Blood Opublikowano 7 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 Piszesz z doświadczenia, czy wyjebałeś się na rowerze? Zdaje się, że budowa roweru jest Ci obca, ponieważ ani dźwigni zmiany biegów ani hamulca nożnego tam nie widziałem :) A informacje o poprawnym trzymaniu nóg na podnóżkach mam od osoby, która mnie tego uczyła i z pewnością wiedziała o czym mówi. Cytuj http://bikepics.com/members/vixon/09cbr600rr/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1f Opublikowano 7 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 (edytowane) A co w przypadku jak kursant sie przewroci? Stope wciagnie pod podnozek...motocykl jest do jeżdżenia a nie przewracania się :icon_razz: poza tym motocykle są dobrze ogmolowane co w znacznym stopniu redukuje ryzyko uszkodzenia oprócz sprzętu to także i przyszłego kierowcy Gdy trzymamy nogę w bezpiecznej pozycji tj. palce na podnóżku, to wtedy przy upadku po prostu odrzucamy motocykl i ślizgiem jedziemy sobie po asfalcie. No i oczywiście tutaj ważne jest, żeby noga była równolegle do motoru, to o czym pisał theodor, nie na kaczkętak jak pisał Yuby - nie masz pojęcia o glebach na sprzęcieodrzucamy motocykl :banghead: :biggrin: Chociaz jestem zwolennikiem nauki od początku w prawidłowy sposób, bez rozróżnienia że teraz tak a jak będzie potrzeba to inaczej.nie mam zamiaru wchodzić w bezsensowną polemikęwszystko czego uczę staram się uzasadnić, ma nam czemuś służyć, trzymanie stóp na podnóżku opartych palcami na podnóżku podczas normalnej turystycznej jazdy nie służy niczemu oprócz zwiększenia kąta ugięcia kolan, niepotrzebnemu napinaniu mięśni łydki i stopy, utrudnia precyzyjną zmianę biegów u wymusza ciągłe ruchy całej nogi w celu zmiany biegówpowiedzcie mi ile razy podczas jazdy turystycznej (nie torowej) w ciągu dnia doprowadzacie do sytuacji gdy przycieracie stopą/podnóżkiem o nawierzchnię? ile razy się wywracacie? a ile razy zmieniacie przełożenia?poza tym niech mi ktoś wytłumaczy po jakiego grzyba buty motocyklowe posiadają zazwyczaj wyraźny obcas? przecież dla większości osób wygodniejsze byłoby chodzenia w butach na płaskiej podeszwie.może jeszcze ktoś powie mi czy widział kiedykolwiek kogokolwiek kto jeździ w terenie ze stopami opartymi palcami na podnóżkach? a i jeszcze jedno - mam średnio małą stopę (41/42) i gdy trzymam stopę opartą palcami na podnóżku w f3 to pięty wypadają sporo ponad blachami, które mają mieć z nią kontakt - może ktoś mi odpowie czy to pan Honda coś sknocił i źle zaprojektował motocykl? Edytowane 7 Maja 2011 przez konrad1f Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blood Opublikowano 7 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 tak jak pisał Yuby - nie masz pojęcia o glebach na sprzęcieodrzucamy motocykl :banghead: :biggrin: Jeśli rzeczywiście źle piszę, no to niech mnie ktoś po prostu poprawi, a nie zaraz się oburza. A co do drugiej części cytowanej wypowiedzi - tak na czystą logikę, jak nie odepchniemy motocykla od siebie to co, mamy razem z nim szorować jezdnię? Cytuj http://bikepics.com/members/vixon/09cbr600rr/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1f Opublikowano 7 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 nie chciałbym używać argumentacji, że jesteś młody ale po prostu nie masz doświadczenia, zwłaszcza w glebach :icon_biggrin: a jeśli chodzi o logikę - motocykl przy glebie ma dużo niższy współczynnik tarcia niż kierowca na glebie :bigrazz: jak sprzęt się kładzie to nie masz czasu myśleć o odrzucaniu bo już leżysz i szorujesz(zazwyczaj i tak to się samo dzieje, że leżysz osobno) Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blood Opublikowano 7 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 nie chciałbym używać argumentacji, że jesteś młody ale po prostu nie masz doświadczenia, zwłaszcza w glebach :icon_biggrin: To chyba akurat dobrze :P a jeśli chodzi o logikę - motocykl przy glebie ma dużo niższy współczynnik tarcia niż kierowca na glebie :bigrazz: Bardziej chodziło mi o to, że odrzucenie motocykla spowoduje, że nasza noga nie znajdzie się między nim, a asfaltem. Cytuj http://bikepics.com/members/vixon/09cbr600rr/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slusar_o2 Opublikowano 7 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 Konrad ma rację. Jak zaliczasz glebę to zwykle nie wiesz co się dzieje. A jak ktoś mówi, że świadomie się przewrócił, bo tego chciał, to sorry ale pierdoli głupoty. Jak człowiek ma czas żeby przeanalizować sytuację i stwierdzić że chce się przewrócić, to zwykle w tym czasie zdążył by 3 razy wyhamować i ominąć przeszkodę. Analogicznie to samo tyczy się "świadomego" odepchnięcia motocykla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blood Opublikowano 7 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 Okej, teraz rozumiem. Ale są też chyba gleby 'kontrolowane' tzn. przewracasz się z motorem, bo np. wiesz że nie wyhamujesz... Cytuj http://bikepics.com/members/vixon/09cbr600rr/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziura Opublikowano 7 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 Okej, teraz rozumiem. Ale są też chyba gleby 'kontrolowane' tzn. przewracasz się z motorem, bo np. wiesz że nie wyhamujesz... Świadome wywalanie sprzęta jest szczytem głupoty (lub braku techniki). Motocykl najlepiej hamuje w pozycji "na kołach", szorując po asfalcie zajedzie o wiele dalej, dodatkowo tracimy jakąkolwiek kontrolę nad wydażeniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 7 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2011 Świadome wywalanie sprzęta jest szczytem głupoty (lub braku techniki). Motocykl najlepiej hamuje w pozycji "na kołach", szorując po asfalcie zajedzie o wiele dalej, dodatkowo tracimy jakąkolwiek kontrolę nad wydażeniami.Prawda! Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 8 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2011 Prawda!można polemizować... Cytuj Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 8 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2011 można polemizować...Tylko w przypadku gdy motocykl ma niesprawne hamulce. Zawsze droga hamowania będzie krótsza gdy prędkość będzie wytracana na kołach z uzyciem hamulcy niż kszesząc iskry podnóżkami o asfalt. O różnicy w kierowalności nie ma co wspominać. Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 8 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2011 w 99% przypadkach tak jest ale...no właśnie ale... czasami tak jest że lepiej jest położyć moto gdy już wiadomo że nie unikniemy zderzenia niż walić centralnie w przeszkode-taki wyjątek jeden na ileś tam przypadków ale czasem warto... drugi przypadek jaki mi przyszedł do głowy to po ostatnim ostrym winklowaniu że gdyby chłopak nie walczył z highside'em i położył moto tylnym hamulcem to straty w maszynie i głównie w zdrowiu byłyby o wiele mniejsze... ale faktem jest że generalnie trzeba walczyć do końca... Cytuj Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toOczeQ Opublikowano 8 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2011 ale faktem jest że generalnie trzeba walczyć do końca... To już jest nasza natura, że walczymy o swoje aby wyjść najlepiej na tym, tylko nie zawsze tak to wychodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 9 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2011 No niestety piatek zweryfikowal moje poglady na temat trzymania stop... Gdybym trzymal inaczej stopy to juz bym jednej nie mial. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motomaniac Opublikowano 10 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2011 (edytowane) No niestety piatek zweryfikowal moje poglady na temat trzymania stop... Gdybym trzymal inaczej stopy to juz bym jednej nie mial.opisz trochę co to się wydarzyło? Edytowane 10 Maja 2011 przez Motomaniac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.