Patryk_mx

Yahoo jak byś wystawił z jakąś ceną za to koło to by pewnie zaraz się sprzedało, ostatnio zauważyłem że ludzie nie chętnie i strasznie podejrzliwie traktują aukcje z czym co jest trochę warte wystawione bez ceny minimalnej od złotówki

A możesz foto całego moto wrzucic ? Ewentualnie podaj nr silnika

>>Tutaj << sprawdż

niestety nie którzy nie ogarniają tego że lepiej raz a dobrze zrobi niż bawić się co "5 min". Mam kumpla , kupił soibie rmz 250, totalna padlina,dopiero przy 3 ściągnięciu głowicy w ciągu miesiąca zczaił że nie chce go naciągnąć na koszta , tylko chce żeby to moto jeździło a nie non stop zajmowało mi miejsce w garażu. Koleżka niestety nie ogarnia mechaniki i ja mu to rozkręcam i skręcam :P

Dokładnie , jak już masz wszystko na wierzchu to dotrzyj zawory będziesz miał spokój na jakiś czas. Jak masz komplet uszczelek na cały silnik to i powinny być uszczelniacze zaworowe, je też warto by wymienić dla spokoju. Zaoszczędzisz sobie czasu i nerwów. Domyślam się że masz spore ciśnienie na jazde, ładna pogoda i w ogóle , ale pomyśl sobie jak będziesz wk*rwiony jak złożysz i zaraz znowu trzeba będzie rozbierać i czekać na jazde dlatego że nie poświeciłeś jednego dnia na dopracowanie zaworów

Ciekawe czy karter też jest pęknięty. Odbijanie kopki w starszych wrkach z manualnym deko występowało w miare często.Kumpel też w takiej jak ta przynajmniej 2 razy w sezonie musiał kopke kupować bo się łamała w połowie a wymienił ich 5 przez cały czas jak miał moto. Myślę że odbiła bo przypadkowo ruszono gazem, ja bym się cieszył że noga cała :P

Do sprawdzenia zaworów lepsza była by nafta,a najlepiej jak byś zaniósł głowice do zakładu zajmującymi się głowicami samochodowymi, oni Ci tam kompresorem sprawdzą szczelność zaworów

A stara i nowa mają tej samej długości pancerz i linke ?

Masz do niej serwisówke w ogóle ? Bo bez niej to sobie możesz regulować. Ściągni sobie>> stąd << serwisówke, tam będziesz miał wszystko opisane co i jak

A to teraz ja niedoczytałem , sorry :P

Taa lucass niech klepie a co, najwyżej się zawór wyklepie, ale przecież to nie twój sprzęt. Najprawdopodobniej masz do wyregulowania zawory, w ogóle zajrzyj na www.forum.motox.pl i tam w faq w dziale ktm masz bardzo fajny temat "triki myki .." poczytaj go sobie. A co do gaźnika dellorto, to powiem tylko tyle bzdura. Miałem 3 ktm z lat 90-96, w każdym gaźnik dellorto i przez cały czas posiadania moto nie miałem najmniejszych problemów z odpalaniem i jazdą, z reszta znajomi też nie mieli problemów z tymi gaźnikami

W ogóle pierwsze słyszę , że tłok wossnera spuchł. Widziałeś ten tłok przed założeniem, czy tak na słowo mechanika ? Może poprostu naciął Cie ? Dowiedz się jak był spasowany ten tłok, luz montażowy dla tłoków wossnera wynosi 6 setek

jimi czytaj :P yz125 nie ma zaworów :P śruba składu wkęcona na maxa. Może być sporo przyczyn, koniec tłoka, ewentualnie posprawdzaj membrany czy nie są krzywe, popękane. Może czyszczenie gaźnika skopane. Ssanie działa jak należy ? W ogóle ściagnij sobie serwisówke do niej i pokoleji sprawdzaj wszystko z nia. Zobacz też jak już sie rozgrzeje i zgaśnie jak pracuje bez filtra powietrza

Tylko że ta grafika odnosi się do silnika samochodowego a nie motocyklowego, a to są dwie różne bajki. W silniku samochodowym masz mase czujników informujących ecu jaki jest suw i kiedy podać iskre, w motocyklu ich już nie ma i motocyklowe ecu nie wie jaki aktualny ma suw. Wynika to z tego że jest to zbędna elektronika , dodatkowa masa i dodatkowe elementy do psucia. Iskra co każdy obrót w niczym nie przeszkadza a wynika to z tego że magneto jest usytuowane na wale. Takie rozwiązanie znacząco upraszcza układ zapłonowy. Autor pokazał że ma moduł od jakiegoś chińskiego gówienka 4t a tam mogę zapewnić cię że nie ma takich rzeczy jak czujnik położenia wałka rozrządu czy wału korbowego więc iskra co każdy obrót wału Samo wpisanie w google hasła to czasem za mało. Chyba więcej nie potrzeba :)

O żesz.....:icon_eek: dobry patent :clap:

Święte słowa :P Teraz w ogóle to ciężko kupić dobry sprzęt za 14-15 tysięcy, a co dopiero za 3-4. nie wież w bajki typu po remoncie/wymianach itp nikt o zdrowych zmysłach nie sprzeda sprzęta w którego władowało się parę tysięcy dopiero co. Ta crka jak dla mnie to warta jest max 2 tysiące, nie wiecej

Chyba że następstwem wpadnięcia dziury będzie zgruzowanie sprzęta :P Przemekpal moja teoria jest taka że jak wpadłeś w tą dziurę skosiło Ci się przednie koło, stąd taka stopniowa praca zawieszenia. Jak wymieniałeś łożysko główki ramy to złożyłeś wszystko dobrze i zawieszenie zaczęło poprawnie pracować. Co do ilości oleju to możesz tak jeździć efektem będzie to że zawias będzie miększy

Jak się czegoś nie wie to się nie pisze głupot i nie wprowadza ludzi w błąd. Do pomiaru cylindra suwmiarka się nie nadaję, bo wymiar cylindra mierzy się w kilku miejscach w środku a nie na górze na krawędzi. Do takich pomiarów służy średnicówka, samo jej używanie też nie jest takie hop siup i trzeba mieć pojęcie co i jak. Murgal udaj się do zakładu zajmującymi się szlifami cylindrów. głowic itp albo do jakiegoś tokarza i zdejmą ci wymiar z cylindra a jak dobrze trafisz to zrobią Ci to za friko

ściagnij sobie serwisówke i sprawddź > Serwisówka

Jeśli w tym tysiaku zawarł cene części to jest to spoko cena, jak za rozebranie i złożenie silnika. A cena nowych trybów w yamasze nie jest jakaś porażająca, bo za tryby 3 biegu płaciłem bodajże 270 za oba. Było to jakoś 2 lata temu, ale sądzę że cena teraz nie wiele się różni i w 300 powinieneś się zmieścić

Można a nawet trzeba , zamów w serwisie ktm-a nową uszczelke

Silniki ktm-a zwłaszcza te starsze charakteryzowały się głośną pracą, prawie jak sieczkarnia

Pewny, chyba że mnie przekonasz , że jest inaczej . yz250f, rmz 250, exc450r, honda crf 450, yamaha maxter 125 we wszystkich tych moto przeskok iskry występuje co każdy obrót wału. Zresztą poszukaj, był temat o tym

A starej głowicy nie da się uratować? Wstawić helicoli albo jakąś inną tulejkę ? Powinno wyjść taniej niż druga głowica

Bzdura, 4t ma iskrę co każdy obrót wału