bartic

jeśli w tych dniach będę w polsce, to wpadnę, w końcu lubin moje miasto rodzinne, hłehłe

:crossy: :buttrock: czyli codziennie, do szkoły, do domu, do babci, na treningi, pojeździć bez celu, do sklepu, polansować się, w weekendy jeśli mam z kim, to w dłuższą traskę... niedługo do łóżka wjadę :lalag:

ładna noc dzisiaj, ciepła, ktoś ma ochotę pojeździć? jak coś, to tutaj, albo sms

no sory... :buttrock: dzięki, ja ślepy, głuchy, że w ogóle jeżdżę to cud :crossy: no to siem pościgamy, pokażę ci, na co stać moją virażkę, hyhy pozdrawiam

zbyhu! a gdybym wziął śpiwór i spał na podłodze? :buttrock: mam wielką ochotę przyjechać, ale ciągle nie wiem jak z funduszami. można jeszcze się zapisać? czy już wiadomo, gdzie zbiera sięgrupa wrocławska? na wyjazdowym bp z mcsyfem? pozdrawiam bartic nad czym ja się zastanawiam? wpłacę te 25 zeta choćbym miał pod koniec nie jeść, tylko czy jeszcze można :crossy:

czy ktoś wie, jak garażowym sposobem wyregulować zawory i gaźniki?

z powodu kasku bez szybki i braku gogli to tak 90-100 km/h na virago 535. najprzyjemniej, bo szybciej pojadę :D

gdyby nie wizyta w serwisie, która pochłonie znaczną część gotówki, to bym zabrał się z wami :biggrin: po recenzjach poprzednich zjazdów ja wiem, że to miejsce dla mnie :buttrock: pozdrawiam i udanej zabawy

powoli i minimalny przechył :biggrin:

spoko! ja leje 95 bez ołowiu, powoli, żeby nie pryskało, z przełącznikiem na 'on'. gdy konczy się paliwo to przełączam na 'res' i jadę na stację. pozdrawiam

ja też zostaję we wro, więc z chęcią się przyłączę! pozdrawiam

że niby nie wiem, tak mi się o uszy obiło :)

to takie śmieszne pytanie mam: gdy tankujecie, to włączacie na res? czy nie pozdrawiam

ja w pierwszych dniach jazdy ( i to zapewne od jazdy ) byłem gorący, chlipający nosem i ledwo do życia, ale pan organizm się przestawił na jazdę. pewnie skumał, że należy do motocyklisty i nie może się rozklejać od byle powiewu! pozdrawiam :)

witajcie dzisiaj z dangelem na trasie do sobótki trafiliśmy w ciekawe miejsce. i to zupełnie przez przypadek, ponieważ nie wiedzieliśmy gdzie można pojechać za miasto, żeby coś zjeść, usiąść (napić się:banghead: trafiliśmy do baru 'zyzio' w kobierzycach. bar leży przy drodze. telefon to 071 311 98 10. obiad za 12 złoty, a pierś kurczaka była wielkości talerza obiadowego! najadłem się aż miło. przy okazji wystraszyliśmy panią grażynkę, gdy wpadliśmy w komniarkach :) :( polecamy i właśnie wymyśliliśmy ten temat, byśmy mogli wpisywać tutaj ciekawsze miejsca, do których i w których można się zatrzymać, bo nie zawsze się je zna i nie zawsze jest pomysł, gdzie się udać na przejażdżkę pozdrawiam bartic

jeszcze czuję zapach podróży wydobywający się z kurtki... ...a było wspaniale. pięknie 'otworzyliśmy' swój pierwszy sezon, ja z dangelem, jazdą po mieście i wyprawą w stronę sobótki. odwiedzając kilku znajomych (pozdro konik), docieraliśmy swoje virażki i testowaliśmy ich możliwości. było na mieście kilka ciekawszych sytuacji (przypadających akurat dangelowi), ale ukonorowaniem podrózy był wyśmienity i syty obiad (to w innym emacie), i 'zlot' na stacji z nieformalnym klubem harleyowców z wrocławia... ręka prawie ciągle podniesiona do góry, tylu was dzisiaj mijaliśmy... jazda z kimś jest przeżyciem niesamowitym, pozwala cieszyć się z jazdy podwójnie, potrójnie, poczwórnie... i tyle, ilu jedzie :) mam nadzieję, że pojeździmy większą grupą? pozdrawiam was motocykliści, hehe http://img438.imageshack.us/img438/3375/co...fzdjcie10ed.jpg nasze virażki pod 'oszołomem'

ja jeżdżę po wrocku od niedzieli i nie mam większych problemów. oczywiście 'tfu' przez lewe ramię no i na kostce jadę jak ostatnia pi*da, ale za często łapię uślizg tylnego, żeby szaleć przy składaniu się. ale zawsze trzeba uważać! pozdrawiam

sezon 'motorowy' (yeah:) ) zaczyna się 13 kwietnia! ---------------- o sory, nie zayważyłem tej strony! już ktoś to napisał, no ale przypomnieć nie szkodzi, co nie? pozdrawiam

to w takim razie 10C to jest powyżej 5C czy poniżej 15C? :icon_rolleyes:

jeśli brać pod uwagę styl, to yamaha warrior jest moim marzeniem. zobaczymy, co jeszcze wymyślą. pozdrawiam

cześć dangel! jasne, że możemy pojeździć! mój telefon jest na dole, to pisz smsa, albo priva, jakoś się zgadamy :P pozdrawiam

konik, a skąd wziąłeś ceny? z jakiegoś internetowego sklepu? bo też muszę wymienić oponki pozdrawiam

wow! kolejny forumowy związek :smile: wszystkiego najlepszego!!

jest na to sposób. mówisz, że klucze od moto są w garażu, kask i kurtka też. nie wiesz, kto akurat miał przejażdżkę. udaje się, gdy jest więcej motocykli w garażu, ale wtedy nikt nie może się przyznać :smile: pozdrawiam

dzisiaj też miałem uslizg tylnego, gdy skręcałem w lewo przy tesco, jest rozsypany trochę piasek, a skręcałem prze zewnętrznej, bo przy mnie skręcał też samochód. nie wiem jak postawiłem do pionu, ale chyba dodałem gazu, trochę mną zarzuciło, kiera polatała, ale nic się nie stało. uślizgów boję się najbardziej :smile: pozdro