ABG

Ufff, powodzenia :icon_mrgreen:

Nie wiem jak Wy, ale ja od pierwszego dnia sezonu, do ostatniego mam przeziębiony pęcherz...

790,30zł

Nie jest to zupełnie pomylony pomysł. Podpowiem tylko, że zbiornik jest odrobinę za wysoki do podwójnego tankbaga Moto-Detail przy wzroście 178cm. Reszta została powiedziana... Cmoki :buttrock: P.S. A to Frania w rynsztunku http://www.bikepics.com/pictures/1065404/

954 dwa miliony razy ładniejsza. Na to cuś w FMM nie zagłosowałbym choćby mi płacili :D

ozi159: nie pieprz proszę tak długiego tematu swoimi odchyłami. Dziękuję.

CBR 929 RR - 287km/h - chyba więcej już się nie wyciśnie GSXR 1000 K3 - 299km/h Foks: moja była F3 pokazała kilka razy na blacie ponad 260km/h, także ja Ci wierzę :buttrock: Powiem Wam jeszcze coś ciekawszego. Na 1/4 mili zszedłem na niej poniżej 12sek z czasem reakcji 0,3s, czyli bardzo duuuużym. Bez niego miałbym coś około 11,600, ale nawet z nim wyje*ałem nie jeden sprzęt z rocznika bieżącego. Buźka :icon_biggrin:

no, ale jak ktoś ma jobla i będzie całemu światu udowadniał, że to niemieckie, a nie szwajcarskie zegarki powinny być w przysłowiu.... :icon_exclaim: "Każda pliszka swój ogonek chwali".... Ktoś się pytał skąd taka zawiść i niechęć do właścicieli BMW. Sprawa jest prosta. Jak wiadomo motocykle BMW odbiegają cenowo od Japonii. Jak w każdym środowisku, tak i w motocyklowym jest trochę snobów i majętnych z potrzebą zademonstrowania wszystkim grubości swojego portfela. Taki człek (jeżeli oczywiście nie podchodzi mu H-D) sprawi sobie BMW i pełen lans. A że prywatnie jest pizdą nad pizdami to wyrabia pewien stereotyp na temat użytkowników BMW. Zawiść ze strony użytkowników Japonii nie jest skierowana na motocykl, ale na fakt, że pi*da ma lepiej w życiu niż ja. Ot, takie moje tłumaczenie. Buźka :biggrin:

Siema! Jutro z Kazetem jedziemy na pas startowy powecować. Odległość ok.150km od Wawy. Pogoda ma być w cyc. Właśnie zdecydowaliśmy przy flaszce, teraz spadamy do Lemona więc jakby co to na kom bo z netem może być ciężko. Start w południe. Całusy

Od dziś jestem z Franią i Marcią na Mazurach. Powodzenia, nie pozabijać się. Buzi

Z tego wynika, że Agram poczęstował się moją kasą....come on Nulka, czytaj ze zrozumieniem.... ;) Na resztę nie mam czasu bo za godzinę wylatuję na Mazury leżeć wentylem do góry przez 2 tyg. i jestem w totalnej rozsypce. Na czas nieobecności mianuję KaZeta moim rzecznikiem. :) Całusy, do napisania za ok. tydzień

Ja natomiast zgubiłem w sobotę portfel na ognisku. Jeżeli osoba, która wyciągnęła z niego 500zł była z grona motocyklistów to niech wie, że przez następny tydzień będę się modlił o to: 1. Aby jego partnerka zmarła na raka piersi 2. Aby w wypadku na moto złamał kręgosłup i został warzywem do końca życia ....a za to, że je*nął nim w krzaki ze wszystkimi dokumentami, pomodlę się jeszcze o upośledzone umysłowo potomstwo. Buziaczki

Ufff, no cóż, dziękuję za świetną zabawę, może potem się rozpiszę, póki co kac gigant. Buziorki

EDIT: Sorry, net problems.

Zdrowiej foks :lalag: Ja tak z innej beczki. Na kiego wała Wy wieziecie na moto alkohol ze sklepu??? Naprawdę, jest to dla mnie ...... delikatnie mówiąc niepojęte. Do jutra Buziaki

Jeżeli chodzi o mnie to chyba sprawa jest jasna Kropeczko :biggrin: Cmokusie

Bo ja lubię się ....... kaca :bigrazz: Weekendowym, Jędrek, ja to się rozkładam po miesięcznych bouncach, a weekendówki, choćby czterodniowe nie robią na mnie większego wrażenia... A KaZet jest normalniejszy w jeździe, ale tylko w jeździe :P Siema Mike! Spotykamy się o 13tej, ruszamy o 14tej. Jeżeli komuś kto chce jechać nie pasuje to niech pisze, spróbujemy coś poradzić. Gixer poradzi, w końcu "x" i "r" zobowiązują ;) Do zobaczenia ?????? Chyba do tyłu z tematami trochę jesteś. Mówię, dawaj Tabcin, działa jak ta lala Buziorki

Hahahaha, wr0na wariacie, zniszczyłeś życie KaZetowi, why??!! why??!! Chłopie, żebyś wiedział jaka kolejka się ustawiała do wujka Adasia i Frani :buttrock:

Chłopy, Wy nie świrujcie tylko się ustawiajcie. Mam kaca więc olewam niegrzeczne zaczepki :buttrock: Cmok

Oj foksiu, to radzę powoli zacząć się wypisywać z CBR WNT :wink: No to kuruj się, grypsko? Mnie też coś łapało, pomógł Tabcin w dużych dawkach.

Heja! Jeżeli ktoś ma ochotę pognać ze mną i KaZetem w piątek do Borkowic to pisać. Jeżeli chodzi o czas to jesteśmy elastyczni ale chcialibyśmy aby wystartować nie później niż 16-17. Wstępna propozycja (podobna do zeszłorocznej :) ) 1. Godzina: 13-14 (jeżeli problem dla pracujących to się dogadamy) 2. Miejsce: McD Janki 3. Przelotówka: ok. 160 - 250km/h 4. Po drodze dwie przerwy na szluga 5. Ewentualny postój dla zainteresowanych tematem w borach magdaleńskich :) Pasi czy nie pasi? Buziaki

Wujku wujku!!!! Ja chcę na tym czerwonym!!!! :icon_twisted: Było cuuudownie, dziękuję bardzo organizatorom, klasa :) Buziaki

Ja Was proszę, nie kombinujcie...

Tak czekałem kiedy się o to dojebiesz :wink: Sorry, nie miałem pojęcia, że ptaszek leci :biggrin: Terrorysta to był z nami tylko jeden. Heheheh, na tym ostatnim Orlenie poszedłem płacić gdy Wy odjeżdżaliście. Ktoś zaczął katować wydech i obsługa mówi do mnie, że hałasu narobiliśmy itd. ale wszystko w bardzo przyjaznym tonie z uśmiechem na twarzy. Na to ja, że mamy tutaj takiego strzelacza co napiernicza non stop, ale patrzę przez okno i Kawa jeszcze nie odpalona, hohoho, więc mówię: -Strzelacz jeszcze nie odpalił, ale jak odpali to pewnie będzie wesoło. Wszyscy czekają z niecierpliwością, no i odpalił, a jak zaczął nap**dalać pod wejściem to aż wszyscy przysiedli bo im się nogi w kolanach pouginały, hehehehehhe.

KaZet :P :buttrock: :clap: Ty wiesz, ze te 1,5h to spędziłem u Ciebie w chacie pocieszając Ulkę??? :D I am sorry czaros, ile na ilu miałeś? A pkt?