Skocz do zawartości

TomekL

Forumowicze
  • Postów

    247
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez TomekL

  1. Powiedziałbym, że pakiety z motocyklami są rzeczywiscie ciekawe jesli ktos chce kupić sobie nowy sprzęt w 2007 roku. Szkoda, ze nie zrobili osobnej klasy dla 750 tek. Pozdrówki Tomek
  2. Witka miałem oba te motocykle jeden po drugim - 929 jest ok, ale ja odczułem spora różnicę przesiadając się na 954. Lepsza pozycja kierowcy, lepsze zawieszenie, lepszy silnik. Nie są to róznice które dyskwalifikuja w jakikolwiek sposób 929, ale daja sie natychmiast zauwazyć. Ja jakos nigdy tak do końca nie polubiłem mojej 929, moze dlatego ze miałem na niej glebę. A na 954 przejeździłem 5 sezonów i byłem zadowolony. Pozdrówki Tomek
  3. Witka cbr 929 nie miało czarnej ramy. tutaj jest wszystko w temacie Fireblade www.cbr900.de Pozdrówki Tomek
  4. Hmmmm - w serwisówce do fireblade 954 napisali, że walca się nie smaruje :icon_mrgreen: Pozdrówki Tomek
  5. Ja w sobotę 50 a dziś 150 km - fajnie było, tylko w cieniu czasem mokro i slisko. Pozdrówki Tomek
  6. Oprócz Fat'a warto zapytać o zdanie Yahoo - ma na tym forum chyba największy przebieg na "szóstkach" - zresztą jak wysilisz odrobine funkcję szukaj, to sporo już w tym temacie na forum napisał, łącznie z linkami do jego autorstwa atykułu w świecie motocykli i fotkami peknietej ramy. Pozdrówki Tomek
  7. Nic więcej nie wiem poza tym co tam napisane. A co do ceny - kombinezon ca 2 tys, kask ca 1 tys, owiewki, stojaki itd - ca 2 tys. To robi sie z tego za ca 13 tys fajny motocykl (sprawny,nowy, prosty) dla początkującego motocyklisty, plus najlepsza nauka jazdy po asfalcie jaka sobie można wyobrazić. Pozdrówki Tomek
  8. Witka czasem pojawiają się na forum zapytania gdzie i jak sie zacząć ścigać - tutaj jest całkiem fajna oferta dla chcących na poważnie zacząć motocyklową przygodę na torze http://www.wyscigi.webd.pl/phpbb/viewtopic...der=asc&start=0 Pozdrówki Tomek
  9. Zgadza się, Niemcy narzekali na puszczający w głębokich złozeniach przód. I dlatego na tor założę torówki - zastanawiam się nad bridgestone bt002 - ponoć jest super, ale jak bedzie znacząco droższy od dunlopa GP to wezmę dunlopa. A te 014 zostawię sobie na wiosnę przed torem i jesień po torze, bo na drodze są całkiem ok, wczoraj juz dosyc przyp.....łem i nic sie nie działo, a szybciej po ulicach nie będę jeździł. Pozdrówki Tomek
  10. Gratulacje :biggrin: miałem okazję pośmigać taką sztuką przez 2 dni i bardzo mi się podobało :) Pozdrówki
  11. Witka jednak sie udało - dzis dojechałem do 1034 km i w poniedziałek odstawiam Suze na pierwszy przegląd :buttrock: Co moge powiedziec po tym tysiącu kilometrów - naprawdę ciekawy motocykl, jak juz sie trochę przyzwyczaiłem do innych obrotów, to mam wrażenie że mozna nim jechac w kazdym łuku jeszcze szybciej i szybciej - on poprostu o to prosi :banghead: Nadal uwazam że porecznosc tego sprzętu jest niesamowita, w kazdym momencie łuku bez problemu i wysiłku mozna zrobić praktycznie dowolną korektę. Dynamika naprawdę fajna - wiadomo, że nie to co aktualny 1000, ale ani przez chwilę mi nie brakowało a jeszcze zawsze było min 3 tys obrotów w zapasie :icon_biggrin: Zawieszenie jest nisamowite, mimo stosunkowo już niskich temperatur świetnie wybiera nierówności i daje uczucie dużej pewności. Opony BT 014 chyba faktycznie sa ok, składałem sie juz mocniej dzisiaj i nic sie dziwnego nie działo. Pozdrówki Tomek
  12. No dobra... daje się zauważyć tendencję to oderwania koła od ziemi :clap: Dziś dojechałem do 800 km, więc jak dobrze pójdzie to w poniedziałek przegląd po 1000 i zima może nadchodzic ;) Pozdrówki Tomek
  13. TomekL

    NOWE MOTO!

    Witka gratujacje :clap: Oby Ci służył tak świetnie jak mój 954 :icon_razz:
  14. Akurat dunlopom z serii rr blizej do torówek niż do normalncyh opon. A torówki mimo że są mieciutkie, to do poprawnego działania potrzebują wyzszej temperatury niż zwykłe opony - stad ten poslizg. Ja jexdziłem dzis sporo na bt 014 czyli normalnej sportowej ulicznej oponie i zero uslizgów mimo dosyć mocnego operowania gazem i hamulcem ;) Pozdrówki
  15. Witka dziś kolejne 180 km :icon_arrow: , jeszcze 380 mi brakuje do 1000, więc są szanse :buttrock: Na kazdym wyjeździe obciążam Suzę troszke mocniej, dzis juz kilka razy lizneła 12 tys obrotów - na dwójce zaczyna iść na koło sama z siebie, trochę mnie to zdziwiło :buttrock: Trzeba juz niestety mocno uważać, bo w zacienionych łukach czasami jest mokra jezdnia. Pozdrówki Tomek
  16. Witka dziś kolejne 180 km - jeszcze tylko 380 do pierwszego przeglądu :icon_arrow: Pozdrowki Tomek
  17. Witka bliższe prawdy jest na pewno wskazanie 275 km/h - 929 i 954 były homologowane ponizej 280 km/h, wiec wskazanie 294 km/h to można potraktować jako "małą fantastykę". Pozdrówki Tomek
  18. Witka a wiecie może skąd można by ściągnąć do gsx-r 750 k6 ? Bo sprzęt świeży i nigdzie znaleźć nie mogę - tzn znalazłem do 600 k6, no ale jest trochę różnic miedzy nimi - silnik :), elementy zawieszenia i pewnie jeszcze trochę szczegółów. Jakby kogoś interesowało to 600 k6 to mogę udostepnić na jakimś serwerku. Pozdrówki
  19. Tak jak wcześniej pisałem - nie chcę nikogo oskarżać, bo byc może sprzedjący kupił ten motocykl juz z ta pospawana ramą i faktycznie naprawiał tylko czaszę i wymieniał lampę. I być może on wcale nie podaje tych info na allegro w złej wierze. Jednak wg mnie motocykl przeszedł naprawde bardzo poważną naprawę ramy, naprawę ktora nie powinna mieć w ogóle miejsca i na to chciałem zwrócić uwagę potencjalnym zainteresowanym. To jest wg mnie sprzęt na części, albo do wymiany ramy na nową/nieuszkodzoną. Być może te informacje zaoszdzędzą niektórym niepotrzebnej kilkuset kilometrowej wycieczki do Poznania. Od czasu do czasu jeżdżę z różnymi znajomymi na ogladanie sprzetów i motocykl używany w dobrym stanie technicznym jest u nas naprawdę wielką rzadkością. Nie bardzo wiem, skąd się bierze obiegowa opinia, że lekko przeszlifowany sprzęt jest na Zachodzie oddawany za bezcen. Tam naprawdę nie mieszkają kretyni, i jesli ktos sprzedaje za nieduże pieniądze świeży motocykl po "niewielkim" wypadku, to tak naprawdę w 95 % ma on jakieś napradę poważne uszkodzenie, być może niewidoczne na oko - np zwichrowana rama itp. Niestety w europie zachodniej jakis czas temu się zorientowali, że przybysze ze wschodu są zainteresowani tanim sprzętem na którym mogą później sporo zarobić. I tam tez już działają warsztaciki które wstepnie naprawiają (tzn zmniejszają widoczna liczbę uszkodzeń) dane maszyny - dotyczy samochodów i motocykli. I ogromna wiekszość sprowadzanych motocykli to niestety takie właśnie egzemplarze. Doskonale utrzymane motocykle - Fat cos może na ten temat powiedzieć - również TAM trzymają swoją cenę. I tak naprawdę jesli ktos chce kupić naprawdę dobry, bezwypadkowy, zadbany uzywany motocykl za normalną rynkową cenę, to ma o wiele wieksze szanse znaleźć coś takiego za naszą zachodnia granicą. Tylko trzeba też uważnie szukac i nie dac się złapać na lep "swietnej ceny" za minimalny szlif. Zresztą jesli ktoś ma watpliwości co do mojej bezstronności, to wystarczy poprosić sprzedającego o przesłanie dokładnych fotek główki ramy i okolic tego motocykla. Pozdrówki Tomek
  20. Akurat gsx-r 750 k6 (600 również) ma fabrycznie regulowane podnóżki (nowy 1000 k7 również)
  21. Witka a mi sie teścik podoba :biggrin: Kawą nie jechałem nigdy, ale jeśli chodzi o Hondę, to swietnie oddaje jej charakter - wyważona i spokojna, i tak naprawdę przez większą część czasu jazdy nie zdajesz sobie sprawy jak szybko jedziesz - taki oszust duży, izoluje starsznie od otoczenia. Może jest subiektywnie mniej spektakularna jesli chodzi o osiągi, ale i tak powalająco szybka i mega elastyczna. Szkoda że nie ma antihopingu. Wg mnie na dziś niekwestionowanym liderem w klasie 1000 jest jednak gsx-r 1000 k5/k6. Bardzo wyważony motocykl z niesamowitym silnikiem :D Ciekaw już jestem testów i porównań K7 z nowym R1. Pozdrówki Tomek
  22. A ja uważam , że jak dziewczynie sie podobają sporty i chce miec takiego to nic nie stoi na przeszkodzie - wystarczy kupić jakąś 600 wersję zdławioną do 34 KM (na rynku niemieckim jest takich sporo) i za sezon lub dwa oddławić do pełnej mocy. Nie bardzo widzę sens zaczynania od czoperka jesli nie chce jeździć później takim motocyklem. Swietnym motocyklem do nauki jest FZS 600 - od biedy mozna go podciagnac pod półsporta :icon_razz: - liniowy przebieg mocy i momentu obrotowego, lekko się prowadzi. A jak się go oddałwi to ma 95 km i można nieźle nim poganiac. Zresztą o cbr 600 można mieć podobne zdanie - bardzo przewidywalne moto, a po oddławieniu da znowu wiele fun'u. Pozdrówki Tomek
  23. Gsx-r'y k5 i k6 mają stosunkowo nisko siodło i są wąskie w talii, więc łatwiej sięgnąć do ziemi osobom niższym. Pzdrówki Tomek
  24. Niestety dopiero dwa wyjazdy, w sumie 450 km. Ale nie tracę nadziei :)
  25. Witka skorzystałem z resztek dzisiejszego słońca i docirałem Suzane przez kolejne 200 km :) Kreciłem silniczek już wyżej (kieruję się bardziej zaleceniami ze strony www.dynotech.p niż z instrukcji obsługi) i było fajnie :). Jak oponki i amortyzator skrętu się rozgrzały, to można było całkiem dynamicznie pojezdzić :) I dalej jestem pod wrażeniem jakosci zawieszenia i prowadzenia się tego motocykla - oby tak dalej :) Pozdrówki Tomek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...