Skocz do zawartości

Arcer

Forumowicze
  • Postów

    1359
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Arcer

  1. JA jestem. :-). Mieszkam w Łomazach, ale od września znowu bedę codziennie bywał w Białej, w tym porąbanym mieście :-/. Dlaczego porąbanym? Bo tu muszę się uczyć :-). Ta szkoła człowieka dobije...
  2. Popieram, wlałem go do dozownika zaraz po kupieniu NS-1, a mimo, że mam źle ustawiony dozownik (zbyt duża dawka), nie dymił aż tak strasznie, jak teraz - obecnie mam w pojemniczku półsyntetyk Mobila (kupiłem go od bidy, a kosztował 30 zł/l - to za litr tej Husqvarny płaciłem 25 zł :-/) i obraz w prawym lusterku jest po prostu szaro-niebieski. Ja z kumplem jeździłem jego WSK 125 na Luksie, i nawet nieźle jeździła, ale jak trochę postała, to olej się wytrącił z paliwa :-). Ale wu-es-ka to twardy sprzęt, znam przypadki użytkowania przez kumpli tego silnika na oleju napędowym. Aha, sprzęt działa nadal. I pewnie dlatego moja Honda nie dymi jak szalona do tych 5 tys. obr./min (wyłączając pracę na ssaniu) :flesje:
  3. Możliwe - podobno były produkowane do 2000 roku (włącznie, albo wyłącznie :-)). Na Bikepics fotki są do 2000 roku (i potem jeszcze 2005, 2006 itd. :-) - nie rozumiem, po co wpisują tam takie roczniki, skoro motocykle faktycznie są znacznie starsze). http://www.bikepics.com/honda/ns1%2D80/ Ale NSR 75 są juz tylko do 1996. A to przecież ten sam model. http://www.bikepics.com/honda/nsr75/ I jeszcze poza tym jeszcze wersje Montesa, żeby dodatkowo wprowadzić zamieszanie :-). Czym w ogóle różni się ta odmiana?
  4. Oj czepiasz się :-). Te dane techniczne to się naprawdę przydają (sam bym nie znalazł schematu instalacji do NS-1 :-P). Ale faktycznie, wśród tematów w stylu "co kupić", "co na początek" itp. itd. etc. można przebierać jak w ulęgałkach. A najgorsze są oftopiki, ktore ja zawsze rozwijam :-). Trza przyznać, że ten temat w ogóle nie jest potrzebny. O ile o dane techniczne motorowerów lepiej pytać tutaj niż w "Dane techniczne i serwisowe motocykli", to opinie na temat sklepów i serwisów zarówno motorowerzystów, jak i starszych motocyklistów nie są aż tak szalenie odmienne. Po co pytać nas, młodzież (khy, khy :-)), skoro starszyzna ma więcej doświadczenia w zakupach części i serwisowaniu dwóch kółek? A przed zadaniem pytania najlepiej by było zaglądać pod ten magiczny link :-)...
  5. Dziadzio moze nie wie, ale policja na pewno by się zainteresowała. Maluch - pospolity złom, każdy zna jego osiągi. Japoński motorower - "panie, 150 jechał ja nic!". Wiem to z autopsji: Każdego interesuje nieznane. Szczególnie stróżów prawa :-). W trakcie rutynowej kontroli może im to zwisać i powiewać, ale przy kolizji niczego nie odpuszczą.
  6. Myślę, że, mając motocykl 80/50 nikt nie będzie się bawił we wzywanie policji do drobnej stłuczki. Od debili się nie opędzimy, i choć mówię to trochę wbrew swoim przekonaniom (tj. "debile na Sybir"), to jednak ja w takim wypadku bym odpuścił. Oczywiście, nie sposób odpuszczać za każdym razem, gdy zdarzy się jakiś nieprzewidziany wypadek, ale przecież do prawka zostało jeszcze tylko parę latek :-).
  7. Ja za swoją NS-1 zapłaciłem właśnie 3500 zł... A jest z roku 1996. Te TZRki, które podałeś jako przykład, są na allegro i świstaku od dłuższego czasu. Poza tym, do ich cen trzeba doliczyć jeszcze koszty rejestracji. Nie wierzyłbym temu handlarzowi w Choszczna, bo od pół roku śledzę jego ogłoszenia i jak dotąd nie sprzedał zbyt wiele. Sprowadza sporo złomu, a z tymi przeglądami na 49cc też nie jest do końca pewne - jeden egzemplarz RG 80 próbuje wcisnąć komukolwiek od marca :-/
  8. Wrzuciłem na BikePics parę fotek swojej NS-1. Zapraszam do oglądania.
  9. Arcer

    NS-1 po raz n-ty

    Tak, działało, ale pozostałe światła przygasaly. Tak samo z kierunkami. Ale tych odpowiedzi akurat się spodziewałem. To jak, linka będzie pasować?
  10. Właśnie, "coś". A mi chodziło o to, że Nie ma potrzeby konwertowania ich przed dodaniem do Filmu, wystarczy jedynie spakowanie ich. Windows Media Video to jeden z "najlżejszych" formatów. Nieważne, nie o tym ten temat. Nie mam ochoty na takie rozmowy :-/.
  11. A czy ja każe go komuś ściągać? Przecież Dibo od dawna montuje filmy, chyba nie ściąga programu przed każdym nowym montażem! Chyba czegoś nie rozumiesz... Dibo, rozwiej wszelkie wątpliwości i napisz, jakim programem to montujesz - Pinnacle, Ulead MediaStudio albo jeszcze jakiś inny.
  12. Po co VirtualDub? Dobry program do montażu (a takiego na pewno używa Dibo) sam to przekonwertuje do formatu wyjściowego. A w ostateczności można skonwertować np. za pomocą RAD Video Tools lub AsfTools.
  13. U mnie też tak jest, powyżej 9 tys. obrotów drży jak na młocie pneumatycznym. Ale mimo to nie powoduje jakiejś straszliwej utraty sterowności. Tyle, że nie mam na kierownicy ciężarków. Może mógłbym jeszcze jakoś zniwelować te wstrząsy.
  14. Szok po zakupie już minął, a pogoda nastaraj raczej do poszukiwań brakujących, absolutnie niezbędnych części, więc korzystając z okazji zadam parę pytań na temat Hondy NS-1. - Czy u was też lampy drogowe i podświetlanie zegarów są zależne od obrotów (tj. podłączone do cewek)? - Czy to normalne, że gdy nie miałem akumulatora, przy włączonych światłach kierunki nie migaly, a tylko świeciły (ale przy wyłączonych migały normalnie)? - Ma ktoś może schemat instalacji do enesjedynki? Poprzedni właściciel założył mały neonik i podłączył go wprost do klem - ale teraz, gdy już mam akumulator, muszę podłączyć plus gdzieś za stacyjką, bo inaczej będzie świecił non stop, a nie chcę rozwalać całych koszulek (na razie odłączyłem diody, ale podobają mi się, bo wieczorem dają fajny efekt dyskretnego oświetlenia chłodnicy). - Czy linka prędkościomierza będzie pasować od MBX? To pytanie kieruję szczególnie do tych, którzy mieli do czynienia z oboma odmianami (magneto? :-)) Dobrze, jak już poznam odpowiedzi (szczególnie na dwa ostatnie pytania), można zamknąć temat. No bo po co go potem ciągnać :-).
  15. Co więcej, osób "po spożyciu" nie można też wozić na motocyklu. I to jest porządny argument, by nakłaniać znajomych do trzeźwości :-).
  16. Jakby mi ktoś dwa lata temu powiedział, że będę teraz jeździł w kasku za 270 zł, to bym go wyśmiał - za Ogara wziąłem wtedy 470 zł :-). A tu proszę, jeżdżę w swoim ciasnym, ale własnym leniwcu i cieszę się, że go kupiłem. Po głowie też :-). Ale z tego, co wyczytałem w instrukcji, kask po upadku, nawet bez widocznym uszkodzeń, przydałoby się zmienić, bo jego ochronne działanie przed uszkodzeniem głowy polega właśnie na pękaniu skorupy (energia się roztentegowuje na wszystkie strony :-) )
  17. Odkupuję temat - ale jest powód! Czytałem sobie archiwum tego topiku, a tu nagle za drzwiami słychać warkot malucha. Listonosz! "Arielu! Paczka do Ciebie!" :-). Właśnie zaczynam otwierać paczuszkę... Ładne pudełeczko, zapakowany niczym jajka w wytłaczance przygotowane na podróż po górach :-)... Folia z mięsnego :-). Mięciutka torba... Przyda sie na coś :-). Ale się błyszczy! Mój pierwszy "nowy" kask! Lazer LZ6 Bullet! Paragonik, gwarancyjka... O jezu, jaki ciasny! :-) Ale to chyba ma tak być... Rozmiar dobrałem dobry. Chyba, że mi głowa urosła w ciagu tygodnia. Trochę cięższy od Tigera... Ale to chyba też dobrze... Zobaczymy jak się w tym jeździ! Ciag dalszy nastąpi... <!--EDIT--!> I nastepuje :-). W sumie jeździ się w nim nienajgorzej, ta ciasnota jest jednak potrzebna (przynajmniej według instrukcji :-)). A skoro listonosz ciśnie się w maluszku i przyjeżdża do mnie codziennie, to ja zniosę tę ciasnotę. Na pewno gwiżdże mniej niż w Tigerze, widoczność góra-dół i na boki jest lepsza, jechałem kilka kilometrów na pełnym gazie i było całkiem wygodnie. Teraz to już moto trzeba wymienić na szybsze :-). Trafiły mi się idealne warunki do testowania - zaczęło padać, więc chcąc nie chcąc sprawdziłem możliwości szyby. Krople spadają ciurkiem, płyną brzegami szyby (to duży plus), a gdy jest ich dużo, wystarczy przekręcić głowę na boki. Specjalnie chuchałem na szybę, ale powyżej 50 km/h para schodzi natychmiast, zawsze według tego samego wzoru, niczym wygaszacz ekranu w windozie :-). Ogólnie - kask udany, ale muszę przyznać, że za te pieniądze spodziewałem się tego, co otrzymałem. Żadnych wodotrysków, żadnych udziwnień ("My jesteśmy normalni!" :-)). Po prostu - dobry, ładny kask. A Tiger i tak będzie w użytku - dla pasażera. Na razie idzie pod drogą jak diabli (28 zł!) siatkę z mojego "ulubionego" sklepu z Białej Podlaskiej.
  18. Co racja, to racja. Na tej ostatniej trasie, gdy jechałem na 9-11 tys. obr./min, wchłonęła mi chyba coś koło 6 litrów :-/. Co prawda, Chart też mi palił sporo, nawet koło 5 l/100 km (jakiś cwaniaczek grzebał przy gaźniku), więc to nie jest dla mnie aż taki wielki szok, ale gdy jeżdżę dwa razy szybciej, muszę też częściej tankować ;-). W ciagu tygodnia wydałem na benzynę jakieś 90 zł, a wcale dużo nie jeździłem. Też mam z tyłu zębatkę 36-zębową. I ciągnie podobnie jak powyższa. P.S. Nareszcie mam akumulator :-). A kasku ani widu, ani słychu :-(. P.P.S. hefaistos, masz może większą wersję fotki z avatara?
  19. Ja na niskich biegach, a nawet na luzie nie grzeję swojej Hondy do maksymalych obrotów (raz dałem sie kumplowi przejechać, to tak robił ze mną na pokładzie :-/), ale przedwczoraj jechałem na szóstym biegu przy 11500 obr./min. I jeszcze troszkę gazu było. Co prawda nie wiem, ile to km/h, bo licznik nie działa. Za to gdy sprawdzałem z samochodem, to 6-7 tys. obr./min na szóstym biegu to było ok. 85-90 km/h. Ale gdy dokręciłem do 9500 obr/min, ledwo przekroczyłem stówkę :-/. Jak widać, przelotowa prędkosć jest nienajgorsza. Ale w niedzielę podczas dwóh tras po 40 km jechałem właściwie z gazem do oporu - a wskazówka temperatury nie drgnęła ponad ten pierwszy, duży biały znaczek na tarczy :-). P.S. Zębatki sprawdzę za jakiś czas.
  20. Arcer

    Nasze motorki

    Najbliższe RG ('93, zielony :-/)było 100 km ode mnie, w marcu facet chciał za nie 3500 zł. A tyle to ja wtedy nie miałem. Honda ('96) trafiła się 20 kilometrów od domu, a w dodatku wytargowałem siedem stówek na remonty. Fotek nadal nie mam (bo nie mam cyfraka :-)). Ale wczoraj przejechałem swoją pierwszą dłuższą traskę - ok. 70 km. Do czerwonego pola :-), a wcale się nie zagrzała. W końcu Honda to Honda. Za RG chyba by się ludzie tak nie oglądali, a NS-1 robi prawdziwą furorę na wioskach :-).
  21. Na przykład tutaj: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=38816. Co prawda niewiele, ale przecież o RG było kilkadziesiat topików, o RS jeszcze więcej. Niedługo będzie się z tego dało zrobić topiki w stylu "wszystko o..." - tak, jak to jest np. o DT. Na pewno ułatwiłoby to poszukiwania. Nie za bardzo wierzysz w moc moderatorów? Trudno jest objąć umysłem ogrom tego forum :-).
  22. Jaki tam interes? "Panie, siedem tysięcy za nią zapłaciłem! Prawko robię i pilnie potrzebuję kasy!" :-)
  23. Hej, czemu znowu do mnie? Od dawna nikogo nawet nie zbluzgałem za offtpiki! Nie chcę być moderatorem :-) Zbierz jeszcze trochę kasy, to sprzedam Ci swoją Hondę - pięc patyków i jest twoja! :-)
  24. Ale tutaj naprawdę nie widzę sensu - przecież stodwudziestkępiątkę też trzeba zabierać na coroczne przeglądy... Czyżby ci serwisanci byli aż tak głupi, czy tak skorumpowani?
  25. Arcer

    Nasze motorki

    Byłbym bardzo zobowiązany za części. Oponka z tyłu: 120/70 (Michelin A89). W zamian za to info prosiłbym o wymiary akumulatora. I jeszcze parę informacji: - skąd wziąć szybkę do prędkościomierza (jest trochę pęknięta) - można dorobić u szklarza? Podobnie z lusterkiem - Ile litrów ma zbiornik paliwa, a ile rezerwa? - Ile wlezie do dozownika? Wlałem list oleju, a jeszcze nie sięgnęło do wybrzuszenia ani szyjki wlewu - U was też tak dymi? Pewnie mam źle ustawiony dozownik, bo powyżej 5 tys. obrotów robi się zadyma. A na pewno nie wlałem mixolu :-). Byłbym bardzo zobowiązany za części. Oponka z tyłu: 120/70 (Michelin A89). W zamian za to info prosiłbym o wymiary i pojemność akumulatora. I jeszcze parę informacji: - skąd wziąć szybkę do prędkościomierza (jest trochę pęknięta) - można dorobić u szklarza? Podobnie z lusterkiem - Ile litrów ma zbiornik paliwa, a ile rezerwa? - Ile wlezie do dozownika? Wlałem list oleju, a jeszcze nie sięgnęło do wybrzuszenia ani szyjki wlewu - U was też tak dymi? Pewnie mam źle ustawiony dozownik, bo powyżej 5 tys. obrotów robi się zadyma. A na pewno nie wlałem mixolu :-).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...