DiboS60

Sorki ziomki tu poprawny link Co do szapranie kiera w scigu to dziwna sprawa.czesto orbi rewleacje przy spadaniu i wtedy stosuje sie amor skretu. Ogolnie jezdze co niedizele we wroclawiu tam daje kolega na f2 bez amoru i robi ladne cuda scigiem gumowanie jest latwe chdoz by ze wzgledu na moc:)nietrzeba trzymac piony jak 125 pzdr

Bez problemu cie moge nauczyc gumowac. I Nie chce za to kasy.wystarczy ze przyjedziesz. tu masz film jak mi to wychodzilo miesiac temu :) http://www.youtube.com/watch?v=Xqc2SaHVvkE3174507 Pozdrawiam:)

W gazniku srubka z lewej strony.ktorą mozesz krecic palcami.Nia ustawiasz obroty.Ewentualnie redukcja przy lince gazu.

wybija sie stara wklada sie nową i szlifuje pod rozmiar tloka.pzdr.www.motor-tech.katowice.pl tu ci to zrobia.

Cos zle zlozyles.albo poekl pierscien przy zkaladaniu.

Pewnie poszedl simering.pzdr

polecam opilski zelaza do chodnic.Specjalne kupisz w motoryzacyjnym>zalepia dosc duzedziury:)pzdr

jezu co za kraj..gosc mu polecil wlac do 2T olej silnikowy od auta ten nalał :biggrin: :) Chlopie przeciez on sie w baku niezmiesza tak jak trzeba z benzyna co dopiero ma sie zmieszac w mgielce paliwowo powietrznej w kroccu dolotowym ;) Za przeproszeniem wypie*dol ten olej jak najszybciej i kup sobie motul,husqvarne,midlant i zeby byl mieszania z benzyna do silnikow 2T!!!a potem tacy wala tematy ze silnik niecaignie albo niewkreca sie na obroty :banghead:

Moze zegar oszukuje...A moze pompa pada.

Ehh chyba sobie podaruje...bo cos czuje ze bym zajechal sprzeta :icon_mrgreen: Ale za rok was dogonie chlopaki :banghead:

Że mam zapytanie.CZy chodzi o ten rybnik 120 km od wrocławia.2 co tam jest ze tak was ciagnie?:bigrazz: i 3 ze moge jechac jak lecicie przelotową 80-90-100<wstydniś> :icon_mrgreen:

PObiera tyle samo tyle ze rurka od rezerwy jest krotsza.są 2 rurki osobna od ON i osobna od REZ .Tak to wina kranika.rozbierz go wyciag i przedmuchaj.pzdr

a no scaignij garnek i wlewaj po 10ml benzyny ze szczykawki az do napelnienia.licz dobrze i sie dowiesz:)pzdr

Nic nie pochrzanil.Derbi senda Sm 125 to 4 sow ktory ma blokade na cdi.V max jak sie oientuje to 120 km\h.Super moto do stuntu.Mam pare filmow jak kolesie miotą sendami sm 125cmm jak i 50cmm]:)Kunin nawet 4T są blokowane.A to dlatego ze dzisiejsza kazda 125 przekracza 80 kmh.w polskim prawie jak sie nie myle z taka predkoscią mozna podruzowac gdy sie posiada prawojazdy a1.Tak samo jak blokuja 50 tak samo 125.W niemczech jest pare kategori karty motorowerowej i prawo jazdy na motocykl.Sendy glownie sprowadzaja z niemiec czy włoch lub hiszpani(gdy kupisz u polskiego ,,dilera" tez nie otrzymasz odblokowanego moto).pozdrawiam.

To powiedz mu ze ja mowie ze jest po*eb*ny bo ruuner ma Minarelli horizontal.Mialem ten sam silnik w F15 i tam jest mocowanie na 2 sruby(czesto robilem usczelke bo mialem jedno ucho od cylindra zerwane).ale od czego to to niemam pojecia.wdize ze to leo.wiec wbij na strone a nr katologowy powinien byc gdzies na tlumiku.mozliwe ze dojdzie po tym numerze d oczego jest ten wydech przeznaczony.pzdr

Faktyczeni masz racje.Hmmm w takim razie H wi do czego to.Moze do jakiegos Sachsa one mialy lezoca cylindry.Ciezka sprawa;]niewidac mocowania kolanka.wtedy mozna by byo cos wywnoiskowac.

Mi to wyglada na od HM cre lub cos innego z Minarelką.LUb Derbi.Napewno od 50cmm3

Tu akurat łaski nierobisz bo cz nie ma mocy w nizszej fazie obrotow.po zatym duze kanaly,brak zaworu wdyechowego ani membranowego przy takiej pojemnosci i duzych kanalach.Jak sie dba tak sie ma.Jak nieprzegrzejesz i niebedziesz czesto pilowal to silnik posluzy ci dluzej bez remontu to jest bezapelacyjna prawda:)

chcesz to ci opowiem jak leciale Af1 140km\h (125\50) i mnie mendy zawinely :clap:

jak sie niemyle to 3\8 lancuch.120 ogniw do mtxa.Kupisz taki na larsonie IRISIA.jezdzilem i super sie sprawdzil.

Ja bym tu raczej powiedzial ze 2t przy wyzszych obrotach uzyskuje swoją moc.Natomiast czy łozyska walu korbowego lubią zamykac obrotomierz to sprawa dyskusyjna.Napewno skrocisz zywotnosc silnika.jezeli masz wszystko zdrowe i bez luzow to szybko sie nic niestanie.pzdr

oczywiscie ze jest to szkodliwe :) zawsze cos sie wkoncu moze urwac,zatrzec,ukrecic,zablokowac.

pewnie kolejny ktory po zmaine tloka odkrecil za szybko manetke i pekly pierscienie lub przytarl sie tlok :) stawiam na to 1.chyba ze zrobil sie gorszy bajzel :(

Powodem tego jest zbyt szybkie danie w palnik.badz za mala tolerancja luzu pomiedzy tlokiem a powiechrznia roboczą cylindra(to juz nietwoja wina)lipny tlok badz braklo smarownia(poszedl dowoznik).Kompresje straciles nie tyle przez rysy te ze przest iz tlok przycierajac sie zdeformowal sie i scisnol pierscien(niepozwalajac mu rozszerzyc sie)czyli po porstu wykonywac swojej pracy.Moim zdaniem szlid i nowy tlok.pzdr

DZis z tlokami problemu nie ma.tak samo z cylindrami.zawsze mozna zrobic tulejowanie.