Piotr R1

Piasek zgrzytał między tarczą a klockami, a dzwignia wydaje się miększa bo trzeba ją mocniej cisnąć na mokrej i brudnej tarczy.

Sprawdz czy jest iskra jak zgaśnie.

Z tego, co pamiętam to ten króciec powinien być podpięty do obudowy filtra powietrza.

Z paliwa, które jest w gaźniku po 2 latach zostaje osad, który zatyka częściowo lub całkowicie dysze i kanały w gaźniku. Co do ładowania to sprawdź miernikiem na klemach akumulatora, napięcie nie powinno przekraczać 14,5V, jeżeli przekracza to uszkodzisz akumulator.

Kąt wyprzedzenia zapłonu jest bez wątpienia najważniejszy i od prawidłowego ustawienia trzeba zacząć, ale nie jest to takie proste, bo do tego trzeba mieć przyrząd zegarowy, którym sprawdza się położenie tłoka i odpowiednio przestawia zapłon, wcześniej należy sprawdzić przerwę na patynkach. Nieraz są znaki na zapłonie.

Jak wyglądają elektrody świecy? Jeżeli chodzi o zapon to sam się nie przestawił możesz tylko sprawdzić czy są śrubki dokręcone i przerwę na patynkach ewentualnie je oczyść

W takim razie z innej beczki, rozgrzej go maksymalnie ile możesz i sprawdź ciśnienie sprężania, wtedy będziesz wiedział czy zawory trzymają, przy okazji sprawdź iskrę na maksymalnym rozgrzaniu.

Osobiście polecam NGK. Ale zrób jak uważasz. Przed założeniem nowej świecy sprawdź, jaka jest iskra (niebieska głośna OK. biała to szkoda zakładać nowej świecy), jeżeli po pewnym czasie znowu zacznie przerywać to wykręć śmiecę i po wyglądzie elektrod i rodzaju iskry będę w stanie udzielić ci dalszych podpowiedzi. Powodzenia.

Jak mówisz, że jest biały nalot na świecy to wygląda na to, że nie dostaje paliwa, jak ci zgaśnie to zdejmij przewód paliwowy przy wtrysku i zobacz czy leci paliwo. Iskre też możesz sprawdzić.

Spójrz na zdjęcie, jak wyjmiesz rozrusznik to zębatka łańcuszka spadnie na dół. Bez zdjęcia dekla tego nie widzę.

Musisz dobrze wyczyścić gaźniki, nieraz czyszczenie samych dysz nie wystarczy, musisz sprawdzić czy wszystkie kanały w gaźniku są drożne i czy zaworki pływaków się nie zacinają.

Co do uszczelki to reklamuj, bo spaprali robotę, dla przykładu u mnie temperatura dochodzi do 110st.C, cały cza dostaje po garach na mieście i nic nie cieknie. Natomiast co do gaśnięcia to sprawdził bym regulację składu mieszanki.

Z tego co piszesz to albo ma zapłon dużo zapuźny, albo ma niską kompresję przez np. żle ustawiony wałek rozrządu. Sprawdz kompresję to cię dalej poprowadzę.

Zacznij od sprawdzenia iskry, filtra powietrza, zobacz czy w gaźniku śrubka składu mieszanki nie jest wkręcona do końca. Co do problemu z luzem to bez rozbierania się nie obejdzie, coś jest mocno zużyte (wybierak, wodzik, tulejka itd.)

Miałem podobny przypadek w dr350, dysze w gażniku były zamienione miejscami, zły poziom pływaka i jeszcze słaba iskra. bo nie było dobrego połączenia przy cewce.

Najpierw sprawdz filtr powietrza, potem świecę. Mozę być gaźnik zabrudzony.

Gaźniki kupisz pewnie w takim samym stanie. To że idealnie dopasujesz simeringi, to raczej nie możliwe. Był filc, daj filc.

Ile kosztuje takie parkowanie?

Jeżeli nadal aktualne, to mam jakieś schematy do wski

Z tego, co piszesz, to bez wątpienia brakuje mu paliwa, może masz syf w zbiorniku i zatyka ci otwór kranika, weź jakąś butelkę z przewodem i podaj z niej paliwo bezpośrednio na gaźnik, tak na próbę.

To masz problem z iskrą, iskra musi być niebieska i gruba, przeskakiwanie musi być wyraźnie słyszalne. Zrób taki test, zdejmij przewód ze świecy i kręć rozrusznikiem jak byś chciał zapalić silnik, jednocześnie przyglądaj się uważnie cewce zapłonowej czy nie przeskakuje po niej iskra, albo po przewodzie wysokiego napięcia. Druga rzecz, odkręć cewkę oczyść złącze masowe wydmuchaj ją sprężonym powietrzem i spryskaj kontakt sprayem, tylko takim do układu zapłonowego.

Napięcie ładowania jest dobre w zakresie 13,8V-14,2V (nieraz 14,5V) zależy od obciążenia. Najlepszym sposobem na sprawdzenie alternatora jest pomiar jego mocy nominalnej podanej przez producenta. Np. jeżeli producent podaje 15A, 14V, to na maksymalnych obrotach alternator musi wytworzyć prąd 15A z zachowaniem napięcia14v na zaciskach alternatora, często producenci motocykli podają moc w watach, wtedy można przeliczyć J=P/U (J-prąd(A), P-moc(W), U-napięcie(V)).

W takim razie szybko zauważy że mu płynu ubywa, albo go wyrzuca, przy małym pęknięciu głowicy w nie odczuje zmiany pracy silnika.

Moim zdaniem w dwusuwie nic nie będzie, najważniejsze lać dobry olej do mieszanki, natomiast w czterosuwie nie polecam większa temperatura spalania wpływa negatywnie na zawory.

Najczęstsze przyczyny to brak kontaktu we wtyczkach (zaśniedziała lub wypalona wsuwka), z tego, co pamiętam w twoim modelu będą dwie wtyczki w tym obwodzie, jedna to jest ta od silnika, będą w niej cztery przewody, ciebie interesuje przewód biały i żółto czerwony, po odpaleniu silnika na tych przewodach powinien być prąd (sprawdź kontrolką), jeżeli nie ma prądu to problem jest z cewkami albo z połączeniem przy cewkach, jeżeli jest prąd przyczyny szukaj na ramie.