Czy rozni sie tlumik leo Vince, yoshiruma czy akrapovic ??

[PiotrromaN]

witam jak w temacie. Mam pytanie do zorientowanych w temacie, a mianowicie chodzi mi czym harakteryzuja cie te tlumiki jadyne co zauwazylem to devil jest glosny yoshiruma dodaje (mocy??) czy to nie jest zasada?? ciekawi mnie dlaczego dozo motocykli ma zamontowane wydechy BOS skoro niezmieniaja ona (przynajmniej tak mi sie zdaje) zdzieku.. jesli jest ktos w stanie mi to wytlumaczyc w jakis prosty sposob bede wdzieczny

 

 

pozdrawiam.

[loko]

To napisz pytanie w prosty, ale czytelny sposób :icon_twisted: :)

[fabi]

czy zdziek to po naszemu dzwiek?? jesli tak to nie pisz glupot ze nie zmienia grania bo zmienia no chyba ze gluchy jestes. ja mam BOSa i mi ladnie brzmi choc nie powiem ze moglby lepiej porownujac z innymi.

 

pozdrawiam

Edytowane 24 Sierpnia 2008 przez fabi

[88kamyczek]

Skąd Ty mieszkasz PiotrromaN? Gdzie tak dobrze uczą tej ortografii?

Edytowane 24 Sierpnia 2008 przez 88kamyczek

[Kwiatek]

Osobom BEZ MOTOCYKLA na forum MOTOCYKLISTÓW otwarcie mówię NIE

Osobom nieumiejącym pisać po POLSKU na POLSKIM forum otwarcie mówię NIE.

ufff, chyba nie zrobiłem byka :D

Edytowane 24 Sierpnia 2008 przez Kwiatek

[Boa]

Kwiatek :D

 

 

Leżę i kwiczę :P

[Raczek_6]

Ceną, dźwiękiem, homologacją do codziennego użytku - nie wszystkie wydechy ja posiadają , oraz te z homologacją posiadają zwężkę po wyjęciu której wydech jest głośniejszy ale teoretycznie nie można go używać na drogach publicznych.

Oprócz tego wyglądem, kształtem i jakością wykonania oraz co ważne masą oraz systemem mocowania.

 

Dziwne pytanie, mam znajomego który sam wykonuje wydech do różnych pojazdów od wielu lat i osobiście najbardziej jego tłumiki mi przypasowały z dźwiękiem i głośnością.

[qurim]

Nawet nie myśl o "sportowym" wydechu do CB500. Chyba ze kcesz wkurzydź okolicę włoncznie z klerem i moherami. CB500 na takim wydechu brzmi jak rzadki pierd ze spoconej doopy. Naócz sieł żyć z zeryjnym fydechęm. :biggrin: :banghead: :)

 

PS. No musiałem!! :)

[zajc]

Dziwne pytanie, mam znajomego który sam wykonuje wydech do różnych pojazdów od wielu lat i osobiście najbardziej jego tłumiki mi przypasowały z dźwiękiem i głośnością.

A jak z osiagami? Czy te wydechy sa jakos strojone pod konkretny motocykl, czy robione na oko? Taki wydech moze wiecej szkody niz pozytku przyniesc. A jakis przyrost mocy by sie przydal :)

[Raczek_6]

A jak z osiagami? Czy te wydechy sa jakos strojone pod konkretny motocykl, czy robione na oko? Taki wydech moze wiecej szkody niz pozytku przyniesc. A jakis przyrost mocy by sie przydal :)

Osiągi poprawiają się, jesli jesteś z okolic w-wy to możemy ustawić się i posłuchasz jak brzmi :)

[PiotrromaN]

Nawet nie myśl o "sportowym" wydechu do CB500. Chyba ze kcesz wkurzydź okolicę włoncznie z klerem i moherami. CB500 na takim wydechu brzmi jak rzadki pierd ze spoconej doopy. Naócz sieł żyć z zeryjnym fydechęm. :) :wink: :banghead:

 

PS. No musiałem!! :bigrazz:

 

Jeśli nie widziałeś mojego motoru to możesz tylko się śmiać z własnej głupoty. bo 99% motocyklistów których spotykam są bardzo mile zaskoczeni jak można z 500'ki osiągnąć taki dźwięk, a wydech nie jest fabryczny w moim moto, natomiast post nie dotyczy Cb500 tylko o F4.

 

pozdrawiam nieliczne osoby które są na tym forum tolerancyjne. :))

[Truemaker]

Powiem Ci, ze te tansze tlumiki to sie od siebie praktycznie niczym nie roznia. Czasem niektore firmy robia jakies tam kombinacje w srodku, ze np jest zwezenie lekkie itp, ale najczesciej wszystko wyglada od srodka tak samo, a glowna roznica to chyba w materiale wygluszajacym. W sposobie jego ulozenia, gestosci, typie no i nie trzeba ukrywac, ze sporo sie placi za prestiz danej firmy. Jest sporo marek tlumikow nie tak znanych, ale i tak bardzo fajnie brzmia. "Lepszosc" tych drozszych firm polega tez na tym, ze stac ich na otworzenie linii produkcyjnej do nietypowych ukladow wydechowych jak ma np. GSXR k6, k7, Buell , czy chocby CBR 600/1000 rr, ktore maja wydechy pod zadupkiem. Te "biedniejsze" firmy tluka wszystkie tlumiki takie same, a roznia sie one tylko dodana do zestawu rura dolotowa dla danego modelu, czy tez odpowiednim rozstawem srub mocujacych...

 

pozdro

[Gienek]

Zgadza się. w ogóle zakładając samą końcówke wydechu te pare koni u góry krzywej przebiegu momentu obrotowego w porówaniu z występującym często popsuciem płynności oddawania mocy robi wiecej szkody niż pożytku. Jedyne "plusy" wynikają z rasowego dźwięku, który rozjuczając motonitę daje mu mylne poczucie większego powera.

Jedynie kompleksowy tuning całego motoru /z założeniem pełnego układu wydechowego/ da wymierny wzrost mocy. Jednak prawda jest taka że do jazdy ulicznej taki motor i tak może być gorszy bo owszem daje lepiej na koło ale trzeba do tego konkretnych obrotów silnika, agresywnej zmiany biegów itd.

Większość wydechów mniej znanych firm robi motorkowi krzywdę, obniżając jego moc /np "hotbodies"/ ale dajac za to fajne brzmienie i kozacki wygląd. Mozolne badania na hamowni i eksperymenty produkcyjne osobne dla każdego modelu moto kosztują i trwają. A tu jedno "uderzenie młotkiem" może zadecydować o powodzeniu całego tuningu. Uniwersalny wydech np do 1000 rr i 600 rr to moim zdaniem samo za siebie mówi. Ale motor ma dawać przyjeność Jak ktoś lubi głośny tłumik to powinien założyć. Raz się żyje. A co tam. Ale powiem szczerze że od kilkugodzinnej jazdy z moim arrowem /bez homologacji/ łeb mi puchnie. :icon_razz:

 

Dodam jeszcze że żyjemy w pokręconym społeczeństwie. Przykładowo u nas za "śmiecia" - wgniecioną porysowaną yoshimurę bez uchwytu woła się więcej niż kosztuje w stanach funkiel nówka z wysyłką do Polski. Za stary poobijany, przepocony i śmierdzący Arai płaci się więcej niż za nowy kask mniej znanej firmy ale równie dobrze wykonany i przede wszystkim nowy. Przypominają mi się czasy komunistyczne, gdzie niekwestionowanym szpanerstwem było noszenie starych markowych butów z zachodu, albo zbieranie puszek po napojach :icon_mrgreen:

Ciekawą alternatywą jest zakładanie przez wieśniaków np kawałka rynny zamiast rury wydechowej w samochodzie. Mały, lecz nienasycony, a przy tym trochę dziki rynek nakręcany przez modę przeszczepioną z zachodu popycha nas do róznych dewiacji.

 

Należy pamietać że założenie kiepskiego aftermarketa, czy samodzielne "wykucie" tłumika wpłynie niszcząco na silnik.

Edytowane 29 Sierpnia 2008 przez Gienek

[Gość centymetr_sześcienny]

To, że autor tematu napisał posta z błędami to nic (rzeczywiście stary, mogłeś go do worda wrzucić) przy tym, jak się wozicie z poprawnością ortografii. Ci "hiperpoprawni stojący na czele poprawności języka ojczystego", raczyliby w swoich postach używać znaków diakrytycznych oraz interpunkcyjnych.

[Vector]

Sam szukam i zastanawiam się nad zakupem samego wydechu bądź kompletnego układu, choć z tego ostatniego naprawdopodobniej zrezygnuję bo w warunkach ulicznych jest po prostu zbędny i zbyt drogi.

 

Ja osobiście porównując oferty Leovince'a, Akrapović'a, Scorpiona i Yoshimury doszedłem do wniosku, że Akrapović podchodzi najbardzie rzetelnie do klienta, ma najbardziej przejrzystą, funkcjonalną i przyjazną dla klienta stronę internetową ze wszystkich. Szukając wydechu bezpośrednio na stronie można zobaczyć jakie korzyści płyną z zainstalowania samego wydechu a jakie z całego układu. Różnica w cenie Akrapa i innych jest dośc nieznaczna oprócz Scorpiona - do mojego modelu - 1200 złotych (dla porównania Akrap 1600 zł). Podoba mi się równiez, że masz dostęp do wykresu z hamowni z zamontowanym wydechem i układem.

 

W rzeczywistości miałem okazję porównać Yoshi (titanium) i Akrapa (carbon) - zdecydowanie bardziej podoba mi się carbonowy Akrap i według mnie sprawiał wrażenie jakościowo lepiej wykonanego.

 

Szczerze mówiąc jeśli kupię wydech to tylko Akrapa :wink: Najbardziej mi się podobają, od pierwszego spojrzenia spodobał mi się interfejs ich stronki no i ogólnie ta firma do mnie przemawia jak Honda :wink:

 

POZDRAWIAM! :lalag: :crossy: