hmmm a moze 2 moto?

[Katsumoto]

Cześć, to mój 1 post w tym dziale, myślałem ze prędko tu nie napisze ale jednak :icon_biggrin:. Chciałbym się Was poradzić co wybrać na 1 moto na szosę. Sam jeżdżę już parę lat ale na cross/enduro i tu jeżeli bym miał wybierać moto zdanie mam wyrobione jaki sprzęt jest ok a jaki nie, no ale w klasie szosówek jestem kompletnie zielony :-/ Wiem tylko tyle ze interesuje mnie jakiś Sport lub Naked (a to chyba 2 różne bieguny?).

Chciałbym mieć motocykl który umie wybaczać blady, szczególnie błąd odkręcenia manetki do końca :flesje:. Jeżeli chodzi o cenę to myślę ze do 12-13 tys pln można coś znaleźć, prawda?

[jeszua]

nie jesteś pierwszy z takim zapytaniem :icon_question:

jak znajdę czas, to poszukam wątku - chyba, że będziesz szybszy

jsz

[Katsumoto]

a możesz chociaż podać parę modeli jakie Ci do głowy przychodzą? 3-4 naked'y i jakieś sportowe? Resztę będę już szukał sam (tzn postaram sie)

[Boczi013]

Honda cb 600 hornet ;]

[tadeo]

No to może ja.

Z racji tego, że jestem wielkim fanem hondy, mogę polecić dwa modele.

Naked- zdecydowanie cb 750 sevenfifty (komentarz zbędny, jak dla mnie ideał)

Sport turystyk- vfr 800

 

Faktycznie podałeś dwa przeciwne bieguny. Więc ja zacząłbym od decyzji: sport czy golas?

[Katsumoto]

no właśnie sam nie wiem, naked robi wrażenie spokojniejszego a sport fajnie wygląda "zabudowany" ale zaś w sporcie jest duża moc i wydaje mi się ze mógłbym się nie powstrzymać i odkręcać manetkę do końca, tak jak to robię w corossie xD a takie praktyki się rożnie kończą, tylko ze jak wydzwonie w terenie to wstanę, otrzepie się i pojadę dalej, na szosie tak różowo już nie jest...

 

aa no i moto będzie używanie raczej jako zastępstwo samochodu w słoneczne dni, czyli jakieś krótkie wycieczki max 150 km, żaden turystyk

Edytowane 14 Września 2008 przez Katsumoto

[pawo]

Heh też chciałem plastika bo mi się podobały, ale odkąd mam Horneta to stały się takie jakieś... plastikowe ;)

 

Najlepiej by było jak byś miał opcje porównania na żywo.

Ja do Nakedów przekonałem się dopiero po kupnie i wtedy też zaczęły mi się naprawdę podobać.

[jeszua]

lekki. przede wszystkim szukaj motocykla lekkiego, jeśli po crossach nie chcesz się szybko zrazić do czarnego pod kołami. chyba dobrze byłoby w stanie suchym mieć poniżej 200kg - a to trudno zrealizować, zwłaszcza w połączeniu z 2 warunkiem

czyli jeśli ma wybaczać odwijanie do oporu, przydałoby się, żeby nie miał 100KM - taki przy tej operacji wykonanej agresywnie nakryje kierownika od góry

nie bardzo mam pomysł... kawa er6..? ducati monster, 600-620 - w starszej wersji 2 zaworowej? tu może być kłopot, jeśliś wysoki wyrósł ;) w tym 1 przypadku może przytrzymać cena. ale sam mając takie kryteria - szukałbym czegoś podobnego: niska waga, niewygórowana moc, 2 gary oddające moment już od dołu obrotów, do czego pewnie przywykłeś

jsz

[Gość komandosek]

a mi sie wydaje ze idealny wrecz byl by lc4 w supermoto.

pozdr

[Ragnar]

Kawasaki Versys 650 - sam ma i wszystkim polecam. :biggrin: Przyjrzyj mu się, wartosci jezdne ma zaje$%%te. W miarę lekki, poręczny, genialnie się składa w zakrętach, ciągnie dobrze od dołu itd itp

[zajc]

Naked- zdecydowanie cb 750 sevenfifty (komentarz zbędny, jak dla mnie ideał)

Ideal? Pod jakim niby wzgledem? Jak dla mnie jest to motocykl ladny, ale pod kazdym wzgledm raczej przecietny, z technika ktora traci dzis myszka. Inazuma fajniejsza :lalag:

Co do tematu-za posiadane pieniadze mozna kupic ladna SV 650 S w nowej budzie. Jak dla mnie sliczny motocykl, z super silnikiem i dobrymi wlasnosciami jezdnymi. Albo FZS 600 z nowsza owiewka-tez bardzo zacny sprzet :wink:

[ernestZL]

zajc wiesz są gusta i guściki-ja specialnie szukałem FZS w starej budzie bo jak dla mnie fajniejsza-taka kwadratowa bardziej:) tak samo z SV pierwszy model ładniejszy!

do autora-w tamtym sezonie 2 znajomych co cały czas latali na enduro(DRa i TT) przesiedli sie na szosówki-jeden ma F3 zrobioną na streeta a drugi Horneta-stwierdzili ze sprzęt typu Hornet ma podobny charakter na szosie co TTr w terenie-są bardzo zadowoleni-polecam cos bez owiewki!

[tadeo]

Kolego zajc, katsumoto podkreślił, że szuka sprzętu, który wybaczy szczególnie błąd za mocno odkręconej manetki, więc sądzę, że łatwij mu będzie na 73-konnym sprzęcie z bardzo liniowym momentem, niż na dość narowistym, prawie 100-konnym fazerku, czy sv-ce z bardzo mocnym dołem.

 

Jeśli katsumoto szuka motocykla modnego i zaawansowanego technicznie, to faktycznie cb 750 nie jest ideałem.

Jeśli natomiast zależy mu na łatwym prowadzeniu, świetnych heblach (cbr-a) i tanim w eksploatacji silniku, to wg mnie cb jest idealna.

[ghollum]

A może cagiva raptor 600 ,waga na sucho coś około 160kg ,moc 75km bardzo fajny sprzęcik silniczek V od suzuki (zapomniałem do której) bardzo liniowo oddaje moc. Mój brachol śmiga takim sprzętem i sobie chwali.

[zajc]

 

Jeśli natomiast zależy mu na łatwym prowadzeniu

Ok, cebula moze nie prowadzi sie jakos strasznie ciezko,ale 235 kg w stanie gotowym do jazy to jednak o 50 kg wiecej niz SV. Duuuza roznica. Tym bardziej ze autor napisal ze ciagnie go w strone plastikow. Czyli szybsza jazda jest przewidziana :lapad: A ze to nie jego pierwsze moto, wiec spokojnie sobie poradzi.

świetnych heblach (cbr-a)

Yyyy, ze co?Heble sa co najwyzej zadowalajace. Przy tej masie cztery tloczki z przodu bylyby bardzo potrzebne. Moze i byly dobre 20 lat temu. Teraz sa juz tylko takie sobie. Heble fazera bija te marne Nissiny na glowe.

i tanim w eksploatacji silniku, to wg mnie cb jest idealna.

A czym sie rozni koszt eksploatacji silnika cb od kazdego innego ? :biggrin:

Wiem, wiem-wszyscy sie naczytali o hydraulicznej regulacji zaworow i sie podniecaja :icon_twisted:

A prawda jest taka, ze nie jest to idealne rozwiaznie. Wole raz na 40 tysiecy zajrzec w zawory Fazera(i z reguly na sprawdzeniu luzu sie konczy), niz sluchac klepania cebuli na zimnym silniku.

Poza tym do cebuli wchodzi wiecej oleju, ktory trzeba zmieniac co 6 tysiecy. Fazer ma wymiane co 10 tysiecy. Swiece w CB co 12, Fazer 24. I gdzie ten silnik taki tani w eksploatacji?? Jak podliczysz wszystko, to okaze sie ze CB jest drozsza niz Fazer! Nie mowiac ze Cebula spali o jakis litr, poltora wiecej na setke niz Fazer. Ja tu oszczednosci tez nie widze :icon_mrgreen: