Skocz do zawartości

Problemy porady techniczne


Rekomendowane odpowiedzi

Silnik a właściwie skrzynia z tyłu nie ma klasycznej poduszki.Oś wahacza przechodzi przez skrzynię biegów i jest to oparte na dwóch poduszkach na zewnątrz ramy.Poduszki przykręcone są dwoma śrubami każda i przez nie przechodzi oś wahacza.

Edytowane przez piter 1600

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajrzyj w katalog części aby poznać co z czym i do czego. Bikebandit.com .

 

Trochę zabawy może z tym być, zależy jak bardzo będzie oporna oś wahacza przy odkręcaniu.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osi wahacza nie trzeba wyciągać,wystarczy odkręcić obie nakrętki.Poduszki są nakładane na oś.

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak bez niczego? Tylko założone? Alle jaja. U siebie kiedyś chciałem to rozebrać ale nie dało rady śrub odkręcić a bez tego nie da rady wyjąć gum. Wiec zostawiłem jak było zanim urwę śrubę. Nie było potrzeby nic wymieniać, chciałem wyczyścić i przesmarować tylko. Następnej zimy zajrzę tam.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.bikebandit.com/2004-harley-davidson-touring-road-king-flhri/o/m18479#sch615809 64 i 66 to pokrywy poduszki lewa i prawa a oś tylnego zawieszenia to 34. Edytowane przez piter 1600

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli się nie mylę to 64 i 66 są to metalowe części do których przykręca się m.innymi stopkę pasażera a z drugiej wewnętrznej strony jest poduszka. A ta stronka bikebandit jest naprawdę zaje. Dzięki za stronkę :notworthy: bo choć z angielskiego jestem beton :banghead: to pismo obrazkowe jażę całkiem nieźle :cool: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się, poduszka to 38.Rozbierałem w dwóch Elektrach tylne zawieszenie do zmiany pasa i zawsze były w stanie OK.Poduszka jest wsadzona na oś wahacza i we wgłębienie w ramie a dociśnięta blachą 64 i 66.

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z domowych sposobów to szpraj do czyszczenia kuchenek i piecyków, np.W5 z Lidla. :icon_biggrin:

 

A z pro sposobów to pewnie jakiś szuwaks do mycia silników. Teraz na próbę używam środek STP, kolega mi dał trochę na testy. Czyści wszystko.

 

 

Cilit kamień i rdza działa ale trzeba gąbką sie namachać :icon_evil:

A na przyszłość spróbuję tego STP.

Dzieź

There Are No Rules
XLH883 - XL883R - XL1200R - FXDL - KTM RC8 - XL1200X - FLHRSI&FXDBI

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W związku z wymianą poduszek trzeba rozkręcić część wydechu. Mam standardowe tłumiki chyba 2 w 1 plus 1 czyli obydwa cylindry w jeden tłumik a tylny ma trójnik i część spalin idzie w zbiorczy tłumik a resztka w ten dodatkowy. A teraz pytanie: co się stanie jak bym zaślepił jeden wylot i zrobił jeden w jeden? Boję się czy aby nie będzie za bardzo się przegrzewał tylny cylinder lub wydech bo jednak tam dużo kolan będzie zaraz za wyjściem z cylindra. Może ktoś już coś takiego eksperymentował? Czy lepiej sobie odpuścić. Nie chciałbym narażać silnika żeby było fajniej. Ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie? :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby taką kombinację zrobić to lepiej zakupić zestaw rur ,gdzie jedna łączy przedni wydech z prawym tłumikiem a druga tylny z lewym.Wraz z osłonami to koszt ok 160$.

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby taką kombinację zrobić to lepiej zakupić zestaw rur ,gdzie jedna łączy przedni wydech z prawym tłumikiem a druga tylny z lewym.Wraz z osłonami to koszt ok 160$.

 

Nazywa sie to "True-Dual Exhaust Systems"

Po 2 in 1 jest to drugi jezeli chodzi o osiagi system

Standard w nowych Touring z roznica ze No.1 cylinder idzie do prawego tlumika a No.2 do lewego

THIS IN NOT ABOUT DRIVING ANYMORE

THIS IS A FUCKING FASHION SHOW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprytne. U mnie wystarczy wyciąć rurę idącą od tylnego garnka w dół do prawego kolektora i jest 2w2. :icon_mrgreen: Myślałem kiedyś o tym ale szkoda mi oryginalnych kolektorów. Jakbym miał jakiś używany na zapas to bym go pociął. Tym bardziej że mam dostęp do pro spawarek jako że od niedawna pracuję jako spawacz. :buttrock:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tak przy okazji porada techniczna z mojej strony. <img src="style_emoticons/<#EMO_DIR#>/biggrin.gif" style="vertical-align:middle" emoid=":biggrin:" border="0" alt="biggrin.gif" /> Kiedyś była dyskusja nt. płynów hamulcowych DOT5 i zwykłych że nie można ich mieszać. Bo nie można. <img src="style_emoticons/<#EMO_DIR#>/icon_mrgreen.gif" style="vertical-align:middle" emoid=":icon_mrgreen:" border="0" alt="icon_mrgreen.gif" /> Ale kilku z Nas z powodu trudno dostępnego DOT5 postanowiło wypłukać układ, przedmuchać i zalać zwykły płyn hamulcowy i to działało. Ja też tak zrobiłem w przednim układzie. Wszystko było git, hamulec 2 lata nie sprawiał kłopotu itd. Niedawno w gazecie customowej wyczytałem ze można zalać zwykły płyn pod warunkiem że wymienimy wszystkie gumowe elementy układu które wcześniej miały kontakt z DOT5 bo guma która miała z nim kontakt nie może zetknąć się z innymi płynami. Myślę że to jakaś bajka jest bo od 2 lat latam na zwykłym płynie. Ale tej zimy rozebrałem przedni hamulec i ......nie ma w nim płynu w ogóle. Tego płynu co zalałem 2 lata temu i działał. Natomiast w zbiorniczku są czarne gluty z prawdopodobnie rozpuszczonej gumy uszczelek itp. Hamulec zachowywał się przez ten czas wzorowo. Tak wzorowo że nawet nie zaglądałem do niego bo nie odczuwałem najmniejszej potrzeby. Dodam tyle że z tych 2 lat przez ponad rok moto stało nieużywane. Od stycznia 09 jeździłem aż do października i wszystko było OK. A płynu nie ma. Zbadałem cały układ, nie ma najmniejszych wycieków, śladów płynu, nic nigdzie się nie poci, nie brudzi. A płynu nie ma. Zniknął cały zbiorniczek płynu, jak go otworzyłem to były tylko jakieś ochłapy płynu na dnie. Się zdziwiłem i wystraszyłem bo byłem krok od nieszczęścia. Używam przedniego hamulca w 95% jazdy, tylny dotykam tylko gdy zawracam "na raz" czy kręcę ósemki na placu manewrowym. Uff..... Dziwna sprawa.

 

Tak więc, jeśli ktoś z was ma zwykły płyn wlany zamiast DOT5 to radzę regularnie sprawdzać jego stan w zbiorniczku.

 

Witam

 

Mój tata wymienił mi pod moją nieobecność płyn hamulcowy w Sportsterze na DOT4 bez konsultacji ze mną no i klops (wciąż nie może się przyzwyczaić ze tutaj wszystko jest inaczej niż w innych motocyklach:). Motocykl prawie nie śmigany na tym nowym płynie i postał jakieś 2 tyg.Kupiłem już właściwy DOT5 poczytałem że trzeba dobrze osuczyć itd. Kupiłem tego właściwego trochę więcej na również ewentualne przepłukanie. Moje pytanie jest czy Waszym zdaniem ten DOT4 rzeczywiście może mieć aż taki negatywny wpływ i odziaływanie jak się często pisze? Powyższy przypadek pokazuje że do końca nie wiadomo ale jak to jest ujęte w cytacie...dziwna sprawa.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez daniel-intruz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...