Skocz do zawartości

bartic

Forumowicze
  • Postów

    1328
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bartic

  1. dzięki za filmik!!! teraz wspomnienia są jak igła!! DO PIEKŁAAAA!!!! :cool: :icon_exclaim: :clap: :biggrin:
  2. siema pały wrocławskie!! jutro o 20 mega biba! zapraszam wszystich!! każdy przynosi swoje picie, bo nasze szybko się skończy :icon_exclaim: można przyjść już nawalonym, nikomu to nie zrobi różnicy! przedpokój i kibel jeszcze nie pomalowany, także będzie miejsce na samodestrukcję! bałuckiego 9/6 koło kasyna polonia zamieszczam mapkę! http://img184.imageshack.us/my.php?image=49ct.gif
  3. karol1001 po twojej opowieści nasuwa się ważna lekcja... jak słyszysz moto to uucieekaaajj :D hehehe wczoraj z pasów uciekła mi babcia. 1:0 dla niej! :D pozdrawiam
  4. błagam! czy musicie dzisiaj od rana przejeżdżać mi pod oknami?! no zaraz rzucę wszystko w pizdu, całą robotę i pobiegnę do garażu, bo dłużej nie wytrzymam!! aaaaaa!!!! :D
  5. od siebie mogę ci polecić międzynarodowy zlot w lubinie w czerwcu. więcej info na forum, poszukaj pozdrawiam
  6. podepnę się pod temat szukam kogoś, kto zrobi mi kierownicę na życzenie (a nie, sprowadzi, to ma być pełen custom :icon_twisted: )
  7. mishel, widok zza twojej szyby prawie jak z motocykla :icon_twisted: chciałem zdradzić, bo tego nie ma na zdjęciach, ale ja zamykałem i widziałem w lusterku. przy każdym zakręcie w lewo mishel otwierał drzwi i wystawiał kolano ;)
  8. bartic

    Skaza

    może jakiś zlot masochistów? ale tylko pod warunkiem, że przestrzeń, ulewa, pioruny, wichura i wody po kostki? :icon_mrgreen: :buttrock:
  9. hehe, o amerykańskich wayach też się nasłuchałem duże przekleństw, że przycisnąć nie można i nagle wszyscy całowali polskie drogi ;) :flesje: może polska nie taki zły być kraj?
  10. dodajemy nowy punkt na mapie: 'przystań u francuza' - niby to mietków, ale bardziej maniów mały :crossy: duży zalew, świetne miejsce na zlot!!! 3 stoiska do smażenia, stoły kryte, domek od wynajęcia, ale nie na tyle urokliwie, aby nie można było puścić z dymem ;) ;) pozdrawiam mam pytanie: -gdzie jest ciekawa trasa w radiusie 100km, gdzie można znaleźć ciekawe winkle! mam ochotę poćwiczyć przeciwskręt i przytrzeć podnóżki :flesje: :) :) pozdrawiam
  11. bartic

    Skaza

    ja także, w ten weekend, wybrałem się do ostrowa i z powrotem, w desczu, pizgało jak diabli. po powrocie, całą noc skręcało mnie z bólu. bolały mnie kości, mięśnie, stawy. chociaż jazda nie należała do łatwych, to ciągle sprawiała przyjemność. każda kolejna podróż to kolejne doświadczenia i mnie to tylko motywuje. pozdrawiam i keep on ridin'! :icon_mrgreen:
  12. bartic

    Virago 535

    cześć. przymierzam się powoli do modyfikacji mojej virażki i zniechęcony rynkiem polskim, poszukałem za granicą i o to, co ciekawego znalazłem: http://www.cruisercustomizing.com/YamahaVi...ccessories.cfml już ustawione na 535, więc miłego przeglądania pozdrawiam
  13. bartic

    W?OCHY

    mam pytanko, czy we włoszech istnieje obowiązek jazdy w kasku?
  14. witajcie. wiecie może, czy ktoś robi kierownice na życzenie? do mojej wirażki spotykam się tylko z długimi-płaskimi, a ja bym chciał długą-wysoką-wygiętą. ponieważ nigdzie nie mogę znaleźć takiej oferty, pomyślałem sobie, czy ktoś przypadkiem nie jest w stanie zrobić tego na życzenie. może znacie kogoś, kto mógłby mi pomóc? pozdrawiam bartic
  15. juriuszi juriuszi, zakładam, że jeździsz samochodem dużo i daleko, w różnych okolicznościach, nie tylko przy super widoczności. więc wyobraź sobie drogę długą, w tunelu stworzonym przez drzewa i las, przed tobą 2 blisko ze sobą samochody. ja z daleka nic nie widzę, więc przyśpieszam, aby szybko zbliżyć się do samochodów i je wyprzedzić. w momencie wyprzedzania osiągam prędkość 120km/h i nagle mój wzrok skupia się na jakiejś zielonej kupie, która jedzie w moją stronę szybko i ma dwie szare kulki z przodu. zauważyłem go w momencie wyprzedzania, więc musiałem przyspieszyć i szybko zjechać na prawo. facet z naprzeciwka nawet nie zwolnił, tylko walił na mnie. kurczę, zakładam się o kręconego bączką, że gdybym go widział wcześniej, z 1km, to bym poczekał z manewrem! ale masz rację, od tamtej pory uważam jak mogę i zakładam, że jakiegoś nie zobaczę! a bardzo dużo kierowców nie włącza świateł, pomimo gorszej widoczności! juriuszi, może w texasie, jadąc pustą grogą nie ma sensu włączać świateł, ale w polsce wydaje mi się to mocno uzasadnione! pozdrawiam !
  16. z tego, co przeczytałem w innym topiku, to po skończeniu kursu, ważny on jest 5 lat, czyli tyle masz czasu, aby zapisać się na egzamin pozdrawiam
  17. [*] dla kolegi z 4-um warszawiacy! musi godnie go pożegnać... najlepiej rykiem silników
  18. pokaż mi, kiedy zachodzi dobra widoczność? kiedyś o mało nie cmoknąłem takiego, co to myślał, że jest świetnie widoczny... szkoda tylko, że jego zieleń zlała mi się z bujnym lasem w tle! ja zawsze mam włączone światła w samochodzie. wolę mieć świadomość, że kierowca mnie widzi i świadomie ryzykuje moje życie pozdrawiam
  19. a ja przy dłuższej jeździe na mojej virażce mam problem z odpowiednim usadowieniem się. zaczynam się wiercić. a to za blisko, a to za daleko. nie wiem, czy to wina kierownicy, czy siedzenia, ale coś mi przeszkadza. ogólnie w tym moim pierwszym sezonie zrobiłem 1000km. po powrocie z rybnika bolały mnie trochę nogi. jestem ciekawy, jak to będzie w trasie na sycylię? pozdrawiam
  20. kiedyś widziałem, jak jeden koleś bawił się z tym problemem. miał takie pudełeczko z farbką (coś jak od plakatówki, a zawartoś przypominała zabarwiony lakier do paznokci), nakładał tą konsystencję tylko na rysę, chwilę odczekał i ostra, długa polera jakimś ustrojstwem (możesz użyć tempo, albo automaxa)... jaki był efekt tego to nie wiem, nie miałem siły i czasu czekać, aż skończy :icon_razz: pozdrawiam
  21. bartic

    W?OCHY

    witaj rzoov, planu skonkretyzują mi się, gdy wrócę z holandii i od tego, jaką gotówką będę dysponował. na początek myślałem o tym, aby dojechać do końca buta, promem do messyny i prosto do katanii. a jaki jest twój cel na sycyli? mój termin też wypadałby w sierpniu pozdrawiam
  22. o, panie dziur, dobrze żeś zwrócił uwagę. mi też tego nikt kurna nie mówił, dobrze, że powoli jeżdżę po mieście... dzidos nie puszczaj gwałtownie sprzęgła, nie skręcaj na sprzęgle i tym bardziej nie puszczaj gwałtownie sprzęgła podczas skrętu (gdy już je nieopatrznie wcisnąłeś)
  23. eh ludzie, odbieracie sobie wrażenia z jazdy. integral jest nudny. jedyne czym w nim wieje, to nudą :icon_razz: otwarty to pełnia_życia :icon_razz: jazda jest jakby bardziej... odczuwalna! pozdrawiam!
  24. bartic

    W?OCHY

    witajcie! czy jest ktoś, kto ma doświadczenie z trasy na południe włoch? najlepiej na samą sycylię :icon_razz: bo na wakacje (pewnie druga połowa) będę jechał w okolice katanii. wszelkie uwagi mile widziane pozdrawiam
  25. no bo popatrz markus1. z wcześniejszych postów wynika, że otwarty tak samo chroni, jakby go nie było, więc co za różnica, czy pojedziesz w nim czy bez, a bez jest przyjemniej. zrozum człowieka! :icon_razz: pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...