KrzysiekZet31 Opublikowano 6 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2007 Chyba wszyscy jezdza, choc leje :flesje:Mam info ile kosztowaloby piaskowanie i malowanie aluskow mojej jamki90zl / szt (piaskowanie i malowanie na srebrno)chyba nie duzo co?Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kropelka_350 Opublikowano 6 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2007 Mnie dopiero jutro czeka jazda, najpierw po żonę do Łomianek, następnie weekednowy wyjazd nad morze. Mam tylko nadzieję że nie w deszczu.Co do ceny za te felgi to wydaje mi się, że to nie jest wygórowana. A jak to będzie zrobione dobrze to na pewno warto.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrzysiekZet31 Opublikowano 6 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2007 Jak tylko zrobie (pewnie po sezonie) fotkami sie pochwaleJa juz czekam do weekendu, w sobote ma nie padac i jakies 20C wiec szerokiej drogi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kristekk Opublikowano 6 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2007 Siema, Mam mały problem. Niedawno jakiś *%#$@&* urwał mi lusterka w mojej maszynce. Znaczy lewe wygiął do granic możliwości, a prawe urwał razem z kawałkiem gwintu po czym wyrzucił w krzaki. I teraz pojawia się problem. Skąd wziąć to mocowanie? Ono łączy się bezpośrednio z klamką hamulca i ze zbiorniczkiem. (Po co ja to mówię, wszyscy tu maja XJ :buttrock: ) Nie wiecie gdzie mogę coś takiego dostać? W związku z tym, że wyjeżdżam może uda mi się dotrwać to bajzlu w Wawie. Tylko żeby to tam było. Macie jakiś pomysł skąd to wytrzasnąć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 6 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2007 (edytowane) Siema, Mam mały problem. Niedawno jakiś *%#$@&* urwał mi lusterka w mojej maszynce. Znaczy lewe wygiął do granic możliwości, a prawe urwał razem z kawałkiem gwintu po czym wyrzucił w krzaki. I teraz pojawia się problem. Skąd wziąć to mocowanie? Ono łączy się bezpośrednio z klamką hamulca i ze zbiorniczkiem. (Po co ja to mówię, wszyscy tu maja XJ :P ) Nie wiecie gdzie mogę coś takiego dostać? W związku z tym, że wyjeżdżam może uda mi się dotrwać to bajzlu w Wawie. Tylko żeby to tam było. Macie jakiś pomysł skąd to wytrzasnąć?Co za sk***ele, nic tylko łapy polamac. W lublinie jest jeden gosc ktory sprowadza xj-ki na czesci. Sprawdz czy nie ma tego mocowania. Jego numer to 600925220 (Grzesiek). Ja w niedziele bede wracal do wawy przez lublin to w razie czego moglbym ci to wziac. Pozdro Zobacz tez tutajhttp://moto.allegro.pl/item239813298_yamah..._taniutko_.html Edytowane 6 Września 2007 przez Lime82 Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriss.g Opublikowano 7 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2007 Skąd wziąć to mocowanie? Ono łączy się bezpośrednio z klamką hamulca i ze zbiorniczkiem. ... ciężko kupic takie mocowanie z drugiej ręki, najczęściej chcą sprzedawać z całą pompka hamulcową ... ale z tego co pamiętam w serwisie Yamahy chcą za to małe jarzemko około 55 złotych polskich ... tylko nie wiem jak z dostępnością ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raio Opublikowano 10 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2007 Witam Na skutek nieumiejętnego obchodzenia się z hamulcami na mokrej nawierzchni poszukuje podnóżka lewego kierowcy i kierownicy. Moto to XJ600n 98r. I teraz pytanie. Czy ktoś wie z jakich innych typów xj pasują te części? Czy z 900 też podejdzie? dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 10 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2007 Witam Na skutek nieumiejętnego obchodzenia się z hamulcami na mokrej nawierzchni poszukuje podnóżka lewego kierowcy i kierownicy. Moto to XJ600n 98r. I teraz pytanie. Czy ktoś wie z jakich innych typów xj pasują te części? Czy z 900 też podejdzie? dziekiPodnozek od xj 900 powinien podejsc. Ewentualnie jesli masz obydwe czesci to mozesz dac do pospawania. A kierownica tez powinna podejsc. Sporo osob montuje kierownice od bandita bo jest szersza i wygodniejsza podobno. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Snajper_Tango4 Opublikowano 12 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2007 (edytowane) Witam! Stoję przed zakupem motorka i upatrzyłem sobie niedaleko mnie taką maszynę: XJ600 Wysłałem też maila do sprzedawcy oto co odpowiedział: Witam.1. Na trasie do 110 pali średnio 3.8 W mieście napewno od 5 w górę. Zależy od sposobu jazdy.2. Poważniejszych problemów nie było. Ja wymieniałem łożyska w tylnym kole. Olej w lagach i nowy łańcuch z zębatkami.3. Zalewanie elektryki: zdążyło mi się kilka razy w trasie że złapał mnie ulewny deszcz i nigdy nic z elektryką nie zaszwankowało. 4.Przegląd do maja oc do listopada5. Dzwony i szlify: dwukrotnie na postoju mi się przewrócił. Raz na prawo i raz na lewo. Jak go kupowałem to poprzedni właściciel mi mówił że też mu się przewrócił, dlatego owiewka jest trosze odparana i lekkie wgniecenie na baku5 ma centralną stopkę6 oleju bierze jakieś 200ml na 1000 km czyli w normie.7 kufry mam z xj550 i trzeba dorobić do nich inne mocowanie. Jednak cena ich nie obejmuje.8. Na przegląd możemy podjechać. Jak nie przejdzie to zapłacę.Pozdrawiam Piszecie że XJty są ogólnie idiotoodporne a ja bym potrzebował moto które będzie sprawiało jak najmniej problemów. Właśnie rozstaje się z maszyną produkcji chińskiej i mam już dosyć cotygodniowych wizyt w serwisie z reklamacją (4 miesięczna maszyna nowa z fabryki, 17 awarii w tym 5 poważnych) i chciałbym mieć coś co będzie jeździło i nie będę się na trasie martwił że coś odleci. Czy warto się pchać w tak stary rocznik? Przewiduję dzienne dojazdy do pracy (15km w jedną stronę) bez względu na pogodę (no chyba że śnieg) i co jakiś czas dalsze wypady. Jak jest z jazdą podczas deszczu? Znajomy który ma XJ600 Div z 92 mówił mi że jak jeździ w deszczu to po wrzuceniu biegu lekko mu się zawsze uślizgnie tylne koło. Doradźcie coś bo już mnie dobijają dojazdy do pracy 1,5h (w jedną stronę) autobusem z 2 przesiadkami :biggrin: P.S. Przebrnąłem przez cały temat od pierwszego posta :flesje: 2 dni mi to zajęło Edytowane 12 Września 2007 przez Snajper_Tango4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 12 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2007 Jak jest z jazdą podczas deszczu? Znajomy który ma XJ600 Div z 92 mówił mi że jak jeździ w deszczu to po wrzuceniu biegu lekko mu się zawsze uślizgnie tylne koło. to już zależy IMHO od opon, xj600 nie ma raczej takiej mocy, żeby były problemy z tego tytułu :biggrin:mnie się xj600 też fatalnie jeździło w deszczu, ale wiem, że była to wina zbyt twardych opon haidenau, założonych jeszcze przez poprzedniego właściciela - miały być trwałe, niestety odbyło się to kosztem przyczepnościjeśli koniecznie chcesz tego sprzęta, to raczej urwij coś z ceny, a oponę wymień już sam, dla siebie. jak gość będzie zmieniał "pod sprzedaż", to będzie dawał najtańszą (żeby nie stracić)jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriss.g Opublikowano 12 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2007 ... ja jeżdżę rocznikiem '95 i nie mogę narzekać, jeździłem i w słońcu i w deszczu i oprócz zmniejszenia prędkości (bezpieczeństwo) żadnych kłopotów z elektryką nie zauważyłem. Przebrnąłeś cały temat więc resztę wiesz ... tylko to spalanie 3,8 jakos średnie w trasie to ... nie u każdego :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 12 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2007 Takie spalanie to w niektorych dywersjach mozna spotkac. Starsze xj-ki sa mocniejsze i troche wiecej pala. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pack84 Opublikowano 12 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2007 (edytowane) Jako uzytkownik starej xj moge cos powiedzieć:silnik nie do zajechania, duzo trwalszy od dywersji, jesli spala 200ml oleju to bajka, moj bral 700ml no ale przy 120tyś przebiegu:P wiec sam widzisz jakie to trwale bydle. motorek jest ciezki, opony waskie, ma 73 KM, od 7-8 tys dostaje odczuwalenego kopa i zapier%$#^ - w dywersji tego nie ma. moja xj palila jakos srednio 6-6.5 ale prawie caly czas po miescie. na trasie spalanie znacznie sie nie zmianialo. za to bandity nie odchodził jej na prostych. szkoda ze zawiecha troche miekka, zwlaszcza lagi bo czuc bylo niestabilnosc przy wiekszych predkosciach - a;le to sie da zrobic, sam sie naweyt zastanawialem o wymianie wahacza i szersza tylna opona ale sprzedalem ostatecznie.czesci do tego motocykla sa chyba najtansze z reszta motorek sam w sobie strasznie tani ale to pewnie kwestia wygladu. powiem szczerze ze jakby mi ktoś teraz zaproponował taka xjte w dobrej kasie w idealnym stanie to kupilbym jako drugiego sprzeta na dalsze trasy i poprawil kilka rzeczy. sprzet naprawde wdzieczny, super wygodny dla kierowcy i pasazera. sam robilem remont - pierwszy bieg(zobacz w linku ze zdjeciami), skrecilem motor, po remoncie juz jakies 7tyś u nowego wlasciciela i zadowolony. mialem akcesoryjne wydechy nie wiem skad i jak ale chyba ktoś sobie je zrobił sam. jezuuu jak to gralo to szok. wlasciciele cbrek i gixxow sie ogladali. Edytowane 12 Września 2007 przez pack84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Snajper_Tango4 Opublikowano 12 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2007 Dzięki za odpowiedzi - nie spodziewałem się że tak licznie się odezwiecie :) :buttrock: Wymieniłem ze sprzedawcą jeszcze kilka maili i napisał mi: "silnik delikatnie się poci pod cylindrami ale mechanik mi doradził żeby tego na razie nie ruszać bo nie ma sensu, i żeby to zrobić kiedyś... przy okazji. I nie zdaża mi się żeby spalił mi więcej oleju niż 200ml/1000km" czy powinienem się tym martwić ?? Tutaj kilka fotek które mi przesłał XJ600 88' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 12 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2007 Dzięki za odpowiedzi - nie spodziewałem się że tak licznie się odezwiecie :icon_twisted: :D Wymieniłem ze sprzedawcą jeszcze kilka maili i napisał mi: "silnik delikatnie się poci pod cylindrami ale mechanik mi doradził żeby tego na razie nie ruszać bo nie ma sensu, i żeby to zrobić kiedyś... przy okazji. I nie zdaża mi się żeby spalił mi więcej oleju niż 200ml/1000km" czy powinienem się tym martwić ??To norma. Jesli tylko sie poci w sensie ze nie leci ten olej na buty etc. to nie ma co tego ruszac. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.