Skocz do zawartości

rzoov

Forumowicze
  • Postów

    469
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rzoov

  1. mialem podobne objawy ktore rowniez ustapily po wymianie gum :wink:
  2. heh, Iwansky jakos nie dociera do mnie twoj apel. AdamWo'owi nalezy sie zj..ba w calej rozciaglosci i w pelni zgadzam sie z tym co napisal mario. Tymczasem widac tutaj grono znajomych, trzymanie kciukow, pocieszanie itp. Jak widac niektorym ciezko zdobyc sie na obiektywizm. Ale ok, w sumie nietrudno to zrozumiec, zawsze inaczej sie patrzy na znajomego. Poza tym, o jakiej chwili mowisz? Przeciez gosc pociagnal spory kawal ze swiadomoscia ze jest scigany. Co wiecej jesli dobrze rozumiem wypowiedzi w stylu "nigdy nie spotkalem takich uparciuchow , nigdy takich problemow nie bylo" - nie byla to pierwsza ucieczka. Of coz moze to moja nadinterpretacja. Moje zdanie jest takie - miales "odwage" tak jechac, miej odwage poniesc konsekwencje zamiast szukac dobrego adwokata. Jezeli bez prawka jestes jak bez reki, trzeba bylo o tym pomyslec wczesniej. Osobiscie trzymam kciuki ale za sprawiedliwosc. a poza tym to :buttrock:
  3. chyba sporo zalezy od stylu jazdy. Poprzedni wlasciciel mojej yamahy mowil ze dolewal tak 100-200 ml. Ja jak na razie nie musialem robic zadnej dolewki. A motocykl mlody juz nie jest ('92). Generalnie z tego co mi wiadomo, 200 ml to jeszcze nie tak zle.
  4. tak Olsen i pewnie sie zadluzyl na auto na poczet emerytury :icon_mrgreen: i do tego odejmuje rodzinie od ust - heh co tak wyjezdzasz w co drugim watku z tymi zarobkami etacikami itp?? Raven - policja to nie zupa - nikt nie musi jej lubic :smile: a filmik - pierwsza klasa :banghead:, nie wiem na co typ liczyl
  5. Dzis sprawdzalem w mojej maszynce i faktycznie wpada w drgania. Czy powinienem w takim razie sie tym przejmowac? Jaka jest tego przyczyna? Dodam, ze nie narzekam na wlasciwosci jezdne mojej xj-otki.
  6. e tam Przeczytalem caly watek i jest tam wiele sensownych wypowiedz z ktorymi w zupelnosci sie zgadzm. A linki - coz, moze ta planowanana akcja w Wawie cos pomoze :wink:
  7. heh, dobrze ze Cie nie chwycily w szpony i nie porwaly z motocykla :biggrin:. W kazdym razie nieciekawa przygoda, dobrze ze skonczylo sie na strachu!
  8. dokladnie, zginal jak na debila przystalo. Tylko sie cieszyc ze nikogo nie zabil.
  9. a u mnie jak byk w serwisowce jest napisane ze nieuzywanie sprzegla grozi uszkodzeniem skrzyni. Po co wiec kombinowac.
  10. rzoov

    Potrzebuje porady

    Jesli chodzi o przejazd Wroclaw - Krakow to pamietajac tylko o wspomnianym juz braku stacji, jest to chyba najlepsza droga w Polsce :notworthy:, takze bez obaw. Na Twoim miejscu poszukalbym hotelu blisko centrum z parkingiem podziemnym (wiem ze na pewno w sheratonie jest) jako baza wypadowa i spokojnie pozwiedzal. Do tych najpopularniejszych atrakcji w srodmiesciu najwygodniej jest sie po prostu przejsc na nogach. Natomiast jesli chodzi Ci zeby jednorazowo podjechac na rynek, to chyba najblizej jest parking strzezony na placu Szczepanskim. Buon divertimento :)
  11. Endrju, uwazam ze nie masz racji. Wrecz przeciwnie, jest to pierwsza rzecz ktora nalezy zrobic. przecież unik mozna robic tak czy inaczej, caly czas "trabiac" :) . A jest duuza szansa ze puszkarz sie zorientuje co sie dzieje i wroci na swoj pas. Dzis mialem taka sytuacje - z lewej beton rozdzielajacy pasy, z prawej pan w polonezie, przede mna jakies auto. Nagle polonez daje kierunek w lewo i zaczyna przejezdzac na moj pas. Klaksonik i gosc grzecznie wrocil. Aha, predkosc nie byla szczegolnie duza (70/80) i jechalem w kamizelce.
  12. moja rada - wyluzuj sie. Co z tego ze pojdziesz i zobaczysz jak potem trafisz na innego goscia ktory bedzie mial zupelnie inne wymagania. Jak bedziesz probowal "wykuc" wszystkie czynnosci to i tak najpewniej Ci sie to pomiesza na egzaminie. Obowiazkiem (?) egzaminatora jest okreslenie czego wymaga. Egzamin trudny nie jest (wysoka zdawalnosc) i jak podejdziesz do niego na luzie to na pewno zdasz. ps. wiem ze to sie tak latwo mowi :icon_twisted:
  13. :icon_twisted: :icon_mrgreen: rewelka, ewentualnie rg-42 zeby zdazyc sie oddalic z pola razenia
  14. proponuje w takim przypadku profilaktycznie zlozyc lusterko :icon_twisted: A juz co najmniej zastosowac perswazje slowna polaczona z jakimis wymownymi gestami.
  15. rzoov

    Casa i blanka

    ekhm "due grandi birre" jak juz ;-) eh, zazdroszcze strasznie takiego wyjazdu!!! Zycze powodzenia i czekam na relacje :-)
  16. na stacjach kompresory tez sa przerozne i roznie wskazuja. Osobiscie, od czasu do czasu sprawdzam na znanych mi stacjach, nie myslac o tym czy opony sa rozgrzane czy nie. Moje oponki trzymaja cisnienie wzorowo :buttrock:
  17. No i wlasnie blad, trabic jak tylko zaczal manewr. Glosny nie glosny, z pewnoscia gosc by uslyszal. Moja taktyka to unikanie martwej strefy, a jesli juz to jazda z palcem na klaksonie i swiadomoscia ze gosc mnie nie widzi.
  18. Czesc, mam pytanie z serii "czy tez tak macie". Ostatnio krecac na poczatkowych biegach do wyzszych niz zwykle obrotow, zauwazylem ze znacznie trudniej jest mi wbic dwojke. Trzeba robic to wyraznie mocniej i czesciej zdarza sie wrzucic luz. Zastanawiam sie czy to normalne. A wie ktos moze czy dzwignie zmiany biegow da sie regulowac? Chcialbym zmienic jej kat, zeby bylo wygodniej. Jest tam jakby taka sroba rozporowa, ale w serwisowce nic nie znalazlem na ten temat, wiec zanim cos zaczne kombinowac wole zapytac :biggrin:
  19. to jest wlasnie sztuka - wiedziec kiedy odpuscic
  20. heh, nie ma tak dobrze mycior :(, na avatarze to ja ale policji jestem jedynie sympatykiem :)
  21. dzis na drodze do Oswiecimia mialem podobna sytuacje. Gosc mnie widzial, ale co tam, wyprzedza i jeszcze mi miga dlugimi kretyn.
  22. a ja sie podepne z jeszcze pytaniem - czy przednie zawieszenie odbija Wam do konca nawet przy lekkim nacisnieciu (kilka cm)? U mnie jak mocno bujam przodem to wraca do konca, ale zauwazylem wlasnie ze przy lekkim zostaje. Uszczelniacze + olej byly wymieniane w tamtym roku i nic sie nie poci.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...