Drugi motocykl - motocykl sportowy

[majecti]

Pozostań w stajni Yamahy i zakup eleganckiego Thundercat-a powinien spełnić wszystkie Twoje wymagania

[Limo]

Thundercat tez bylby dobra propozycja gdyby nie mial problemow z wypadajaca dwojka.

[kubagsx]

Thundercat tez bylby dobra propozycja gdyby nie mial problemow z wypadajaca dwojka.

a R6 tego nie miała? Zdaje mi się że R1 napewno.. Widać w Yamasze to nagminny problem.

Edytowane 1 Czerwca 2011 przez kubagsx

[Limo]

Dokladnie tak jak piszesz, to bolaczka wielu yamah.

[kubagsx]

Dokladnie tak jak piszesz, to bolaczka wielu yamah.

A moj model BMW (pierwsze egzemplarze) swego czasu trapił wyskakujący nie wiadomo kiedy luz, zdarzały się niebezpieczne przypadki gdy na autobahnie między 5 a 6 biegiem jadąc prawie 2 paki wypadał luz. :ph34r: musiało być nieprzyjemnie. Na szczęście szybko poprawiono usterkę i mój rocznik jest zdrowy :)

Edytowane 1 Czerwca 2011 przez kubagsx

[rexar]

Główną przyczyną wypadających biegów w Yamaszce było katowanie jej na kole i wbijanie bez sprzęgła - mogę się mylić ;)

Jeżeli znajdziesz coś fajnego ze sprawną skrzynią to czemu nie, najwyżej zarezerwuj sobie w najgorszym przypadku 1,5k na nową skrzynię.

Jak już Yamaha to tylko R6 :notworthy: Jak jesteś kasiasty to kup sobie coś po 2004 roczniku to problem skrzyni zniknie jak bańka mydlana :D

[Limo]

Jak jesteś kasiasty to kup sobie coś po 2004 roczniku to problem skrzyni zniknie jak bańka mydlana :D

Albo cebre w dowolnym roczniku jesli nie jestes kasiasty :D

[rexar]

Albo cebre w dowolnym roczniku jesli nie jestes kasiasty :D

 

To mi się właśnie podoba w CBRkach, tanie, ładny desing, "żywe" - same PLUSY a ich koszt jest do zniesienia. Nawet można zaryzykować powiedzeniem, że są tanie.

 

HONDA :notworthy:

[G3d]

Ja po divce 96 wsiadlem na f4i i jest super :)

Bez problemu do ogarniecia, bardzo przyjemne moto, nieawaryjne, czesci cala masa w razie problemu.

Juz ze 2 lata ja mam i nadal jest fajnie :)

Do miasta jak znalazl.

Edytowane 2 Czerwca 2011 przez G3d

[Limo]

Mam tak samo :). Zanim kupilem cebre to zmienialem sprzety srednio co pol roku. Na poczatku xj 600, potem fazer, gsxf 750, sv 650, a cebre mam juz trzeci rok i wcale sie nie nudzi :D

[ernestZL]

Jacyś dziwni jesteście :icon_biggrin:

[soulreaver]

A moj model BMW (pierwsze egzemplarze) swego czasu trapił wyskakujący nie wiadomo kiedy luz, zdarzały się niebezpieczne przypadki gdy na autobahnie między 5 a 6 biegiem jadąc prawie 2 paki wypadał luz. :ph34r: musiało być nieprzyjemnie. Na szczęście szybko poprawiono usterkę i mój rocznik jest zdrowy :)

 

Starsze roczniki miały więcej problemów. Zwłaszcza "padające" silniki :banghead:, to mnie zniechęciło do kupna F800ST . Dopiero 2008+ były poprawione.

Edytowane 3 Czerwca 2011 przez soulreaver

[Limo]

Jacyś dziwni jesteście :icon_biggrin:

Nic podobnego, po prostu ja i G3d potrzebujemy moto ktore dobrze znosi wpierdol. Wszelkie yamahy i kawy odpadaja w przedbiegach. Ewentualnie moznaby sie jeszcze zastanowic nad gixem, ale honda wygrywa za caloksztalt. Po prostu nie ma lepszego moto do jazdy ekstremalnej.

[Marcino]

No tak, kolega pyta o SPORTOWY motocykl, a Wy mu proponujecie Efkę :) Jedynie sporty jak dla mnie jakie się przewinęły w temacie to R6, R1, Gixxer i chyba koniec... Choć nie powiem na Efce fajnie się latało.

Edytowane 10 Czerwca 2011 przez Marcino

[soulreaver]

No tak, kolega pyta o SPORTOWY motocykl, a Wy mu proponujecie Efkę :) Jedynie sporty jak dla mnie jakie się przewinęły w temacie to R6, R1, Gixxer i chyba koniec... Choć nie powiem na Efce fajnie się latało.

 

Do 2004 roku CBR 600F (czyli do F4 włącznie) mieściła się w kategorii "sport". Wraz z pojawieniem się 600RR F-ka stała się sportowym turystykiem. Przynajmniej tak się przyjęło w katalogach.