Skocz do zawartości

Makabryczny wypadek w Sosnowcu


Piotr Dudek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Szkoda :( ze chlopak nie dal rady :(. Chłopak był ku***a w moim wieku... Może to była niewinna guma (setna z kolei)....

 

 

 

btw czytalem juz na forum.fireblade.pl ze oryginalne amory w 1000rr po prostu po jakims czasie padały,

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Piotr Dudek napisał:

 

Opisuję w miarę szczegółowo ku przestrodze innym adeptom jazdy na kole.

 

Panie Piotrze-myślę, że niewiele to zmieni....niestety. Większość podchodzi do tematu w sposób -"nigdy mnie to nie spotka". Mam pracę,w której zmuszony jestem być na miejscu takich tragedii-z roku na rok wyjeżdżam do coraz większej liczby motocyklistów. O ile wypadki samochodowe były normą (przepraszam za taki dobór wyrazów) o tyle motocykle stanowiły rzadkość. Ostatnio % udziału jednośladów wzrasta w zastraszającym tempie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecej motocykli na drogach = wiecej wypadkow z ich udzialem. Kazdy tak czyta te wiadomosci pomysli 5-20 minut, ze przykro, ze smutno, ze szkoda chlopaka, wpadnie do "przy piwie" zapomni o chlopaku. Do myslenia na dluzej daje niestety dopiero gdy ktos z naszegro bliskiego grona ma wypadek i cos sobie zrobi, albo niestety jak "bohater" tematu zginie. Szkoda chlopaka, jak kazdego ktory zginal. Choc z drugiej strony, chyba lepiej tak... robiac to co sie kocha, niz w jakikolwiek inny sposob - szkoda jedynie, ze tak mlodo. Na smierc z reszta zawsze jest za wczesnie...

 

Trzymajcie sie i uwazajcie na siebie.

 

Pzdr :icon_rolleyes:

Edytowane przez Techniacz

Simson SR 50 > Honda Transcity NX 125 > Honda XL 600 RM > Honda CBR 1000f SC 25 > Suzuki GSX-R 750 K1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Arni napisał:

Ale żeby silnik rozłupac na czesci to probuje wyobrazić sobie ta siłe uderzenia.....

 

Trudno uwierzyć ale to możliwe. Kilka tygodni temu znajomy (18lat) sam się skasował. Leciał FZR600, ulica z kostki, wczesne godziny ranne, coś koło 5-6 rano, do pracy leciał. Nie wiadomo co się stało dokładnie. Wiadomo tylko że na tym bruku "wysypał się" przy ok.160km/h i wbił się między ogrodzenie a betonowy słup na chodniku. Silnik FZR popękany. Nie rozsypany na części ale popękany blok. Los kierowcy oczywisty. Szkoda chłopaka.

 

  Techniacz napisał:

Wiecej motocykli na drogach = wiecej wypadkow z ich udzialem. Kazdy tak czyta te wiadomosci pomysli 5-20 minut, ze przykro, ze smutno, ze szkoda chlopaka, wpadnie do "przy piwie" zapomni o chlopaku.

 

Aaatam. Czasem na dłuższy czas w pamięci zapadają obrazy z wypadków moto. Choć fotki straszne, warto je obejrzeć, może następnym razem przypomnisz je sobie zanim odkręcisz. Milion razy dawałem ten link na forum, i dalej będę dawał. Profilaktycznie. Na mnie działają. Chociaż czasem i zdarza się szaleć na drogach.

 

Oto 4 fotki:

http://fenix.neostrada.pl/centrum/ludzie_kurde2.html

 

 

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Cytat
Choc z drugiej strony, chyba lepiej tak... robiac to co sie kocha, niz w jakikolwiek inny sposob

 

A powiedz mi jakie to ma ku*wa znaczenie? Wytłumaczysz to jego rodzinie? Uwierz mi, że szczególnie śmierć na motocyklu, czy w inny tragiczny sposób daje bliskim masę pytań "dlaczego, a po co się w to bawił, mówiłem/mówiłam". Nie ma dobrej śmierci dla 25 letniego chłopaka :(. Nie na miejscu jest też gadanie na zasadzie "ale debil, wygłupiał się" A kto z nas tego nie robi/robił na motocyklu?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawle to takie jedynie moje luzne przemyslenia z perspektywy wlasnej, motocyklisty. Jak napisalem, na smierc zawsze jest za szybko. W zadnym wypadku nie mowie tez, ze debil itd... Bylbym hipokryta piszac w ten sposob. O smierci bliskiej osoby tez niestety zdazylem sie juz przekonac na wlasnej skorze, tez sobie zadawalem pytania czemu itd... W prawdzie nie mialo to zwiazku z moto, ale rozumiem o co chodzi. Nie ma dobrej smierci dla nikogo, nie zaleznie od wieku.

 

Pzdr

Simson SR 50 > Honda Transcity NX 125 > Honda XL 600 RM > Honda CBR 1000f SC 25 > Suzuki GSX-R 750 K1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem wiem, że napisałeś z punktu widzenia motocyklisty, spoko. Chciałem tylko podkreślić, że nie zawsze (ba - zazwyczaj) hobby zabitej osoby nie jest czynnikiem, który sprawia, że łatwiej wytłumaczyć jaj śmierć. Ba - staje się to balastem.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Cytat
Leciał FZR600, ulica z kostki, wczesne godziny ranne, coś koło 5-6 rano, do pracy leciał. Nie wiadomo co się stało dokładnie. Wiadomo tylko że na tym bruku "wysypał się" przy ok.160km/h i wbił się między ogrodzenie a betonowy słup na chodniku. Silnik FZR popękany. Nie rozsypany na części ale popękany blok.

 

 

Myślałem,że tylko moja była taka mocna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Pawel napisał:

[...]Nie na miejscu jest też gadanie na zasadzie "ale debil, wygłupiał się" A kto z nas tego nie robi/robił na motocyklu?

 

Jest, bo Ci co sie nie wyglupiaja i nie zapie**alaja 200 na zlej drodze, nadal zyja, pisuja na forach i smigaja dalej.

Na glupote nie ma rady :banghead:

Jedyne co mozna napisac to to ze nie zabil innych osob przy okazji.

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem wam tak ostatnio miałem glebe przez shimi i to nie dlatego ze na gumie jechałem ale dlatego że w dołek opona wjechała czasem nawet przy spokojnej jeździe was to może spotkać więc nie ma co mówić o tym że ktoś jeździ spokojnie i nie ma wypadku równie dobrze może się to stać każdemu szkoda chłopaka [*]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale jak jedziesz spokojnie i wpadasz w dolek, moto Ci sie buja i nawet polozysz sie ..... to wstajesz, podnosisz sprzeta i jedziesz dalej ale nie do nieba.

A tu z opisu to nawet nie bylo co z motocykla zbierac, wiec jakie szanse na przezycie mial kierowca ?

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...