Jedzicie z otwartą szybką czy nie

[bibor80]

Kurcze ja zawsze mam zamknięty wizjer, ludzie nie widzą twarzy, słońce mnie nie razi, muchy nie lecą, same plusy.

 

Ja mam podobnie. Nie umiem jezdzic z otwarta, podobnie jak bez kominiarki i nie wazne czy zimno, cieplo, pada czy slonce :)

 

Pzdr

[toOczeQ]

W korkach tylko otworze szybkę, lub gdzieś na parkingu, paradzie itp. :) Powyżej 20-40 km/h szybkę zamykam samoczynnie ;)

[PrzemekB]

Otwarta do około 60 (gadam z pasażerem)

Uchylona do 110 (jak paruje lub za gorąco)

Powyżej 110 wiatr sam domyka uchylony wizjer.

[animalish]

A ja zawsze na pełnym luuuzie! :crossy:

 

mam orzeszka bez zbednych szybek itp itd - jedyne co mnie chroni to okulary przeciw-sloneczne :)

 

raz jechalem i jakas pszczola/osa mi w gardlo uderzyla - dziwne ze gardlo grube sie zrobilo (preciez nie mogla miec czasu zeby ukąsić bo sie rozbryzgala natychmiast?! )

 

Wiatr we włosach! :) przynajmniej koncowki wlosów.. to co niezasloniete zostaje :)

[Blood]

Bo w prawej trzyma się manetę,

 

A jakieś wnioski? :P

[FhissT]

po mieście w upały nie moge inaczej jak z otwarta czacha, poza miastem zamknięta...

 

to jak z tym miodem? dobre to? co na to wasze panny?

[michoa]

kibelkiem w upalne dni na mieście-zawsze otwarta....w trasie zawsze zamknięta....

[_SB_]

Zakładam kolejny być może głupkowaty temat w dziale ""Przy Piwie". Otóż chciałem zadać jedno proste pytanie.

Jak często jeździcie na swoim motocyklu z otwartą szybką w kasku, oraz do jakich prędkości. Oczywiście temat nie dotyczy wszystkich, którzy jeżdżą na endurakach, ale jeśli ktoś chce się wypowiedzieć to dlaczego nie :icon_razz: , aczkolwiek mnie też się zdarza jeździć z otwartą szybką, ale w okularach przeciwsłonecznych. Dodatkowo jestem ciekawy jak wygląda sprawa Waszej owiewki/szybki(nie wiem jak to nazwać) w motocyklu. Jak to się wiąże z otwartą szybką.

I poza tym zapytam, czy często zdarza się, aby wpadła Wam jakaś pszczoła lub coś podobnego do kasku?

Pozdro Motocykliści! LWG.

 

Otwieram szybkę kiedy stoję w korku na światłach i ewentualnie uchylam delikatnie jeśli zaparuje podczas jazdy. Okularów słonecznych nie używam bo mam w kasku blendę zewnętrzną (nolan N84).

 

Nie polecam jazdy z podniesioną szybką, można oberwać kamieniem, płynem od spryskiwaczy. Raz złapałem pszczołę do kasku która się zatrzymała w okolicach ucha. Jakimś cudem się nie zgniotła, więc nie użądliła i po zdjęciu kasku odleciała.

[shuy]

Okazuje się, że z podniesioną szybką się jeździć nie da, bo śnieg zapycha całą wizję. Sprawdziłem wczoraj.

[Gość Miras-Street Fighter]

Niestety ale wczoraj każdego zaskoczyła pogoda i podniesiona szybka :)

[Gość Visuz]

Trochę nie w temacie, ale rok temu podczas upału jechałem z otwartym rozporkiem. :icon_mrgreen:

[Mabi]

Trochę nie w temacie, ale rok temu podczas upału jechałem z otwartym rozporkiem. :icon_mrgreen:

 

Rozumiem, że jesteś łysy?

[atego815]

Tak ku przestrodze. Jazda z otwartą szczególnie w mieście....

http://forum.trojmiasto.pl/BARDZO-PROSZE-t234847,1,60.html

[kubagsx]

zawsze jeżdżę z otwartą po mieście, jakoś tak lubię

[rafalek_s]

Pomijając fakt owadów i kamieni, wiatr może wysuszać oczy, a kurz może wbijać się w rogówkę. Mnie po upalnym dniu z otwartą szybą zwyczajnie pieką oczy, ale może to sprawa osobnicza :)