-
Postów
325 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez mundy
-
nowe kartery do WSK - chce ktoś?
mundy odpowiedział(a) na sovietek temat w Mechanika Motocykli Weteran
całmiem dobry pomysł :mrgreen: Swoją drogą ciekaw jestem czy to jest wytwór oryginalny :roll: -
WSK nie pobiera mi z gaznika benzyny
mundy odpowiedział(a) na Pimpek temat w Mechanika Motocykli Weteran
1 Przetrzyj kartery(w miejscu łączenia) papierem ściernym ok 400 , aby usunąć wszelkie pozostałości starego uszczelnienia. 2 Odtłuść przecierając np. benzyną ekstrakcyjną ,rozpuszczalnikem ,acetonem. 3 Nałóż uszczelkę (jak masz papierowe ,to wcześniej dobrze jest zaimpregnować je twardym lakierem bezbarwnym np. do podłóg,jak np. z paranitu , ebonitu czy innego materiału nieprzesiąkliwego to nie musisz) wcześniej smarując ją obustronnie hermetikiem.Można zamiast hermetiku zastosować cienkie warstwy silikonu (takiego który jest odporny na wys. temp. i przewidziany do zastosowań w motoryzacji m.in.uszcelnia silniki spalinowe).Kolor ,wiadomo czerwony najbardziej rzuca się w oczy ,dlatego ja bym wybrał czarny. 4 Dociśnij oba karteryi dokręć mocno wszystkie śruby.Po kilku pierwszych przejażdżkach ponownie dociągnij śruby., ;) :D -
WSK nie pobiera mi z gaznika benzyny
mundy odpowiedział(a) na Pimpek temat w Mechanika Motocykli Weteran
całkiem możliwe :D -
Pewnie że by się dało! Na pewno by to fajnie wyglądało.Tylko inna sprawa gazela to już zabytek dlatego takie przeróbki mogą budzić kontrowersje. Tu masz link właściciela pewnej MZ który zastosował diody: http://www.tomekshl.riders.pl/html/index1.htm
-
nowe kartery do WSK - chce ktoś?
mundy odpowiedział(a) na sovietek temat w Mechanika Motocykli Weteran
Najlepiej jak byś wrzucił jakąś fotę :mrgreen: -
WSK nie pobiera mi z gaznika benzyny
mundy odpowiedział(a) na Pimpek temat w Mechanika Motocykli Weteran
No tak też można .Heh to wyłącznie jego sprawa jak rozbierze.Ale jak sie uczy to nie na"partyzantce" :mrgreen: -
WSK nie pobiera mi z gaznika benzyny
mundy odpowiedział(a) na Pimpek temat w Mechanika Motocykli Weteran
Takie łożyska powinno sie zdejmować na gorąco, czyli po wcześniejszyn nagrzaniu karteru do ok.100 stopni.Jak już będziesz miał rozebrany karter, do ogrzej miejsce osadzenia łożyska(np. na kuchence gazowej przenośnej) i zaraz potem podłuż pod te miejsce tuleje metalową której średnica wew. będzie większa od średnicy zew. łożyska o jakiś milimetr. I wtedy z drugiej strony wystarczy puknięcie młotkiem przez np. drewniany bolec i łożysko wyjdzie.Oczywiście zakładam ,że masz łożyska z metalowymi koszykami. ;) :D -
WSK nie pobiera mi z gaznika benzyny
mundy odpowiedział(a) na Pimpek temat w Mechanika Motocykli Weteran
No to masz przyczynę-walnięty lewy simmer lub nieszczelności w skrzyni korbowej na połączeniu karterów-albo jedno i drugie na raz. We wszystkich przypadkach musisz rozkręcać silnik.Sprawdź podczas zakładania simmera czy powierzchnia styku karter-simmer i czop-simmer nie jest uszkodzona.Również czy kartery w miejscu łączenia są w porządku.Powodzenia. ;) -
WSK nie pobiera mi z gaznika benzyny
mundy odpowiedział(a) na Pimpek temat w Mechanika Motocykli Weteran
http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...31538&start=100 luknij do tego topicu tam jest m.in wyjasnione jak ustawić zapłon. I to bardzo nieszczelną Jak coś nie będziesz wiedział to nie krępuj się i pisz ;) Popieram skrzydlaty. -
WSK nie pobiera mi z gaznika benzyny
mundy odpowiedział(a) na Pimpek temat w Mechanika Motocykli Weteran
Witam. Czegoś tu nie kumam ;) Mówisz ,że teraz nie pali i świeca jest sucha...no to jak byś miał przedmuchy komory korbowej na połączeniu karterów lub walnięty prawy simmer(bo lewy zmieniłeś) , to oprócz powietrza ssało by też olej -i wtedy świeca nie może być sucha (będzie miała kolor ciemny , będzie tłusta) . Powiesz ,że teraz tego nie sprawdzisz ale przypomnij sobie jak wyglądała swieca gdy jeszcze silnik pracował. Mówisz ,że masz super kompresję ...hm jeśli masz wspomniane przedmuchy to napewno ona taka nie będzie(to Twój pierwszy remont , może nie masz doświadczenia przechwaliłeś kompresję-porównaj ją z inną wską na chodzie) Piszesz ,że się dusił no to (zakładając ,że masz dobrą mieszankę paliwa z olejem ) albo lewym powietrzem i olejem (co objawia się oprócz "duszenia" silnym dymieniem) , albo przez defekt lub złą regulację gaźnika. W przypadku przedmuchów konieczna jest rozbiórka silnika , ale najpierw musisz wykluczyć gaźnik. Piszesz ,że po zastrzyku zapala -no to zobacz jak po takiej odpałce wygląda świeca (jak jest ciemna to już mówiłem przyczynę) jak nie to już bardziej prawdopodobny jest gażnik , bo zostaje tylko nadmiar powietrza i niesprawne dojście paliwa -rozłóż na części pierwsze gażnik i go porzędnie wyczyść i poprawnie złóż! Bo jeśli ma silnik choć troche kompresji -to przynajmniej na pych ale będzie łapał ,czyli i paliwo ssał [oczywiście nie jest to regóła ,bo możesz mieć zatkane dojśćie powietrza lub zrąbany zapłon(co u ciebie jest sprawne) ,ale paliwo musi dochodzić do świecy]. A jak nie chcesz się długo grzebac , to zakręć kranik, wlej czyste paliwo pod świece ,zapal (czynność możesz powtórzyć kilka razy) i zobacz jak wygląda świeca i czy dymi. :notworthy: -
Może jeszcze coś dorzuce :mrgreen: Wueska się pomylił i nie miejmy mu tego za złe, ale chyba wiem dlaczego.Bowiem ,gdy dodamy do stali (jako pierwiastek stopowy) więcej węgla , to jego granica plastyczności się wydłuży.Głównymi składnikami stali jest żelazo i węgiel (tak samo jak i żeliwa) . Stal zanim powstanie przed obróbką plastyczną jest staliwem. Żeliwo daje się dobrze obrabiać , tłumi drgania , zachowuje stabilność wymiarów , ale nie jest tak plastyczne jak stal.Istnieje kilka odmian żeliwa-ale rzadnego miękkiego czy plastycznego nie ma. Poprostu pomyłki się zdarzają, ale jak to się mówi człowiek uczy się na błędach. :notworthy:
-
Ja tewż jestem zdania ,że na wolnych sie nie pogorszy.Swoją drogą przy większych prędkościach dostawał by dość sporo chłodnego powietrza (a takie jest bardziej zagęszczone) ,a przez to silnik był by bardziej żwawy .Pewnie konieczna będzie inna regulacja gażnika.Ale można wypróbować. :notworthy:
-
No właśnie , i takie pierścienie były stosowane oryginalnie w silnikach przeznaczonych dla seryjnej produkcji (oczywiście nie wysilonych typu wsk mz) 8)
-
WSK nie pobiera mi z gaznika benzyny
mundy odpowiedział(a) na Pimpek temat w Mechanika Motocykli Weteran
w ogóle ich nie wymieniłeś czy zmieniłeś jeden 8) Silnik przed gaśnięciem łapie szybkie obroty?Może dymi i się dusi? Opisz dokładniej.Ale i tak jest przesądzone. :notworthy: -
Regeneracja zastanego zawieszenia w wsk125
mundy odpowiedział(a) na bohen temat w Mechanika Motocykli Weteran
to jest gumowa tulejka ' date=' którą (po zdjęciu górnej półki) normalnie wyjmujesz ze szklanki. ona nic nie trzyma ,tylko jest elementem amortyzującym. Szklankę (po wyjęciu goleni górnej) jest łatwo wyjąć.Trzeba wyjąć śrubę , która zaciska goleń nierucomą na dolnej półce-i szklanka wyjdzie. -
Ja też w żadnym takim silniku nie spotkałem chromowanego pierścienia :| Ksiżkę Załęskiego mam (od MZ) i nie wszystkie wiadomości są pewne :cry: Także też co do tych pirścieni nie był bym pewien :?
-
Regeneracja zastanego zawieszenia w wsk125
mundy odpowiedział(a) na bohen temat w Mechanika Motocykli Weteran
popieram, możliowe jedno i drugie na raz :lol: -
http://www.wsk.hk.pl/-dział schematy :( :P
-
Regeneracja zastanego zawieszenia w wsk125
mundy odpowiedział(a) na bohen temat w Mechanika Motocykli Weteran
Posłuchaj, a czy Ty go prawidłowo rozbierasz :?: Oprócz nakrętek(na dole) na górze goleni ruchomej jest tuleja z drobnym gwintem! Na tej tulei są nacięcia (podobne do nacięć na nakrętce mocującej kolanko do cylindra) -odkręcamy ją w lewą stronę. I dopiero wtedy śmiałym ruchem wyciągamy goleń nieruchomą z ruchomej( można sobie pomóc wcześniej środkami typu nafta ,WD-40, opisanymi powyżej) .Nigdy jeszcze nie miałem przypadku żeby nie dało się tego rozebrać( no chyba ,że któraś z goleni jest krzywa i wtedy jest to conajmniej uciażliwe) .Oczywiście pod wspomnianą tuleją są 2 simmery i metalowa tuleja ślizgowa odpowiedzialna za luzy poprzeczne względem goleni-to też wyjdzie podczas demontażu. Czyli zjawiskiem normalnym jest opór podczas demaonażu. :( :P Pzdr. -
Chodzi mi o "element" na którym są zamocowane wszystkie cewki ,razem z przerywaczem(chyba ,że masz elektronika)
-
Oj chyba fabrycznie tego nie stosowali :?
-
No właśnie...Skoro jeden był chromowany , to raczej ten górny uszczelniający.Z tego względu ,że jest on najbardziej obciążony cieplnie-a przez to najszybciej ulega zużyciu.Ale nie sprawdzałem i ręki nie dam uciąć. Wiem natomiast ,że takie "patenty" były stosowane swego czasu w wyścigowych silnikach WFM(właśnie z górnym pierścieniem chromowanym) :lapagora: .
-
Nie' date=' jeśli ten drugi jest nieuszkodzony(ale jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to zmień -i tak nieduży wydatek)
-
W tych przypadkach klin praktycznie pełni tylko funkcję ustalającą.Klin ulega ścięciu tylko wtedy gdy jest złe pasowanie magneta na stożku.:( Ponieważ budowa stożka jest taka ,że połączenie zachowuje się jak samohamowne.Już przy lekkim dociśnięciu ręką elementu(np.tej zębatki)do stożka, powoduje zakleszczenie sie(ręką już jej nie zdejmiemy-tylko ściągaczem).To samo dotyczy się osadzenia sprzęgła w MZ 250. 8)
-
Nie kombinuj ,tylko w końcu zdejmij i sprawdź poprawność osadzenia magneta na czopie! Bo jak tak dalej pójdzie ,to uszkodzeniu może ulec całe połączenie stożkowe. pzdr. :(