Bielizna termoaktywna

[Crossgirl]

Jeśli możesz, napisz czy ta bielizna jest również antyalergiczna, wolałbym żeby nie swędziało mnie wszystko po kilku minutach jazdy :flesje:

Jeśli tak, to będę zamawiał :wink:

 

Czuje sie tu jak sprzedawca owej bielizny - a takowego statusu nie posiadam - zatem takie pytanie radze skierowac do sprzedawcy :) a swoja droga mnie nic nie swedzialo, a jezdze juz w niej od jakiegos czasu, tylko pamietaj po kazdym zalozeniu trza to uprac, bo tego typu ciuszki, aby spelnily swa funkcje musza byc czesto prane ;)

Pozdr

[rebel]

Kupiłem i ja co by

w ciepłe dni żeby mniej/w ogóle nie piździło

:wink: :bigrazz: :wink:

oraz

w upalne dni pod kombi coby się nie pocić jak świnia

 

Dzięki.

[kristi_rx125]

Czuje sie tu jak sprzedawca owej bielizny - a takowego statusu nie posiadam - zatem takie pytanie radze skierowac do sprzedawcy :wink: a swoja droga mnie nic nie swedzialo, a jezdze juz w niej od jakiegos czasu, tylko pamietaj po kazdym zalozeniu trza to uprac, bo tego typu ciuszki, aby spelnily swa funkcje musza byc czesto prane :wink:

Pozdr

Niestety po każdym treningu ubranie trzeba prać... żadna frajda jeździć w przepoconym ubranku, nawet jeśli tego nie czuć :bigrazz:

[Crossgirl]

Niestety po każdym treningu ubranie trzeba prać... żadna frajda jeździć w przepoconym ubranku, nawet jeśli tego nie czuć :)

:icon_mrgreen: Brawo za preferowanie czystosci ... bo jakos wiekszosc facetow - coby nie napisac unika wody jak ognia - nie przywiazuje wiekszej wagi do tego ... No chyba, ze tylko mi trafialy sie brudasy i balaganiarze :icon_twisted:

[Miklas]

Owszem balaganiarzem mozna mnie nazwac, ale bez prysznica minimum raz dziennie czuje sie nieswojo wiec chyba trafialas na samych brudasow :icon_twisted:

 

BTW waga pokazuje troche za durzo, wiec dzis wieczorem ide sobie pobiegac, zobaczymy jak to cudo sie sprawdzi

[Śliwa]

Kupiłem i ja co by...

To ja poczekam do tych ciepłych dni i się spytam ponownie, bo cos za bardzo nie chce mi się wierzyć w te cuda :notworthy:

[markom13]

Ja kupiłem bieliznę Louisa.Bardzo jestem z niej zadowolony.Naprawde działa.Kumpel ma Graafa i tez sobie chwali,Grene pewnie też jest super ,ale mi sie kojarzy z rolnictwem ,a nie z motocyklami :notworthy: .Ogólnie polecam wszystkim ,kupowałem z lekką dozą nieśmiałości ,ale teraz nie żałuje.A co do rozmiarówki zawsze bierzcie rozmiar mniejszy.Sprawdzone w 100% .

Edytowane 15 Listopada 2006 przez markom13

[rebel]

To ja poczekam do tych ciepłych dni i się spytam ponownie, bo cos za bardzo nie chce mi się wierzyć w te cuda

 

Na ciepłe dni to ja kombinuje taki zestaw:

-buzer

-przewiewna bluza bawełniana

 

Co do spodni....nie wiem

Buty te co zwykle (klapeczki...uhahahahaha)

[olin]

:D Brawo za preferowanie czystosci ... bo jakos wiekszosc facetow - coby nie napisac unika wody jak ognia - nie przywiazuje wiekszej wagi do tego ... No chyba, ze tylko mi trafialy sie brudasy i balaganiarze :)

 

"Słodkie.... " ale masz trochę racji. Często zdarzają się chłoptasy-brudasy :D Trza chwalić mycie i pranie....Cczasem ręce opadają jak słyszysz od kumpla "Chłopa ma być czuć!" Załamka!

 

Pozdro Crossgirl :crossy:

[biker girl]

dzieki crossgirl :clap: Tak sie jakos sklada, ze tez mam 170cm wzrostu wiec bardzo mi pomoglas w wyborze rozmiaru :clap: Jezeli nie bedzie pasowala to bedzie Twoja wina ;) hihih Zartuje oczywiscie :) Jeszcze raz wielkie dzieki!! :wink:

[kropelka_350]

Widzę że dobrze zrobiłem zamawiając bieliznę GRENE, powinna już przyjść na dniach. Teraz to ją czeka testowanie na zimno, ale nawet w tedy można się troche przypocić.

pozdrawiam

[Miklas]

No i jestem po wczorajszym wieczornym bieganiu i powiem szczerze, ze spodziewalem sie wiekszych cudow :lapad:.

 

Owszem przy bieganiu poce sie duzo intensywniej niz w letnie dni pod kombi motocyklowym, moze to nie jest az tak wydajne. Poczekajmy na sezon snowboardowy, przy zjazdach intensywnosc pocenia jest porownywalna z jazda na moto w upale.

 

W kazdym razie po polgodzinnej przebiezce dol jako tako sie spisal, natomiast podkoszulek byl caly przesiakniety, fakt, ze jak zrobilem sobie krotki przystanek, to normalna bawelna zrobilaby sie nieprzyjemnie zimna od podmuchow wiatru, a tu bylo w miare cieplo, ale nie spelnilo moich oczekiwan w 100 %.

 

Coz, i tak polecam, bo bielizna zachowala sie lepiej niz bawelniany podkoszulek a cena jest porownywalna.

 

Zastanawiam sie tylko czy jesli kupilbym cos drozszego to tez bym sie zawiodl w takich extremalnych warunkach.

[YARECK]

Yarek a powiedz jak z rozmiarówką.Czy jest tak jak podali w aukcji.

Bo przy moim wzroście 188 napisali XXL a ja ciuchy max kupuje XL.

W moim przypadku rozmiarówka się zgodziła. Wg tabeli było dla mnie XL, taka wziąłem i jest ok.

[rebel]

Balem sie tylko o rozmiar.

XL okazał się w sam raz.

Wykonanie uważam b. dobre.Zobaczymy jak bedzie w praktyce.

Za tą cene.......najlepszy wybór.

[BartekJ]

Co do bielizny Graffa, to widzę, że ten materiał ze srebrną nicią jest dość powszechnie stosowany. Zeszłej jesieni kupiłem sobie golf, firmy EXPEDUS (chyba z Piotrkowa Tryb). Patrząc na zdjęcia, to jest to ten sam kolor i faktura materiału. Po pierwszej przejażdżce na moto dokupiłem kalesony.

Sprawdzało sie to znakomicie, pierwsze testy były na motorze w terenie, jak już było poniżej zera stopni. Później na nartach. I choć spodziewałem się całkowitej suchości, to chyba na to nie ma szans. Koszulka jest mokra, natomiast jak wiatr zawiewa gdzieś wysoko w górach na stoku, nie ma tego uczucia zimna jak przy przepoconej bawełnianej koszulce. I o to właśnie chodzi. Najlepsze połączenie dlo takiej bielizny to polar, i kurtka z membraną.

Jeśłi chodzi o moto to wiadomo, że pod buzerem plastikowym oddychanie skóry jest utrudnione, a i tak jest dośc komfortowo z tą bielizną. Natomiast bez plastików na sobie nie ma co się zapuszczać w krzaki.

Odnośnie prania, to najlepiej namoczyć zaraz po zdjęciu z siebie, z małym dodatkiem płynu do delikatnych tkanin. Z 5 minut pomoczyć i wyduźdać ręcznie. Wtedy jest pewność, że nie pozostanie nam jakiś niepożądany zapaszek pod pachami, który ciężko później wyprać.

Edytowane 20 Listopada 2006 przez BartekJ