Maro

qurim, to jest Twój piekny dzień. Twój post tak trafnie przedstawia sedno zagadnienia. Na Ciebie też liczę. Ty z pewnością nie poddasz się tak łatwo jak Majkel. Precz z buractwem, pizdami i żałosnym stylem :clap: I wszystko jasne :buttrock:

Majkel zawiodłeś mnie :icon_evil: widocznie nie należę do większości. Tak na Ciebie liczyłem. Przybywaj i pokaż jak należy jeżdzić!!! Swieć nam wzorem i europejską kulturą jazdy!!! Twój wywód mimo, iż hujowy to do bólu konsekwentny podziałał na moją wyobraźnię. Ty Majkel jedziesz lewym pasem 90km/h i podziwiasz polskie krajobrazy /no bo kto Ci tego zabroni/ a za Tobą dłuuuuuuugi sznureczek TIRów, osobówek, z zapoconymi z wściekłości kierowcami. Fuuj! Niech się chamy uczą europejskich manier, a co. Niech cierpią za tych wszystkich wystraszonych motocyklistów, a co. Majkel Ty masz misję do spełnienia i nie możesz, ot tak sobie, wycofać się. Trzymam za Ciebie kciuki. Jestem z Tobą. :eek: Świat wg Monty Pythona jest piękny :biggrin:

Maro & Spółka - rezerwuję cały domek od soboty.

Bardzo przyjemnie się prowadzi i dość łatwo opanujesz jego ciężar i gabaryty. Generalnie pogląd jest taki, że jak mu nie przeszkadzasz zbytnio to sam świetnie sie prowadzi, jak panienka z dobrego domu :) Potrafi wybaczyć drobne błędy i ogólnie jest przyjażnie nastawiony do właściciela.

Przy kupnie nowego sprzeta dochodzą emocje, których teraz nie jesteś w stanie ocenić. Na pewno nie pomagają one w pierwszej jeżdzie na nowym motku. Tym bardziej, że jest to Twoje pierwsze moto. Mnie też XVSa z salonu do domu przyprowadził zaufany kumpel i to była bardzo dobra decyzja.

pytanie :icon_mrgreen: modem napisał: "z Tira z którym się mijaliśmy" czytać ze zrozumieniem :icon_mrgreen: modem pozdrawiam Ciebie i Twoją rodzinę.

Odkopuję temat, bo ciekawi mnie czy u kolegów z drętwiejącymi dłoniami zmieniło się coś w tym sezonie i jak radzą sobie z problemem. Jest to również mój kłopot.

Sprzęgło ulega w pewnym stopniu "sklejeniu" nawet po kilkugodzinnym postoju. Stąd szarpnięcie przy nierozgrzanym silniku na jedynce. Ja robię w ten sposób, że po lekkim rozgrzaniu silnika, przed zapięciem jedynki gdy wciskam sprzęgło to ze dwa razy wkręcam na dwie, trzy sekundy silnik na wysokie obroty /normalna przegazówka/. Jedynkę wbijam oczywiście jak obroty zejdą do wolnych. Siła odśrodkowa powoduje wyrzucenie oleju z pomiedzy tarcz sprzęgłowych i u mnie prawa fizyki się sprawdzają. Na marginesie wiedzę taką posiadłem na kursie na kat A. :)

Ja juz od poniedziałku będę buszował po mazurach. :icon_twisted: Będę Dragiem. Emka jak kobieta piękna ale kapryśna. Nie dażę jej bezgranicznym zaufaniem :bigrazz: A mam ochotę bezproblemowo spędzić urlop.

Kjujik Myślę, że mogli mieć z tego tytułu jakiś kłopot i ściemniali. Jak by nie patrzeć to ASO likwidowało fabryczne dostosowanie wydechu do Euro III. Mnie robili tę przeróbkę na moich oczach za kwote 20 zł. Do tego naprawdę nie potrzebny jest super fachman.

Ja z rozwiercaniem nie miałem żadnych obiekcji. Takie rozwiazanie zaproponowali w ASO na Połczyńskiej po przejechaniu pierwszego tysiąca i sami to wykonali. Potrzebował tylko drobnej korekty wolnych obrotów. P.s.Serwis na Połczyńskiej ma dobrą opinię więc ryzyko miny jest znikome.

A jak nie jesteś z Warszawy tylko z okolic to też rób prawko tylko w Promotorze. Nie będziesz żałował czasu poświęconego na dojazdy. Namiary albo z netu, są też chyba w profilu Tomka Kulika.

koniaczek, może pokombinowanie z kocem gaśniczym dałoby odpowiedni rezultat.

Jako, że termin się zbliża, warto otworzyć temat na ustawki forumowe. za stroną V-Boyen cytuję: Program Zlotu Giżycko - Twierdza Boyen 2007 =========================== Czwartek 26.07.2007r. 15.00- ,,No to lecimy....” - otwarcie recepcji (pierwszych 50 uczestników otrzyma pamiątkowe granaty) 19.00- ,,Ogień pod kontrolą”- ognisko z kiełbaskami 21.00- ,,BOYENWOOD”- nasze produkcje filmowe. 22.00- ,,Śpiewać może i motocyklista” - konkurs karaoke. Piątek 27.07.2007r. 9.00- ,,Pobudka, wstać- motorom wachy wlać!” 9.15- ,,Nawet osiłek musi przyjąć posiłek” - śniadanie 10.00- ,,Rajdowcy do dzieła!” - rajd turystyczny 13.00- ,,Bierzemy misia w teczkę i jedziemy na wycieczkę” - na motocyklach 16.30- ,,Za mamusię i tatusia” – obiad 17.00- ,, 18.00- ,,No to popłyniemy!” - rejs statkiem 20.00- ,,Znowu Wy?!” - uroczyste powitanie 21.30- ,, Pa pa pa Rada” 22.30- ,,Opowieści z mchu i paproci” - koncert zespołu MECH 24.00- ,,Damy radę...” - koncert zespołu GTC MUSIC 02.45- ,,Kto się pierwszy odezwie ten syf”- cisza nocna Sobota 28.07.2007r.: 9.00- „Kto napił się wódki ten nie usłyszy pobudki”- pobudka 9.15- ,,Bez śniadania nie ma jechania”- śniadanie 9.30- ,,Dla tych co mają ciśnienie na jazdę” - wycieczka krajoznawcza 10.00- ,,Pora zamoczyć to co kto ma”- wyjazd nad jezioro 11.00- ,,Wyścig po złoto” – szukanie skarbu gen. Von Boyena 12.00- ,,Nie daj się zabić!” – paint ball 13.00- ,,Trochę z małpy, trochę z leniwca” – miasteczko linowe 14.00- ,,Jak Ci kół w motorze za mało...” - quady 15.00- ,,Odrobina historii (bez morału)” – zwiedzanie twierdzy 16.00- ,,No to popłyniemy II!” - rejs statkiem 17.00- ,,Odchudzającym się- dziękujemy!” - obiad 18.00- ,,Motocyklista nie wielbłąd” – konkurs 18.30- ,,Mówiłem Ci, że to mocarz!” – konkurs 19.00- ,,Bezpieczny sex” - konkurs 19.30- ,,Zakręcony, zakręcona” - konkurs 20.00- ,,Muzola” – koncert zespołu BACK UP 21.30- ,,Zasłużonym...” – rozdanie nagród 22.00- ,,Darek Szpakowski...” - koncert zespołu KUŚKA BROTHERS 23.30- ,,My się ognia nie boimy” – fire show 23.50 - ,,Wysoka sztuka” 00.00 - ,,Gramy do rana” – koncert zespołu The Willers Band Niedziela 29.07.2007r. 9.00- ,,Kto chce ten wstaje” 9.30- ,,Głodnych Was nie wypuścimy” – regeneracja przed podróżą 11.00- ,,Spier......” – serdeczne pożegnania Do zobaczenia w Giżycku ;)

Mogą Ci nieznacznie podnieść się wolne obroty. To skorygujesz jednym pokrętłem przy gażniku, które jest łatwo dostępne.

Soft, ja mam podobnie nawiercone tłumiki i to wiertłem 12mm. Mam taki sam termometr i nie zauważyłem zmiany. przy normalnej jeżdzie przed i po 80C. O V max nie wypowiadam się, bo nie sprawdzałem. Zdecydowanie korzystna zmiana dźwięku. Info dla balcer2 - nawiercając tylną ścinkę tłumika przechodzisz przez trzy przegrody.

Gdyby nie temat... Kogo cytujesz :( przestań moralizować :buttrock: To i tak delikatne określenie jak na media /jeszcze przed rzeczową analizą zdarzenia/ przy opisywaniu wypadku z udziałem motocyklisty. Żegnaj kolego. :lapad:

Do swojego leję: "Półsyntetyczny olej silnikowy Motul 5100 ESTER 15W50 - zawiera specjalne dodatki zapewniające doskonałą ochronę zębom zębatek, - doskonała ochrona przy wysokich obrotach silnika, - nadaje się do wszystkich pojemności silników, do użytku w ruchu miejskim i poza miejskim oraz na drogi nieutwardzone, - spełnia normy: API SG, CCMC G-4, JASO MA." i jest bardzo OK. :)

cyklotron, myślę, że spróbuj złapać kontakt z chłopakami z CYCa np. Jami. On ma spore doświadczenie z Dragsterami i da Ci pewnie odpowiedź na dręczące pytania. Tu jak widać nikt nie wprowadzał takich zamian jakie planujesz.

To jest podstawa. Jak katechizm dla katolika.

Napisałbym, jeżeli już, to: Jak według Was jest teraz, czy jeszcze 3 złote marki BMW, Audi i Mercedes są jeszcze bardziej wytrzymałe czy już Japonia je przegoniłaa, ja osobiście chyba jestem za Japonią mam dwie w garażu i jestem zadowolony,ale też bardzo lubię Merce, one mają to coś, ten celownik, wygodę itp. BMW niby to jak rodzinne autko ale ma sportowy charakterek. Sam nie wiem, a jakie są Wasze zdania. Taka drobna korekta w ramach akcji poprawna /w miarę/ polszczyzny na 4um :biggrin: :clap: Moja Mazda ma przejechane 210.000kkm i jezdzi na fabrycznym sprzęgle i fabrycznych amorach. I to jest mój komentarz do tematu. UWAGA!!! Nie mylić japońskich samochodów z samochodami firm japońskich składanymi w Europie :buttrock:

tak sobie myslę, że: gdyby mnie rajcoała wieksza moc, to bym kupil motung z wiekszym silnikiem gdyby mnie rajcowała predkość, to bym sobie kupil ściga gdybym się martwił o spalanie to bym nie jeżdził :crossy:

No proszę jaka miła osóbka. Kobieta chce o Was zadbać, a tu nic. Nie wstyd panowie :clap: No chyba, że ten brat z ZX 10... ...ale tu nie Sycylia :clap:

Tarbor szyje w tej samej cenie co rozmiary standardowe. Mają sklep na Kijowskiej vis a vis dworca Wschodniego w Warszawie. Czas oczekiwania ok. 2 tygodni. Sprawdzone, ostatnio zamawiałem spodnie dla żony.

O ile ten sprzęt rączek Ci nie połamie ;)