Skocz do zawartości

CBR 900rr słabe srpężanie


baba_zanetti
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ponieważ inny temat został zamknięty muszę założyć nowy by sie dowiedzieć co dalej?

Mój silnik ma po 10barów, i niektórzy uważają że to mało, a ja specjalnie napisałem że najlepszy wynik dla manometru to było ok 11,5bara, czyli 166PSI, czyli poniżej normy dla zwykłej 600, a co dopiero dla dopręzonych litrów. W takim razie wszystkie motocykle odwiedzające tamten serwis to byly szroty nawet jednego dobrego. Wieć mam wyrzucić silnik na złom?

Piotr D. wzbrania się od dolewania oleju ponad stan bo dla niego lepsza kasa jest z naprawy zatartego silnika, niż z wymiany np. uszczelniacza wałka zdawczego. Największym minusem tego forum jest to że nie mam szans fizycznego udowodnienia wam tego jak bardzo się mylicie.

Piotrze poza tym jesteś jak chorągiewka najpierw piszesz że polskie środowsko stuntowe jest ubogie. Piszesz:

 

Wielu krajowych szpanerów chce usilnie naśladować wyczyny obejrzane w necie autorstwa młodych amerykanów ale w stosunku do nich są i będą tylko zwykłymi gołodupcami bo żadnego z nich nie stać na takie pokazy fabrycznie nowym motocyklem w podkoszulce i trampkach.

 

Ale sam martwisz się by nie pójść z torbami. Nie jest Ci głupio że potrafisz motocyklem tylko ruszyć i zachamowć, nic więcej? Na nowym motocyklu pewnie byś się zabił, przelatująć przez przednie koło przy próbie hamowania. (znałem takich co tak zgineli, bo przecież po co się tego uczyć, to niszczy motocykl).

 

Nie będę pisał więcej bo i tak prawdopodbnie wykasujesz ten post.

8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITRO
SPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!

SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIE

https://www.facebook.com/bados84/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ inny temat został zamknięty muszę założyć nowy by sie dowiedzieć co dalej?

Mój silnik ma po 10barów, i niektórzy uważają że to mało, a ja specjalnie napisałem że najlepszy wynik dla manometru to było ok 11,5bara, czyli 166PSI, czyli poniżej normy dla zwykłej 600, a co dopiero dla dopręzonych litrów. W takim razie wszystkie motocykle odwiedzające tamten serwis to byly szroty nawet jednego dobrego. Wieć mam wyrzucić silnik na złom?

Piotr D. wzbrania się od dolewania oleju ponad stan bo dla niego lepsza kasa jest z naprawy zatartego silnika, niż z wymiany np. uszczelniacza wałka zdawczego. Największym minusem tego forum jest to że nie mam szans fizycznego udowodnienia wam tego jak bardzo się mylicie.

Piotrze poza tym jesteś jak chorągiewka najpierw piszesz że polskie środowsko stuntowe jest ubogie. Piszesz:

 

Wielu krajowych szpanerów chce usilnie naśladować wyczyny obejrzane w necie autorstwa młodych amerykanów ale w stosunku do nich są i będą tylko zwykłymi gołodupcami bo żadnego z nich nie stać na takie pokazy fabrycznie nowym motocyklem w podkoszulce i trampkach.

 

Ale sam martwisz się by nie pójść z torbami. Nie jest Ci głupio że potrafisz motocyklem tylko ruszyć i zachamowć, nic więcej? Na nowym motocyklu pewnie byś się zabił, przelatująć przez przednie koło przy próbie hamowania. (znałem takich co tak zgineli, bo przecież po co się tego uczyć, to niszczy motocykl).

 

Nie będę pisał więcej bo i tak prawdopodbnie wykasujesz ten post.

oby wywalił ten temat razem z tobą :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie obawiaj się nie wykasuję tego postu a dla Twojej wiadomości: w latach 1986-89 jeździłem motocyklem Honda CB900F Boldor do pracy w Berlinie( nie było Cię wtedy na świecie). Silnik miał ostre wałki Yoshimury i tłoki Wiseco o podniesionym stopniu sprężania. Podczas próby szybkości na odcinku autostrady gdzie notabene dużo wcześniej zabił się Berndt Rosenmaier silnik gwałtownie przyhamował.Powodem był zbyt wysoki poziom oleju i do dzisiaj na samą myśl o tym zdarzeniu bolą mnie klejnoty.

Możesz sobie darować wykłady o technice jazdy.

Masz problem z silnikiem o ile się nie mylę SC33 bo ta jednostka nie podlega zabiegowi remontu kapitalnego.

Wypada dokładnie pomierzyć wszystkie parametry tego silnika i nie zrobisz tego sam w garażu.

Dopiero potem zastanowić się czy można go reanimować.

Niestety nie licz na mój serwis( wolę jednak suchy chleb w zimę niż takiego klienta) a po Twoich postach żaden z 4umowych mechaników też nie będzie Ci robił przy silniku.

Piszesz że mechanicy się mylą a Tobie udało się zakatować niezniszczalny silnik bladego przed przekroczeniem przebiegu 200.000 km.

Jesteś bogaty z domu to możesz sobie zamówić nowy piec w HMP.

A więc masz fachową radę i głupi komentarz. Dwa w jednym na własne życzenie.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek, wydaje mi sie ze mylisz dyskutantow, akurat Baba Zanetti caly czas trzymal poziom i spokojnie dyskutowal, troche inaczej niz Kubaf3 czy kilku innych, ktorych zreszta urlopowales :)

Co do pomocy to za daleko jest od ciebie ( Wwa ), ale mysle ze mozna go skierowac we wlasciwa strone :)

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry Adam ale nie pomagam ludziom którzy mnie przyrównują do chorągiewki a tym bardziej że jeden z jego kolegów podsyła mi jakieś groźby na NK.

Pomagam chętnie normalnym motocyklistom w wielu przypadkach nieodpłatnie pracuję przy ich motocyklach co może potwierdzić kilku userów tego 4um.

Mam nadzieję, że od nowego roku wejdzie nowa ustawa o prawach jazdy i skończy szczeniactwo na szybkich motocyklach.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Piotrze szanuję pana z racji pańskiego wieku jaki z racji pańskiej wiedzy. Niestety pańskie podejście do ludzi budzi zgoła inne odczucia. Pańskie ataki na forumowiczów niestety są czasami bezpodstawne (np. temat zębatki). Rozumiem że chce pan pomagać ludziom, ale pomagać można na wiele sposobów (np. konstruktywna krytyka). Ton Pańskich wypowiedzi przypomniał mi pewne powiedzenie, które zapisało się w historii a brzmi ono tak: „Il Duce ha sempre ragione” .

 

Jest to oczywiście moje subiektywne odczucie i nie chcę obrażać moją wypowiedzą Pana ani Pańskich wyznawców.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez motobandyta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjmuję z pokorą Twoją krytykę ale niestety na poprawę już jest za późno. Charakteru nie da się zmienić jak motocykla. Ze względu że żyję z naprawy motocykli nie będę nikomu (poza moim synem oraz wnuczkiem)

opisywał krok po kroku jak ma naprawić swój motocykl. Chociaż czasami na PW zdarzają mi się takie podpowiedzi. Mój agresywny sposób naprowadzania lub raczej potocznie mówiąc prostowania niektórych na tym 4um wynika z codziennych kontaktów w moim warsztacie, z różnego rodzaju klientami którzy potrafią zepsuć nawet teoretycznie niezniszczalne detale motocykla lub urwać gwint w głowicy i wmawiać mi że ja go zerwałem podczas wymiany w jego obecności mimo, że na świecy pozostały resztki konopi.

Takie przykłady można mnożyć ale odbiegamy od tematu. Denerwuje mnie celowe niszczenie silnika lub co gorsze całego motocykla bo to tylko kawałek żelaza.

Ja twierdzę że motocykl ma własną duszę i potrafi się odwdzięczyć za dobre traktowanie. Nie naprawiam motocykli po śmiertelnych wypadkach i nawet nie chcę ich dotykać. Powiesz to przesądy ale ja w nie wierzę.

Może kiedyś zmienisz zdanie gdy porozmawiasz z ludźmi znającymi mnie osobiście.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas próby szybkości na odcinku autostrady gdzie notabene dużo wcześniej zabił się Berndt Rosenmaier silnik gwałtownie przyhamował....

takie rzeczy robi sie na zamknietym odcinku drogi albo torze wyscigowym!!! swoim bezmyslnym zachowaniem mogles narazic siebie i innych uzytkownikow drogi na smiertelne niebezpieczenstwo!! takie gwaltowne przyhamowanie moglo sie skonczyc uslizgiem opony i strach pomyslec co by bylo dalej. Jaki dajesz przyklad innym motocyklistom? Wiekszosc uwaza ciebie za wielki autorytet a twoje teorie przyjmuja jak dogmat. Jak to przeczytaja to pojda w pna slady i zaczna robic "proby szybkosci" i pewnie wielu z nich nie wroci juz do swoich domow!!! a myslalem ze propaguje pan bezpieczenstwo i pozytywny wizerunek motocyklisty. wstydz sie pan!!!

 

prosze moderatorow o usuniecie posta P.Dudka gdyz propaguje on niebezpieczne zachowania na drodze publicznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

takie rzeczy robi sie na zamknietym odcinku drogi albo torze wyscigowym!!! swoim bezmyslnym zachowaniem mogles narazic siebie i innych uzytkownikow drogi na smiertelne niebezpieczenstwo!! takie gwaltowne przyhamowanie moglo sie skonczyc uslizgiem opony i strach pomyslec co by bylo dalej. Jaki dajesz przyklad innym motocyklistom? Wiekszosc uwaza ciebie za wielki autorytet a twoje teorie przyjmuja jak dogmat. Jak to przeczytaja to pojda w pna slady i zaczna robic "proby szybkosci" i pewnie wielu z nich nie wroci juz do swoich domow!!! a myslalem ze propaguje pan bezpieczenstwo i pozytywny wizerunek motocyklisty. wstydz sie pan!!!

 

prosze moderatorow o usuniecie posta P.Dudka gdyz propaguje on niebezpieczne zachowania na drodze publicznej.

Bredzisz chłopie oj bredzisz. Na autostradzie Avus nie było wtedy ŻADNYCH ograniczeń prędkości ale nie możesz tego pamiętać bo jesteś za młody. Spawa druga podejrzewam że szukasz zaczepki ale nie jesteś w stanie mnie sprowokować.

Jeszcze jeden taki post i inni wyrobią sobie opinie o Twoim wychowaniu.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z racji ze jestem młodszy i mam deczko mniej porywny charakter to jednak moze odpowiem wynik tak słaby dla twojego motocykla moze być spowodowany błedem zegara lub złym pomiarem opisz jak dokonujesz pomiaru itp. wtedy coś poradzimy.

 

 

Co do postów kolegi no cóż sam jestem młody i popełniam mase błedów nie tylko ortograficznych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciezko zrozumiec takich ludzi ktorzy zamiast uczyc sie z forum sluchac rad ( ktore sa tu za darmo i z ktorych mozna narawde duzo sie nauczyc) to potrafia klocic sie z moderatorami wprowadzajac wlasne opinie zdobyte z jednej chwili nie sluchajac tych zdobytych w wieloletniej praktyce... podziwiam... moze zastonowcie sie po co tu jestescie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciezko zrozumiec takich ludzi ktorzy zamiast uczyc sie z forum sluchac rad ( ktore sa tu za darmo i z ktorych mozna narawde duzo sie nauczyc) to potrafia klocic sie z moderatorami wprowadzajac wlasne opinie zdobyte z jednej chwili nie sluchajac tych zdobytych w wieloletniej praktyce... podziwiam... moze zastonowcie sie po co tu jestescie...

 

Mam dokładnie te same odczucia

kilkanaście postów w tamtym jak i tym temacie to niepotrzebne bicie piany.

 

ziuT kto jest bez winy niech pierwszy żuci kamień.

Tylko proszę nie pisz że twój gsxr służy tylko do jazdy po bułki :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wueska- pierwszy rozsądny post w tym temacie, masz rację musze zmierzyć ciśnienie gdzie indziej. ten pomiar robiony był na zimno, a ciśnieniomierzu już pisałem. Miał swoje lata.

 

Panie Piotrze, co sie tyczy Boldora, to nie wiem czy pan wie ale ten motocykl miał w książce obsługi wyraźnie napisane: Nie przekraczać 9000tyś obr!!! Nie powie mi Pan że robił pan próby prędkości bez przekraczania tych obrotów. Po prostu zakatował pan silnik. Porównywanie takiej konstrukcji do FireBlade jest bezcelowe, tam same z siebie urywały sie korbowody (i takie przypadki znam osobiście). A próba o której pan pisał wcześniej (rozpęd po hamulcach i rozpęd) była robiona wielokrotnie przez setki użytkowników w naszym tylko kraju- tak sie dzieje przy każdej agrafce.

 

Poza tym nie musi sie Pan martwić, nie stać by mnie było na naprawę u pana motocykla.

 

8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITRO
SPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!

SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIE

https://www.facebook.com/bados84/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wueska- pierwszy rozsądny post w tym temacie, masz rację musze zmierzyć ciśnienie gdzie indziej. ten pomiar robiony był na zimno, a ciśnieniomierzu już pisałem. Miał swoje lata.

 

Panie Piotrze, co sie tyczy Boldora, to nie wiem czy pan wie ale ten motocykl miał w książce obsługi wyraźnie napisane: Nie przekraczać 9000tyś obr!!! Nie powie mi Pan że robił pan próby prędkości bez przekraczania tych obrotów. Po prostu zakatował pan silnik. Porównywanie takiej konstrukcji do FireBlade jest bezcelowe, tam same z siebie urywały sie korbowody (i takie przypadki znam osobiście). A próba o której pan pisał wcześniej (rozpęd po hamulcach i rozpęd) była robiona wielokrotnie przez setki użytkowników w naszym tylko kraju- tak sie dzieje przy każdej agrafce.

 

Poza tym nie musi sie Pan martwić, nie stać by mnie było na naprawę u pana motocykla.

Nie zrozumiałeś do końca- kupiłem tuningowego CB900 który kręcił 10500 obr bez problemu na twardych sprężynach zaworowych a przyhamowanie było spowodowane nadmiarem oleju w misce który w dużej ilości nagle przedostał się do obudowy filtra i dalej poszło w cylindry - nagły gwałtowny spadek obrotów i paląca się tylna wąska guma.

A dlaczego nie można porównywać go do Bladego ? przecież to tierwszy protoplasta całej rodziny sportów w Hondzie.

A wiesz skąd otrzymał nazwę Bold'Or?

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...