drogowiec

Chyba pora załatwiać mapy ukrainy, bo żadnej nie mam......... Zima idzie, to se pokukam. Manetki mnie swędzą....... Pozdrówka

No to sobie poczytałem. A było co :bigrazz: Gratuluję wyprawy!!! Pozdrówka

MarianKa wyewoluował w kierunku nowszej TDM. Żadne zbączenie ewolucyjne, tylko ewolucyjna konsekwencja Pozdrówka

Suwak to tylko kosmetyka. Ważnieejsza jest konstrukcja. Kobiety przecież mają zwykle inne proporcje pas-pośladki-uda, więc spodnie damskie wymagają innych wykrojów. W spodniach moto ma to mniejsze znaczenie, bo mają zwykle więcej wstawek elastycznych i regulacji, więc produkuje sie "unisex". Suwak montuje się na "męską" stronę wtedy. Tylko niektóre modele niektórych firm są w wersji typowo damskiej. Pozdrówka

Mój szczękowy działa nadal. SR600 jest niezłym kaskiem. Miejmy na uwadze jednak fakt, że jest to kask turystyczny. Niesie to ze soą pewne ograniczenia (ciężar) i pewne plusy (wygoda). Ja jestem zwolennikiem szczękowców, bo wygodny jestem. SR600 nie kupiłem, bo dla mnie źle tam było usytuowane zapięcie i mnie gniótł deczko w grdykę. Ma jednak wiele zalet innych. Nie jest głośny, nie jest ciężki, ma opuszczane gogle przeciwsłoneczne. Nie kupować kasku bez przymiarki, to naczelna zasada. HJC nie uchodzą za kaski ciche. Za to ciche są kaski Shark (ponoć). Pozdrówka

Jeździłem TDM 850. Pozycja nieznacznie mniej wygodna od Deauville. Silnik wyraźnie żwawszy (brakuje mi czasem tych prawie 20 koników....). Musisz się przymierzyć, czy sięgniesz dobrze do ziemi na tym motocyklu. Ja mam 180 cm wzrostu i było dla mnie "na styk". Varadero odpada z powodu Twojego wzrostu (ja sięgałem palcami stóp asfaltu) To samo Tiger. Reszta za słaba..... Pozostała TDm z tego zestawu... Pozdrówka

Dobra.... poszukałem i znalazłem. Byłą dyskusja na forum burgmania.netn w temacie zdawania egzaminu na skuterze. Skoro można na swoim skuterze, to i na swoim moto (zwłaszcza gdy chodzi o uzasadnienie typu wzrost) też można. Wrzucam dwa cytaty: wg. najnowszych przepisow mozna zdawac na prawo jazdy kat. A na skuterze pod warunkiem, ze cyt: "skuter jest wyposażony w silnik o pojemności skokowej powyżej 120cm3 -osiąga prędkości conajmniej 100km/h -posiada ważny dowód rejestracyjny i ubezpieczenie, - przed zapisaniem na egzamin przedstawić : dowód rejestracyjny , ubezpieczenie, zgłosić podstawienie w/w pojazdu. Uzyskane prawo jazdy będzie ograniczone do kierowania motocyklami z automatyczną skrzynią biegów." Potwierdzam zdawałam i mam wpisane ograniczenia - cyferkami co w nowym prawku jest ciężkie do potwierdzenia bo tych cyferek jest sporo. Skuter musi mieć zaświadczenie z okręgowej stacji diagnostycznej o przystosowaniu do nauki jazdy i egzaminowania. Wygląda to tak - przyręca się L i jedzie po pieczątkę. Tym samym mamy obowiązkowe przeglądy diagnostyczne skutera co rok. Chyba na tej podstawie można poszukać tu i tam. Pozdrówka

Co roku w styczniu/lutym odbywa się narada starszyzny żeglarskiej w sprawie termijnu rejsu. Rejs po Mazurach co roku jest w czerwcu właśnie. Śledzę temat i drapię się w łapsko, czekając na terminy...... Pozdrówka

NIE MA wymagania co do wzrostu w kwestii dopuszczenia do egzaminu. Jest za to kłopot, jeśli nie dasz rady na taki sprzęcie, jak mają w WORD. Można jednak zdawać na swoim sprzęcie!!! Serio. Należy jedynie ten sprzęt odpowiednio wyposażyć i dodatkowo zahomologować jako motocykl przystosowany. Koledzy przez to przechodzili i dało się. Nawet koszt nie był wielki. Jak znajdę materiał o tym, to wrzucę i będzie jasne..... Pozdrówka

Polatałem po mieście dziś służbowo conieco. Widziałem dwie kraksy. Obie według tego samego scenariusza: Baba na rowerze rozjeżdżana przez babę w puszce. Zawsze z winy puszki. Sam też obtąbiłem jednego pacjenta w BMW, który wepchnął mnie się pod koła motocykla (był na czerwonym i jechał). Chyba trzeba przeczekać tę "akcję znicz", bo jakoś mało bezpiecznie się zrobiło na drodze. Całe mnóstwo niedzielnych..... Zgroza!!! Pozdrówka P.s. Obie cyklistki tylko z lekka poobijane. Nic poważnego ządnej się nie stało.

Od beczek nalewki to w EKG są: Leśnik i Drogowiec (tak w ramach przypomnienia). Pozdrówka

Też jestem nadwagowy i też nie rajcuje mnie jazda z wątrobą wbitą między nerki. Pozdrówka P.s. 2x Deauville? Niegłupi pomysł :biggrin:

Mnie też manetki swędzą na taki wyjazd..... :biggrin: Pozdrówka

@qla.... na moją łepetynęteż nie każdy integral włazi, choć teoretycznie rozmiar się zgadza. Jednak wiele wchodzi bez problemów. Jeżdżę w szczękowcu, bo jest jednak duuużo wygodniejszy we wkładaniu. Zwłaszcza, że jestem okularnikiem. Kasków się trzeba naprzymierzać. Trzeba sprawdzić wiele firm. Na przykład ja bardzo źle czuję się w ogólnie chwalonym Shoei'u. @mily_mk. Kask JET, to kask bez ochrony żuchwy. Takich używają policje wszystkich krajów (chyba) oraz wielu czoperowców. Jest to kask o wiele mniej bezpieczny, ale wygodny (zwłaszcza ma miasto). Zwykle też jest o wiele glośniejszy od integralnych lub szczękowych. Muszę przyznać jednak, że mój jet jest wyjątkowo cichy, cichszy od wielu integrali i szczękowców. Pod jednym warunkiem: odsunąć od twarzy szybkę o jeden ząbek. Chyba składał go jakiś pijany Chińczyk. Pozdrówka

Nie wiem jak szybciej, ale tu masz linka do online'owego sprawdzania etapu, na którym Twoje prawko się znajduje. https://cpdpub.pwpw.pl/apps/PJ.aspx Pozdrówka P.s. Gratulki z powodu zdanego examu

To wcale nie jest prosta sprawa. Motocykl na drodze jednoczy się z kierowcą w jedno. Musisz na motocyklu się "poczuć". Tak samo, jak w ciuchu. Przeszkadza tylko w jednym. Masz bardziej ograniczony wybór motocykli. Proponownany GS500 od Suzuki będzie chyba dobry. Nie jest to sport, ale fajny, klasyczny motocykl. Niezbyt trudny do opanowania (ważne na początek) oraz dający wiele satysfakcji. Powodzenia Pozdrówka

Mam nową, ale kupioną od pierwszego właściciela. Kupiłem ją po szlifie. Nowa jest mocniejsza, ma większą ciut pojemność i wtrysk. Nowy design również. Nie wymaga wymiany szyby na większą. Ochrona przed wiatrem i deszczem OK w standarcdzie. Obie są wygodne. Ostatnio Nowy011 porównywał ze swoją Africa Twin i stwierdził, że nie ma porównania..... Siedzenie jest na prawdę turystyczne w Deauville'u. Pozdrówka

Gdyby "Szynka nad kanałkiem" był z widokiem na "Lamansza", to Klaudiusza byśmy zobaczyli na imprezie... hihihi Gratulki. Świetna podróż. Następnym razem postaraj się choć troszkę pozwiedzać :( Pozdrówka

Chłopaki z MGG są w porządku. Kupowałem u nich szybę i sprawdziła się. Dorabiają wiele różnych i starają się. Pozdrówka

http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M303001 Mimo zaniedbania strony wizualnej pojechałbym go obejrzeć. Taki przebieg dla tego silnika to jest pikuś. Moto ma dodatkowe wyposażenie: deflektory na ręce, deflektory na nogi i co najważniejsze...... wysoka szyba. Jeśli przebieg jest udokumentowany, to bym brał. Pozdrówka

Powiem więcej.... W Unii Europejskiej ma wkrótcewejść przepis zabraniający wyłącznej sprzedaży pprzez sieć dilerską. Ma być konkurencja........ Pozdrówka P.s. ciekaw jestem, co na to Urzą Antymonopolwy....

Kolega kiedys wyrąbał w psa puszką. Miał uszkodzony zderzak, a pies wyzionął ducha w tej "przygodzie". Natychmiast znalazła się właścicielka psa i wyskoczyła z pretensjami, że jej jakiś kierowca psa zakatrupił. Koleś poczekał na koniec tego hałasu i poprosił o polisę OC gospodarstwa rolnego (na wsi to było), bo przecież ktoś musi zapłacić za uszkodzony zdrerzak... Baba złapała zwłoki psa i uciekła. Koleś naprawiał zdeżak za swoją kasiorę.... Pozdrówka

A po kiego ma prostować? On napisał o statystyce. Jak zawsze są wyjątki. Najgorzej jednak sprawują się na drodze kierowcy wymienionych przez Mar_Cin'a pojazdów (STATYSTYCZNIE). Nie wyczułem tu żadnej osobistej wycieczki. Piotreek chyba jesteś nadwrażliwy. Pozdrówka P.s. Ja mam 46 lat i prawko od lat 30-tu. Miałem kilka wypadków w życiu. Niektóre z mojej winy, niestety. Jestem dobrym, czy złym kierową? Na pewno jest całą plejada lepszych..... i zarówno gorszych.

Sorki.... pzejęzyczenie. W 2002 roku dodano CBS, czyli noga hamuje zarówno przodem, jak i tyłem. Ja akurat nie przepadam za tym patentem, bo utrudnia jazdę w piachu, ale na szosie się sprawdza, szczególnie dla niedoświadczonych kierowców. Pozdrówka

Wbrew pozorom, to Deauville ma większą łąadowność, niż większość motocykli na rynku. Serio. Tam jest napisane, że 200 kilo właśnie. Pozostałe mają jakieś 160-180 kilo. Sam byłem zaskoczony takimi wynikami grzebania w instrukcjach. Poszukaj lepiej Deauville, bo to niegłupie rozwiązanie. Silnik ciężki do zarżnięcia, wygodna pozycja i kardan. Do tego na małych prędkościach manewrowy, jak mało który. Ze swej strony polecam ten sprzęt. Z pierwszych roczników dostaniesz daleko poniżej magicznej kwoty 10 tysiaków. A jak chcesz 200 lub młodszy, to już po roku 2002 (lifting i ABS). Pozdrówka