Skocz do zawartości

Prawidlowe wylaczanie moto


Tytus
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ale to nie jest tak' date=' motocykl gaśnie dopiero jak wzucisz bieg i nie bedziesz mial schowanej stopki a stojac może pracować bez problemu :D[/quote']

 

Ach ta nowoczesnosc :banghead:

No wlasnie przedtem z tym wylacznikiem cos mi nie pasowalo -ale to znaczy ze jak nie jest na biegu to zgasic na luzie nie mozna za pomoca stopki ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie jest tak' date=' motocykl gaśnie dopiero jak wzucisz bieg i nie bedziesz mial schowanej stopki a stojac może pracować bez problemu :D[/quote']

 

Ach ta nowoczesnosc :D

No wlasnie przedtem z tym wylacznikiem cos mi nie pasowalo -ale to znaczy ze jak nie jest na biegu to zgasic na luzie nie mozna za pomoca stopki ?

 

Dokładnie tak jak napisałeś :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszce jeden o ktorym nikt nie wspomnial :banghead:))) - a mianowicie zakrecic kranik i poczekac az sie wypali benzyna z gaznikow :D))))))

 

Nie w każdym moto. Ja mam kranik podciśnieniowy, czy jak on sie tam nazywa, i nie ma położenia zamkniete.

Dlatego gaszę silnik wyrywajac fajki z świec :mrgreen:

Nie ma co płakać nad rozlanym szambem. Wsiąknie i smród minie [michoa]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszce jeden o ktorym nikt nie wspomnial :banghead:))) - a mianowicie zakrecic kranik i poczekac az sie wypali benzyna z gaznikow :D))))))

 

Nie w każdym moto. Ja mam kranik podciśnieniowy' date=' czy jak on sie tam nazywa, i nie ma położenia zamkniete.

Dlatego gaszę silnik wyrywajac fajki z świec :mrgreen:[/quote']

 

To nie jest śmieszne :P ja jak mialem WSK 125 to wlasnie tak ja gasilem :D bo stacyjka nie dzialala (a raczej dzialaka w kazdym polozeniu lacznie bez kluczyka) i jedyny ratunek to bylo wyjecie fajki :D albo uduszenie na 1 czy innym biegu :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz wolne obroty iszybko puszczasz klamke. Przy zwykłym ruszaniu twoje sprzęgło bardziej ucierpi niż przy takim zgaszeniu silnika. Ale oczywiście nie polecam tej metody.

Wpadłem na nią wczoraj przez przypadek zmęczony po długiej trasie już w domu puscilem klamke i zrobila sie cisza, od razu pomyślałem o tym temacie :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...