Piotr Dudek Opublikowano 25 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2011 Wymiana zaworów mi się nie podoba:( Miały byc tak fajnie. ładna pogoda, nowy sezon a tu tylko problemy. Aż się boję dalej jechać. Znów regulacja. Luzy znów maleńkie. Ciekawe jak długo pojeździ. Żadnych opiłków nie było, kontry trzymały jak diaboł sołtysa. Ręce opadają. Nie musi wcale Ci się podobać ale nie masz i tak innego wyjścia.Zawory są wciągane w gniazdo i nikt im nie wróci pierwotnego kształtu. Pozostaje wymiana. Tania opcja to zawory od firmy Paradowscy. Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brutus333 Opublikowano 28 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2011 Poczytałem o zaworach od firmy "Paradowscy". Według opisu wydaje się to dość solidne. A jak w praktyce się one zachowują???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waldi423 Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Wracam do tematu bo Witam. Jestem świeżo po wymianie zaworów i uszczelki pod głowicą wg filmiku http://www.youtube.com/watch?v=ye7FAF02zSM (wraz z instrukcją dostępne http://waldi.ovh.org/index.php?page=65.Problem pozostał. Nie chce odpalić. Zastanawiam się czy nie zrobiłem tak, że przy skręcaniu rozrządu zmieniłem położenie wałków. Niby rozbierałem w pozycji C i skręcałem też, lecz na 1 obrót wału przypadają 2 tryby pracy. Możliwe ze rozbierałem na końcu wydechu a składałem na końcu pracy lub odwrotnie. W każdym razie nie pali. Proszę o podpowiedź, czy mój tok myślenia jest słuszny?? Zamierzam jeszcze raz sprawdzić luz a jak nie pomoże to będę kombinował z rozrządem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIKOWSKI Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Ustawiałeś tak jak jest to pokazane na filmie? (6:20) Nie sztuką jest się rozpędzić.Sztuką jest wyhamować! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Wracam do tematu bo Witam. Jestem świeżo po wymianie zaworów i uszczelki pod głowicą wg filmiku http://www.youtube.com/watch?v=ye7FAF02zSM (wraz z instrukcją dostępne http://waldi.ovh.org...ex.php?page=65.Problem pozostał. Nie chce odpalić. Zastanawiam się czy nie zrobiłem tak, że przy skręcaniu rozrządu zmieniłem położenie wałków. Niby rozbierałem w pozycji C i skręcałem też, lecz na 1 obrót wału przypadają 2 tryby pracy. Możliwe ze rozbierałem na końcu wydechu a składałem na końcu pracy lub odwrotnie. W każdym razie nie pali. Proszę o podpowiedź, czy mój tok myślenia jest słuszny?? Zamierzam jeszcze raz sprawdzić luz a jak nie pomoże to będę kombinował z rozrządem. O czym Ty człowieku piszesz? jakie tryby? Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Odwrotnie, na jeden cykl pracy przypadaja 2 obroty walu korbowego, ale to w tej chwili nie ma znaczenia.Zapala ci na cieplo ?Jesli nie to znaczy ze prawdopodobnie ustawiles rozrzad na nieprawidlowym cylindrze.Rozrzad ustawiasz na znaki, ale na pierwszym cylindrze danego silnika ( tlok tego cylindra musi byc blisko GMPw miejscu oznaczonym zwykle litera T ), czyli musisz najpierw wiedziec ktory cylinder w tym silniku jest pierwszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2012 O czym Ty człowieku piszesz? jakie tryby? Chodzilo mu zapewne o 2 obroty wałków rozrządu na 1 obrót wału. Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Chodzilo mu zapewne o 2 obroty wałków rozrządu na 1 obrót wału.Odwrotnie :) Nie rozumiem czepiania sie o takie pierdoły... Wiekszosc wie o co chodzi. Adam +1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Taka prosta sprawa - jaki kolor mają świece ? Czy dźwignia ssania , linka ssania i inne elementy ssania wyłączają je całkowicie ? Gaśnie na gorąco - ssanie to podstawowa sprawa do sprawdzenia w takim przypadku. Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Najpierw musi zapalic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Odwrotnie :) Fuck :) Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danceon Opublikowano 3 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2012 (edytowane) Witam!To ja się może przyłączę do tematu, gdyż mój problem jest bardzo podobny.Miesiąc temu zakupiłem GPZ 500s z 99r. z przebiegiem 24 kkm. Od samego początku jest problem z odpaleniem gdy silnik jest zimny. Sprzedający tłumaczył, iż jest to wina akumulatora. Niestety to nie jest prawda.Gdy chcę odpalić moto po nocnym przestoju, rozrusznik obraca wałem a po chwili (ok 4s) słychać porządny strzał z tłumika (jak wybuch petardy) za równo na ssaniu bądź bez. Nie mając innego wyjścia, wrzucam 4-ty bieg i pcham przy czym od razu załapuje. Gdy silnik jest rozgrzany odpala bez najmniejszego problemu ze startera.W przeciągu ostatnich upalnych dni, gdy temp. w nocy przekraczała 15 stopni C udało mi się go kilka razy odpalić na ssaniu po postoju za pomocą rozrusznika. Zabrałem się za regulację zaworów. Dużo się nie namęczyłem, gdyż były minimalne nieprawidłowości. Przy okazji zajrzałem do filtru powietrza, który miał wyrwany kawałek (2x2 cm) gąbki. Na chwilę obecną załatałem dziurę czystą szmatką. Oczywiście w najbliższym czasie go wymienię na nowy. Jak sądzicie, co może być przyczyną tego problemu? Czy wymiana filtra oraz regulacja i czyszczenie gaźników pomoże? Pozdrawiam Edytowane 3 Maja 2012 przez Danceon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 3 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2012 W jaki sposob przekonales sie ze to nie jest wina akumulatora ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danceon Opublikowano 3 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2012 Podpinałem się kablami pod samochody. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 3 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2012 Czy sprawdzales jak dziala uklad ssania twoich gaznikow ?Czy zdejmowales zbiornik, sprawdzales czy ssanie dziala w pelnym zakresie ?Nastepny krok to stwierdzenie jak wyglada uklad ssania w samych gaznikach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi