Wyciągnięty łańcuch

[sorier]

Otwory w wahaczu nie są wyznacznikiem zakresu regulacji łańcucha.

 

Jak widać z powyższego dla niektórych są.

 

Zawsze też można wziąć okrągły pilnik i wypiłować sobie większy zakres regulacji, "przedłuży" to znacznie trwałość łańcucha :)

[samolot]

Qurim może i silnikowy łatwiej wchodzi do środka łańcucha ale i łatwiej wylatuje na felgę. Przekładniowy jest bardziej lepki i jest odporny na duże naciski powierzchniowe.

Zastanawia mnie dlaczego Honda nie zrobiła czerwonej kreski "Replace" po przekroczeniu której należy wymienić zestaw napędowy tylko 2cm czerwone pole?

U mnie łańcuch jest dość nierówno wyciągnięty i dlatego ustawiłem go teraz tak że pod ciężarem kierowcy najmniejszy luz wynosi ok 1cm a największy (w innym miejscu) około 5cm. Myślę, ze przy tak nierówno wyciągniętym łańcuchu jest to najlepsze rozwiązanie.

Mam jeszcze jedno pytanie. Czasem zakurzy mi się łańcuch po jeździe na drogach szutrowych czy też w deszczu. Mycie naftą nie należy do zbyt czystych czynności. Czy nie zaszkodzi łańcuchowi mycie go preparatami do odtłuszczania sprzęgieł i hamulców. Zostało mi kilka takich sprejów i może nadały by się do czyszczenia łańcucha. Pod ciśnieniem bardzo ładnie usuwają np tłuste plamy z silnika, felg, zacisków itd

[sorier]

Najlepszym rozwiązanie jest wymiana napędu. Jeżeli po ustawieniu luzu na minimum wg instrukcji producenta (w miejscu w którym jest najmniejszy), luz w innym przekracza maksimum (lub co gorsza uderza w wahacz) to powinien być dawno wymieniony.

Zmniejszanie luzu do 1cm lub mniej powoduje przeciążanie łożysk zębatki, wałka zdawczego, wahacza i innych konsekwencji.

 

Nacięcie w wahaczu w którym przesuwa sie oś koła w czasie regulacji zawsze jest dłuższe niż dopuszczalny zakres regulacji łańcuch. Jego długość uwzględnia różne przełożenia napędu (długości łańcucha i wielkości zębatek) jakie mogą być w danym modelu. Naklejki w Hondzie dotyczą tylko fabrycznych przełożeń.

A jaka wg ciebie różnica między 1mm czerwonego zakresu a 20mm.

[qurim]

 

U mnie łańcuch jest dość nierówno wyciągnięty i dlatego ustawiłem go teraz tak że pod ciężarem kierowcy najmniejszy luz wynosi ok 1cm a największy (w innym miejscu) około 5cm. Myślę, ze przy tak nierówno wyciągniętym łańcuchu jest to najlepsze rozwiązanie.

 

No to nieładnie masz naciągnięty ten łańcuch. Na odcinku gdzie masz 1cm luzu wyobraź sobie że wjedziesz akurat w głęboką dziurą i zawieszenie 'siądzie" tym samym przeciążając łożysko piasty oraz łożysko wałka zdawczego w silniku. Sam łańcuch też wtedy ostro dostanie. No ale jak masz tak dużą różnicę luzu to czerstwy ten napęd dość jest. Luz właściwy to ok.30-40mm jako zasada dla większości drogowych motocykli.

 

[samolot]

Przed chwilą byłem w garażu i naciągałem łańcuch. Stojąc na podstawce bocznej łańcuch ma luz 20 - 40 mm wiec tragedii nie ma. Po zajęciu miejsca za kierownicą łańcuch ma luz 10-30 mm. U mnie serwisówka mówi o luzie 25-35 mm sprawdzanym na motocyklu stojącym na podstawce bocznej.

Te 30-40mm Qurim to też miałeś na myśli sprawdzać przy nie obciążonym motocyklu, dobrze myślę?

[Vatzeque]

10cm luzu; pytasz sobie biedy samolociku.

[qurim]

Tia. Przy nie obciążonym motocyklu. Z czego bliżej 30mm jeśli stoi na bocznej a 40mm na centralce. To taka ogólna zasada dla większości moto. Oczywiście warto zajrzeć w serwisówke albo poszukać naklejek producenta na wahaczu. Tam będzie dokładne info dla danego modelu.

[Limo]

Jak widać z powyższego dla niektórych są.

 

Zawsze też można wziąć okrągły pilnik i wypiłować sobie większy zakres regulacji, "przedłuży" to znacznie trwałość łańcucha :)

Do mnie pijesz?

 

Napisałem wyraźnie w poprzednim poście w jakim stanie jest łańcuch i to jest dla mnie wyznacznik, a nie kreski na wahaczu.

[sorier]

Do mnie pijesz?

 

Napisałem wyraźnie w poprzednim poście w jakim stanie jest łańcuch i to jest dla mnie wyznacznik, a nie kreski na wahaczu.

 

Jak widać z powyższego tematu. To dotyczy wszystkich którym spędza sen z oczu 2cm czerwony pasek.

 

Jak świat stary łańcuch wymienia sie zawsze z trzech powodów.

- niemożliwość ustawienia właściwego luzu na całej długości łańcucha (nie równe wyciągnięcie)

- możliwość odsunięcia łańcucha od tylnej zębaki o 1/2 wysokości zęba

- mechaniczne uszkodzenie (brak tulejek, o-ringów itp)

 

Honda po prostu założyła ze łąńcuch w tym momencie powinien być na tyle zużyty ze będzie pracował nieprawidłowo i ułatwiła sobie też dyskusje z "opornymi" klientami.

 

Miejsce w którym jest oś koła (która kreska/który kolor) nie ma żadnego przełożenia na stan łańcucha.

[tomeczek_s2]

Jak świat stary łańcuch wymienia sie zawsze z trzech powodów.

- niemożliwość ustawienia właściwego luzu na całej długości łańcucha (nie równe wyciągnięcie)

- możliwość odsunięcia łańcucha od tylnej zębaki o 1/2 wysokości zęba

- mechaniczne uszkodzenie (brak tulejek, o-ringów itp)

 

 

Witam,

 

No i mam pytanie, nie związane z wyciągnięciem (no może poza tym, że go nie ma).

 

Mam zestaw od nowości , teraz kończy trzeci sezon. Przebieg był 11500 więc mały.

 

Smarowałem go ostatnio, patrzę a wylazł o-ring... :-( Wyczyściłem więc cały dokładnie, nasmarowałem... W czasie oględzin znalazłem drugi który wylazł :-( Przelatałem 500 km w dwa dni i czytam, że powinienem wymienić łańcuch... Nawet serwisówka o tym pisze... Naciągany tylko dwa razy (raz po 1000km raz po 4500). Stan łańcucha wygląda na ideał... Moto utrzymywane hobbystycznie, smarowane motulem i bel rayem bez żałowania ale z umiarem... Jedyny grzech który pamiętam to nie posmarowałem po powrocie w ulewę z pracy (10km tylko)...

 

Naprawdę uszkodzenie o-ringa jest przesłanką wymiany zestawu nawet w mojej sytuacji? Może wystarczy pilnować zużycia tego ogniwa? Ekstra je smarować?

 

pozdrawiam

tomeczek

[sorier]

... Smarowałem go ostatnio, patrzę a wylazł o-ring... :-( Wyczyściłem więc cały dokładnie, nasmarowałem... W czasie oględzin znalazłem drugi który wylazł ... Naprawdę uszkodzenie o-ringa jest przesłanką wymiany zestawu nawet w mojej sytuacji?

 

Wypadające o-ringi (pewnie z czasem będzie ich więcej) to nie jest bezpośredni powód wymiany, ale jest to najprawdopodobniej początek końca "życia" łańcucha. Z ogniwa bez uszczelnienia szybciej wypływa smar/olej, brud wnika do wnętrza, sworzeń/tulejka wycierają sie szybciej powodując nierównomierne wyciąganie łańcucha.

 

Oczywiście "najprawdopodobniej" nie znaczy że na pewno. Jeździj, myj i smaruj łańcuch tak jak do tej pory, a czas pokaże co będzie się działo z łańcuchem.

 

Jeżeli na prawdę jeździsz mało, jak to nazwałeś hobbystycznie, to lepszym rozwiązaniem byłoby smarowanie łańcucha olejem przekładniowym. Olej jest lepszym środkiem smarnym niż smary w spraju. Jego wadą jest mniejsza przyczepność, więc i konieczność smarowania co kilkadziesiąt kilometrów, ale to chyba nie problem dla Hobbysty :)

[tomeczek_s2]

Dzięki za radę :)

Pozdrawiam

[tomekd]

Odkopałem temat żeby nie zakładać nowego, ponieważ dręczy mnie jedno pytanie.

Dziś sobie wymyłem łańcuch, zębatki i smarowałem. Jakie było moje zdziwienie jak zobaczyłem że po 2000km łańcuch jest zajebiście nierówno wyciągnięty.

Zamontowałem najmocniejszego Dida ZVMX, miało być tak rewelacyjnie, a jest jak jest. Zrobiłem regulację, ale nie da się ustawić jednego zwisu.

Moto po wymianie łańcucha w tamtym sezonie było 3 razy na torze, kilka power wheelie, raz naciągałem łańcuch po wymianie.

To jakaś parodia, przecież nie będę wymieniał napędu.

 

Przypuszczalnie lancuch byl zbyt mocno naciagniety , niewystarczajacy luz . W miare uginania sie zawieszenia luz sie zmniejsza , dochodzi to tego fakt ze sprzet byl uzyty na torze , czyli 100 % gazu i mamy problem .

Jezeli najedziesz na jakis wyboj przy otwartej przepustnicy to moze spowodowac niesamowite obciazenie lancuch jezeli luz jest zbyt maly .

 

Mialem dokladnie taki sam przypadek , fabrycznie nowy lancuch , DID , oczkolwiek ZV ( czy tez to jest ZM ) dwa dni na torze i sie nierowno wyciagnal , do wyrzucania .

Byla to droga nauczka na przyszlosc .

[tomekd]

Jezeli to nie przeszkadza to czemu nie . Moj byl tak zalatwiny ze symptomy byly podobne to kwadratowej tylkej opony , trzeba bylo niestety wymienic .

Edytowane 20 Marca 2011 przez tomekd

[toowdie]

tia, a potem łożysko wałka zdawczego do wymiany