kiler07 Opublikowano 14 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2008 Witam, Wlasnie szykuje sie do zakupu pierwszego motocykla i po konsultacjach (m.in. lekturze tego forum) wybor padl na Honde CB 500. Teraz pozostaja 2 kwestie:- wybor rocznika (przed czy po lifcie)- wybor egzemplarza. Dlatego wlasnie prosze o Wasze rady dotyczace wersji przed/po lifcie oraz ocene nastepujacych motocykli, ktore wydaly mi sie interesujace: http://allegro.pl/item395209719_honda_cb_5...ie_er5_gs_.htmlhttp://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M826293 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
żunio Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 Ze zdjęć i opisu lepiej by mi leżała ta z 95r.Obydwie mają gmole i obydwie to Japan.Brałbym tą z Niemiec mam podobny model właśnie z Niemiec i nie żałuję.Chodzi bezproblemowo.Lepiej dać więcej za rejestracje ale mieć motocykl nie katowany i nie wybity na polskich drogach.Niemcy mają bardziej rygorystyczne badania techn.Jeżeli ma papiery,a szczególnie ostatni przegląd (data,przebieg itp) to bierz,25tyś km. to dla Hondy rozgrzewka.Ja miałem 30 tyś. w tym sezonie zrobiłem już 8000 i tylko benzynki pilnuję.Niedawno też sciągnełem auto zgadnij jakie?Oczywiście Honda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiler07 Opublikowano 19 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2008 (edytowane) Mi tez sie bardziej ta podoba (nie ma co prawda kufra, ale...). Ta pierwsza ma (podobno) przebieg 42 kkm, ale w zaden sposob nie jest udokumentowany :) Dodatkowo wlasciciel nie kwapi sie, zeby wyslac mi dodatkowe zdjecia. Wczoraj znalazlem jeszcze cos takiego: http://moto.gratka.pl/tresc/honda-cb-500-5...552aae15cca&s=1 Cos tanio, jak na ten rocznik i przebieg. Troche porysowana i nieoryginalne podnozki kierowcy. Co Wy o tym myslicie? Edit:Czarna nieaktualna. Co Wy na to?http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M880533 Edytowane 19 Lipca 2008 przez kiler07 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kukis89 Opublikowano 17 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2008 Witam! Chciałbym się dowiedzieć od was czy w waszych egzemplarzach występowały male oznaki korozji na niekórych miejscach typu podnóżki, nóżki od zmiany biegów, tylniego hamulca? Z gory dzięki za odpowiedzi, Pozdroo :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadeo Opublikowano 17 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2008 Witam! Chciałbym się dowiedzieć od was czy w waszych egzemplarzach występowały male oznaki korozji na niekórych miejscach typu podnóżki, nóżki od zmiany biegów, tylniego hamulca? Z gory dzięki za odpowiedzi, Pozdroo :rolleyes: Skąd tyś chłopie to cudo wykopał?Moja cebula ma 14 wiosen, leżała na obydwu bokach i o żadnej korozji nie ma mowy!Pewnie stała w niemcowni pod chmurką, jak wiele sprzętów "od starszego pana"Radzę omijać takie egzemplarze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
żunio Opublikowano 9 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2008 Były oznaki korozji w rocznikach z końcówki lat 90-tych produkowanych w Itali (żle zabezpieczone fabrycznie) słyszałem o baku ewentualnie części ramy.O podnóżkach czy dżwigni nie słyszałem.Raczej ktoś trzymał ją w pobliżu elektrowni atomowej typu Czarnobyl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zwirson Opublikowano 14 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2008 moja Honda jest z 1995 r, a korozji nie ma, aczkolwiek słyszałem o takich sytuacjach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justin Opublikowano 15 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2008 Moja jest z 1994 i na szczęście korozji brak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dav!doV Opublikowano 15 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2008 korozja wiele nie mowi :flesje:stal slobie pod chmurka i zardzewial troche :biggrin:Co do Hondy to dodam:Moze w niej stukac, pukac, tykac, skakac, trzaskac, a i tak HONDA bedzie jezdzic.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomicb500 Opublikowano 20 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2008 Ja mam model z 99 i w takich miejscach jak opisujesz nic nie widać natomiast jak spojrzalem do środka baku to w jednym miejscu jest ślad lekkiej korozji.Makaroniarze zawsze coś spaprzą. Pozdro. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
porywacz_zwlok Opublikowano 20 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2008 Witam! Chciałbym się dowiedzieć od was czy w waszych egzemplarzach występowały male oznaki korozji na niekórych miejscach typu podnóżki, nóżki od zmiany biegów, tylniego hamulca? Z gory dzięki za odpowiedzi, Pozdroo :icon_mrgreen: w CB450 w modelu 23 letnim miałem korozję na centralnej nóżce oraz przy śrubach przy nóżce do zmiany biegów. korozja była powierzchowna na nóżce od biegów i cifem zlikwidowałem a centralna noga wymagała dokładnego czyszczenia i pomalowania farbą antykorozyjną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ynciol Opublikowano 20 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2008 Posiadałem cebulke z '95 i nie zauważyłem żadnych śladów korozji, wiem tylko o włoskich rdzewiejących bakach ale to o ile pamietam po '96Może jak to kolego poradził, wyczyść ewentualnie smarnij czymś.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
christiano_ Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 Ja tez mam wersje od makaroniarzy juz, rocznik 98. Nic nie rdzewieje... Nawet tam gdzie jest lekko przeszlifowane o asflat (dekiel) nic sie jeszcze nie pojawilo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joey Opublikowano 23 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2008 Witajcie miłośnicy Cebulki! Jestem jeszcze żółtodziobem i dopiero zaczęłam przygodę z motocyklem, ale myśli krążą wokół czegoś bardziej wypasionego od mojego Gienka 125. Ze względu na wzrost (zwykła miara krawiecka :icon_evil: ) oraz niechęć do motocykli bardzo rzadkich w kraju (np. Buell Blast), moje myśli skierowały się na popularną, solidną i niską ze swej natury Cebulkę, którą będę chciała jeszcze obniżyć. Plan jest taki, żeby zakupić coś w okolicach wakacji - liczę na to, że ktoś zapragnie zrobić to, co ja - przeskoczyć na "większe", "nowsze", "oryginalniejsze". Mam pytanie - czy słyszeliście coś o obniżaniu Cebulek - i nie chodzi mi o "psią kostkę", bo ten temat znam i już by mnie zadowolił, chociaż nie ukrywam, że wolałabym zwyczajnie mieć jeszcze lepsze oparcie na glebie przy manewrowaniu motocyklem i ująć dodatkowe cm tam, gdzie się da. Poza tym czy jest coś klasycznego w CB 500, na co powinnam uważać, gdy zacznę poszukiwania? Obecny motocykl kupowałam z koleżanką motocyklistką, która go przetestowała, a i tak sprzedającemu udało się w jakiś sposób ukryć wadę, która wyszła w przeglądzie (i cały gaźnik do wymiany :banghead: ). Wyobraźcie sobie moją frustrację - moto zakupione w lipcu dopiero było w stanie funkcjonować w październiku :icon_evil: Nie chciałabym znów się dać wpuścić na minę - szkoda czasu, nerwów i pieniędzy. A może znacie kogoś w okolicach Warszawy, kto ma coś porządnego i będzie się przymierzać do sprzedaży w okolicach czerwca/lipca, a do tego nie zamierza zedrzeć skóry z kupca? :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość komandosek Opublikowano 23 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2008 (edytowane) jesli upatrzysz sobie juz coś fajnego to podjedź do serwisu motocyklowego i popros mechanika by z Tobą sie przejechał za jakąs tam malą oplatą. pewnie sie zgodzi bo kobietom rzadziej sie odmawia a Ty bedziesz miala wiekszą pewnosc ze jest ok. ale generalnie gs500 jest troche niższe wiec mozliwe ze nie trzeba bedzie przerabiać, tańsze i lepiej sie prowadzi i nie wyglada za przeproszeniem jak kaczka, wiec upieczesz dwie pieczenie na jednym ogniu :icon_mrgreen: pozdr Edytowane 23 Listopada 2008 przez komandosek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.