Skocz do zawartości

Małpi rozum, inaczej się tego nie da nazwać.


tmi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pepesz - może ja Ci odpowiem, bo w sumie kupiłem chyba jeden z najgłupszych zakupów w życiu ( CBR 1000rr ). Jest dla mnie za dobry, za mocny, ma zbyt dobre osiągi ale ... mi się podoba. I większość z Was pewnie padnie ze śmiechu teraz ale ja jeszcze nawet 4 biegu nie wbiłem. Jeżdżę dośc zgodnie z przepisami ( czyli coś jak emeryt golfem ) i jest fajnie. Nie ciągnie mnie do szybkiej jazdy nic a nic.

Oczywiście mogłem kupić coś innego ale po co miał bym rezygnować z frajdy posiadania czegoś co mi się po prostu podoba?

Jak najdzie mnie chęć poszaleć to pojadę na tor np do Poznania i poszaleje. Droga nie jest miejscem do wygłupów bo nie odpowiadasz tylko za siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem mi się wydaje, że niektórzy ludzie na serio wierzą w to, że są nieśmiertelni, niezniszczalni. Że tak nie jest przekonują się w ułamku sekundy, po którym już nie wylęgnie się w ich głowach żadna myśl, lub będzie ich tak wiele, że mogą doprowadzić do szaleństwa, zwłaszcza, gdy sparaliżowane ciało nie poddaje się żadnej z nich.

Być może trzeba stanąć na krawędzi życia, by się do niego przywiązać? Pójść na pogrzeb kolegi "nieśmiertelnego"? Albo chociażby zobaczyć to, co pozostało z takiego niezniszczalnego.

 

Jest coś takiego, jak rachunek prawdopodobieństwa oraz spokrewnione z nim stare przysłowie - tak długo dzban wodę nosi, póki się ucho nie urwie.

 

Oby wam, nieśmiertelni, niezniszczalni przedmówcy nigdy się to ucho nie urwało, bo niestety, im dalej w las, tym więcej drzew (sama to czuję), a od adrenaliny można się uzależnić jak od hery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kluczem jest zapierdalanie przy jednoczesnym nie poddaniu się zapierdolenia.

 

jestem głęboko przekonany, że wszystkim przedstawicielom powyższego nurtu, którzy już wąchają kwiatki od spodu, wydawało się że potrafią dokładnie to samo: zapie**alać bezpiecznie. pomylili się

zobacz sobie fotki z wypadków, poczytaj ten duży wątek o nich: możesz nawet sporządzić statystykę typu motocykli, które najczęściej wpadają w objęcia matuszki ziemi. czujesz już ten smrodek hipokryzji? :icon_razz:

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do powyższego można jeszcze dodać, że nie tylko tym, co się wydawało, że potrafią bezpiecznie zap..lać. Wielu z tych, którzy to na prawdę potrafią, miało tylko i po prostu pecha. I nie pomogły nieprzeciętne umiejętności. Przykładów można szukać i tu na forum i w gazetach. Prędkość zawsze zwiększa ryzyko, obojętnie jaki kozak. Jak braknie szczęścia na chwilę, żadna wiedza i umiejętności nie pomogą.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sprzedam bo mi się podoba. Jak by zrobili tak samo wyglądający moto ale mający 70 koni tez by mi pasował.

 

Widzisz, to, że ty zap* nie znaczy, że ktoś inny jadąc puszką weźmie to pod uwagę. I wyjedzie Ci np z podporządkowanej i tyle. Nic nie zdążysz zrobić, a Twoje racje ( niewątpliwie słuszne ) zakopią razem z Tobą.

 

Ja zakładam jedną rzecz wsiadając czy na moto, czy do puszki czy nawet na rower. Ludzie, na około to idioci ( wiem dziwne założenie, ale warto pomyśleć chwilę nad nim ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pepesz - może ja Ci odpowiem, bo w sumie kupiłem chyba jeden z najgłupszych zakupów w życiu ( CBR 1000rr ). Jest dla mnie za dobry, za mocny, ma zbyt dobre osiągi ale ... mi się podoba. I większość z Was pewnie padnie ze śmiechu teraz ale ja jeszcze nawet 4 biegu nie wbiłem. Jeżdżę dośc zgodnie z przepisami ( czyli coś jak emeryt golfem ) i jest fajnie. Nie ciągnie mnie do szybkiej jazdy nic a nic.

Oczywiście mogłem kupić coś innego ale po co miał bym rezygnować z frajdy posiadania czegoś co mi się po prostu podoba?

Jak najdzie mnie chęć poszaleć to pojadę na tor np do Poznania i poszaleje. Droga nie jest miejscem do wygłupów bo nie odpowiadasz tylko za siebie.

 

:flesje:

 

Ja pierdo**** nei jestem jednym ktory smigla sportowym litrem jak armatura :icon_mrgreen:

 

Moze i zamulam sprzeta ale fajnie miec te 140KM pod dupskiem i nei wachlowac biegami jak poj**** a zwlasza jak jedzie sie w 2 osoby + pakunki i trza cos wyprzedzic na trasie.

 

Nie mowie swiety nie jestem zdaza mi sie wyjechac na autostrade :icon_mrgreen: i nieraz pod manetka jeszcze troche brakuje :icon_twisted:

Edytowane przez Whiplash666
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yuby wbrew pozorom ma ma rację.

 

Powiem Ci w sekrecie, ze i Yuby spojrzy na to kiedys innymi oczami, najpozniej po wypadku czego mu nie zycze.

 

...Po kiego wała wam to ? Bo pasja ?

 

No na razie nie Ty decydujesz kto jaki ma sobie kupic motocykl. Wybor motocykla nie ma raczej nic wspolnego z pasja, u niektorych wchodza w gre zupelnie inne kryteria. Czyli nie tylko jak w/g Ciebie lans czy zapier**nie - kumasz ?

 

Do pasji wystarczy 40 KM. Bo nie chcecie stać w korkach ? Wystarczy gs 500. Bo chcecie mieć przyjemny przebieg momentu obrotowego ? Zapewni to chociażby xj 600.

 

powiedztial kto ? 18 - letni pseudo expert ? ? ?

 

Do pasji wystarczy znacznie mniej, i co z tego ?

 

Slyszales juz moze o kalkulacji ceny motocykla i adekwatnosci do wymagan klieta, co za tym idzie poj. i mocy ?

 

Nikt na swiecie nie wlozy Ci komponentow najwyzszej klasy w pojazd o mocy ktora wymieniles. Co za tym idzie tylko dlatego, ze jakis zoltodziub mysli ze pozjadal wszystkie mundrosci mam zrezygnowac z komfortu i innych walorow ktore osobiscie preferuje. Kto powiedzial Ci, ze XJ 600 ma przyjemny moment obrotowy ? ? ?

 

Przyjemny moment obrotowy to ma conajmniej Rocket ( moj jest powiedzmy zadowalajacy ). Jak masz frajde z wachlowania biegami to kup sobie ten motocykl a inni kupia co innego.

 

Gybym mial mozliwosc kupna mojego modelu z moca 98 KM czy nawet 70 KM to moze bym ten aspekt rozpatrzyl, moze.

 

Kluczem jest zapierdalanie przy jednoczesnym nie poddaniu się zapierdolenia.

 

O tym juz napisal Jeszua i zgadzam sie z nim calkowicie.

 

P.S. w jakim procencie potrafisz wykorzystac potencjal swojego motocykla ? ? ?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ameryki tym nieodkryles :icon_mrgreen: tylko po co sa frendzlowate choppery? :icon_razz:

 

:bigrazz:

 

 

Przepraszam, czy Wy naprawdę kupujecie 140-170konne maszyny żeby jeździć nimi nie przekraczając 3 tys obrotów? :icon_biggrin:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:bigrazz:

Przepraszam, czy Wy naprawdę kupujecie 140-170konne maszyny żeby jeździć nimi nie przekraczając 3 tys obrotów? :icon_biggrin:

 

 

no chyba tak, ja mam na przykład taka maszyne super.... to jest tylko jeden koń ale za to jaki mocny , a ile obrotów! o mamo! Gucio go nazywam hahah

Today is not your day,

and tomorrow is not looking good either ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zakładam jedną rzecz wsiadając czy na moto, czy do puszki czy nawet na rower. Ludzie, na około to idioci ( wiem dziwne założenie, ale warto pomyśleć chwilę nad nim ).

Nie, nie dziwne. Niestety, tak właśnie jest i lepiej to z góry zakładać, niż przkonać się "po fakcie"...

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To na ch.... mi te 150KM, kiedy Ja lubię zapie........ć i będę to robił, ponieważ sprawia mi to frajdę, daje adrenalinę i jest odskocznią od moich problemów.

Kazdy ma sposób na leczenie swoich kompleksów.Ty wybrałeś sposób chwalenia się jaki to z ciebie kozak.Szkoda tylko że młodzi ludzie wierzą w to co piszesz i starają ci się dorównać,nie mając żadnych szans.Z czystego powodu:gadanie to jedno a czyny to drugie.Sa jeszcze możliwości ludzkie,maszyny,warunki itd.Ale o tym niema sensu pisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tam uważam że YUBY napisał prawdę. Ma mocny motocykl - umie to i zapie**ala i chwała mu za to. No i do tego nie boi się i jeszcze tuzin lasek wyrwa.

Jakby wszyscy tutaj święci czy to motocyklem czy samochodem byli.

Tylko większość się boi i tłumaczy to rozwaga itp itd

A tak lubi to zapie**ala - ma czym to jeździ. jest jednym z niewielu lanserów co umie się lansować i zapie**alać i nie wali hipokryzją.

A reszta pierniczy bez sensu - o tym że nie można,nie wolno itp itd - a wsiadają do auta z rodzina i dziećmi i zpaieprzają nad morze wyprzedzając pod górę i na 3- i to są hipokryci.

Przecież to my sami kreujemy się na takich co to w każdej chwili moga zginąć i tylko dzięki swoim umiejętnościom i odwadze przeżywają kolejny dzień na motocyklu - wiec po co ta hipokryzja.

Pozatym - to pitolenie na forum o bezpiecznej jeździe nie ma sensu - na forum jest aktywnych ok 100 osób - motocykli w samej stolicy jest ok 30 tys - wiec i tak każdy będzie jeździł jak chce i w duszy ma tutaj nasze rady.

A tak przynajmniej YUBY się wylansował

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżyk, po primo to ja nie mam kompleksów, nie jestem w przeciwieństwie do innych wirtualnym motocyklistą, jeżeli coś piszę, to tak robię. Ci co ze mną podróżują, bądź mnie znają osobiście, wiedzą że nie stosuję półśrodków. Jeżeli coś robię, to robię to na maksa.

Mimo całej Twojej antypatii do mojej osoby, a jesteś moim Teściem przypominam, to mam wyje....ne

Całus.

Yuby, po primo nie jestem tw.teściem/chodzisz jeszcze w majtkach/vide fotki z borków/ więc musisz dorosnąć,po drugie primo nawet cię lubię,po trzecie primo zakompleksiony jesteś po uszy,co widać po twoich postach tak naprawdę w każdym temacie,czy masz czy nie coś do powiedzenia to się oddzywasz.To jest typowy objaw człowieka zakompleksionego który chce być akceptowalny w każdym towarzystwie i błyszczeć./Może miałeś cieżkie dzieciństwo?pod górkę do szkoły albo coś innego?/po ostatnie primo ja ciebie nie całuję,ale cię pozdrawiam/nie jestem gejem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...