-
Postów
1359 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Arcer
-
Mnie sąsiedzi na razie gwoździ nie rzucają, ale jak się dzisiaj oglądali za mną! A to dlatego, że wyjechałem pierwszy raz na ulice miasteczka swoim nowym nabytkiem - Hondą NS-1! Własnych fotek nie mam, ale są w ogłoszeniu: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M255966. Jest trochę do roboty, ale wytargowałem znacznie niższą cenę niż w ogłoszeniu - pomimo tego, zę poza mną byli też klienci z oddalonego o ponad 250 km Biłgoraja! Troche mi ich szkoda, ale sam się chłopak przyznał, że nie jeździ dopiero od tygodnia, a ja miałem 6 tygodni abstynencji. Honda jest za***ista! :-). Ale mam kilka potrzeb - mianowicie: 1. Jakie są wymiary akumulatora w tym sprzęcie? Jeśli ktos bybły tak miły, prosiłbym o link do aukcji/sklepu 2. Potrzebuję szyby przedniej owiewki . Jedna jest na otoMoto, ale to już niestety nieaktulane - gdyby ktoś miał namiary, niech pisze 3. Brakuje mi linki do prędkościomierza . Możliwe, że pasuje od obrotomierza, albo z jakiegoś innego modelu (podobno od obrotomierza z NSR) - ja na razie nie przekładałem, więc prosiłbym o jakieś informacje nt. możliwości dopasowania 4. Przydałoby się założyć nowy klosz tylnej lampy . Skąd by go wziąć? 5. Nie mam zwierciadła prawego lusterka . Nie wiem, czy ma być sferyczne, czy zwyczajne, więc proszę o jakieś info. Chętnie bym takie zakupił, chyba, że można dorobić szkło (mam obudowę, brakuje samego szkiełka) 6. Gdzie w necie można dostać opony i zestaw napędowy do tego sprzętu? I w jakiej cenie? No i pewnie wyjdzie na to, że nadziałem się na tę legendarną dostępność części :-)... Tylko nie piszcie "szukaj na allegro", bo robię to ciągle - chodzi mi o sklepy i handlarzy.
-
Do tej pory nie napisałem w tym topiku nic, co odnosiłoby się do Ciebie - więc zapamiętałeś mnie! Suuuper. Czyżbym trafił na jedno z czołowych miejsc na liście twoich wrogów? Mogę podesłać ci większe zdjęcie, będziesz mógł w nie ciskać rzutkami. :P "To się nie wydaje!" ;) Co my byśmy tu zrobili bez kobiecej ręki. Bez kogoś, kto załagodzi każdy konflikt w zarodku :icon_question: . Przepraszam, już koniec offtopiku. Prosze nie odpowiadać na ten post, bo tylko wnerwiamy mwichana, któremu na pewno w tym temacie bardziej zależy na filmikach niż czytaniu moich słów.
-
Dibo, "profil" i "avatar" to dwie różne sprawy. Jeśli nie potrafisz tego odróżnić, to nie dziwię się, skąd to skojarzenie. :P Kolejny dwunastocylindrowy? ;)
-
Ja też jakoś niezbyt często gram w cokolwiek. Kiedyś grywałem w Drivera, Motocross Madness, ostatnio (rzadko, ale jednak) Midtown Madness i czasami w różne tetrisy i arkanoidy. Ale... ... nie jestem aż tak konserwatywny i nie uważam, że można być na coś "zbyt dorosłym". Znam osoby dwudziestoletnie i starsze, które interesuje się tym co ja (poza motocyklami) - vide mój profil. I wcale nie są dziecinni, część nawet już niedługo zmieni stan cywilny!
-
Jak ja sprzedawałem swego Charcisza, to tez przyjechał jeden facio, który chciał kupić starszemu synkowi (13 lat). Ale sam zainteresowany nie przyjechał! Ojciec tylko gadał, że chce go jakoś odciagnąć od kompa... No co za ludziska. Aha, potem już nie przyjechał, sprzedałem innemu 13-latkowi.
-
Przecież właśnie o to chodziło w całej idei tej strony, by opinie pisali jedynie użytkownicy danych modeli, a nie "stali recenzenci", jeżdżący róznymi motorkami od czasu do czasu. A co do filmików: Mam króciutkie filmiki, jak jeżdżę moimi byłymi maszynkami. Troszeczkę jazdy (po kilkadziesiat sekund na każdy motorek) plus małe kółeczko (no, pół :-) ) na Ogarze. Podesłać? Nie wiem tylko, jak oznaczylibyście mój region według planów Buby (czy Hefaistosa? Nie pamiętam) - bo ani gór, ani morza, ani jezior nie ma... Moze lasy? :-).
-
Chciałbym przeprosić w tym miejscu wszystkich zainteresowanych tematem Aprilli AF1. Co ty za bzdury wypisujesz? Też powtarzasz wszystko, co było powiedziane, a twój pierwszy post to od razu zalążek kłótni! Poczytaj sobie teksty tego jegomościa i jeszcze raz przeczytaj, co napisałeś. Ludzie, czy to forum schodzi na psy? Jakich @#$%#^% Ziemia musi nosić na zwych barkach!? Proszę cię w obecności świadków - puknij się w główkę. Jeszcze trochę i zacznę przeklinac na forum tak samo jak powyższy cwaniaczek. Choć wcale nie chcę zniżać się do jego poziomu.
-
!@#$%^&*!!!!! Spójrz na datę ostatniego posta!!!!!!! Troll, troll, po trzykroć troll. Jeśli chcesz zobaczyć, jak wyglądają kolejne rangi, przeczytaj sobie w pomocy...
-
Co do kupowania dzieci i ogólnie ludzi: http://www.allegro.pl/item117901043.html (link jak najbardziej motocyklowy :-)) Żeby nie było nieczysto, to proponuję tak: od najstarszego z nas tu obecnych, a potem wybieramy alfabetycznie ;) P.S. http://www.allegro.pl/item117878949__pilni...rg_80_rg80.html Może ktoś go podkablować? Bo ja nie mam konta :-).
-
Kurczę, to faktycznie niegłupie! Musze to przetestować u któregoś z kumpli. Ale w powietrzaku to trochę niebezpieczne, a jak jeszcze olej jakiś dziadowski, to bida... Czy ktoś testował w cieczaku (chociaż przez chwilkę, bo tym bardziej szkoda silnika :-)) P.S. A czy taki krótki "psik" bez uszczelniania daje jakiś efekt? Wątpię, ale grzechem byłoby nie zapytać :-).
-
Chyba nic nie poradzimy na wszędobylskie chochliki-świeżaki. Takie trolle uwielbiają wykopaliska i chyba tego nie zmienimy :-/
-
Może trochę niezwiązane z tematem, ale może to chyba działać jak turbo :-) - czy ktoś z was próbował psiknąć sprężonym powietrzem (lub np. dezodorantem :-P) do wlotu powietrza? Jakie to może dać efekty? (Teraz nie mam motorka, więc nie mogę sprawdzić :-/).
-
Nie mam wcale zamiaru cię denerwować, po prostu mam inne zdanie. I właśnie widzę, jak ci to wisi :-/. Temat trochę się zofftopikował, więc można go chyba zamknąć.
-
Raz piszesz: A już następnego dnia: :icon_rolleyes: I znowu :icon_mrgreen: . I jeszcze raz :icon_razz: . To zamotanie przyprawia o zawrót głowy. Pozostaje tylko powtórzyć za Agabusą:
-
Tiaaaaa... Właśnie dlatego napisałem, że odpowiedź na takie pytanie nie daje pełnego obrazu rzeczywistości. Ale ja też nie chodzę już do gimnazjum (od ponad roku). Nie uważam, żeby ktokolwiek chodził do szkoły średniej, byle tylko zdawać do kolejnych klas - niby jaki ma to twoim zdaniem sens? Jednak już odpowiedziałeś na pytanie, którego właściwie nie zadałem. I kto przeczytał tę odpowiedź, ten zrozumiał, skąd te "farmazony" w twoich postach. Wcale nie trzeba być do tego psychologiem.
-
?????????????? :smile: :) Ja mieszkam na wsi, ale jakoś nie mogę zgodzić się z twoim zdaniem (w sumie największy problem jest z określeniem twojego zdania, bo co post piszesz całkowicie przeciwstawne opinie, co już kilka razy Ci udowodniono). Pisanie o wyższości automatu nad biegówką (w momencie, gdy jeździsz biegówką) jest co najmniej nieco dziwne. No bo skoro piszesz, że mieszkasz na wsi, to po co ci te ułatwienia w postaci automatu? No, w sumie forum jest po to, by przedstawiać swoje opinie - ale nigdy na narzucaniu ich innym. Wszystkie układy, które na tym polegaly, upadły (może poza Kim'em i Fidelem). Zgadzam się, Kamilo. Czasami aż nie wiem, co mam pisać na farmazony wypisywane przez niektórych ludzi. Nie tyle brak mi słów, co nie potrafię znaleźć tak delikatnych epitetów, by nadawały się do emisji przed szerszym gremium, a jednocześnie na tyle silnych, by przemówiły do rozumu. Aż chciałoby się zapytać: "Jaką miałeś średnią na koniec roku?", choć odpowiedź wcale nie dałaby nikomu jednoznacznego obrazu takiej wysoce skomplikowanej osobowości. Tak, święta racja. Jeśli nie szanujesz kobiety, to pozostałe priorytety też nie wyglądają na poprawnie poukładane. A to już jest problem. EDIT: Sorry, kliknąłem "wyślij" w momencie, gdy twój post juz się ukazał. Ale to nie jest raczej takie paskudne, bezmyślne dogryzanie - a jedynie prośby ;) . Może to jakieś miejscowe narzecze, tak jak "tey" w Poznaniu ;)
-
Łomazy. W połowie drogi między Wisznicami i Białą Podlaską, przy trasie 812. Melduje się!
-
Ja co prawda nie otarłem się o śmierć na motocyklu, ale to nie znaczy, że nie miałem nieprzyjemnych sytuacji. Przez głupotę współużytkownika drogi (wina była po jego stronie, pozdrawiam @#$%^ pana z Renault Laguny :-)) miałem bardzo nieprzyjemną i niebezpieczną sytuację. Rodzice chcieli, żebym dał sobie spokój i chodził piechotą, sam też miałem wątpliwości. Ale jeśli ktoś to kocha, nie przestanie jeździć z byle powodu. Poczytaj chociaż historie userów z działu Stunt, Wypadki - oni nieraz leżeli w szpitalu po glebie, ale to ich nie odstraszyło od dwóch kółek. Bo uczą się na właśnych błędach. Nie można robić tak, jak małe dzieci: nie umiem zawiązać sznurowadeł, to będę chodzić boso. Wiek zobowiązuje. Miło mi, że ktoś się ze mną zgadza. A co powiesz o moim? ;) Otóż to. Ważne, by być panem samego siebie i swojego pojazdu. Bez władzy nad tymi dwiem rzeczami bramy św. Piotra czekają na nas... zamknięte. Na nich też można się rozbić ;-).
-
*Ojcowskie podejście w niczym tu nie pomoże - w dwóch różnych postach piszesz takie sprzeczności, jak te zaznaczone kursywą. Chyba nie do końca rozumiem, o co ci właściwie chodzi. I chyba nie tylko ja.
-
No oczywiście, że 125. Po pierwsze: jest nieco większy, po drugie: ma prędkościomierz do 160 km/h. Przecież w tej linni modelowej były różne pojemności: 50, 80, 125, 250 i 500 (wszystkie dwusuwowe). Ten z aukcji to prawdopodobnie 125 (przynajmniej tak wygląda, ale silnika przecież nie widać :-))
-
No jak najbardziej... Wydawało mi się, że części do Simsona są tańsze niż do skuterów... Czyżbym miał jakąś opaczną opinię?
-
No, teraz to jest zupełnie inna rozmowa! :-). Dla mnie powód jest oczywisty - jeśli dla kogoś nie jest ważny komfort jazdy (a pod tym określeniem rozumiemy też przyjemność ze zmiany biegów lub ich braku), to bierze pod uwagę głównie dostępność części. Do Simsona części można dostać wszędzie, a skuter, nawet baaaardzo popularny, nie dorówna sprzętom z IFA pod tym względem. Jeśli chodzi o skuter roczny, to można zaryzykować kupno, bo zwykle ma jeszcze gwarancję - starszy, w razie, gdyby okazał się miną, może być studnią bez dna, a zdobycie części zwykle nie jest takie proste.
-
Ten temat był założony w marcu 2003 roku, a założyciel od września 2004 roku nie napisał ani jednego posta - więc nie miej do nikogo pretensji. Tytułu teraz nie zmienimy - może o to chodziło zautorowi, zeby ktoś się nim zainteresował? Ale temacik żyje nadal - posty są też z listopada 2005, a niedawno (15. VII) odgrzebał go wielki propagator skuterów... :biggrin: Czy ktoś tu napisał, że wolałbym rower? :banghead: Nigdzie w tym temacie nie widziałem takiego tekstu... Gratuluję takiego przebiegu! Mam jednak wrażenie, że jazda biegówką cię denerwuje, albo sprawia co najmniej, że czujesz się gorszy... A ile lat mają te skutery? Ile razy były w nich rozbierane silniki? a ile razy przed tobą ktoś rozbierał simsony, romety i inne sprzęty, którymi jeździłeś? Jak dobra fabryka coś dobrze zrobi i żaden majster się do tego nie dorwie, to silnik wytrzyma niejedno. Zacytuję może fragment książki inż. Józefa Podlaskiego pt. "Jeżdżę motorowerem" (WKiŁ 1982): "Na Komarach wybrała się do Jugosławii przez Związek Radziecki, Rumunię i Bułgarię dziesięcioosobowa grupa bydgoskich studentów, inna pięcioosobowa grupa studentów warszawskich pojechała przez państwa południowej Europy do krajów afrykańskich; wycieczka ta dotarła przez Libię aż do Egiptu. Załączony rysunek 6.1 przedstawia spis miejscowości namalowany na zbiorniku motoroweru Komar 2361, przez które przejechali dwaj studenci warszawscy w swojej wyciecze dookoła Europy, liczącej ponad 11 tysięcy kilometrów" No, to kupim se i ci powim. :clap: Istny orgazm! :icon_mrgreen: Mi sprawia. Może tobie przeszkadza to, że lydzie piszą tu swoje zdanie? Przypominam fragment początku tego topiku: UWAGA: WYPOWIADAM SWOJE ZDANIE (cyt. z PituŚ'a) Owszem, służy - służy tobie, bo możesz pisać, co ci ślina na klawiaturę przyniesie. :buttrock: Brawo! :-) Dobrze gada, dać mu herbaty :-P.
-
Jako podgląd mozliwości tego pojazdu jak zwykle polecam moej ulubione filmiki autorstwa grupy Resurrection Riders: ich teaser oraz "Live in the underground". Występuje tu też RG 80 (głównie :-]) i większe motocykle, w tym (przez krótką chwilę) Yamaha R1. Widziałem też parę innych, jak znajdę, to poszukam.
-
Podobno według projektu zespołu jj2s (www.jjsdesign.net - chodzi tu wymyślony przez Polaka nowy typ silnika dwusuwowego, który całkowicie wyłączy mieszanie paliwa z olejem - vide Świat Motocykli nr 5/06) mają być budowane silniki czterocylindrowe 500 ccm w układzie "krzyżowym" do motocykli sportowych oraz małe silniki 25 ccm (1-cyl.) i 50 ccm (2-cyl.) do stosowania w motorowerach. Jednak to rozwiązanie to dopiero patenty, dokumentacja i jeden działający prototyp. Tak więc możliwe, ze kiedyś zrobią dwucylindrowy silnik 50ccm. Ale tutaj od razu widać, że jest coś nie tak! I pewnie stąd tak niska cena. P.S. Czy ten model ma rozrusznik, czy tylko kopajkę?