Bimbak Opublikowano 17 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2010 W sumie nie widzę różnicy, ale od dziś się poprawiam - parę razy mi zablokowało koło na chwilę. Pozdrawiam! :flesje: :flesje: :flesje: Tak wlaściwie to przy zbyt szybkiej redukcji tylne koło nigdy sie zupełnie nie zablokuje (w sensie: unieruchomi, stanie ;) ) tylko przez chwilę kręci się wolniej jak napierdalający pod nim asfalt. Ale teraz to już się czepiam :P Cytuj http://bikepics.com/members/chudy/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pstryk2528 Opublikowano 17 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2010 Tak wlaściwie to przy zbyt szybkiej redukcji tylne koło nigdy sie zupełnie nie zablokuje (w sensie: unieruchomi, stanie ;) ) tylko przez chwilę kręci się wolniej jak napierdalający pod nim asfalt. Ale teraz to już się czepiam :P Możliwe nie wiem nie patrzyłem akurat na koło :P Dlatego nie zaprzeczam, że tak jest. Słyszałem tylko lekki pisk i trochę poniosło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 17 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2010 Ja bym dał ks-riderowi litrowego motóra z silnikiem V i kazał mu troche nim pojeździć, w deszczu. Na jutubie byłby hit :D Jezdzilo sie roznymi i w roznych warunkach pogodowach. Co prawda V- ka jest bardziej " nerwowa " to jednak .....jakos daje rade :icon_mrgreen: :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szramer Opublikowano 18 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2010 takich co dawalo rade i jest wielu np tutaj jeden : 2:47 po porannych opadach pierwsze okrazenie rozgrzewajace na powolnej Vce czy jak mu tam klekocie :icon_razz: Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fantom Opublikowano 18 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2010 takich co dawalo rade i jest wielu np tutaj jeden : 2:47 No ale tu gość odkręcił za mocno co nie? Bo chyba nie redukował w takim miejscu? :icon_eek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DEALER Opublikowano 18 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2010 KS. V-ka nerwowa? Jest potulna, jak baranek ;) Cytuj 93! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 18 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2010 KS. V-ka nerwowa? Jest potulna, jak baranek ;) Hahah, no. No w porownaniu z R4 to " nerwowa " - przynajmniej niektore modele :icon_mrgreen: :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nurider Opublikowano 16 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2010 miałem przypadek - redukcja bez przegazowania przed zakrętem i w połowie zakrętu puszczenie sprzęgła - spowodowało lekki uślizg koła, trochę się wystraszyłem. Nie wiem czy przegazowanie i redukcja, a następnie wejście na sprzęgle w zakręt gdy obroty spadają przy zamkniętym gazie coś by w tej sytuacji pomogło. nie stosuję więc przegazówek. Może to i złe przyzwyczajenie - dojazd do krzyżówki na sprzęgle, czy też wejście w zakręt, ale boli mnie hamowanie silnikiem. dojeżdżam do skrzyżowania to redukuję biegi na bez puszczania sprzęgła - pach, pach , pach w dół do 2. hamuję również nożnym, bo dwoma palcami to raczej nie dam rady się zatrzymać - używam dwóch hamulców - rozkładając siły w zależności od warunków i potrzeb. (ale w sytuacjach zagrożenia zdarzyło się depnąć ostro nogą - przyzwyczajenia z Iżów, junaków i innych wuesek). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radko Opublikowano 17 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2010 z tego co ja wiem i stosuję, to zakręt powinno pokonywać się z zapiętym biegiem, redukcja powinna nastąpić przed samym zakrętem. nawet w aucie spróbuj wjechać w zakręt na luzie przy wiekszej prędkości to zobaczysz - siły odśrodkowe wyrzucają na zewnątrz. i jeszcze puszczanie sprzęgła w zakręcie? a jeśli byłoby tam troche piasku to leżysz. zwłaszcza, że trzymając sprzęgło masz utrudnione manewrowanie motocyklem. ja robie tak, że ewentualnie redukcja przed zakrętem, ewentualne dohamowanie silnikiem i w połowie zakrętu gdy widzę jego koniec do przyśpieszam to samo ma się do skrzyżowań, zawsze skręt na biegu, nie na sprzęgle ps. ale cos mi śmierdzi Twój post, chyba chciałeś wywołać dyskusję bo napisałeś wszystko odwrotnie niż powinno być pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nurider Opublikowano 17 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2010 bo mam takie przyzwyczajenie z samochodu, wiem ze nawet w samochodzie źle. Ale nie jeździłem 15 lat. dlatego przyzwyczajenia mam ze starych maszyn - (np na takim junaku stopka nożnego przebiła kumplowi stopę przy hamowaniu gdy się podwinęła, a przednich tam wcale nie było). lubię jeździć w sandałach i krótkich spodniach, uczę się że przy hamowaniu przed skrzyżowaniem można się wy*ebać na piasku rozsypanym na asfalcie - bo właśnie zaczęli w PL wszystkie drogi remontować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radko Opublikowano 17 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2010 (edytowane) właśnie po to jest hamowanie silnikiem, nie tracisz przyczepności. A jeśli strzelisz ze sprzęgła to efekt już miałeś "np na takim junaku stopka nożnego przebiła kumplowi stopę przy hamowaniu gdy się podwinęła" - no jeżeli jechał w klapkach i krótkich spodenkach to wcale sie nie dziwie Edytowane 17 Września 2010 przez radko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_rozowapantera_ Opublikowano 28 Lutego 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2021 Siema mam takie pytanie bo chce zacząć stosować międzygaz w swoim motocyklu. I rozumiem, że muszę dodać gazu przy redukcji ale to mam zacząć hamować i jednocześnie redukować bieg czy najpierw hamować a dopiero potem zacząć redukować czy jak. Proszę o odpowiedź bo dopiero co zdałem prawko na motocykl : p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 1 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2021 Masz 17 stron do przeczytania, jak przeczytasz to chyba wszystko bedziesz wiedzial............teoretycznie. 🙂 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damian85 Opublikowano 15 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2021 W dniu 28.02.2021 o 21:42, _rozowapantera_ napisał: Siema mam takie pytanie bo chce zacząć stosować międzygaz w swoim motocyklu. I rozumiem, że muszę dodać gazu przy redukcji ale to mam zacząć hamować i jednocześnie redukować bieg czy najpierw hamować a dopiero potem zacząć redukować czy jak. Proszę o odpowiedź bo dopiero co zdałem prawko na motocykl : p Panie, zmieniasz bieg jak obroty silnika spadają, aby nie zadusić pieca - albo żeby po prostu trzymać piec na wysokich obrotach, byś mógł w każdej chwili wystrzelic do przodu. Hamowanie i redukcja powinny być niezależne od siebie. Raz hamujesz i później redukujesz, raz redukujesz nawet bez hamowania (aby się szybciej zebrać). Raz robisz to jednocześnie. Tobnir ma znaczenia. To dwie osobne rzeczy. Redukcji z międzygazem uczysz sie osobno. Hamowania osobno. Jedno na drugie nie powinno wpływać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grizzli Opublikowano 19 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2021 W dniu 15.03.2021 o 16:15, Damian85 napisał: Panie, zmieniasz bieg jak obroty silnika spadają, aby nie zadusić pieca Damianie, a jak można zadusić piec w czasie jazdy? Pytam, bo się nie znam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.