Zakręty, jak trzymać stopę/ kolano

[bibor80]

po czym wnosisz , że na drugim zdjęciu jest złe ułożenie stopy ?

 

Czy jeżeli jesteś prawo ręczna i widzisz kogoś kto jest leworęcznym mówisz mu , że jest źle ?

Przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka i nic z tym nie zrobisz. A z tego co już wczesniej pisali nie ma

ksiązkowej pozycji przy schodzeniu na kolano wiec nie wiem dlaczego piszesz , że stopa ułożona ułozona nizej

jest błędem.

 

 

Jak zaczniesz kiedys jezdzic motocyklem i Ci noge wywinie to wtedy przypomnisz sobie to zdjecie i zrozumiesz, ze bez znaczenia jest czy ktos jest prawo czy lewo reczny.

 

Pzdr

[ajriszkofi]

No nie, chłopaki, jestem wzruszona, nie przyłączyliście się chórkiem, że to ja nie mam racji ;)

 

Swoją drogą - w jakimś temacie było nt. przycierania slajderami buta o podłoże i stosowania ich jako "ogranicznika" zakrętu.

[kivi]

Po prostu nie masz i tyle:)

[ajriszkofi]

Przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka i nic z tym nie zrobisz.

Nie zgodzę się z tym.

Każdego przyzwyczajenia jesteś w stanie się pozbyć, jeśli tylko masz chęci, cierpliwość i silną wolę.

A jeśli nawyki są nieprawidłowe, tym bardziej powinieneś nad nimi pracować i się cały czas samemu kontrolować.

Ja np. mam brzydki podjeżdżania do świateł z wciśniętym sprzęgłem... Ale walczę! :bigrazz:

 

[kivi]

Ja np. mam brzydki podjeżdżania do świateł z wciśniętym sprzęgłem... Ale walczę! :bigrazz:

A jak powinnaś? Jeśli na biegu to chyba zgaśnie-chyba że skuterem podjeżdżasz?

[krzywer]

kivi, a Ty cos się tak do niej przy*ebał?

Chyba dobrze wiesz o co jej chodziło? Sprzęgło można wcisnąć przed samym zatrzymaniem, a ajrisz ma widać nawyk wciskać wcześniej. Wyluzuj może troszeczkę, bo w końcu popuścisz.

[dżinos]

Powinna na pierwszym biegu, a nie na sprzęgle.

 

Nie zawsze. W CB 500 można redukować z każdego biegu... głośniej lub ciszej. Ale jak zredukujesz na 1 z jakąkolwiek prędkością inną niż najwyżej prawie zerowa to usłyszysz głośne ,,j*b". Przegazówka nie pomaga.

Edytowane 22 Czerwca 2010 przez dżinos

[Bimbak]

W CB 500 można redukować z każdego biegu... głośniej lub ciszej. Ale jak zredukujesz na 1 z jakąkolwiek prędkością inną niż najwyżej prawie zerowa to usłyszysz głośne ,,j*b". Przegazówka nie pomaga.

pierdoły opowiadasz ;)

Popracuj nad techniką zmiany biegów i będzie dobrze.

[frafel1]

No nie, chłopaki, jestem wzruszona, nie przyłączyliście się chórkiem, że to ja nie mam racji ;)

 

Swoją drogą - w jakimś temacie było nt. przycierania slajderami buta o podłoże i stosowania ich jako "ogranicznika" zakrętu.

 

 

Droga Ajri... nie rób ze mnie głupka : ) Bo nie chodziło mi oto , że nie masz racji.

Chodziło mi oto , że jest to tak samo niebezpieczne jak stawianie na koło lub puszczenie kierownicy w czasie jazdy :) może sie udać i może sie nie udać.

 

http://bikepics.com/pictures/1972901/ złe :icon_biggrin:

 

http://bikepics.com/pictures/1968947/ dobre :icon_biggrin:

 

taka ironia :)

[ajriszkofi]

Droga Ajri... nie rób ze mnie głupka : ) Bo nie chodziło mi oto , że nie masz racji.

Chodziło mi oto , że jest to tak samo niebezpieczne jak stawianie na koło lub puszczenie kierownicy w czasie jazdy :) może sie udać i może sie nie udać.

Frafel - chodzi o to, żeby ryzyko niepowodzenia minimalizować, a nie przez swoją niedbałość je zwiększać, zwłaszcza, jeśli manewr nie należy do najłatwiejszych i najbezpieczniejszych.

http://bikepics.com/pictures/1972901/ złe :icon_biggrin:

 

http://bikepics.com/pictures/1968947/ dobre :icon_biggrin:

 

taka ironia :)

Oba złe!

pierwsze - kto to widział, niebieskie slidery do czerwonego kombinezonu :banghead:

drugie - plecak nie jest w szpilkach ;)

 

kivi - metr czy 2 przed światłami to normalne, a skoro mówię, że to brzydki nawyk, to znaczy, że robię to też dużo wcześniej.

Lubię jak się tak ze mną droczysz, miau :wink:

Edytowane 22 Czerwca 2010 przez ajriszkofi

[pork]

Yuby dobrą fotę dał. Koleś zamiatał kilka lat temu w Bydzi. W sumie ja jeden winkiel przed nim przedobrzyłem : )

[spiwor]

dżinos napisał:

Nie zawsze. W CB 500 można redukować z każdego biegu... głośniej lub ciszej. Ale jak zredukujesz na 1 z jakąkolwiek prędkością inną niż najwyżej prawie zerowa to usłyszysz głośne ,,j*b". Przegazówka nie pomaga.

 

Podobnie w fzs, zazwyczaj do świateł, hamuję przodem, z szóstki po jednym biegu w dół, jednocześnie przegazówka, tak żeby utrzymywać moto w okolicach 7 tyś. obrotów i liczenie w głowie biegów tak żeby nie dojść do jedynki bo na jeden jest stuk i szarpnięcie albo zryw do przodu, ale to faktycznie może być technika nieumiejętności idealnie trafić z obrotami na przegazówce.

[Dav!doV]

Witam. :notworthy:

Tomek Kulik napisal kiedys, pewna rzecz(mniej wiecej tak to lecialo)

Jesli chcesz zmienic 500ccm na cos wiekszego to najpierw zjedz dwie pary podnozkow w swoim motocyklu.

Pofrafie scierac swoje podnozki, lecz ograniczam sie do takiego zlozenia, by nie trzec nimi, poniewaz mam kupe w gaciach przed wypier.leniem sie.

Mam wrazenie, ze w momencie dotkniecia podnozkiem o asfalt tarcie nie bedzie zbyt wystarczajace i zalicze szlifa.

 

W owym momencie styku z asfaltem podnozka mojej CeBuli jest straszny stuk i halas, peszy mnie to i wybija z rytmu jazdy.

 

Kolejne moje pytanie jak trzymac stope, rowniez mam wrazenie, ze lada chwila wciagnie mi stope pod motocykl przy takim skladaniu.

 

Prosze o rady.

:flesje:

 

 

[Jakob]

Było już mase tematów o składaniu się w zakrętach. Masz temat jak ustawić stopę, jak się złożyć... Szukaj!

 

Tematy były założone niedawno, więc nie będzie problemu ze znalezieniem.

Edytowane 23 Czerwca 2010 przez Jakob

[Majkiel]

a u mnie byłoby git z biegami gdyby nie to, że jest mało oleju i przez to często słychać je*nięcie. trzeba wymienić.