Skocz do zawartości

Pierwszy PRAWDZIWY motocykl. A1, 125ccm


Rekomendowane odpowiedzi

1. w dziale motocykle masz 15 tematów o tym, którą 125 kupić

2. w dziale co, jak kupić dla motocyklisty masz dwie tony informacji o wyposażeniu. wpisujesz kask w wyszukiwarkę i masz czytania na kilka dni

jsz

 

ps. jak nie będziesz "kupował motocyklu", to może zacznij od słownika języka polskiego..?

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Honda CBR to moim zdaniem bardzo dobry pomysł. Ma dobre osiągi, nie psuję się i przy tam mało pali. NSR to taka wzmocniona wersja CBR ale już nie jest taka niezawodna i dużo gorzej brzmi.

 

Ubrania na motor nie da sie wycenić... można kupić tigera za 50zl albo shoeia za 2000zl to już musisz sam zdecydować.

Z czego do tych za 50 zł można co najwyżej zasadzić kwiatek :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz mocną 125-tkę, szybką, zwinną, wyglądającą jak motor i piękny dźwięk 2-suwa. To kup Hondę NSR

 

Jeśli chcesz 125-tkę ekonomiczna, osiągami wystarczającą na miasto to kup Hondę CBR.

 

A ubrania to sobie sam podlicz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy do czego potrzebny Ci motocykl. Jeżeli do lokalnej turystyki + jazda po nierównościach, krawężnikach, górkach to polecam Varadero 125. Jeżeli potrzebny ci pseudo-ścigacz to bierz NSR.

 

PS. Jeżeli masz możliwość robienia kategorii A to rób od razu A, a nie A1 - szkoda czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierz nsr, wiem co mówię. Kiedyś jak jeździłem 80ccm w 2t a potem pojeździłem gn 125 w 4t. Stwierdziłem, że moja "80" była pod każdym względem ( oprócz spalania ) lepsza od gienka. Z nsr i cbr jest tak samo. Co prawda z cbr nigdy nie miałem przyjemność bo gdy jeździłem takimi pojemnościami to jeszcze jej nie produkowali. Ale nsr miałem okazję się przejechać i mogę powiedzieć że to porządny sprzęt. A co do awaryjności 2 suwa to ja miałem kiedyś hondę mbx z przebiegiem 60000km rocznik 1892, przejechałem na niej jeszcze 10000km i nie miałem żadnej awarii związanej z silnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym polecał zrobić A a nie A1 ponieważ

- jest to ekonomicznie uzasadnione bo masz 1 kurs a nie 2 kursy

- mniejszy stres bo zdajesz tylko 1

- W większości miast i tak jeździsz i na A i na A1 tym samym motocyklem

 

Kat A1 uprawnia do kierowania motocyklem do 125cc i coś koło 15 koni mocy , nsr z tego co właśnie patrze ma miedzy 18 a dwadzieścia kilka wiec to i tak będzie bezprawne

 

wiec czy nie lepiej zrobić A i legalnie spokojnie kupić nawet jakaś 250'ke czy cb/gs 500 albo ntv650 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym polecał zrobić A a nie A1 ponieważ

- jest to ekonomicznie uzasadnione bo masz 1 kurs a nie 2 kursy

 

pierwsze zdanie, i z miejsca bzdura. tak to jest, jak zamiast wiedzy - posługujesz się informacjami spod budki z piwem

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cóż, jeden dodatkowy sezon legalnej jazdy, po kosztach bodajze 10h jazdy i kosztów egzaminu? niektórych więcej kosztuje powtarzanie egzaminów

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kiedyś różnica w cenie między A a A1 była całkiem spora, ale obecnie, gdy masz 17 lat (czyli blisko do możliwości zdawania A), to wydaje mi się bez sensu bawić w A1, a potem znów to samo tylko bez tej 1 :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszua, przecież koszt kursu na kat A1 to jakieś 1000zł + do tego badania, czyli 70 i koszt egzaminu, czyli 160zł. Na a cena jest raptem 100 czy 200zł większa.

 

no i?

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...