TomekL

To masz szanse zrealizować marzenia :bigrazz: w Motorexie w Poznaniu stoi na sprzedaż F4 Tamburini Macieja Żurawskiego za jedyne 200 tys pln :bigrazz: Mam trochę fotek tego cacka - jak będę miał chwilę to wystawię. Pozdrówki

102 dB (homologowane) ma oryginalny wydech w 750 k6/7 :bigrazz: Pozdrowki

Witka swego czasu jeżdziłem po torze Fazerem 600 na d207 - dawały radę bez problemów, bardzo przewidywalna opona, niestety ściera się dosyć szybko. Pozdrówki

Ano właśnie - koledze gratulujemy nowego bolida :crossy: Pozdrówki

Wystarczy spojrzeć na koniec testu i wyniki są jak na dłoni - bez wczytywania się w tekst. Pozdrówki

Daytona ma tescie najlepszy moment obrotowy i elastycznosc, do tego jest najkrocej przelozona, a co za tym idzie najbardziej "żywa". Przegrała z Hondą bo ma kilka niewielkich wad - największa to chyba mało precyzyjna reakcja na gaz. Poza tym jest super.Co do konkurencyjności Hondy - poprzenia RR była faktycznie najsłabsza, ale jeździło się nią fenomenalnie - wiem bo miałem kiedys testówkę przez weekend, prowadziła się jak rower górski :D A moje 3/4 prowadzi się tak samo lekko, ale poweru ma sporo więcej :icon_razz: Pozdrowki

Witka to ja szybko uzupełnię informacje kolegi ks-rider'a. Test porównawczy był obszerny i zawierał część drogową i torową. W torowej pierwsze miejsce zajeły r6 i triumph, drugiego nie było, suza 3, honda 4, kawa 5. Natomiast w tescie drogowym i sumarycznie pierwsze miejsce zajęła honda - jej podsumowanie w wolnym tłumaczeniu "wypasiony moment obrotowy, poręczne i zwrotne zawieszenie, zadnych istotnych wad. Najlepszy kompromis z wyscigówki i motocykla do uzytku codziennego pochodzi od hondy". Uzupełniajac te informacje - honda zdecydowanie góruje momentem obrotowym nad pozostałymi japończykami w zakresie 8-11 tys obrotów, a to własnie momentem obrotowym się tak naprawde jeździ na codzień. Testy motorrada są prowadzone wg okreslonego i stałego schematu, wyniki pomiarów podawane sa w tabelach - testy są więc powtarzalne i mozna na ich podstawie porównać całkiem nieźle konkretne motocykle. Oczywiscie wrażenia płynace "z żoładka" testujacych też są podawane, więc nie są to tylko suche fakty. Motorrad'a czytam od lat i na podstawie testów kupilem w 98 roku fzs 600 (całkiem jeszcze wtedy nieznanego w Polsce) i było dokładnie tak jak opisali, więc mam do tech testów od tego czasu spore zaufanie, wzmocnione jeszcze tym, że wszystkie kolejne sprzęty które kupowałem odpowiadały dokładnie opisowi z testów motorrad'a. Z ciekawostek - w tym samym numerze motorrad'a jest tzw top-test nowego gsx-r 1000 K7,wraz z porównaniem z k6. Wniosek - nie ma powodu do przesiadki z k5-6 na k7. Nowy model ma zdecydowanie słabszy dół i srodek momentu obrotowego, wiekszą masę (o 12 kg !!!) którą odczuwa się wyraźnie w kazdym momencie jazdy. Gorsze parametry silnika oraz większą masę mamy do zawdzięczenia normie euro-3 :icon_question: . W kwestii zawieszenia nie było większych uwag. Koniec komunikatu :icon_evil: Pozdrówki

Zapewniam Cię, że "wtorkowi zapierdzielacze" szybko Cię z tego toru zdejmą przy czasach w okolicach 2 minut :cool: Pozdrówki

No i wyglada na to, że będzie ban..... :crossy: http://www.wyscigi.webd.pl/phpbb/viewtopic.php?p=82308#82308 Pozdrówki

Gratulacje :D Co do oleju, to oczywiscie ze full syntetyk jesli tylko kasa pozwala. W mojej 954 wentylator zaskakiwal przy 102 C jesli dobrze pamietam. Amor skretu obowiazkowy, bo to moto dostaje bez ostrzezenia juz nie shimmy, tylko wali kierownica od ogranicznika do ogranicznika - 99% gleba w takim przypadku. Pozdrowki

Honda 10790 eur Yamaha 11315 eur

Witka właśnie jestem świeżo po lekturze testu porównawczego nowej 600 RR (2007) z aktualną R-6. Test prowadził niejaki Werner Koch, który jest jednym z większych guru redakcji Motorrada jesli chodzi o moto sportowe. Wyniki testu są bardzo obiecujące - motocykl cisnie na hamowni więcej niż producent przewiduje, ma super stabilne i zwrotne zawieszenie, bardzo precyzyjna reakcję na gaz, swietne hamulce. Podsumowanie testu jest takie, że na torze oba są praktycznie równie szybkie (jeździł były zawodnik Mistrzostw Świata), z tym że Yamaha wymaga dłuższego wjeżdżenia się, a na Hondzie każdy daje radę. Natomiast na drodze sytuacja zmienia się diametralnie i tutaj przewaga Hondy jest miażdżąca. Dla zainteresowanych wyniki pomiarów elastyczności (bo to w sumie ma na drodze chyba największe znaczenie) Honda 60-100 - 4,1 sek 100-140 - 4,5 sek 140-180 - 4,1 sek Yamaha 60-100 - 5,1 sek 100-140 - 4,9 sek 140-180 - 5,2 sek Pozdrówki Tomek

To się zgadza, ale jeśli mieliby nam zabronić jazdy na podstawie nieprawidłowo przeprowadzonych pomiarów, to trzeba podnieść raban - dzwonić na prokuraturę, do sejmu, TVN itd, itp :wink: A tak na serio, to nie chodzi o dokładność w milimetrach, ale żeby nie było 10 cm tylko około 50 cm i nie w lini wydechu. I to powinno wystarczyć jak myslę. Pozdrówki

O... super, dzieki. Jeszcze dwa dni temu było tam duzo mniej informacji. W sumie to cofam swoje pytanie w kwestii opon - gdyby nie można ich było kupować z innych źródeł, to pakiet 1 i 2 nie mają racji bytu. Pozdrówki

Hej więc dobrze mi sie kojarzyło, że będzie udział w tych treningach w ramach pakietów. Co do opon - CRASH pisze, że opony z pakietu będą znaczone - w sumie logiczne jeśli ma być ograniczenie do max 12 kompletów na twarz. Co do ceny - akurat mam takie swoje źródełko na opony - ca 850 pln za komplet, dlatego też pytam. Pozdrówki Tomek

I jeszcze jedno znalazłem : Dz.U. 2003,32,262 ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURYz dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia § 9. 1. Pojazd powinien być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby: 1) poziom hałasu zewnętrznego mierzony podczas postoju pojazdu z odległości 0,5 m nie przekraczał w odniesieniu do: a) pojazdu, który był poddany badaniom homologacyjnym - wartości ustalonej w trakcie badań homologacyjnych o 5 dB (A), b) pozostałych pojazdów - wartości podanych w tabeli „Poziom hałasu zewnętrznego”, stanowiącej załącznik nr 1 do rozporządzenia Załączniki do rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. (poz. 262) Załącznik nr 1 POZIOM HAŁASU ZEWNĘTRZNEGO Lp. Pojazd 1 Motocykl z silnikiem o pojemności skokowej: - nie przekraczającej 125 cm3 94 dB - większej niż 125 cm3 96 dB - I to jest ciekawe, bo moja suza jest homologowana na 102 dB (!!!), więc wg tego przepisu mogą mi zmierzyć max 107 dB i mi skoczyć :) Se to wydrukuje i bedę woził ze sobą, bo faktycznie cichy to ten wydech nie jest - no ale cóż tak chciała fabryka i jest on w 100 % oryginalny :banghead: Pozdrówki PS - wg regulaminu PZM jest max 94 dB, czyli praktycznie wszyscy jeżdża tam nielegalnie :crossy:

Apropos tych kontroli głosności - trzeba prowadzącemu pomiar zwracać uwagę, że dokonuje go niezgodnie z normą , tak było cały sezon 2006, gosć prawie wtykał miernik do wydechu i w rezultacie moje 954 (100% oryginał) miało nagle czasami ponad 100 dB. Zwracałem mu na to uwagę za każdym razem, ale spływało jak po kaczce. Przy takich pomiarach musi byc zachowana odległość od końca wydechu i pomiar dokonuje sie z boku pod odpowiednim kątem, a nie centralnie za wydechem. Zaraz zreszta poszukam tej normy. Trzeba się bronić przepisami, bo inaczej nam zdejmą te treningi jeszcze - w tym chorym kraju wszystko jest możliwe. Pozdrówki Tomek tutaj odpowiedni fragment przepisu: Ustawienie mikrofonu § 8. 1. Mikrofon powinien być ustawiony tak, aby: 1) jego wysokość nad powierzchnią obszaru pomiarowego była równa wysokości końcówki wylotu rury wydechowej pojazdu, jednak nie mniejsza niż 0,2, m, 2) był skierowany w stronę końcówki wylotu rury wydechowej i odległy od niej o 0,5 ±0,01 m, 3) oś jego maksymalnej czułości była równoległa do powierzchni obszaru pomiarowego i tworzyła kąt 45±10°, z płaszczyzną pionową przechodzącą przez oś kierunku wylotu wydechu, zgodnie z rys. 1 i 2 załącznika do instrukcji, 4) znajdował się możliwie daleko od obrysu pojazdu. 2. W wypadku układu wydechowego o dwu lub więcej wylotach umieszczonych w odległości mniejszej niż 0,3 m od siebie i połączonych z tym samym tłumikiem, należy wykonać pomiar tylko przy ustawieniu mikrofonu w pobliżu końcówki wylotu znajdującego się bliżej zewnętrznej strony pojazdu (rys. 2a i b załącznika do instrukcji). 3. W wypadku pojazdu mającego układ wydechowy o dwu lub więcej wylotach umieszczonych w odległości większej niż 0,3 m od siebie, należy wykonać pomiary oddzielnie dal każdego wylotu zgodnie z metodyką dotyczącą pojedynczego wylotu, a jako wynik pomiaru należy przyjąć największą wartość zmierzonego poziomu (rys. 2c i d załącznika do instrukcji). 4. W pojazdach o końcówce wylotu układu wydechowego skierowanej pionowo w górę mikrofon powinien być umieszczony na wysokości tego wylotu, w odległości 0,5 ± 0,01 m po stronie pojazdu, w której znajduje się rura wydechowa. Mikrofon należy skierować osią maksymalnej czułości pionowo w górę (rys. 2e załącznika do instrukcji). 5. Jeżeli końcówka wylotu układu wydechowego pojazdu znajduje się w miejscu uniemożliwiającym umieszczenie mikrofonu w odległości 0,5 m od niej ze względu na obecność przeszkód będących częściami pojazdu (np. koła, zbiornik paliwa itp.), mikrofon należy umieścić w odległości nie większej niż 0,5 m od zewnętrznej krawędzi obrysu pojazdu, znajdującej się najbliżej końcówki wydechu (rys. 2f załącznika do instrukcji). Wykonanie pomiarów § 9. 1. Pomiar polega na odczytaniu wartości poziomu hałasu w dB w krótkim okresie pracy silnika przy ustalonej prędkości obrotowej, odpowiadającej 75% prędkości obrotowej mocy maksymalnej (dla motocykli, których prędkość obrotowa mocy maksymalnej jest większa od 5.000 min-1, należy do pomiarów przyjmować 50% prędkości obrotowej mocy maksymalnej) oraz w czasie jej zmniejszania do prędkości obrotowej biegu jałowego (po szybkim zwolnieniu pedału przyspieszenia). 2. Dopuszcza się określenie prędkości obrotowej silnika przy wykorzystaniu sprawnego wskaźnika obrotów zamontowanego na pojeździe. 3. Należy wykonać co najmniej trzy pomiary następujące po sobie. Pod uwagę bierze się tylko te zmierzone wartości, które zostały uzyskane z trzech następujących po sobie pomiarów, nie różniących się od siebie o więcej niż 2 dB. Pomiary należy prowadzić aż do uzyskania trzech wartości spełniających powyższy warunek. Ustalenie końcowej wartości pomiaru § 10. W celu ustalenia końcowej wartości pomiaru należy: 1) wybrać największą wartość z trzech pomiarów spełniających wymagania określone w § 9 ust. 3, zaokrąglając ją do liczby całkowitej, 2) ustaloną zgodnie z pkt 1 wartość zmniejszoną o 1 dB (uwzględnienie ewentualnych błędów pomiarowych) przyjmuje się jako końcową wartość pomiaru.

Tzn, że nie będę mógł jechać w wyścigu na gp racer medium kupionych z innego źródła (bo taniej) ??? A jak bedziesz u Grandysow to zapytaj proszę, czy w ramach pakietów przewidziany jest np bezpłatny udział w treningach grandysowych ? Gdzies mi się cos takiego o uszy obiło, ale nie wiem czy to prawda. I co będzie jak wykupie pakiet 1 lub 2, skorzystam z treningów ale w wyscigu nie pojadę (np ze wstydu :) ) - jakieś kary umowne czy coś ?? @Bobo - ja myslę, że w obrębie klasy decydujące znaczenie bedą miały umiejętności. Pozdrówki Tomek

Tak nie końca - w tym linku który podałeś są zdjecia ram które (chyba wszystkie) pekły na spawie (tu mozna wine zwalić jeszcze na spawacza, ze cos spieprzył), a w tych gsr pęka odlew przy srubach skręcajacych dwie części ramy (tylko w przypadku 10 pękło jeszcze nizej, ale to pewnie juz efekt wywrotki), wiec raczej błąd konstrukcyjny. Yamaha tez gdzies chyba takie skrecane ramy stosuje, nie ? Pozdrówki Tomek

Witka ja w tym sezonie miałem okazję obserwować kolegę, który zaczął ptzygodę motocyklową od fazera fzs 600 - za moja namową zresztą :icon_eek: Kolega ma glowę na karku, potrafił poskromić niezdrowe ambicje, zaczął przyjeżdżać na tor i jeździ powtarzalne 2.08. Na koniec sezonu sprzedał fazerka, kupił moje 954, jeździliśmy razem po zakupie, i jestem pewien, że doskonale da sobie radę. Wg mnie podstawowe znaczenie ma kierowca - jak ktoś jest rozsądny i ma odrobinę drygu do motocykli, to nawet na czymś mocnym sobie poradzi dozując odpowiednio doznania. Będzie mu na początku trudniej i stresu więcej, ale nie znudzi się za szybko motorkiem. I żeby była jasność - nie polecam niekomu na piewszy motocykl 150+ konnego tysiąca, ale przyjazną i nienarowistą 600 jak najbardziej. A SV 650 chyba się do takich zalicza. Pozdrówki Tomek

Witka ja swoją 954 jeździłem przez 5 sezonów po torze (po amatorsku), usredniajac można powiedzieć, że byłem na 85 % treningów poniedziałkowych (wcześniej wtorkowych) w ciągu tych 5 sezonów. Sprzęt chodzi do dziś bez uwag - nawet zaworów nie trzeba było regulować, zero spalania oleju, skrzynia biegów sprawna. Oczywiście w tym czasie pilonwałem zmian oleju, klocków hamulcowych, nie lutowałem na zimnym silniku. Więc uważam, że jeśli ktoś dbał o sprzęt, za dużo w nim nie nagrzebał, no i oczywiscie nie rozbił go na torze, to można się zainteresować. Pozdrówki Tomek

A ja myślę, że zębatek jest tyle, żeby każdy mógł sobie rózne przełożenia zestawiać - w zależności od swojego stylu jazdy. Przy okazji ponawiam pytanie w kwestii opon - tylko gp racer medium na przód i tył ? Czy mozna robić mieszane specyfikacje w obrębie gp racer'a ? Pozdrówki

Witka a ja mam pytanie w kwesti opon. Dunlop GP racer występuje w takich odmianach: - przód - soft i medium - tył - medium i hard wg producenta zaleca się takie zestawienia: - przód soft i tył medium - przód medium i tył hard a w pakiecie napisane jest tylko medium o ile dobrze przeczytałem, czyli przód i tył ma byc medium ?? Czy jest dowolność byleby gp racer był zamontowany ? Pozdrówki Tomek

No ale w pakiecie dostajesz sprzęt z sieci dealerskiej z normalna gwarancją Suzuki Polska jak rozumiem ? Bo wtedy to wyglada atrakcyjnie. Pozdrówki

Brawo :icon_mrgreen: , widzę że Kolega już całkiem obudzony :cool: . Dokładnie tak było - sprzęta kupiłem na koniec lutego 02 a sprzedałem na koniec października 06 :biggrin: A tak BTW - byłem pewien, że ktoś zakwestionuje te 5 sezonów :icon_mrgreen: Pozdrówki Tomek