..trwalosc motocykli

[W-max]

mojego fazera mam przktycznie od nowości i ma obecnie 115000 mil czyli jakies 170 tys km i jeszcze długo pojeździ, znajomy rozwalił Thandercata gdy miał blisko 200 tys mil. Czyli jak się dba to się ma!

 

Moja Yamaha bierze 250 ml oleju na 6000km czyli niewiele, zmieniony był łańcuszek rozrządu i sprzęgło, i tyle jeśli chodzi o silnik. Zajeźdzam trzeci tylny amortyzator, wymienione były już praktycznie wszystkie łożyska (oprócz tylnego koła), zmieniona cała elektryka ( angielska pogoda :banghead: )

Pozatym OK , jak go zajadę to dam wam znać ile zrobił!

 

Motocykle są bardziej wytrzymałe niż się powszechnie uważa, jeśli jest udana konstrukcja bez poważnych wad, niekatowany i zadbany to potrafi długo śmigać.

[Greedo]

Mojego GSa kupiłem jak miał 86 tysięcy - teraz ma chyba ponad sto, ale nie jestem pewien ile ponad, bo wymieniałem liczniki ze względu na to że się zużyły. RF ma obecnie 61 (przy kupnie 55 czy 54), bezwypadkowa, oleju prawie nie zużywa (śladowe ilości). Myślę że do 200 dobije. W DR miałem przy kupnie 51 tysięcy, przy 65 wymieniłem tłok (był nominał, nie dymił, tylko brał olej). Po wymianie i hard break-in oleju nie brał w ogóle. Przebieg moich motocykl bym określił jako zbliżony do realnego, sądząc po ogólnym zużyciu takich elementów jak łożyska wahacza, gumy zabieraków zębatek czy np. oryginalne szczęki w GSie - czyli elementów które mało kto wymienia.

Edytowane 24 Czerwca 2009 przez Greedo

[bar27]

Mój zzr 1100 ma 80 tyś km i jak na razie ma sie bardzo dobrze!Wymieniłem łożyska kół, głowki ramy, uzczelniacze przedniego zawieszenia, klocki hamulcowe, tarcze jeszcze nie wymienialem, standardowo zestaw napędowy oraz pompę sprzęgła. Problemy ,które ostatnio mnie męczą to bak który ma sie już ku końcowi (rdza).

[Tobik]

Moja poprzednia VFRa z 1988roku miała dmuchniętą uszczelke pod głowicą, poprzedni własciciel smigał bez płynu chłodzącego :/ Uszczelka wymieniona i smigałem dalej. Sprzedałem z przebiegiem 110 000 km. Aktualny własciciel dalej nią jeździ. Brała 200ml oleju na 10 tys km.

[jimi11]

A z ciekawości zapytam ile Ci tego oleju bierze?

Swoją kupiłem z przebiegiem 35tys(oczywiście nie wierze że oryginalny), sprzedałem gdy miała 55tys i cały czas brała ok 300-350ml na 1000km

 

Dokładnie Ci nie powiem, bo nie mierzylem. Przy zmianie oleju wlalem go cos ok. pol litra za duzo. No i teraz po 2tys przejechanego jest ponizej tego okienka, tak ze jest puste. Zauwazylem dopiero jak przy ostrym hamowaniu zaswiecila mi sie kontrolka od cisnienia oleju. Sprawdzam a tu okienko puste.

[xtrvfr]

Jak sprzedawalem Zygzaka to bylo cos kolo 120 tys oleju nie brał jedynue amortyzator tylni wymieniłem> Teraz smigam Africka rok 98 ma 45 tys i tych km jestem pewny jak ktos mowi ze moto 10 letnie musi miec conajmniej 100 tys to jest w bledzie oczywiscie duzo zalezy od stylu jazdy i typu motocykla przecinaki zrobią mniej kilometrow silniki mniej wysilone zrobia ich teoretycznie wiecej

[Tomek Kulik]

SR250 na nauce jazdy zrobiła u mnie od nowości 72 tys km i poszła do... innej szkoły jazdy :crossy: Zuzycie oleju minimalne - bez potrzeby dolewania między zmianami.

GS500 robią u mnie w szkółce po 100 tys do wymiany silnika, która czasem bardziej się opłaca niż wymiana kosza sprzęgłowego (wyrobione bruzdy w zabierakach), regeneracja głowicy, szlif, itd...

W normalnych warunkach pracy (nie na "elce"), jeżdżąc na syntetyku, Suzuki GS500 zrobi 100 tys km bez utraty osiągów i zwiększonego zużycia oleju.

Co do innych podzespołów, to łożysko główki ramy wymieniam co roku, czyli co 30 tys km. Łożyska w kołach - nie ma reguły. Jedno koło ma nakręcone ponad stówkę na oryginalnych łożyskach, a inne miało łożyska wymieniane po 30 tys km. Tak samo z widelcem - jeden motocykl jeździł trzy sezony na jednych uszczelniaczach, a inny miał wymieniane co roku.

Dodam, że średni przebieg na nauce jazdy w mojej szkole w roku, to ok. 30-35 tys km...

[Greedo]

Jeszcze co do przebiegów. Trochę pieprzycie że każdy nastoletni motocykl ma 200 tysięcy. Mam w warsztaciku ER 5 z przebiegiem 9000 od nowości. 1997 rok.

[grinpis]

Mam horneta 600 z przebiegiem 80tys, do tej pory wymiany wymagal jedynie lancuszek rozrzadu i napinacz, cala reszta w oryginale. Oleju nie bierze, lata na przelotowym wydechu.

Pozdrawiam

[Boa]

Trochę pieprzycie że każdy nastoletni motocykl ma 200 tysięcy. Mam w warsztaciku ER 5 z przebiegiem 9000 od nowości. 1997 rok.

Wyjątek potwierdzający regułę :bigrazz:

[jimi11]

Juz mniej wiecej wiem ile bierze moj GPZ. Jakies 0.5l na 1250km.

[suzukigt80]

Kawasaki ER-5 51 tys oleju grama nie bierze lancuszek rorzadu nie wiem czy byl wymieniany ale jest w dobrym stanie, sprzeglo chodzi idealnie.

[kiki]

No właśnie coś trwałośc motocykli sie strasznie obniżyła - wczoraj czytałem artykuł w motocyklu- by test długodystansowy yamahy FZ1 i napisali ze wałki rozrządu po 25kkm nie trzymają wymiaru i są na złom :eek:

 

nieźle :banghead:

[Arni]

No właśnie coś trwałośc motocykli sie strasznie obniżyła - wczoraj czytałem artykuł w motocyklu- by test długodystansowy yamahy FZ1 i napisali ze wałki rozrządu po 25kkm nie trzymają wymiaru i są na złom :eek:

 

nieźle :banghead:

 

 

To moja była XT musiała mieć wałek wymieniany ze 4 razy chyba, jak u Yamahy tak trwałość wygląda :D

Edytowane 17 Grudnia 2009 przez Arni

[toowdie]

Mój bandzior ma nalatane 72-73 tys km, wałki idealne, łańcuszek daje jeszcze radę, oleju miedzy wymianami nie dolewam-nawet przy pałowaniu