siecki

Bardzo chętnie powierzę Twoim rączkom Damian wymianę klocków w moim motocyklu. Pomimo oczyszczenia tłoczków i odkręcenia odpowietrznika musiałem użyć przemocy pod postacią łyżki do opon. Nie szło to tak ciężko jak w samochodzie (np. Fiacie 125), ale palcami bym tego nie zrobił. Co z tym kolegą Iwanem???

Przeczytałem Twój tekst w "ŚM" i zgadzam się z większością, jednak nigdy nie udało mi się wcisnąć tłoczków palcami. Jeżeli chodzi o wymianę płynu to metoda którą opisałeś pozwala usunć stary płyn tylko pod warunkiem, dość długiego odpowietrzania, a i tak nie mam pewności czy już cały stary płyn został przetłoczony przez przewody i zaciski.

Nie chodzi o przegazówki, tylko o wyrównanie prędkości obrotowych wałków skrzyni biegów. Przegazówki (szprycę gazową) robisz podczas redukcji biegów, żeby doprowadzić prędkość obr. silnika do takiej jaka będzie po zmianie biiegu. Jeżeli przełączasz bieg na wyższy staraj się tylko żeby samo przełączenie nie trwało zbyt długo (żeby obr silnika za mocno nie spadły). Pozatym to kwestia wyczucia.

Po co ma ona odparowywać :?: :?: :?: Spróbuj podpalić ciekłe paliwo i najlepiej bez dostępu tlenu.

Również polecam stosować się do zaleceń producenta. Konsekwencją zbyt długiej eksploatacji oleju jest głównie obniżenie jego lepkości co może prowadzić do zaniknięcia filmu olejowego tu i ówdzie, a to z kolei do nadmiernego zużywania się par kinematycznych. Pozatym występuje jeszcze szereg zjawisk typu scinanie się inhibitorów, brak zdolności oleju do rozpuszczania zanieczyszczeń itd. Oczywiście współczesne oleje są dużo bardziej odporne na starzenie niż te sprzed 30 lat, ale nie polecał bym nowoczesnych wpełni syntetycznych olejów do starszych silników. Lepiej stosować olej mineralny (tańszy) i go częściej wymieniać niż pełen syntetyk. Nowoczesne oleje zawierają mnóstwo środków myjących, poza tym oleje te są "energo oszczędne" (ich lepkość jest na niższym poziomie niż starszych oleji co nie zawsze jest dobre dla silników starszej generacji). Przebieg między wymianami oleju zależy głownie od ilości oleju w silniku (im go więcej tym np jest w stanie rozpuścić więcej zanieczyszczeń) np w KTM 520EXC jest tylko 1 l oleju i trzeba go wymieniać po 15 godzinach użytkowania. Podsumowując polacam olej mineralny i wymianę zgodnie z zaleceniami producenta.

W Ostrowie jest taki sklep z łożyskami, wężami i o-ringami i mają tam takie materiały na uszczelki. Spróbuj właśnie w takich sklepach.

Tak ta czerwono-biała FZ to moja. Podzieliłem los mańka z przed paru tygodni czyli zaliczyłem szlif jadąc na tor. Na szczęście kości całe a w motocyklu wystarczy wymienić owiewkę.

Domyśliłem się że to wy jednak byliście pochłonięci rozmową więc się nie wpieprzałem. Gadałem chwilę z Mańkiem o tym że właśnie w niedzielę podzieliłem jego los :(

Można kupić specjalny papier (karton) na uszczelki.

Proponuje zamieścić ten post w dziale "Mechanika MZ". Pierwszy bieg zawsze będzie wchodził ze zgrzytem ponieważ mokre sprzęgło nigdy dokładnie nie rozłącza napędu. Natomiast jeżeli wszystkie biegi wchodzą ze zgrzytem to przyczyn może być kilka. Na początek sprawdził bym sprzęgło (regulacja).

Widzę że wszyscy coś grzebią przed treningien :( Wczoraj wymieniłem łożyska główki ramy (6 godzin grzebania) ale jest już ok, więc jak bozia da to w niedzielę melduje się na torze. Pablo jesteś pewien że to sprzęgło??? Jeżeli są tarczki zrypane to poprostu silnik się wkręca na obroty, ale nie towarzyszy temu przyspieszanie motocykla. Jeżeli szarpie to to raczej nie wina sprzęgła. Chociaż pewnie w serwisie wiedzą co robią i mają pacjęta w realu a nie wirtualnie :(

Wybieram się w niedzielę na trening. Kto z was też będzie?

Za 4 tyś mogę kupić XT z lat 88-89 i mam bezawaryjny motocykl o pojemności 600. A nie wynalazek z silnikiem od mińska o stylizacji rodem z lat 60 tych.

Nowe WFM były prezentowane na targach w Poznaniu. Szczerze powiem, że nie szczególnie się prezentują. Nie wiem czy ktoś robił jakieś badania marketingowe, ale nie wróże swietlanej przyszłości tej marce.

Zaraz czegoś nierozumiem. Piszesz że najpierw redukcja a potem ujęcie gazu. Czy odpuszczasz gaz dopiero po redukcji!? Według mnie podczas redukcji biegów w motocyklu zawsze powinno się (niezależnie od obrotów) stosować tzw szprycę gazową czyli jeżeli chcęc zredukować bieg najpierw puszczam gaz, potem wciskam sprzęgło i manetką podwyższam obroty do obrotów spodziewanych po redukcji na niższy bieg, dopiero gdy obroty osiągną odpowiednie poziom redukuje bieg i odpuszczam sprzęgło. Przy odrobinie wprawy wychodzi to bardzo sprawnie i szybko. Tak się zmienia biegi w pojazdach, które nie mają synchronizacji w skrzyni biegów. Redukcja biegów bez szprycy gazowej znacznie bardziej obciąża mechanizmy skrzyni biegów. (pisał o tym wielokrotnie dziadek Kwiatkowski w "ŚM").

Nie rozumiem skąd tyle pytań czy możliwe jest zablokowanie tylnego koła podczas hamowania biegami? Przy ostrej jeździe zdaża mi się to bardzo często. Pozatym właśnie po to skonstruowano sprzęgła które podczas występowania ujemnego momentu na kole zostają włączone na chwilę. W motocyklach z takimi sprzęgłami nie występuje zjawisko blokowania tylnego koła podczas redukcji.

Czy na treningi 13 lipca trzeba się wcześniej gdzieś zapisać czy wystarczy przyjechać w ten dzień na tor?

Witam. W zasadzie różnica między płynami DOT3, 4 polega tylko na tym że mają inne temperatury wrzenia i inne dodatki. Są to jednak płyny na bazie eterów poliglikolowych i dlatego są higroskopijne. Podobnie jak płyn DOT 5.1 Natomiast DOT 5 jest płynem na bazie oleju silikonowego i nie chłonie wody przez co można go dłużej użytkować, niestety nie wszystkie układy hamulcowe są przystosowane do takich płynów.

Nie wiem czy w EN są progresywne, bo to raczej w sprzetach bardziej sportowych jest stosowane. Sprawdzić to możesz wyjmując sprężynę bądz pytając w serwisie.

Witam. Sprawdz czy już w swoim motocyklu nie masz sprężyn progresywnych np. w moim są takie seryjnie montowane.

Ale jesteś szybki. Włśnie chciałem o tym napisać :P Zgadza się Rossi jest mistrzem i nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Mam nadzieję że w Brnie też będą takie emocję i będzie można przeżyć to na żywo

Mnie udało się kupić kompletny wydech (kolanka +Tłumik) do Yamahy FZ 750 za 180 zł w stanie idealnym. Mimo tego że sprzętów tych nie ma za dużo trafiłem to na poznańskim bazarze. Jeśli go potniesz wątpie żeby udało Ci się to pospawać tak żeby nie było śladu. Powodzenia.

słuchaj nie napisałeś nic o tym że jest to wersja zdławiona i Twoim zamiarem jest przywrócenie jej pelnej mocy. Jeżeli tak jest faktycznie to njlepiej by było jak byś kupił sobie używany wydech od wersji otwartej. Orientujesz się ile może kosztować taki wydech?

Mam nadzieje, że jeszcze się do tego nie zabrałeś. Usunięcie czegokolwiek z układu wydechowego silnika dwusuwowego zmienia całkowicie warunki wymiany ładunku. Bezmyślnna ingerencja w układ wydechowy zawsze kończy się pogorszeniem parametrów pracy silnika lub w ogóle unimożliwia jego pracę. Objętość tej komory jest specjalnie dobrana do Twojego silnika tak aby uzyskać możliwie najlepsze warunki rezonansowe. Zmniejszenie oporów przepływu gazów spalinowych przez układ wydechowy spowoduje szybsze opróżnianie cylindra co doprowadzi do tego że część mieszanki zamiast spalić się w obrębie komory spalania i zamienić swoją energię na pracę użyteczną, spali się układzie wydechowym. Dlaczego wszyscy uparli się, że inżynierowie w wielkich koncernach są debilami i trzeba po nich poprawiać to co spaprali. Tuning silnika nie jest sprawą prostą. Trzeba naprawdę zastanowić się jakie konsekwencję będą miały poczynione przez nas zmiany.

Rossi znowu górą :) 8) Fajne filmiki do obejrzenia na stronie Eurosporu http://www.eurosport.com/home/pages/V3/L0/...ng0_Spo39.shtml Widzieliście co potrafi silnik Ducati Capirossiego? Na prostych potrafił nadrobić kilkanaście metrów. Niestety jeżeli chodzi o zawieszenia to chyba muszą je jeszcze dopracować. Strasznie rzucało tym motocyklem.