak miejsca na bagaż i grzanie tyłka w lato nie są tego warte. No, przynajmniej według mnie!

 

BTW a to w takim razie, skoro monowahacz jest tak słabym pomysłem, to dlaczego Ducati uparcie go stosuje? Walczą jak lwy o ograniczenie masy motocykla, a trzymają takie 'ciężkie' rozwiązanie? Tylko kwestie estetyczne? Zrezygnowali z wydechu pod zadupkiem, chociaż, przyznacie, trzymali je tam ze względu na estetykę. Przeniesienie na dół to kwestia techniczna. Czemu w takim razie nadal stosują monowahacz, skoro to podobny dylemat? ;)

 

Kawasaki było sprytniejsze od wszystkich i w 250 masz wielki chromowany wydech boczny i brak miejsca pod zadupkiem :lalag:

Monowahacz jakbyś się doczytał został pomyślany pod szybką wymianę koła w trakcie wyścigu.

[theodor.]

Pomijamy kwestie wygody/prędkości wymiany koła.

 

Monowahacz stosowany w 1098/848/1198 jest masą porównywalny do klasycznych konstrukcji. To zupełnie coś innego niż mono w 916 i pochodnych, bo tam faktycznie ważyły wahacze sporawo.

Poza tym z tego co czytałem mono w ducati jest tak zbudowane by z jakis tam wzgledów trakcyjnych pracowało przy duzych obciążeniach i złożeniach motocykla. A ponoć w dwuramiennym nie do końca to tak wygląda.

[Georg48]

Też lubię wibracje w pupie. :icon_biggrin:

A to Yuby trzeba zapisać się do innej"parafii" -moze Ruch Palikota ?biedronia / :icon_question: :icon_question: :icon_question:

[Tomek Kulik]

A to Yuby trzeba zapisać się do innej"parafii" -moze Ruch Palikota ?biedronia / :icon_question: :icon_question: :icon_question:

Napisał ktoś, kto jeździ nieskręcającym i trzęsącym się motocyklem.

[ernestZL]

A co ma tekst georga do tego nieskręcającego moto? czy tak tylko żeby komuś przyjebać napisałeś? lepiej ci? :icon_biggrin: uwielbiam twój ton wypowiedzi-jak zabierasz głos to jakby "wyrocznia" się odezwała. Ty chyba masz magistra ze wszystkiego co związane z motocyklem :notworthy:

[Shinigami]

Nie, on ma SPEC'a :)

[Piotr Dudek]

Oj, klasyfikacja silników się kłania.

Nazwa handlowa/marketingowa a klasyfikacja wg. nomenklatury fachowej to czasem są dwie różne rzeczy.

Nie zmienia to faktu, że Ducati posiada silnik ewidentnie widlasty: V2 90st.

 

Wracając do tej sprzeczki to znalazłem w sieci info na temat silnika Desmo V2 :

http://thekneeslider.com/archives/2007/07/12/desmoharley-italian-american-v-twin-completed/

 

a zaznaczony tekst uważam za ewidentną herezję jak większość miłośników firmy DUCATI :icon_biggrin:

 

 

Wielka prośba do zadymiarzy - Panowie darujcie sobie ten temat.

Mam wielką prośbę - niech któryś z Was znajdzie w sobie trochę odwagi i założy w dziale Przy Piwie temat "WYCHODEK" a potem w nim wzajemnie możecie sobie dosrywać ile dusza zapragnie.

 

Dla wielbicieli górnych wydechów jest też ciekawa konstrukcja:

http://thekneeslider.com/archives/2009/04/24/xj500t-jaybuilt-kawasaki-500-bellytank-triple/

ciekawy jestem jaki był sens takiego umieszczenia rur wydechowych?

[MarcMarc]

@theodor: a no widzisz, nie wiedziałem. A masz gdzieś coś do poczytania o tym, przypadkiem? BTW w 999 Ducati zdecydowało się jednak na wahacz klasyczny, dwuramienny.

 

@Shinigami: no wiem, jakie zalety ma wahacz jednoramienny, oprócz wyglądu. Prawdą jednak jest, że masa innych producentów radzi sobie z klasycznym wahaczem i nie marudzą, że podczas weekendu wyścigowego ciężko im się koła zdejmuje, przyznasz ;)

Edytowane 4 Grudnia 2011 przez MarcMarc

[theodor.]

Poszukam

[Piotr Dudek]

Poszukam

 

Masz fotki swojego motocykla, pokaż i opisz różnice w prowadzeniu pomiędzy monowahaczem a Twoją konstrukcją.

[theodor.]

Pomijamy wahacze serii 1098

 

Wahacz w starych sbk 916/996/998/748 waży ponad dwukrotnie więcej od mojego. To swoją droga był powód dlaczego nie zamontowałem mono budując motocykl.

 

Gdybym napisał że czuję róznicę w pracy wahacza to bym skłamał, podejrzewam że w Polsce jest co najwyzej kilka osób które czują takie rzeczy w czasie jazdy. Oczywiscie nie mówimy o jakiś wahaczach ze stalowej rurki :)

Niemniej sztywność na pewno jest znacząco większa.

 

Nie moge tego znaleźdź, generalnie chodziło o opory pracy amortyzatora przy duzych złozeniach maszyny i dużym obciążeniu samych tłumików amortyzatora. Głównie odbicia. Praca wahacza powodować ma iż amortyzator jest mniej obciążony i może pracować na tłumikach porównywalnie do jazdy na wprost.

 

Jeszcze poszukam.

[przemek96]

Skoro już się trochę temat rozwinął i nawet o skręcaniu było, wie Ktoś może jak Bimota tesi 2d skręca ?

[theodor.]

Ale w jakim sensie jak?

 

No zwrotnicę ma na wahaczu i skręca ;)

Edytowane 4 Grudnia 2011 przez theodor.