OLOSUZUKI Opublikowano 2 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2009 Witam,mam mały problem a mianowicie mam luz na lewej tarczy ,luz wystepuje na tzw.nitach Co mam z tym zrobić?Nowa tarcza odpada(kasa) a z używkami wiadomo jak może być...Słyszałem ze jest możliwość regeneracji takich tarcz tym bardziej ze ta moja jest jeszcze w dobrej kondycji i teraz pytanie czy to ma sens i gdzie ewentualnie takie rzeczy robią w woj.opolskim i okolicach. :icon_question: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 2 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2009 Regeneracja tarcz to proszenie się o nieszczęście. Na bezpieczeństwie się nie oszczędza! :banghead: Trochę ruchu muszą mieć na oczkach, w końcu to pływające tarcze. Moja dawna RF też tak miała i nic się nie działo. :biggrin: Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OLOSUZUKI Opublikowano 2 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Października 2009 No tak tylko ze prawa jest taka jaka powinna a ta lewa ma o wiele większe i te luzy na tarczach pływających to są niedowyczucia a jeśli nawe to minimalne luzy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 2 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2009 Niedawno kolega miał to samo w bandicie (tarcze są zdaje się takie same). Odkryliśmy to przypadkiem, jak chcieliśmy wyczyścić zaciski. Po odkręceniu okazało się że lewa tarcza trzyma się na samym zacisku właśnie. Na wszystkich nitach puściła, tak że po zdjęciu z zacisku latała na wszystkie strony. Skończyło się kupnem używki z ebaya. Według mnie tego nie da się naprawić. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 2 Października 2009 Administrator Udostępnij Opublikowano 2 Października 2009 pzdrRegeneracja tarcz to proszenie się o nieszczęście. Na bezpieczeństwie się nie oszczędza! A możesz mi wytłumaczyć, czym różni się fabryczne nitowanie tarcz od nitowania wykonanego przez fachowca na dobrych materiałach i na dobrym sprzęcie? Akurat zregenerowałem kilkadziesiąt tarcz hamulcowych, dając na to długie gwarancje i póki co nikt się nie skarżył... Rozumując w ten sposób nie ma co kupować tarcz używanych, bo albo przyjdzie krzywa, albo pęknięta, albo wytarta, czyli proszenie się o nieszczęście... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 3 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2009 Tyle tylko ze tarcza to dla jaja sie na nitach nie poluzowała. Poprzedni własciciel nie zadbał o stan prowadnic zacisku, lub laga jest uszkodzona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baba_zanetti Opublikowano 3 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2009 w suzuki zdaża się to chyba najczęściej, zwłaszcza w serii gsxr, nie wiem od czego to zależy. Potwierdzam że taką tarczę można bezpiecznie naprawić, jest to bardziej sensowne niż kupowanie używki, to tak jak kupowanie używanych lag. Cytuj 8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITROSPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIEhttps://www.facebook.com/bados84/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OLOSUZUKI Opublikowano 3 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2009 Tylko gdzie takie coś naprawić i jaki bedzie tego koszt? :icon_question: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HunterM Opublikowano 3 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2009 pzdr A możesz mi wytłumaczyć, czym różni się fabryczne nitowanie tarcz od nitowania wykonanego przez fachowca na dobrych materiałach i na dobrym sprzęcie? Akurat zregenerowałem kilkadziesiąt tarcz hamulcowych, dając na to długie gwarancje i póki co nikt się nie skarżył... Rozumując w ten sposób nie ma co kupować tarcz używanych, bo albo przyjdzie krzywa, albo pęknięta, albo wytarta, czyli proszenie się o nieszczęście... pzdr Dominik, how much u Was za jedną sztukę? (samo przenitowanie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dariusz L Opublikowano 3 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2009 Sprawdź wcześniej grubość tarcz , bo może się okazać , że osiągnęły wymiar minimalny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 3 Października 2009 Administrator Udostępnij Opublikowano 3 Października 2009 Hunter, jakieś 200-250 zł. Ptroblem w tym, że teraz tego nie robimy bo mechanik tym zajmujący się jest zdrowotnie nieobecny... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 4 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2009 Hunter, obcykany slusarz powinien to zrobić jeśli ma na styanie odpowiednia prase. Dorobienie dystansów i wcisku to jakies 10minut w takim zakładzie. Na poczatek jednak sprawdź czy zacisk przesuwa sie płynnie na prowadnicy, to miejsce jest czesto przez włascicieli zaniedbane jest też powodem wielu problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 5 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2009 Zaciski sa montowane na stale, to hamulec z plywajacymi tarczami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baba_zanetti Opublikowano 5 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2009 rozumiem że to kwota z nowymi nitami? mi policzono 100zł od tarczy, z nitami oryginalnymi (starymi)- w Warszawie. Cytuj 8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITROSPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIEhttps://www.facebook.com/bados84/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 5 Października 2009 Administrator Udostępnij Opublikowano 5 Października 2009 Tak, na starych nitach nie ma co robić, rozejdą się po 1-2 tysiącach km... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.