Wymiana RAMY

[Cender]

A orientujecie się może jak to wygląda w przpapadku Yamahy?

2 tyg mialem dzwona na Road Starze i rama jest do wymiany. Na 90% będę ją ściągał ze Stanów bo taniej - pytanko czy nabiją mi stare numery czy tez bede musial nabijac zgodnie z opisaną wczesniej procedurą?

 

I drugie pytanie - jeśli zdecyduję się na zbudowanie customa w oparciu o technike Roadiego - czyt. inna rama własnej roboty to co wtedy? Dalej wystarczy f-ra itd? Czy tutaj mogą się pojawic schody?

 

Dzięki,

Cender

Edytowane 18 Września 2009 przez Cender

[Pompka]

Jeśli SAM zrobisz ramę to procedura jest następująca:

 

Musisz mieć kwity na materiał na ramę, silnik itp. masz ze starego motocykla (chyba wypada skasowany motocykl wyrejestrować). Po złożeniu całości, idziesz do wydziału komunikacji i mówisz, ze zbudowałeś SAMa i chcesz go rejestrować. Kierują Cię na OSKP gdzie diagnosta nabija numery (więc nie kładź super aerografu na ramę bo Ci ją potraktują młotkiem :icon_mrgreen: ), zakłada tabliczkę znamionową i po krzyku. Oczywiście jak rama będzie dziwaczna (wzbudzająca podejrzenia konstrukcja z rur hydraulicznych o średnicy 1/2") to może się skończyć na opinii rzeczoznawcy. Jak chcesz bardziej szczegółowe informacje to wyślę Ci PW z nr telefonu.

[Jasiooooo]

Witam,koledzy ja mam trochę odmienny problem.Zakupiłem yamahę FZ6 ściąganą ze stanów(rozbitą) która ma 600 km przebiegu i nigdy nie była rejestrowana.

Kupiłem teraz na allegro ramę bez papierów z innymi numerami.Jak to ma wygladać w mojej sytuacji jeśli motocykl nie miał jeszcze wydanego dowody rejestracyjnego ? jak po kolei mam postąpić bo boję się nabić sam numery na aluminiowej ramie (oprócz tego jest jeszcze naklejka). Domyślam się że jeżeli moto nie było jeszcze rejestrowane to przy pierwszym przeglądzie mi go prześwietlą od A do Z i pewnie szybko się zorientują jak coś przebiję na własną rękę ;( podpowiedzcie coś koledzy bo nie wiem jak to ugryźć.Pozdrawiam.

 

ps:motocykl kupiłem od pierwszego właściciela w kraju który nic w tym kierunku nie robił,mam spisaną z nim umowę kupna,opłacone cło itp.

 

Sam prosisz się o kłopoty chwaląc się taką transakcją

moderator

[_Monter_]

Witam,koledzy ja mam trochę odmienny problem.Zakupiłem yamahę FZ6 ściąganą ze stanów(rozbitą) która ma 600 km przebiegu i nigdy nie była rejestrowana.

Kupiłem teraz na allegro ramę bez papierów z innymi numerami.Jak to ma wygladać w mojej sytuacji jeśli motocykl nie miał jeszcze wydanego dowody rejestracyjnego ? jak po kolei mam postąpić bo boję się nabić sam numery na aluminiowej ramie (oprócz tego jest jeszcze naklejka). Domyślam się że jeżeli moto nie było jeszcze rejestrowane to przy pierwszym przeglądzie mi go prześwietlą od A do Z i pewnie szybko się zorientują jak coś przebiję na własną rękę ;( podpowiedzcie coś koledzy bo nie wiem jak to ugryźć.Pozdrawiam.

 

ps:motocykl kupiłem od pierwszego właściciela w kraju który nic w tym kierunku nie robił,mam spisaną z nim umowę kupna,opłacone cło itp.

Na allegro kupiłeś ramę bez papierów z innymi numerami? To jest przestępstwo.

I jeszcze jedno...dlaczego większość pyta jak juz ma klopoty a nie przed manewrami kiedy to można pokierować właściwą drogą.

[Jasiooooo]

co by to nie było większość takie ramy kupuje,wiem że to nie jest legalne ale jest jak jest i pytam jak postąpić po kolei ;]

[heniek128]

Kupić ramę jest legalne ale przebijać numery już nie. Jedyne wyjście to kupić ramę z papierami. Jeśli przebijesz i jak się wyda (nawet u następnego właściciela) to i tak dojdą, że to ty przebiłeś bo nie będzie innej opcji. A w takim wypadku zawiasy i nasrane w papierach. Brak możliwości pracy w wielu zawodach finansowych, prawniczych itd. Reasumując nie warto.

Edytowane 10 Czerwca 2013 przez heniek128

[emil1005]

Na allegro kupiłeś ramę bez papierów z innymi numerami? To jest przestępstwo.

I jeszcze jedno...dlaczego większość pyta jak juz ma klopoty a nie przed manewrami kiedy to można pokierować właściwą drogą.

 

Jakie przestępstwo?

[Piotr Dudek]

co by to nie było większość takie ramy kupuje,wiem że to nie jest legalne ale jest jak jest i pytam jak postąpić po kolei ;]

 

 

Bo właściciel portalu aukcyjnego ma głęboko w dupie takie transakcje i liczy się tylko prowizja ale ślad w sieci pozostaje dla ambitnych pracowników wydziału dochodzeniowego :biggrin: .

Jak długo będzie taki burdel na allegro tak często będą ginąć z garaży motocykle sprzedawane później na części.

Kupiłeś motocykl powypadkowy bez prawa rejestracji a teraz szukasz "furtki" aby go zarejestrować tanim kosztem ?

[cycoh]

podaj nam numer VIN tej ramy co kupiłeś :) sprawdzimy czy nie kradziona :)

[Jasiooooo]

Piotrze to nie tak,motocykl można w każdej chwili rejestrować bo posiada dokumenty tylko jest rozbity ;) nie że kradziony po wypadku...

Numer Vin czyli numer tej nowej ramy podać tak ? gdzie można sprawdzać takie coś ?

[Deebo]

to chyba jest temat rzeka i dużo zależy od wiedzy lub raczej nie wiedzy urzędasów, kuzyn miał seata toledo bez nr nadwozia i w dowodzie miał napisane brak numerów nadwozia, taki dowód dostał w urzędzie komunikacji i nikt mu nie kazał nic nabijać

[Jasiooooo]

no rozumiem,ale głupio iść do wydzialu komunikacji i pytać o przebijanie prawda ;)

[jeszua]

no cóż, wg. mojego stanu wiedzy możesz sobie tą ramę powiesić na ścianie i ewentualnie tłuc w nią łbem. dla rozrywki, ku pamięci - jak wolisz. wg. przepisów naszego prawa rama (nadwozie) ma mieć udokumentowane pochodzenie, dawniej również silnik, ale od kilku lat jest zwykłą częścią zamienną i nie trzeba mieć nawet jego nr w dowodzie rejestracyjnym. innymi słowy bez udokumentowanego pochodzenia ramy możesz jedynie drogą przestępstwa jej użyć; co osobiście odradzam, bo to są czyny karane z urzędu i w głupi sposób można sobie zaśmiecić kartotekę na wiele lat

o ile więc sam zakup ramy bez dokumentów pochodzenia nie jest przestępstwem, o tyle już przebijanie numerów - owszem

jsz

[Jasiooooo]

mam na tą ramę umowę kupna gdzie są napisane jej numery,to zbyt mało rozumiem ? ;/

[cycoh]

by zarejestrować tą rame potrzebujesz :

Umowa kupna, dowód rejestracyjny, przegląd i ubezpieczenie.

 

 

i tu zaczyna się mały myk prawny, teoretycznie przekładasz wszystko do nowej ramy i jeździsz innym motocyklem z innymi numerami VIN i tablicami.

 

I co zrobić ze starą uszkodzoną ramą i dokumentacją z niej? samej ramy nie zezłomujesz, musi być motocykl, chyba że masz znajomego na szrocie.potem wyrejestrowywujesz i temat zamknęty.

 

Jeżeli nie masz dokumentów na tą ramę tylko sama umowę kupna, to masz mały problem,

 

kupiłeś od osoby prywatnej tą ramę?