Skocz do zawartości

Ku przestrodze


major000
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

argument w postaci mojego pierwszego posta w tym temacie gdzie pęknięta płytka była przyczyną armagedonu w silniku to za mało???

 

A miałeś szlifowaną płytkę, czy po prostu płytka pękła? Bo jeśli po prostu pękła, to była gówniana, lub była jakaś inna przyczyna. A może płytka pękła, bo np. rozrząd przeskoczył i stało się tak po uderzeniu zaworu w tłok? Nie wiesz co było przyczyną, a w każdym razie tego nie piszesz. Nie udzielasz też informacji co się działo z motocyklem, czy były jakieś objawy, w jakich okolicznościach się to stało. Nadal oczekuję wyjaśnienia, a nie rzucenia jak na razie niczym nie popartego hasła.

 

Znam wiele serwisów, w tym autoryzowanych i renomowanych, które używają szlifowanych płytek (czas, czas, jeszcze raz czas) i nic się nie dzieje, nie słyszałem o takim przypadku. Jeden motocykl to zbyt duże uogólnienie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

argument w postaci mojego pierwszego posta w tym temacie gdzie pęknięta płytka była przyczyną armagedonu w silniku to za mało???

 

 

Czemu zakładasz że to płytka pękła pierwsza a nie zawór, następnie grzybek nie oparł się o gniazdo i trzonek roz...lił płytkę. Piszesz o inżynierach trochę wcześniej, gdyby to byli takie kozaki to liczył by się kierowca nie sprzęt. Wiesz co o nich myśli Ferdek Kiepski, ja myślę podobnie. Mam brata inżyniera konstruktora technologa w Fabryce Broni swojego LTD-ka uruchamiał ponad 2 lata i nie dał rady a serwisówek nie wypuszczał z ręki. Ja posiedziałem dosłownie kilka godzin i motorkiem jeździ. Większość tych speców nigdy nie siedziała na moto nie mówiąc o grzebaniu w nim. A tak na marginesie od czasy kiedy rozsypała mi się nowa płytka w Spectrze (nic poza tym się nie stało) robimy je sami i kilkanaście motorków lata już trochę czasu bez problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ja nie mam zamiaru nikomu nic udowadniać, mój post miał na celu ostrzeżenie was przed robieniem rzeźby w gównie, oczywiste jest ze wyjątek nie potwierdza reguły, tutaj akurat jestem w 90% pewien że płytka była przyczyną ekslozji silnika bo gościu się przyznał że szlifowali jedną i po tym zabiegu się rozlecialo. dla mnie to możecie jezdzić na tłokach z plasteliny ale na forum takie herezje gadac, laicy to czytają i robią takie rzeczy w swoich moto a potem płacz bo pierdoła za 10zł rozj.... pół silnika. Jeszcze pół biedy jak taką rzeźbe robi ktoś kumaty a nie pan Mietek w stodole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ja nie mam zamiaru nikomu nic udowadniać, mój post miał na celu ostrzeżenie was przed robieniem rzeźby w gównie, oczywiste jest ze wyjątek nie potwierdza reguły, tutaj akurat jestem w 90% pewien że płytka była przyczyną ekslozji silnika bo gościu się przyznał że szlifowali jedną i po tym zabiegu się rozlecialo. dla mnie to możecie jezdzić na tłokach z plasteliny ale na forum takie herezje gadac, laicy to czytają i robią takie rzeczy w swoich moto a potem płacz bo pierdoła za 10zł rozj.... pół silnika. Jeszcze pół biedy jak taką rzeźbe robi ktoś kumaty a nie pan Mietek w stodole.

 

Laicy? Nie wiem czy zauwazyles, ale odpowiedzialo conajmniej 4 mechanikow na Twoj zarzut...

Pawel zadal konkretne pytania: co sie dzialo wczesniej, w jakich okolicznosciach etc. Gdzie byla szlifowana? Moze "Pan ziutek" papierem ja szlifowal?

A nie "nie, bo tak".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Laicy? Nie wiem czy zauwazyles, ale odpowiedzialo conajmniej 4 mechanikow na Twoj zarzut...

Pawel zadal konkretne pytania: co sie dzialo wczesniej, w jakich okolicznosciach etc. Gdzie byla szlifowana? Moze "Pan ziutek" papierem ja szlifowal?

A nie "nie, bo tak".

chłopcze zacznij czytać ze zrozumieniem, mój post ma charakter informacyjny i nie mam zamiaru tu nic udowadniać. pokazałem co może się stać przez głupote ludzką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pieciozaworowy silnik Yamahy,plytki pod szklanka.Szlifowanie plytek w przypadku wyscigowych silnikow tego typu to standardowa operacja umozliwiajaca dokladne ustawienie luzu zaworowego.Fabryczne sa osiagalne co 0.05mm ( Honda ma co 0.025,chyba) co jest niewystarczajace do tego celu.

 

Oczywiscie mowimy o usunieciu paru setnych milimentra.Nikt o zdrowych zmyslach nie bedzie usilowal z 2.4mm plytki zrobic 1.65 mm plytke.

 

Troche wiecej informacji potrzebe jest na temat tego silnika,koles sam ustawial luzy,,walki byly wyjete,czy zostaly one dobrze pozniej ustawione ustawione ? Itd.

 

Na zdjeciach,zawor definitywnie spadl,z takiego czy innego powodu,skorupki byc moze zle zamontowane,byc moze silnik zostal przekrecony,zawor mogl sie "telepac" w wyrobionych prowadnicach zaworowych powodujac zmeczenie i pekniecie trzonka ( czy sa slady tego na gniazdach zaworowych ? ) itd.

 

Osobiscie watpie aby w tym konkretnym przypadku ta awaria miala cokolwiek wspolnego z plytka zaworowa.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chłopcze zacznij czytać ze zrozumieniem, mój post ma charakter informacyjny i nie mam zamiaru tu nic udowadniać. pokazałem co może się stać przez głupote ludzką.

 

Zalozyles temat tylko po to zeby sie nam pochwalic dziurawym tlokiem?

Co bylo ta glupota? O to caly czas chodzi..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile się nie mylę, od jednej strony jest utwardzana... Jak ktoś poddaje utwardzaną stronę obróbce, to sam się prosi o problemy.

pzdr

 

Zdrowy rozsądek podpowiada, że utwardzana być powinna...

 

Ale jak ktoś potrafi zeszlifować płytkę to pewnie też potrafi utwardzić powierzchniowo :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdrowy rozsądek podpowiada, że utwardzana być powinna...

 

Ale jak ktoś potrafi zeszlifować płytkę to pewnie też potrafi utwardzić powierzchniowo :biggrin:

 

Naprawy silników motocyklowych w większości krajowych serwisów nie mówiąc już o dziuplach nie mają nic wspólnego ze zdrowym rozsądkiem. Kilka dni temu znalazłem w silniku płytki regulacyjne zaworów dociętr kątówką z trzonka śruby oksydowanej na czarno czyli imbusowej lub utwardzanej. Powinna być o średnicy 9mm a była 7.85mm.

Ręce opadają jak klient się tłumaczy że kolega z serwisu niedawno mu regulował :banghead:

Może któryś z dociekliwych znajdzie w necie technologię produkcji oryginalnych płytek?

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawy silników motocyklowych w większości krajowych serwisów nie mówiąc już o dziuplach nie mają nic wspólnego ze zdrowym rozsądkiem. Kilka dni temu znalazłem w silniku płytki regulacyjne zaworów dociętr kątówką z trzonka śruby oksydowanej na czarno czyli imbusowej lub utwardzanej. Powinna być o średnicy 9mm a była 7.85mm.

Ręce opadają jak klient się tłumaczy że kolega z serwisu niedawno mu regulował :banghead:

Może któryś z dociekliwych znajdzie w necie technologię produkcji oryginalnych płytek?

 

Potrzeba matką wynalazku i tylko czekać na serię płytek z gwintowników lub wierteł, oby nie tych z Tesco :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

Az dziwne, że jeszcze nikt nie wpadł na to, żeby napawać trzonek zaworu na żadaną wysokosc zamiast płytki :P

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Dobre, dobre :clap: W tym LTD-ku brata płytki były z podkładek. Czego to ludzie nie wymyślą coby było zabawniej :biggrin:

Edytowane przez Titi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Az dziwne, że jeszcze nikt nie wpadł na to, żeby napawać trzonek zaworu na żadaną wysokosc zamiast płytki :P

Obawiam sie iż Ty taki pomysł poddałeś w kategoriach żartu, to ktoś z "kowalskim" podejściem do mechaniki mógł to zrealizować. A to że o tym nie usłyszelismy świadczy jedynie o tym że nigdzie nie dojechał.

Nie jestem jedynie pewien czy podawanie przykładów nieprawidłowych rozwiazań, nawet w kategoriach ciekawostek, jest dobre? Zawsze może sie znaleść ktoś "mądrzejszy" kto takie rozwiązanie zastosuje i w najlepszym wypadku uszkodzi silnik. Gorzej jesli takimi metodami "naprawi" np. hamulce.

http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATI
http://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpadł;] mam wiekową kosiarke do trawy pozbawiona możliwosci regulacji, tyle ze nie spawałem trzonka a troche przyszlifowałem. Kosiarka nadal chodzi nic złego jej sie nie dzieje a ja dalej nie moge pojać dlaczego jeszcze produkuje sie silniki dolnozaworowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...