Skocz do zawartości

Jeśli kupował bym nowy motocykl to byłby to?


MOTOCYKL  

331 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Zakładając że chcę kupić nowy motocykl to byłby on marki:

    • Aprilia
      11
    • BMW
      36
    • DUCATI
      43
    • H-D
      8
    • Honda
      84
    • Kawasaki
      25
    • KTM
      17
    • Suzuki
      49
    • Yamaha
      45
    • Inny
      13


Rekomendowane odpowiedzi

uczepili te silnika boxera i go namietnie tluka-widocznie jest takie zapotrzebowanie. Mi akurat ten silnik najmniej pasuje do mozliwosci tych sprzetow.

 

A mi w GSie akurat bokser bardzo pasuje. Fakt, że nie generuje to jakichś astronomicznych mocy (zwłaszcza biorąc pod uwagę pojemność), ale mi te 80 koni akurat starcza, momencik jest bardzo sympatyczny i ładnie ciągnie już od niskich obrotów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ah Zajc- troche poczytaj o historii BMW...zawsze będzie zapotrzebowanie na "pancerne" idiotoodporne , łatwe w exploatacji, serwisowaniu i remontach boxery...wiem co nieco o pewnym Finie co na R80 zrobił już 250 tys km bez praktycznie remontow- tzn tylko wystarczyło wymienic 1 prowadnice zaworow i uszczelniacze zaworowe i tyle, reszta trzymala norme, a skrzynia: kazda skrzynia nieodpowiednio exploatowana kiedys wreszcie siądzie i tyle marka nie ma nic do rzeczy, a jak komu przeszkadza głośne kliki przy wbijaniu biegów to niech sprzeda moto i przesiądzie sie na skutera, lub auto, bo świadczy tylko o niewiedzy jak jest skonstruowana skrzynia biegów w motocyklach.

Na koniec dodam , że każdy z Was ma racje, ponieważ akurat to dotyczy bardzo subiektywnych odczuć, i preferencji i nie ma większego sensu do namawiania kogokolwiek na zmianę właśnie swych dążeń...Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ah Zajc- troche poczytaj o historii BMW...zawsze będzie zapotrzebowanie na "pancerne" idiotoodporne , łatwe w exploatacji, serwisowaniu i remontach boxery...wiem co nieco o pewnym Finie co na R80 zrobił już 250 tys km bez praktycznie remontow- tzn tylko wystarczyło wymienic 1 prowadnice zaworow i uszczelniacze zaworowe i tyle, reszta trzymala norme, a skrzynia: kazda skrzynia nieodpowiednio exploatowana kiedys wreszcie siądzie i tyle marka nie ma nic do rzeczy, a jak komu przeszkadza głośne kliki przy wbijaniu biegów to niech sprzeda moto i przesiądzie sie na skutera, lub auto, bo świadczy tylko o niewiedzy jak jest skonstruowana skrzynia biegów w motocyklach.

Na koniec dodam , że każdy z Was ma racje, ponieważ akurat to dotyczy bardzo subiektywnych odczuć, i preferencji i nie ma większego sensu do namawiania kogokolwiek na zmianę właśnie swych dążeń...Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

A czy uwazasz ze czterocylindrowy silnik nie wykreci takiego przebiegu? Na forum jest gosciu, ktor zrobil 200.000 km na XX-a to jednak dosc mocno wyzylowany silnik. I nadal jezdzi. Dlatego nie sadze, ze boxery sa jakies fenomenalnie wieczne. Tak jak napisales-to tradycja marki, i przywiazanie wielu klientow powoduje ze nadal je montuja. A jak widac niektorym charakterystyka tego silnika pasuje. Ja wolalbym 800 ccm w Twinie-bo tam przynajmniej czuc, ze ten silnik przyspiesza ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napisałem ze są fenomenalnie wieczne- to raz, a dwa że są idiotoodporne i dość proste konstrukcyjnie- przez to w miarę łatwe w naprawie, to dwa... i napewno szybciej na zadupiu w Papui Nowej Gwinei naprawią R80/100 ni wspomnianego XX-a , a to jest ogromna zaleta tych motorków..., a jeszce lepiej przyspiesza Desmotwin 800 :icon_mrgreen: :icon_razz: ... no ale znów to jałowa dyskusja o wyższości jednego nad drugim...

Pozdr. Janek. P.S.Ciekawe jak łatwo zrobi się luz zaworowy w XX-w e wspomniajej Papui Nowej Gwinei- pewnie motorek w samolot i do Australii:-)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdr. Janek. P.S.Ciekawe jak łatwo zrobi się luz zaworowy w XX-w e wspomniajej Papui Nowej Gwinei- pewnie motorek w samolot i do Australii:-)))

Idąc tym tropem to dojdziemy zaraz do wniosku ,że najlepsze są WSKi i MZtki w 2T-bo tam w ogóle nie rzeba ustawiać luzu zaworowego :icon_rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajc masz rację... no bo w głuchej puszczy raczej łatwiej znależć żabe na kondensator, lub w zapomnianej wiosce zawsze znajdziesz gwóźdź żeby zrobić klinik koła magnesowego 3 biegowej WSK czy SHL, no i twarde drzewo na tłok ( obicie z puszki po konserwach), wystarczy dobry kozik i talent rzeźbiarski...

no i widzisz do czego prowadzi jałowa dyskusja...

Ja tam kończę, bo nie lubię wypisywać nic nie zanaczących bzdetów... ma być konkret i tyla.Pozdr. Janek 748 S.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Bandit za 100 lat nie będzie kosztował tyle, co BMW :]

 

Gdyby kosztowal tyle co BMW to nikt w zyciu by tego nie kupil :icon_mrgreen:

 

 

Zajc, czy ten niedostatek w hamulcach Bandita to brak ABSu? Hmmm, ja śmiem twierdzić, ze podwójne sześciotłokowe zaciski wprasowują dosłownie klocki w tarcze.

 

tak jak powiedzial Zajc - tu sie mylisz nie ma z tym nic wspolnego technologia robi swoje ( dobranie materialow rowniez )

 

Co mi się podoba w BMW? A odgłosy pracy i wbijania biegów!!! Buahahahahaha. Moto za góre pieniędzy a skrzynia jak z Kraza.

 

Przejedz sie Yamaha, pracuje jezeli nie tak samo glosno to glosniej :icon_mrgreen: ( bez uzywania miedzygazu :icon_mrgreen: )

 

No i ta poręczność...mmmm...bomba, jak u słonia w markecie ;)

 

Zajc :clap: :notworthy: :buttrock:

 

Rebel, tak jak poprzednio, przejedz sie wtedy bedziesz wogole mogl cokolwiek powiedziec inaczej to gadka jak ze slepym o kolorach :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra kończe bo żeśta sie nabzduczyli jak indory. Nie mam zamiaru nikogo przekonywać a i Wasze argumenty były slepo wystrzelone.

Ks-rider, mieszkasz w niemcowni więc japonie masz chwalić? To zrozumiałe. Poza tym niektórzy wychodzą z założenia że niczym innym niz BMW dalej jak 1000km nie zajedzie. Tak na marginesie koledzy oglądali i wiedzą jaki był początek wielkiej wyprawy "Long way round". Nówka Beemka trobiła sru i poszła do serwisu hahahaha. Wyznawcy "kultu" niemieckiej techniki motoryzacyjnej to specyficzna grupa posiadaczy ;).

Pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Wasze argumenty były slepo wystrzelone.

 

Nie sadze, jak widzisz i inni wypowiedzieli sie na ten temat i ich spostrzezenia sa dosc podobne.

 

Ks-rider, mieszkasz w niemcowni więc japonie masz chwalić?

 

Co ma do rzeczy gdzie mieszkam ? Motocykla nie kupuje ani na jeden sezon ani na dwa. Jako, ze w Niemczech jest taki a nie inny system kredytowania motocykli, pozwala to na zakup tej naprawde " wymarzonej " maszyny a nie tej na ktora kogos tylko stac. Jezeli wiec stac Cie na zaplacenie 170,- € miesiecznie, to nie powiesz, ze nie bedzie Cie stac na zaplacenie 200,- € - zgadza sie ? ( to tak orietacyjnie ).

 

po 2.

 

Nie mieszkam w UK a mimo tego chwale Triumph'a - dlaczego ? Bo produkuja naprawde wspaniale motocykle. Gdyby nie to, ze w Grudniu 04 podpisalem umowe K - S na " K " to mozesz wierzyc lub nie ale najprawdopodobniej jezdzil bym dzisiaj Sprint'em 1050 ST. W gre wchodila jeszcze K 1200 RS lecz najprawdopodobniej by odpadla.

 

( zwroc uwage, ze w mojej pierwszej wypowiedzi wymienilem inne motocykle niz BMW ( poza na ostatniej pozycji G 450 ( wyczynowe Enduro )

 

Po 3.

 

Miedzy 2002 a 2004 przetestowalem cos kolo 50 ( piecdziesieciu motocykli - w samym Lipcu 2002 bylo ich 28 sztuk a test nie ograniczal sie do jazdy wokol trzepaka ).

 

Najbardziej przypadla mi do gustu japonia a konkretnie Honda CBR 1100 XX. Jedno co mi sie w niej nie podobalo byl niestety brak ABS'u. Czekalem cierpliwie 2 lata az wyjdzie nastepca tego modelu i jak i wiekszosc sie nie doczekalem, a szkoda. Znajomi motocyklisci z kolobrzegu " ochrzcili mnie w tedy nickiem " Double X. :biggrin:

 

Dlaczego zdecydowalem sie na K 1200 S

 

Jezeli ktorykolwiek z japonskich producentow wyprodukowalby identyczny motocykl to bylby on moj.

 

Dlaczego ?

 

Zawieszenie, hamulce silnik, przelozenie, kardan bije na pysk wszystko inne. Wiec nie ma to nic wspolnego z krajem ktory to produkuje.

 

Patrzac na Ducati mozna dostac gesiej skorki - piekno same w sobie. Niestety mieszkam w Niemczech gdzie service Duc'a kosztuje majatek i malo kogo stac na to aby service'owac ta marke w pelni znaczenia tego slowa. Smutne ale prawdziwe.

 

Nówka Beemka trobiła sru i poszła do serwisu hahahaha. Wyznawcy "kultu" niemieckiej techniki motoryzacyjnej to specyficzna grupa posiadaczy ;).

Pozdrawiam wszystkich

 

Tak apropo, innym producentom sie to nie zdarza ?

 

MV Agusta ( zadna z dwoch sztuk ) nie wytrzymala nawet 10 000 km ( test dlugodystansowy na dystansie 50 000 km ).

 

Pisalem juz o tym dwa lata temu, moja pierwsza " K " miala fabryczny feler, gasla na wolnych obrotach. W 2007 kombinowalem jak kon pod gore co by tu kupic. Po rozwazeniu wszystkich za i przeciw kupilem ponownie ten sam modej ale juz nie ten sam motocykl, ktory przeszedl juz lifting i modyfikacje ( na korzysc ).

Tak wiec sorry ale jakos Twoje argumenty mijaja sie z rzeczywistoscia, od motocykla oczekuje po prostu pewnych rzeczy a to ze w tym momencie akorat BMW spelnilo te kryteria to raczej przypadek.

 

Nie jestem tez az takim fan'em marki BMW, owszem mialem dwie w swoim zyciu 316 i oraz 524 TD ( ktora naprawde dobrze wspominam ( komfort i zawieszenie ). Obecnie tluke sie Mesiem i Honda wiec znowu nic z Twoja teza :biggrin:

 

Dobrze radze przejedz sie motocyklem BMW i wtedy porozmawiamy - do tego trzeba po prostu dorosnac.

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sadze, jak widzisz i inni wypowiedzieli sie na ten temat i ich spostrzezenia sa dosc podobne.

Co ma do rzeczy gdzie mieszkam ? Motocykla nie kupuje ani na jeden sezon ani na dwa. Jako, ze w Niemczech jest taki a nie inny system kredytowania motocykli, pozwala to na zakup tej naprawde " wymarzonej " maszyny a nie tej na ktora kogos tylko stac. Jezeli wiec stac Cie na zaplacenie 170,- € miesiecznie, to nie powiesz, ze nie bedzie Cie stac na zaplacenie 200,- € - zgadza sie ? ( to tak orietacyjnie ).

 

po 2.

 

Nie mieszkam w UK a mimo tego chwale Triumph'a - dlaczego ? Bo produkuja naprawde wspaniale motocykle. Gdyby nie to, ze w Grudniu 04 podpisalem umowe K - S na " K " to mozesz wierzyc lub nie ale najprawdopodobniej jezdzil bym dzisiaj Sprint'em 1050 ST. W gre wchodila jeszcze K 1200 RS lecz najprawdopodobniej by odpadla.

 

( zwroc uwage, ze w mojej pierwszej wypowiedzi wymienilem inne motocykle niz BMW ( poza na ostatniej pozycji G 450 ( wyczynowe Enduro )

 

Po 3.

 

Miedzy 2002 a 2004 przetestowalem cos kolo 50 ( piecdziesieciu motocykli - w samym Lipcu 2002 bylo ich 28 sztuk a test nie ograniczal sie do jazdy wokol trzepaka ).

 

Najbardziej przypadla mi do gustu japonia a konkretnie Honda CBR 1100 XX. Jedno co mi sie w niej nie podobalo byl niestety brak ABS'u. Czekalem cierpliwie 2 lata az wyjdzie nastepca tego modelu i jak i wiekszosc sie nie doczekalem, a szkoda. Znajomi motocyklisci z kolobrzegu " ochrzcili mnie w tedy nickiem " Double X. :biggrin:

 

Dlaczego zdecydowalem sie na K 1200 S

 

Jezeli ktorykolwiek z japonskich producentow wyprodukowalby identyczny motocykl to bylby on moj.

 

Dlaczego ?

 

Zawieszenie, hamulce silnik, przelozenie, kardan bije na pysk wszystko inne. Wiec nie ma to nic wspolnego z krajem ktory to produkuje.

 

Patrzac na Ducati mozna dostac gesiej skorki - piekno same w sobie. Niestety mieszkam w Niemczech gdzie service Duc'a kosztuje majatek i malo kogo stac na to aby service'owac ta marke w pelni znaczenia tego slowa. Smutne ale prawdziwe.

Tak apropo, innym producentom sie to nie zdarza ?

 

MV Agusta ( zadna z dwoch sztuk ) nie wytrzymala nawet 10 000 km ( test dlugodystansowy na dystansie 50 000 km ).

 

Pisalem juz o tym dwa lata temu, moja pierwsza " K " miala fabryczny feler, gasla na wolnych obrotach. W 2007 kombinowalem jak kon pod gore co by tu kupic. Po rozwazeniu wszystkich za i przeciw kupilem ponownie ten sam modej ale juz nie ten sam motocykl, ktory przeszedl juz lifting i modyfikacje ( na korzysc ).

Tak wiec sorry ale jakos Twoje argumenty mijaja sie z rzeczywistoscia, od motocykla oczekuje po prostu pewnych rzeczy a to ze w tym momencie akorat BMW spelnilo te kryteria to raczej przypadek.

 

Nie jestem tez az takim fan'em marki BMW, owszem mialem dwie w swoim zyciu 316 i oraz 524 TD ( ktora naprawde dobrze wspominam ( komfort i zawieszenie ). Obecnie tluke sie Mesiem i Honda wiec znowu nic z Twoja teza :biggrin:

 

Dobrze radze przejedz sie motocyklem BMW i wtedy porozmawiamy - do tego trzeba po prostu dorosnac.

 

:crossy:

Bądź zdrów. Juz mi sie nawet odpowiadać nie chce.

Jesteś jak śp. Tonny Halik. Wszędzie byłeś i wszystko wiesz.

3maj sie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...