Skocz do zawartości

biker girl

Forumowicze
  • Postów

    38
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O biker girl

  • Urodziny 08/24/1981

Osobiste

  • Motocykl
    CBR 600
  • Płeć
    Kobieta

Informacje profilowe

  • Skąd
    Bartoszyce

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://bikepics.com/members/marta/

Osiągnięcia biker girl

NOWICJUSZ - romeciarz

NOWICJUSZ - romeciarz (9/46)

0

Reputacja

  1. Fajnie ze znalazlem wkoncu kogos z bart pozdrawiam

  2. dzieki crossgirl :clap: Tak sie jakos sklada, ze tez mam 170cm wzrostu wiec bardzo mi pomoglas w wyborze rozmiaru :clap: Jezeli nie bedzie pasowala to bedzie Twoja wina ;) hihih Zartuje oczywiscie :) Jeszcze raz wielkie dzieki!! :wink:
  3. Chyba mnie zainspiroawliscie kupnem termoaktywnej bielizny. :D Tylko zastanawiam sie jaki rozmiar wybrac. Niby M pasuje do mojego wzrostu ale podejrzewam, ze komplet bedzie nieco za szeroki. Prawdopodobnie S byloby w miare dobre tylko nie chce tez aby to bylo zbyt przykrotkie. Crossgirl, pisalas, ze kupilas rozmiar S. Mozesz jeszcze dac znac ile masz wzrostu? Pomogloby mi to w dopasowaniu rozmiarowki. Pozdrawiam :P
  4. Nie ma sprawy, jak znajde chwilke czasu to wrzuce kilka fotek na bikepics. Wlasciwie to ja tak naprawde nie przetestowalam jeszcze sprzetu :bigrazz: Kask, skore, buty, rekawiczki etc mam w Polsce wiec tylko po uliczce przy domu smigam :P No ale kochani rodzice juz wyslali paczke wiec pewnie niedlugo dojdzie. :lapad: Dzisiaj tak sie przygladalam temu malemu cudenku i doszlam do wniosku, ze wiekszosc motocykli w Irlandii wyglada jakby miala 5 lat wiecej niz w rzeczywistosci. Generalnie ludzie nie dbaja tu o motocykle. Wszedzie rdza, moto stoi miesiacami na deszczu. Wlasciwie to nie wszyscy garazuja, moj sasiad ostatnio dopiero w marcu zalozyl pokrowiec- w sumie juz moglby sobie odpuscic bo to prawie wiosna :lapad: Niestety moje wiaderko tez stalo na deszczu :icon_biggrin: i w dodatku mialo lekka glebe parkingowa. W kazdym razie koles tuz przed sprzedaza zrobil mi full serwis, co mnie bardzo cieszy gdyz serwis podstawowy kosztuje tutaj 700euro. :smile: Ostatnio robilam fakture na horneta i koles za wymiane oleju, filtru,lnacuszka rozrzadu i tylnej opony zaplacil 1050euro!!! Wiec chyba powinnam przestac martwic sie lekka rdza i zaczac cieszyc sie, ze mam serwis z glowy. :rolleyes:
  5. Dzieki za info :biggrin: Troszkę się boje tych burz, silnych wiatrow i przymrozków… Podjęłam wlasnie decyzje, ze będę wiaderkiem śmigała calutki rok!!! :wink: Chyba mnie pogielo hehe no ale co tam!!! :eek: :cool: Uff chyba musze się zabezpieczyć w nieco cieplejsze ciuszki. :icon_mrgreen:
  6. To ja może tez się pochwale. :bigrazz: Jakies 2 godzinki temu nabyłam Varadero 125’ 02. Generalnie do tej pory przez raczki przewijaly mi się glownie nakedy i motocykle sportowe. Az tu nagle taka zmiana!!!! W sumie podyktowane jest to tym, ze mój CeBRus jest w domku a ja w Irlandii. Myslalam ze przetrawie rozlake z moim „malenstwem” ale.... no checi przynajmniej mialam. I nawet rok wytrzymalam!! :biggrin: Oczywiscie wszystko ma swoje granice. Ja wytrzymalam do o momentu az udalo mi się zdobyc prace, która jest jednoczenie moim hobby :biggrin: No a wiadmo jak jest... czlowiek się w pracy napatrzy na 2 kola i potem spac nie może po nocach. Szef doradzil mi Varadero. Nio i stoi cudo przed domkiem. :biggrin: :biggrin: Niestety okropna burza i powalajacy drzewa wiatr uniemozliwil mi przejazdzki na nowym zakupie. Rano chyba wczesnie wstane. A wlasnie! Apropo burzy. Czy ktos z Was sprawdzal jak zachowuje się varadero w czasie deszczowej i wietrznej pogody? Cos mi się zdaje, ze będę musiala często w malo pogodne dni smigac.
  7. .....ZYCIE CHOC PIEKNE TAK KRUCHE JEST.... (*)(*) Przychylam sie do opinii Sierżanta. Nie pozwolmy by smierc Pinechy poszla na marne... Zrobmy cos w tym kierunku!!! W innym wypadku nasz blekitny szlak sie powiekszy a na forum coraz czesciej beda pojawiac sie takie posty... ;)
  8. Trzeba za siebie myslec 2 razy a za innych 3. Natomiast reszta jest juz nam w gorze zapisana.
  9. Ufff Poprosze o ostrzezenia do takich filmow.... Troszke slabo mi się zrobilo... A swoja droga mój wujek miał podobna sytuacje. Dzialo się to jakies 20 lat temu. Był kierwca w PKS-ie. Któregos dnia, gdy jechal zaladowanym autobusem z naprzeciwka wylonil mu się samochod ciezarowy z wystajaca z boku rura. Niestety zakonczylo się to tragicznie gdyz rura przebila mu serce. Na szczescie znalazlo się kilku zdrowo myslacych pasazerow, którym udalo się wyprowadzic autobus i wyhamowac gdzies na poboczu. Wujka co prawda nie pamietam ale widzialam relacje w jednym z odcinkow „zwyczajni niezwyczajni”.
  10. madee doskonale Cie rozumiem ;) Mialam podobny problem z rekawicami. Zwykle byly przystosowane raczej dla plci meskiej. Poniewaz sprawialy mi wiele klopotow zaczelam jezdzic bez nich. Niestety wynikiem tego byly odciski ;) Ktoregos razu wracajac do domu z akademika nie wytrzymalam i zajechalam do pierwszego lepszego sklepu sportowego aby kupic rekawiczki na rower ;) niestety tutaj rowniez nie rozwiazalam problemu gdyz w odpowiednim rozmiarze byly tylko rozowe rekawiczki dla dzieci (w dodatku w kwiatki :evil: ) Cale szczescie ze w koncu znalazlam na necie te wymarzone w rozmiarze xxs :buttrock: Natomiast jesli chodzi o dretwiejace dlonie to temat rowniez nie jest mi obcy. Pierwszy motocykl mialam na spole z bratem. Oczywiscie brat mial klamki sprzegla i hamulca ustawione pod siebie. Ja niestety nieswiadoma jezdzilam z powiekszajacym sie bolem w nadgarstkach i dloniach. Doszlo w koncu do tego, ze nie bylam w stanie uniesc kubka z kawa a reka trzesla mi sie jak u zawodowego pijaka :crossy: Znajomy lekarz kazal mi nawet przez pewien czas odstawic motocykl do garazu :evil: Ja jednak jakos sobie nie wyobrazalam siedzenia w domu gdy na dworze swieci sloneczko i znalazlam nieco inny sposob na rozwiazanie problemu :D Przestawilam klamki sprzegla i hamulca (tzn kochany tatus przestawil :) ) oraz przez pewien czas staralam sie jezdzic tak aby jak najmniej trzeba bylo przerzucac biegi i hamowac. Dojezdzajac do czerwonego swiatla wolalam wolniej sobie podjechac niz narazac sie na ponowny bol dloni i nadgarstkow. No i poskutkowalo :biggrin: Po jakims czasie rece same sie przyzwyczaily pozdrawiam W jakis bardzo dziwny sposob wyslalam swoj post w sposob "rozdwojony" hihi :flesje: Chyba juz pojde spatki bo moj mozdzek nie pracuje i sie zmeczyl :flesje: Wtedy mialam jeszcze czarna GS-ke :crossy: Przynajmniej bym sie wyrozniala :( hihi
  11. madee doskonale Cie rozumiem ;) Mialam podobny problem z rekawicami. Zwykle byly przystosowane raczej dla plci meskiej :buttrock: Poniewaz sprawialy mi wiele klopotow zaczelam jezdzic bez nich. Niestety wynikiem tego byly odciski :evil: Ktoregos razu wracajac do domu z akademika nie wytrzymalam i zajechalam do pierwszego lepszego sklepu sportowego aby kupic rekawiczki na rower :flesje: niestety tutaj rowniez nie rozwiazalam problemu gdyz w odpowiednim rozmiarze byly tylko rozowe rekawiczki dla dzieci (w kwiatki :( ) Natomiast jesli chodzi o dretwiejace dlonie to temat rownie nie jest mi obcy
  12. :) :) :twisted: :twisted: białyyyy!!!! Fajne foty!!!!!! :P :) ;)
  13. Oj Misza niestety przegapilam Twoj wystep i go nie uwiecznilam na fotkach :( Ale za to mam reszte ekipy :) :D :D :D Oto obiecane fotki :) ;) :P ;) POZDR :P :twisted: :)
  14. :evil2: :twisted: :twisted: ŁOBUZY JEDNE!!!! hihih :smile2: Jesli nie upilnuje to przynajmniej to udokumentuje na fotkach :twisted: :twisted: :) wezme rowniez pod uwage konkursy w ktorych macie zamiar wziac udzial :twisted: :D
  15. heh JA WAM DAM ROZUPSTE!!!!!!!!!!! :twisted: :D :twisted: :D :twisted: Ja straznik morlanosci dopilnuje swego obowiazku :D :) hihihi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...