Cb 750 czy NTV 650?

[Batman]

No więc tak. Mam dylemat. Chcę kupić motocykl, od bardzo dawna byłem nastawiony na Hondę CB 750 (Sevenfifty). Wiem, że jest to motocykl niezawodny, silniki wytrzymują po 150 tyś km, nie trzeba regulować zaworów i ogólnie ma tylko plusy. Dziś kumpel podsunął mi pomysł na NTVkę i... Też się zakochałem w tym motocyklu... Możecie mi uczciwie doradzić, który wybrać? Trochę się już dzisiaj naczytałem na temat NTV i wiem, że ma mniejsze spalanie od Sevenki, ma Kardana, jest V :icon_twisted: ale to teoria. NTV jest sporo tańsza od CB 750 więc pojawia się teoretyczna możliwość zakupu w ciągu 3 miesięcy (Sevenkę mógłbym dopiero w czerwcu-sierpniu)

 

Nie mam zapędów kierowcy z toru ani nie chcę motocykla, który udaje sportowy. Chcę szlajać się po szocie, nawijać kilometry czyli podróżować.

 

Ech...

 

[jeszua]

głodnemu zawsze chleb na myśli :D nie obraź się, jakby Ci dali v-stroma też pewnie by się spodobał, a już prawie na pewno r1150r

kupić tańszy, polatać rok albo dwa, dozbierać kasy, sprzedać - kupić następny. kiedyś też miałem plan kupowania tylko tego jednego wymarzonego: nie było kasy, potem nie było motocykla, potem było jedno i drugie więc znów nie było kasy (na jeżdżenie, tankowanie, mechanika, zmianę oleju, itp). motocyklowanie to nie jest tania impreza, poza zakupem konia trzeba jeszcze go karmić i oporządzić

a ntv nie tylko do szlajania się wystarczy ;)

jsz

[J.Pastor]

NTV jest niepozorna ale daje radę. Jest poręczna i bardzo łatwa w prowadzeniu. Sam byłem nieco zaskoczony jak to chodzi, np. na górskich winklach. Zadbany egzemplarz na pewno da dużo radochy.

[Buber]

NTVka ma troche mało miejsca na nogi, ale poza tym daje radę. Choć, jak niektórzy mawiają, "there's no replacement for displacement"....

[Batman]

NTVka ma troche mało miejsca na nogi

Przy moich 170cm wzrostu chyba powinno wystarczyć ;) Wiem, że oba motocykle są dobrze "zrobione" i nikt mi nie powie "nie bierz tego bo się sypie"albo (głosem Lindy) "bo to zła konstrukcja była" :icon_razz: Zobaczę jak będę stał z kasą. Jeśli w grudniu dostanę planowany zastrzyk gotówkowy to do tego sprzedam moją Jawę. I razem z odłożoną kasą będę miał 6000pln w rękach.

A moja mama mówi po co ci kolejny motocykl. Jedź do Piły do jakiegoś biura turystycznego i kup sobie jakąś wycieczkę do Egiptu czy na Kretę. Spoko mamuśka. Motocyklem tam pojadę :icon_twisted: :buttrock:

Edytowane 14 Listopada 2008 przez Batman

[tadeo]

Moim zdaniem, jeśli chodzi o kwestie techniczne to zdecydowanie cb 750 SF.

Natomiast jeśli głównym kryterium jest cena, to zdecydowanie NTV.

 

Pomyśl też może o jakiejś 500-ce, ale tylko pod tym względem, że będzie ją dużo łatwiej sprzedać niż NTV-a.A apetyt rośnie w miare jedzenia, więc długo nie potrwa, jak zaczniesz się rozglądać za następnym.

 

 

:crossy:

[pack84]

miałem fajną ntvkę. poszła do Wawy. co mogę powiedzieć. pod względem usterkowości jasna sprawa, silnik afri, tramp, shadow a później w deauville. nic się nie dzieje, kuloodporny piec. Prowadzenie ok, dawała rady także na winklach a jak założyłem na tył sportowego lacza to już było cudownie. brakowało hamulca przy ostrzejszej jeździe lub we dwójkę(1 tarcza z przodu). Kardan super sprawa, nie smarujesz po deszczu, nie ciapie łańcucha, nie wymieniasz napędu. zawory co 12 tyś (dziwne bo ten sam piec w xrv i xlv co 24 tyś) na śrubkach, robi się to w 20min. Jeśli chodzi o moc, no to tak jak z hamulcami, jak sam jeździsz to jest okey ale jak ktoś się dołączy to już zaczyna brakować tchu. spalanie super małe, na trasie zdarzyło się że wzieła 4,0-4,5, po Krakowie, przebijając się przez korki 5.5-6. NtV ma taki trochę brzydki ogon ale docenisz to jak trzeba będzie założyc sakwy np takie tekstyle za 150zł. nic nie musisz grzebać, żadnych stelaży, po prostu wieszasz je przez siodło i nic się nie zagina, nie psuje. ogólnie to gdyby ten silnik miał z 800 pojemności i tak z 75KM, to by była rewelka. nie słuchaj że ntv się wali w zakręty, to bzdura, ja się nie nabrałem. może się walić jak jest krzywa :D

 

cb niby ma zawory na hydraulice ale słyszałem dużo opinii o ich usterkowości po dłuższych przebiegach. zaczynają niewłaściwie pracować, klepią na zimnym i takie tam. myślę że regulacja 6 zaworów w ntv to nie jest jakiś straszny koszt i żaden argument ją wykluczający. Za cb na pewno przemawia mocniejszy piec i lepsze hample. ale też jest cięższa jakieś 20kg (?), ntv 206kg zalana. na traskę na pewno cb lepsza, do miasta jednak ntv, cieczak.

 

ps. co do odsprzedaży, za swoją z 93 roku wziąłem 6 tyś ale była naprawdę igła. leżała raz, pode mną, niczego nie ukrywałem. klient przyjechał w ciemno i wziął. została by u mnie gdyby nie to że wyjechałem z Krakowa, nie zmieniłbym jej szybko gdybym został. lałem i jeździłem, nawet grama oleju nie chciała zjeść, mimo jazdy z szybszymi sprzętami.

Edytowane 23 Listopada 2008 przez pack84

[focusgr]

Witam. Przeczytałem temat z ciekawości bo miałem w domu NTV, a teraz mam CB750 SF. Jeżeli szukasz dobrej NTV to mogę ci polecić pewną i w twoich pieniądzach. Mój kuzyn ma 92r, NTV Revere, ale naprawdę super stan, coś koło 43 tys przebiegu, oleju nie bierze ani grama, kolor czerwony metalik ( nie zwykła czerwień tylko taka nie dojrzała wiśnia w metaliku, żadko spotykana ), pali na dotyk obojętnie jak długo stoi nie ruszana. Polecam w ciemno. Sam z nim ją kupowałem i najeździliśmy się za sprzętem sporo. Jak chcesz zaoszczędzić kilometrów i szukasz pewnego motoru to polecam. Jak co to pisz.

Edytowane 24 Listopada 2008 przez focusgr

[aftys6]

Moim zdaniem, jeśli chodzi o kwestie techniczne to zdecydowanie cb 750 SF.

Natomiast jeśli głównym kryterium jest cena, to zdecydowanie NTV.

 

Pomyśl też może o jakiejś 500-ce, ale tylko pod tym względem, że będzie ją dużo łatwiej sprzedać niż NTV-a.A apetyt rośnie w miare jedzenia, więc długo nie potrwa, jak zaczniesz się rozglądać za następnym.

:crossy:

Z tym sie nie zgodze, jak ktos szuka przyjemnosci z jazdy a nie osiagow to NTV jest w sam raz,

a co do spzredaży NTVki, to jak jest dobrze utrzymana to kupiec na nia szybko sie znajdzie :biggrin:

 

Rok temu mialem ten sam dylemat, rozwazalem te 2 motocykle, ostatecznie kupilem devilke i nie żaluje.

 

Wielkim jej plusem jest chłodzenie ciecza, tylko 3 razy w tym sezonie właczył mi sie wentylator, nawet przy plus 30 i jezdzie w korkach cholernie ciezko jest ja zagzrac.

Tak jak pisali posrednicy - wielki plus dla Kardana, raz na sezon wlejesz nowy olej i masz naped w ...poważaniu....

 

Co do prowadzenia o tego ze wali sie w zakretach - to opinia chyba jakiegos głaba co jeżdzic nie umie, na dobrych oponkach i po dopracowaniu przeciwskretu zdzieranie nózek na winklach to łatwizna...

 

Co do hebli sie nie bede wypowiadał bo ja mam juz 2 tarcze,

co do awaryjnosc - jak nie oszczedzasz na oleju i serwisie to nie łyknie ci grama oleju.

 

Jezeli chodzi o samą jazde to sevenka ma wiekszego kopa, ale NTV jest duzo dynamiczniejsza, mniej musisz wachlowac biegami.

No i spalanie - NTV w granicach 4,5 -5,5 , przy jezdzierekreacyjnej zejdzie nawet ponizej 4,5 litra.

 

No i warto dodac ze NTVka ma jeden z najlepszych silnikow wyprodukowanych przez Honde.

 

W tym roku zorbilem na mojej 18 tys i nie mailem jakiejkolwiek awarii.

Na strone NTVki pzremawiaja niższe koszty eksploatacji.

 

Kupując NTVke nie oczekuj torpedy pod dupą, ale po sezonie pokochasz ten motocykl :bigrazz:

 

[tadeo]

Kolego aftys6, swoją wypowiedzią dałeś doskonały dowód na to, że nigdy nie miałeś do czynienia z cb 750.

Nie krytykuję NTV-a, choć jest obleśny z wyglądu (ale to rzecz gustu).

Natomiast sevena przebija go pod względem prowadzenia, hamulców i silnika.

Zawias przedni + hamulec ten sam co w cbr 1000F, prawie 60Nn w przedziale od 3 do 6 tyś obr.

No i to co moim zdaniem jest kwintesencją tego motocykla- bardzo wygodna i odprężona pozycja.

Łatwo składa się w winkle, ale spora masa pozwala też na dość szybką stabilną jazdę (choć to naked)

 

Ntv mnie niczym nie urzekł.

Słabe hamulce i dla mnie mało komfortowa pozycja.

 

No i sądzę, że nie mówimy tu o modelu deauville, bo jest to już dużo ciekawsza propozycja od revere, choćby ze względu na walory urzytkowe i estetyczne.

 

Ale batman wybierze co będzie chciał.

[aftys6]

troche sie nie zrozumielismy :biggrin:

ominalem temat hamulców bo jaj mam dwie tarcze a stara NTV jeden wiec porownania nie mam miedzy goła NTV a sevenka

Devilka i Cb 750 maja nawet chyba te same hebelki z tego co kojarze,

co do jazdy po winklach nie mailem przyjemnsoc smigac cb ale NTVka idzie ajk po sznurku, dla mnie poezja :D

 

Natomiast co do wyglądu to CB 750 jest dla mnie najpiekniejszym srednim golasem, wzorem stylu i piekna motocyklowego :D

Szkoda tylko ze Honda wycofala ten model, jak zresta kilka innych niezawodnych i sprawdzonych , mam tu na mysli africe....

Edytowane 26 Listopada 2008 przez aftys6

[tadeo]

Więc chyba się ze mną zgodzisz, że pomijając kwestie finansowe, to większość argumentów przemawia za cb 750. I pomijam tu już moje zamiłowanie do tego modelu. Od NTV jest po prostu lepsza. :flesje:

[pack84]

Od NTV jest po prostu lepsza. :flesje:

Osiągami na pewno, natomiast użytecznością i ekonomią bankowo nie. Nie ma idealnych motocykli dlatego trzeba pomyśleć czego się od motonga oczekuje.

[pyzdra1]

Bierz CB. MIałem taką przez 2 sezony. Sporo naśmigałem i żadnej awarii. Silniczek pracuje bardzo cichutko, choć nie otacza go płaszcz wodny. Nie ma problemów z przegrzewaniem. Wysoka kultura pracy silnika sprawia jazde bardzo przyjemną. Pozycja za kierownicą bardzo wygodna. Jechałem nią w góry w podróż poślubną zapakowaną po szyje. Moja świerzo upieczona małżonka nie narzekała na słaby komfort. Co do hamulców to już zostało to w tym temacie poruszone. Gdyby posiadał wał napedowy to by był idealnym motocyklem, chociaż do łańcucha też można sie przyzwyczaić. Polecam ten motocykl.

[Limo]

zawory co 12 tyś (dziwne bo ten sam piec w xrv i xlv co 24 tyś)

Heh, no to niezle bo w shadowce co 6 tys km.