Trudny Dostęp Do Śrub Składu Mieszanki

[aligatorps]

Cześć

 

Wszędzie jest mowa o regulowaniu gaźników, ilości obrotów wykręcenia śrub ale mało osób dzieli się informacjami jakich metod używają aby się do nich dostać.

 

Jeżdżę Kawasaki GPX 600 z 89roku i na ten sezon postanowiłem wyczyścić, wyregulować i zsynchronizować gaźniki. Robię to co prawda pierwszy raz i po woli mam coraz więcej siwych włosów z tego powodu.

 

W moim moto dostęp do śrub został tak rozwiązany, że go praktycznie nie ma. Mogę jedynie regulować zewnętrzne gaźniki, do środkowych nie dojdę ponieważ skutecznie utrudnia to kolektor wodny.

 

Rezultaty są takie, że za pierwszym podejściem ustawiłem gaźniki w ten sposób, że motocykl pracował tylko na biegu jałowym i najchętniej z dodatkiem ssania. Każda próba dodania gazu kończyła się gaśnięciem silnika. Przy okazji poparzyłem sobie ręce. Za drugim razem gaźniki ustawiłem tak, że moto nie odpala. :mellow: :mellow:

 

Jakie macie sposoby na swoje gaźniki? czy mam je za każdym razem ściągać, żeby zmienić ustawienie wkrętu regulacyjnego? Słyszałem, że ten problem dotyczy szczególnie Kawasaki.

[Dominik Szymański]

Są do tego narzędzia, np specjalny śrubokręt kątowy, odpowiednio długi i z opdowiednimi nasadkami, dzięki któremu w takie miejsce dojdziesz. Ale jeśli nie chcesz na to wydawać 300 zł, to musisz po prostu wyjmować, ustawiać, sprawdzać i kontynuować do osiągnęcia pożądanego rezultatu.

Jak nie masz jakiś wielkich przeróbek w motocyklu to po prostu ustaw poziomy paliwa na początek tak jak zalecił producent w serwisówce. Potem ew. mieszaj.

pzdr

[baba_zanetti]

tak, niektóre motocykle tak mają, że do składu nie dojdziesz, np CBR 1000F, EL250...W takich przypadkach zwykły kątowy śrubokręt nie wystarczy, producenci zapewne posiadają jakieś swoje klucze dostępne w ASO, albo po prostu uważają że do składu nie należy się dotykać bo jest raz na całe życie ustawiony. Regulacja takiego motocykla to wielki sprawdzian cierpliwości, niestety czasami trzeba kilka razy wyjmować gaźniki.

Edytowane 9 Marca 2011 przez baba_zanetti

[jimi11]

Tak jak Dominik napisal sklad mieszanki reguluje sie srubokretem katowym. Jesli masz wydech seryjny i normalny filtr powietrza to ustaw na serie wszystko - poziom paliwa i sklad mieszanki podst.

A synchronizowales je?

[aligatorps]

Czyli muszę za wszystko zabrać się jeszcze raz. Najpierw ustawić wszystko jak w manualu, zobaczyć jak chodzi (czy chodzi) - jesli źle to zdjąć gaźniki i wykręcić w kazdym śrubę składu miesznki o kolejne pół obrotu. Znów założyć i tak w kółko....

 

Mam tylko sportowy wydech remusa.

Synchronizację planowałem przeprowadzić dopiero po ustaleniu właściwego składu paliwa.

 

A jak to wyglada z doświadczenia u was? Czy dane z manuala sprawdzaja się w rzeczywistości?

 

 

P.S Jak powinna być prawidłowo podłączona bateria gaźników z kranikiem? Manual akurat skromnie to pokazuje. (może tu coś jest nie tak?)

Edytowane 9 Marca 2011 przez aligatorps

[Buber]

No czasami po prostu garaż nie wystarczy i trzeba się pofatygować do wyposażonego warsztatu. Najlepiej jeszcze znajdź warsztat co ma Colortuny i wtedy masz mieszankę ustawioną na cacy. Nie ma co się dziąsłować bez odpowiednich narzędzi...

[M a D a F a K a]

Czyli muszę za wszystko zabrać się jeszcze raz. Najpierw ustawić wszystko jak w manualu, zobaczyć jak chodzi (czy chodzi) - jesli źle to zdjąć gaźniki i wykręcić w kazdym śrubę składu miesznki o kolejne pół obrotu. Znów założyć i tak w kółko....

 

Mam tylko sportowy wydech remusa.

Synchronizację planowałem przeprowadzić dopiero po ustaleniu właściwego składu paliwa.

 

A jak to wyglada z doświadczenia u was? Czy dane z manuala sprawdzaja się w rzeczywistości?

 

 

P.S Jak powinna być prawidłowo podłączona bateria gaźników z kranikiem? Manual akurat skromnie to pokazuje. (może tu coś jest nie tak?)

W tym modelu może nie jest łatwe balansowanie składem na założonych gaźnikach ale możliwe. Jak nie masz narzędzia kątowego to dojdziesz tam płaskim bitem na "kwadrat". Zewnętrzny kanał płynu należy obkładać zwilżonymi w chłodnej wodzie ściereczkami i majstrować w lateksach aby nie dopuścić do poparzeń.

Nastawy fabryczne mają się nijak do stanu styranego GPX-a, genetycznie obciążonego słabym vacum.

[aligatorps]

W tym modelu może nie jest łatwe balansowanie składem na założonych gaźnikach ale możliwe. Jak nie masz narzędzia kątowego to dojdziesz tam płaskim bitem na "kwadrat". Zewnętrzny kanał płynu należy obkładać zwilżonymi w chłodnej wodzie ściereczkami i majstrować w lateksach aby nie dopuścić do poparzeń.

Nastawy fabryczne mają się nijak do stanu styranego GPX-a, genetycznie obciążonego słabym vacum.

 

Jedyna szansa jest taka jak piszesz. Trzeba przejść tą drogę przez piekło. Wydaje mi się, że przed rozebraniem gaźników śruby były wykręcone, aż o 4 obroty. To dość dużo w stosunku do nominalnych dwóch. Dla dwóch motocykl nie odpala.

 

Czy mogę każdy z gaźników regulować osobno. Tzn. najpierw ustawić skład (obroty) na pierwszym, kolejno na drugim itd., za każdym razem korygując obroty na biegu jałowym? Czy ten sposób wypali w 4 cylindrowcu?

[piotrek1281]

Było też na forum o pożytecznym termometrze (pirometr) poszukaj i poczytaj. Temat był dość przystępnie objaśniony.

[Dominik Szymański]

Jak sobie nie będziesz mógł dać rady zadzwoń do mnie jakoś po godzinie 13, dam Ci do telefonu Waldka Skwierzyńskiego, mojego mechanika od japonii, on ciągle grzebie w tych motocyklach, może naprowadzi Cię na dobre tory, żebyś nam nie osiwiał do końca ;)

pzdr

[aligatorps]

Będzie weekend, będę walczył - jak nic nie wyskoczy :)

[aligatorps]

Motorek chodzi bardzo ładnie.

Wyczyściłem gaźniki, ustawiłem wstępnie skład mieszanki na 2 wykręcone obroty.

Muszę je wykręcić jeszcze trochę, bo mieszanka jest zbyt uboga - widać to na świecach. Obroty jeszcze zbyt wolno spadają, szczególnie w okolicach 3 tys (tak jakby lekko się przywieszają).

Już teraz synchronizacja pomogła wyrównać bieg silnika.

[Gość josha]

Motorek chodzi bardzo ładnie.

Wyczyściłem gaźniki, ustawiłem wstępnie skład mieszanki na 2 wykręcone obroty.

Muszę je wykręcić jeszcze trochę, bo mieszanka jest zbyt uboga - widać to na świecach. Obroty jeszcze zbyt wolno spadają, szczególnie w okolicach 3 tys (tak jakby lekko się przywieszają).

Już teraz synchronizacja pomogła wyrównać bieg silnika.

Je/zeli obroty wolno spadają, właśnie w okolicy 3000, to prawdopodobnie dostaje lewe powietrze na króćcach

[aligatorps]

Chyba kolega josha ma rację. Wczoraj wykręciłem śruby regulacyjne o 1/4 obrotu,(czyli 2 i 1/4) motor gorzej zapalił i później jego praca również nie była najlepsza.

Zatkałem dolot i ku mojemu zdziwieniu obroty gwałtownie zaczęły się podnosić. Później popsikałem dezodorantem (dokładnie plakiem do tapicerek samochodowych) - obroty zaczęły się podnosić, co prawda nie tak szybko i nie tak wysoko jak po zatkaniu dolotu.

 

Dzisiaj chyba spróbuję sprawdzić po kolei każdy gaźnik (resztę odizoluję owijając w coś). Dziwi mnie to lewe powietrze, bo nigdzie nie słyszałem żadnego świszczenia.

[Pawel]

Wykręć śruby regulacyjne na te 4 obroty (tak jak było) i powinno chodzić. Ewidentnie, po tym co piszesz na fabrycznych nastawach jest zbyt ubogo (może też faktycznie łapać gdzieś lewe powietrze).